358 odpowiedzi w tym temacie

[rainman]

Walka z wiatrakami.

[mjr Tsu]

Wdzięczni Polacy - premierowi

[Manajuma]

To nie Polacy tylko związkowcy, proszę nie utożsamiać tych ludzi z osobami, które chcą żyć w naszym kraju normalnie. Bieda umysłowa i postulaty, które wczoraj głosił ich przedstawiciel w "Tak Nie" pod sejmem są straszne. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ci ludzie mają jakieś poparcie w tym kraju, mają wpływ na wielu wyborców, a chcą, żeby wszystko im było zapewnione przez państwo. Jednocześnie uważają, że najgorszy nie jest rząd tylko pracodawca. Szkoda epitetów na takie jednostki jak guru - Piotr Ikonowicz

[mjr Tsu]

Jednocześnie uważają, że najgorszy nie jest rząd tylko pracodawca. Szkoda epitetów na takie jednostki jak guru - Piotr Ikonowicz

No cóż, Ikonowicz nie jest jakimś guru, na pewno nie związkowców. Przypominam, że strajki wymierzone są w rząd a nie jakichś "onych" pracodawców. To że pan czerwony się nawrzeszczał nie zmieni wcale sensu tego zgromadzenia. Rząd trzeba odwołać.

[Manajuma]

A ja ci koleżeńsko przypominam, że strajki są wymierzone w podwyżkę płacy minimalnej, a nie w rząd.

[Striker]

@Husar

Genialnie to ująłeś - to jest konkretne źródło problemu i jedyny sposób na rozwiązanie.

Czyli - obniżenie podatków i akcyz pobudzi rynek, a nie dość, że pensja będzie większa to będzie można za nią więcej kupić. Państwo zarabiać będzie na podatkach od ilości sprzedanych towarów zamiast od obecnej metody wyciągania ile się da z wszystkiego z czego się da. Tylko oczywiście należałoby zaostrzyć konsekwencje prawne dla oszustów podatkowych.

@Aexalven Fendadra

Miałeś się nie wypowiadać i zmarnowałeś doskonałą okazję do pozostania cicho.

A robole zamiast wziąć się do pracy to paraliżują miasto dla ludzi, którzy chcą i muszą pracować. Ja nie mam zamiaru z moich pieniędzy finansować nierobów.

Nie masz prawa nazywać protestujących nierobami. Ci ludzie pracują fizycznie całe swoje życie, a protestują ponieważ wynagrodzenie nie starcza im na życie.

Jak ktoś chce zarobić to zarobi. Masz wykształcenie, pomysł na siebie, osobowość zwycięzcy - zarobisz i będziesz żyć godnie.

Abstrahując już od totalnego odczłowieczenia związanego z brakiem empatii to jak krótkowzrocznym trzeba być aby coś takiego napisać?

Jeśli każdy miałby pomysł na siebie, wykształcenie i osobowość zwycięzcy to nie byłoby fabryk tylko cechy i produkty kosztowałyby 500% drożej- oczywiście nie byłoby fabryk zatrudniających tysiące ludzi więc nie byłoby komputerów, samochodów. Poruszałbyś się konno i żył w lepiance, którą sam byś sobie musiał ulepić. Oczywