Skocz do zawartości


Zdjęcie

Polacy - naród owiec (Podatki)


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
358 replies to this topic

#196 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

Nigdy tak nie będzie pięknie i cudownie jeśli ludzie nie wezmą się za myślenie. Wymieńcie mi jakieś jedno państwo na świecie gdzie wszyscy są zadowoleni z życia, no może oprócz tych gdzie benzyna jest tańsza ;]. I tylko nie chce słyszeć o państwach typu Anglia, Francja, Ameryka bo na nich ma kto robić do tego dochodzą zyski z ropy naftowej. Ale tam też mają jakiś syf, w każdym państwie coś jest nie tak: jak nie władze ma wojsko to rząd cieni, do tego dochodzą kulturowe i rasowe uprzedzenia.

Fakt produkcja w tych państwach stoi na wysokim poziomie i nie muszą jak my np, kupować aut bo mają swoje rodzime. A w Polsce samochody są bardzo drogie. Ale nas po części pogrzebała wojna i komunizm, gdzie zamiast ładować w gospodarkę ładowaliśmy w ZSRR. Do tego prawo tworzone pod tych którzy mają najwięcej do powiedzenia, prawo to już nie są ludzie jak to kiedyś pisano, bo w praktyce ustawy mają się nijak do teorii, są słabo przemyślane, tworzone na kolanie przez osoby, które opierają się tylko na słowie pisanym nie na doświadczeniu praktycznym. Ale jak takie ustawy mają nie przejść skoro nie ma ekspertów, posłami są przedstawiciele narodu, którzy się nie znają na podstawowych rzeczach z dziedziny polityki, jedyne co potrafią to " krzyczeć " i pikietować o kolory by zamiast biało czerwonego był tęczowy.

#197

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak tak. ;) Narodowcy mogą popsuć krew tylko mniejszościom - więc spoko loko. Tyle że nie ma czegoś takiego jak uśredniony statystyczny polak i tworzenie politycznego wzorca prawidłowego zachowania i chęć jego egzekwowania i zmuszania innych do robienia tak jak dana grupa uważa za stosowne. Dopowiedzcie sobie resztę.

Koncentrowanie się polityki na sprawach moralnych i światopoglądowych - pozdrawiam i życzę miłej przyszłości. Na pewno wszystko będzie dobrze.



#198

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak tak. Narodowcy mogą popsuć krew tylko mniejszościom - więc spoko loko. Tyle że nie ma czegoś takiego jak uśredniony statystyczny polak i tworzenie politycznego wzorca prawidłowego zachowania i chęć jego egzekwowania i zmuszania innych do robienia tak jak dana grupa uważa za stosowne. Dopowiedzcie sobie resztę.


Druga strona tak nie robi. Promuje marksizm kulturowy jako wzorzec prawidłowego zachowania i chce to egzekwować chociażby karaniem za "mowę nienawiści".


Koncentrowanie się polityki na sprawach moralnych i światopoglądowych - pozdrawiam i życzę miłej przyszłości. Na pewno wszystko będzie dobrze.


Tak tak. ;) Bo dzisiaj Rostowski odwala kawał dobrej roboty i poświęcilibyśmy dobre zarządzanie ekonomiczne kosztem spraw światopoglądowych ;)

#199

Striker.
  • Postów: 580
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tak tak. ;) Narodowcy mogą popsuć krew tylko mniejszościom - więc spoko loko. Tyle że nie ma czegoś takiego jak uśredniony statystyczny polak i tworzenie politycznego wzorca prawidłowego zachowania i chęć jego egzekwowania i zmuszania innych do robienia tak jak dana grupa uważa za stosowne. Dopowiedzcie sobie resztę.


W krajach skandynawskich uśredniona i statystyczna wola narodu podejmowana jest w wyniku referendum. W krajach takich jak UK przedstawiciele wybierani są na zasadzie jednomandatowych okręgów wyborczych.

Tymczasem w Polsce:
  • Projekty społecznych ustaw - ile zostało zgłoszonych, a ile przeszło?
  • Ile mieliśmy w ostatnich 10 latach referendum?
  • Nie mamy prawa wybierać konkretnej osoby do sejmu. Mamy prawo wybrać tylko partie. Jeżeli Twój ulubiony kandydat jest na 7 miejscu listy wyborczej to głosując na niego głosujesz na osobę na 1 i 2 miejscu tej listy.

Problem mylo polega na tym, że Tusk i ekipa mówią nam co niby chce uśredniony Polak ale nie chcą zapytać tego statystycznego Polaka o zdanie. Natomiast jak ten statystyczny Polak zaczyna się denerwować i sam zaczyna głosem ulicy mówić to Ci rządzący, zaczynają mu wmawiać, że on nie jest statystycznym Polakiem tylko jakąś tam małą grupką bo przecież statystyczny Polak jest szczęśliwy.

Efekt 80% niezadowolenia z pracy rządu i Tuskowi jako jedynemu premierowi od czasów PRL udało się sprowokować powszechne protesty społeczne np. w sprawie ACTA ale też i Strajki Generalne Solidarności. Brawo!

Użytkownik Striker edytował ten post 25.06.2013 - 15:09


#200

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aha Tenhan i to mają być argumenty które mają legitymować konieczność wprowadzenia władzy narodowców, czy argumenty które krytykują polski rząd?

Jedno nie łączy się z drugim gdybyś raczył zauważyć. To że Tusk robi to i to, nie oznacza że narodowcy tego robić nie będą - a prawdopodobnie będą ze względu na swój ideowy i moralizatorski profil polityczny.



A co do referendów Striker. Ile referendów mieliśmy w całej historii III RP? ;)
Trzy referenda i to w sprawach o wiele większej wadze i kalibrze. Sprawdź sobie jakie to był referenda.
Referenda to nie jest polska specjalność i nigdy nie była, każdy rząd je cedził.
Ale oczywiście można pójść w owczy pęd i "TUSK NIE ROBI REFERENDÓW". :mrgreen:
Fakt nie robi, bo nigdy nikt ich nie robił w sprawach pojedynczych ustaw. ;)

Ale powtarzam zawsze można powiedzieć "OBECNY RZĄD NAJGORSZY". Za cztery lata powiesz: "OBECNY RZĄD NAJGORSZY".
Puste słowa, puste gesty.



#201 Gość_Creator

Gość_Creator.
  • Tematów: 0

Napisano

Mylo do Ciebie nie dociera podstawowa sprawa, że prawo jest tak ustawione, by w rządzie kręciła lody nieustannie ta sama elitka, która sprzedała całą Polskę, której za 20 lat przy takich rządach w ogóle nie będzie. To jest argument nie do zabicia drogi kolego. Do tego można dopisać tym zdrajcom takie "sukcesy" jak:

- podniesienie podatków
- rozsprzedanie Polskiego dobra narodowego (którego i tak niewiele zostało) jakieś 1600 firm.
- sprzedawanie "obcym" Polskich gruntów
- prowadzenie polityki antykatolickiej
- prowadzenie polityki antyrodzinnej
- manipulacja mediami
- usuwanie z mediów katolickich dziennikarzy
- propagowanie dewiacji seksualnych
- zniszczenie edukacji młodzieży
- niekorzystne zmiany w kodeksie pracy
- szczucie młodzieży patriotycznej
- kreowanie wizerunku Polaka antysemity
- kreowanie wizerunku narodowców jako faszystów
- zbudowanie stadionów, które były do remontu
- dobijanie Polskich przedsiębiorców
- wykańczanie firm budowlanych
- wprowadzanie coraz większego kapitału zagranicznego kosztem naszego
- niszczenie Polskiego przemysłu i gospodarki
- brak budowania Polskich fabryk
- brak wspierania Polskich naukowców, którzy chcą sprawniejszego patentowania swoich wynalazków
- nieudolne prowadzenie Polskich interesów na arenie międzynarodowej
- niedopilnowanie spraw dotyczących katastrofy smoleńskiej
- manipulacje statystykami
- okłamywanie ludzi
- zegarki za 40 tys.
- granie w piłeczkę z podatków zamiast brać się do roboty
- chłopcy do bicia na arenie międzynarodowej
- bezwzględne posłuszeństwo wobec Brukseli
- ciągłe podwyżki cen paliw
- ciągłe podwyżki cen produktów żywnościowych
- afery farmaceutyczne - apteki
- likwidowanie świadków w sprawie katastrofy smoleńskiej (seryjny samobójca)
- zlikwidowanie wybitnej postaci jak gen. Petelicki, który chciał obalić rząd Tuska i mówił odważnie w mediach o tym jak jest naprawdę
- dyskryminowanie 90% katolików
- dyskryminowanie mediów (Tv Trwam)
- brak reformy ZUS i KRUS
- afera AmberGold, gdzie jego rodzinka kręciła lody
- afera z OFE
- afera z abonentami tv cyfrowej (starsi ludzie musieli brać kredyty na spłatę abonamentu)
- brak promocji Polskiego biznesu na arenie międzynarodowej
- brak tworzenia placówek handlowych za granicą
- brak wolnego rynku
- ośmieszanie narodowych symboli
- drwiny z Orła Polskiego (nasze godło)
- antypolonizm
- walka z pokojowymi manifestacjami
- nadużycia policji
- prowokacyjne akcje na manifestacjach narodowców
- inwigilacja
- sprowadzenie Antify do Polski na Marsz Niepodległości
- umniejszanie Polskim świętom narodowym
- faworyzowanie świąt żydowskich
- wysyłanie służb specjalnych do licealistów (odnośnie pokojowych manifestacji)
- zastraszanie autorów ruchów narodowych i pokojowych manifestacji
- ogłupianie młodzieży i klasy średniej w Polsce

- największy sukces - POLITYKA MIŁOŚCI


Można tak wymieniać w nieskończoność, natomiast nie potrafię wymienić nic pozytywnego czego rząd dokonał.

Ja dziękuję takiej władzy. Wolę Polską młodzież, odważną i kochającą ojczyznę a nie zdrajców, których Dmowski czy Piłsudski rozstrzelałby lub powiesił za zdradę kraju.

Użytkownik Creator edytował ten post 25.06.2013 - 16:48


#202

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przyjemnie Mylo z Tobą się polemizuje ale....Wolę myśleć, że twój inny pogląd związany tylko z innym podejściem a nie z...
Nie jestem prawicowcem czy innym -owcem, staram się być...człowiekiem ale czy ty nie jesteś zmanipulowany?

Owo pytanie nie jest prowokacją mam nadzieję, żeś ze swojego jestestwa takim jesteś jakimś jest.

Staram się nie polemizować z kimś, kto pisze słowa , z których wynika , że moje słowa bezwartościowe. Nie jest wyluczone, że to prawda ,ale warto zagłębić się w inny sposób, mówiący zdania inne, którego prawda może być odkrywcza.

W tej chwili odkrywczy stał się Twój post, który cały jest nie na temat :)

Dołączona grafika

edycja:
ultimate




#203

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aha Tenhan i to mają być argumenty które mają legitymować konieczność wprowadzenia władzy narodowców, czy argumenty które krytykują polski rząd?


I to i to.

Ale powtarzam zawsze można powiedzieć "OBECNY RZĄD NAJGORSZY". Za cztery lata powiesz: "OBECNY RZĄD NAJGORSZY".
Puste słowa, puste gesty.


Dla mnie to jest bezsensowne. Czy to oznacza że trzeba trzymać jedną bandę i pozwolić im dokończyć robotę? Jeżeli nowy rząd będzie robił to samo to konsekwentnie, po raz kolejny trzeba wybrać inny. Przynajmniej każdy następny rząd będzie wiedział że nie może sobie pozwolić na totalną samowolę bo w razie czego zawsze na następny raz nie zostanie wybrany lub wcześniej zostanie obalony.

Użytkownik Tenhan edytował ten post 25.06.2013 - 17:25


#204

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Creator, super post. Mieszasz prawdę z wyssanymi z palca pierdołami (brak budowania polskich fabryk?. lol? To rząd buduje fabryki? :mrgreen: ), dokładając półprawdy i ogólnikowe populizmy w stylu: "brak wolnego rynku".

Twój post jest pseudomerytoryczny. Wrzuciłeś do niego wszystko co Ci przyszło do głowy nie myśląc za bardzo nad jego sensem.
Takim poziomem dyskusji operują właśnie te "patriotyczne chłopaki". Jeśli ktoś nie potrafi sklecić jasnej, klarownej i sensownej wypowiedzi której nie może zbić 5 letnie dziecko z autyzmem - niech się polityką nie zajmuje. ;)

Kto jest zmanipulowany ten jest zmanipulowany. Chyba najczęściej to ten który najgłośniej oskarża o to innych. ;)

Tenhan@

Jeden argument nie łączy się z drugim. Są to zupełnie odrębne sprawy.

Bezsensowne jest zmienianie ekipy co 4 lata, bo co jedna opcja zmieni to druga obróci w drugą stronę. Właśnie ta zmienność jest jedną z powodów niestabilnego prawa w Polsce. Ale skoro to lubisz - proszę bardzo. Zmniejszmy kadencje do 2 lat, żeby mogły się ekipy wymieniać częściej. ;)



#205

Tenhan.
  • Postów: 758
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tenhan@

Jeden argument nie łączy się z drugim. Są to zupełnie odrębne sprawy.

Bezsensowne jest zmienianie ekipy co 4 lata, bo co jedna opcja zmieni to druga obróci w drugą stronę. Właśnie ta zmienność jest jedną z powodów niestabilnego prawa w Polsce. Ale skoro to lubisz - proszę bardzo. Zmniejszmy kadencje do 2 lat, żeby mogły się ekipy wymieniać częściej.


Lepiej zostawić jedną opcję która konsekwentnie będzie niszczyć i po 3 kadencjach zostawi po sobie takie długofalowe skutki że następni będą mieć mission imposible albo przez kolejną kadencję zdążą już zrobić takie warunki że będą się przy władzy utrzymywać siłą.

EDIT: Po prostu śmieci trzeba wynieść a nie czekać aż zaczną walić na cały dom i zaczną latać wokół nich muchy tylko dlatego bo jak dzisiaj wyniesiesz to potem będziesz musiał wynieść nowe jutro czy za dwa dni a nawet jak będziesz musiał to przynajmniej smród się nie zdąży roznieść. No ale ciebie mylo można właśnie porównać do tej muchy latającej wokół śmieci której ten smród pasuje bo w takim smrodzie dobrze się czuje.

Użytkownik Tenhan edytował ten post 25.06.2013 - 18:00


#206

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

A ludzie będą ze spokojem przez 12 lat wybierali destrukcyjną partię, bo głupi. Nawet jeśli, to pretensje do ludu, a nie "globalnej komuny".

Użytkownik Don Corleone edytował ten post 25.06.2013 - 17:51




#207 Gość_Creator

Gość_Creator.
  • Tematów: 0

Napisano

Creator, super post. Mieszasz prawdę z wyssanymi z palca pierdołami (brak budowania polskich fabryk?. lol? To rząd buduje fabryki? :mrgreen: ), dokładając półprawdy i ogólnikowe populizmy w stylu: "brak wolnego rynku".


O czym Ty mówisz. Chcesz mi powiedzieć, że nigdy nie powstawały państwowe firmy? A państwowy chleb to z prywatnych piekarni wyrabiają? Mylo nawet w PRLu budowano różne "fabryki" (użyłem tego słowa w pojęciu ogólnym), rocznie jakieś 200. Tusk przecież sprywatyzował 1600 państwowych firm (same się nie stworzyły), a to duży błąd, bo osłabia się krajowy przemysł. Sprywatyzowane firmy zazwyczaj padają łupem za bezcen w rękach obcego kapitału. Wracając do inwestycji; państwa, które stawiały na krajowy przemysł często inwestowały w taki sposób. Oczywiście ważne jest, by państwowość nie narzucała monopolu sektorowi prywatnemu, to jak to robi PKN Orlen. Nawet jeśli państwo nie ma ochoty inwestować, to powinno dać wolną rękę prywatnemu sektorowi pod postacią właśnie wolnego rynku, którego nie ma. Jest masa utrudnień w kraju, o których wszyscy wiemy (poza Tobą najwyraźniej), bo rocznie padają tysiące firm.

Wolny rynek natomiast to nie to, że ktoś może sobie zakładać firmę. Samo założenie firmy nie jest wyznacznikiem tej wolności. Wolny rynek w najczystszej postaci jest wtedy, gdy pan policjant nie przyczepia się do starszej pani handlującej kwiatami na chodniku. Wolny rynek jest wolnością od zezwoleń handlowych. Wolny rynek jest wolnością od wysokich opodatkowaniach, bo jak wszystkim wiadomo wolność rynkowa ma sens gdy państwo nie zabierało więcej niż jest potrzebne na przetrwanie (pomijam już aspekt możliwości odłożenia sobie czegokolwiek). Wolnym rynkiem jest możliwość handlowania towarami gdzie chcę, z kim chcę bez patrzenia mi na ręce. Wolnym rynkiem są niskie koszty pracy i wolność od ZUSu. Można jeszcze wymienić parę innych kwestii, ale każdy wie o co biega. Wolny rynek w czystej postaci jest na sławnym Iquitos albo nawet w Indiach, gdzie przeciętnemu Hindusowi da się zarobić a państwo mu w tym nie przeszkadza i nie zabiera mu dochodów. Indie to inteligentny naród bo wiedzą, że jak bogaty jest przeciętny Hindus, to w obiegu jest więcej kasy. Sektor prywatny napędza wewnętrzny rynek. Jest to proste jak seks, że się tak wyrażę.


Reszta Twojej wypowiedzi jest w mojej ocenie aktem bezradnej ucieczki, takiego gryzienia, bo co zrobić jak się żadnych argumentów nie posiada.
W Twoim wykonaniu czysty antypolonizm.

Polecam Ci wykład pana ekonomisty Dariusza Brzozowca, bo widzę że o pewnych sprawach masz blade pojęcie.
http://pressview.de/...o/video/28.html

#208

awjp.
  • Postów: 112
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Największa bolączką w Polsce jest brak zdrowego rozsądku w kreowaniu państwa- przejawia się wszędzie: w polityce rodzinnej, ekonomicznej, społecznej, zdrowotnej, planach infrastrukturalnych (drogownictwo, pkp, systemy przeciwpowodziowe)... bez sensu wymieniać. Wystarczyło by trochę pomyśleć nad niektórymi sprawami i wiele problemów zostało by rozwiązanych niewielkim nakładem, w porównaniu z kosztami generowanymi przez błędy i luki (np. umowa o przetargach z najniższą ceną, która się okazuje ostatecznie wyższa od najwyższej ze średnich ofert; dopłaty do pijaństwa dla bezrobotnych meneli- ze środków na ich leczenie, albo z powodu braku kontroli nad pieniędzmi na ich dzieci). Pod każdą dziedzinę można by było podpiąć zdroworozsądkową zasadę z zakresu medycyny- lepsza prewencja niż leczenie (co, tak nawiasem mówiąc, nasza służba zdrowia uważa za drobnomieszczański, jak po prostu nie prowincjonalny zabobon)...

Heh, najśmieszniejsze jest to, że ten brak rozsądku wynika przede wszystkim z bojaźni o ciepłą posadkę- młody urzędnik niższego szczebla uznaje za stosowne ślepe posłuszeństwo (nie zwróci uwagi przełożonemu, że coś jest bez sensu i szkoda pakować kasę w błoto), aby tylko mocniej przykleić do stołka swe dupsko, a może i nawet jakiś awansik w przyszłości dostać (i w taki sposób reedukowani są młodzi, z których część na początku może i nawet była idealistami); urzędnicy wyższych szczebli liczą na znajomości (też brak innowacyjnych rozwiązań, żeby się nie narazić znajomkom), a najwyższych robią pokazówki, żeby tylko zostali wybrani na kolejną kadencję (radykalne zmiany nie wchodzą w rachubę, bo nawet jeżeli jakaś idea przyniosłaby, mimo wszystko, wymierne korzyści po kilku latach od wdrożenia, to oni by już nie rządzili).

Żeby być wielkim człowiekiem polityki (uwaga, nie mylić z politykiem), trzeba być baaardzo obiektywnym i honorowym*, mieć łeb na karku z solidnym kręgosłupem moralnym, oraz mieć chęć działania w skali miasta/regionu/kraju, a nie tylko w interesie swoim i określonej grupy. W polityce takich ludzi praktycznie nie ma, w sumie to najprawdopodobniej w ogóle tacy ludzie nie istnieją...

Czasem zazdroszczę izolowanym społecznościom autochtonów (ale tylko przez chwilę i tylko w odniesieniu do spraw społeczno-politycznych - dobrodziejstwa cywilizacyjne mi jak najbardziej odpowiadają ;) )

* ukłon dla generałów klanowych wojsk w Japonii podczas okresu Sengoku, którzy po przegranej bitwie otwierali sobie brzuchy i dawali się ściąć. Gdyby ówcześni polscy politycy stosowali się do tych samych reguł, to większość straszyłaby na kurhanach...

#209

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Creator@

Inne rządy prywatyzowały znacznie więcej niż Tusk. I co? :P Poza PiSem za czasów premiera Kaczyńskiego który z drugiej strony prawie całkowicie zablokował proces prywatyzacji - nie z powodów gospodarczych, a politycznych. Czyli przeskakujemy ze skrajności w skrajność. Albo prywatyzujemy jak leci z powodów politycznych, albo prywatyzujemy nic z powodów politycznych. Zero planowania, czyste emocje.

W Polsce przedsiębiorstwa mają bardzo niskie obłożenia kosztami pracy. Niska płaca minimalna, średni ZUS dla pracowników. Ryczałtowy ZUS dla przedsiębiorców. Liniowy 19% podatek CIT też należy do niskich. W końcu wysoki VAT nie dotyka firm i przedsiębiorców w takim stopniu - bo można go odliczać i mocno naginać dla osobistych wydatków. Oczywiście Lewiatan powie co innego, ale średni koszt pracy pracownika w Polsce to ok 7 euro na godzinę - jeden z niższych w UE. Gadanie o wysokich kosztach pracy to tylko usprawiedliwienie. Bo Polskę dobijają nie wysokie koszty pracy, ale brak siły nabywczej konsumentów. Podajcie liczby które potwierdzą te wielkie koszty pracy. Dla przedsiębiorcy zawsze będą one za duże, jeśli myśli tylko w skali mikro - czyli obniżania kosztów produkcji. Ale zapominamy wtedy o ogóle gospodarki gdzie pętla niskich zarobków doprowadza do zablokowania konsumpcji na bardzo niskim poziomie i zwiększania się różnic płacowych. To dusi gospodarkę, ale do tego trzeba mieć szerszy ogląd sprawy niż tylko "OBNIŻANIE KOSZTÓW PRODUKCJI" - najlepiej poprzez obniżanie wypłat. ;)

Rozwiązaniem jest zwiększanie innowacyjności, nie obniżanie płac. Oczywiście jeśli chcemy się wyrwać z pętli niskich zarobków - jeśli nie, to droga wolna.



#210

Striker.
  • Postów: 580
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Haha mylo odlicz VAT w firmie produkcyjnej.. ;) Jesli ty wytwarzasz, a maszyny juz zakupiles to twoj jedyny koszt to ludzie i material..


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych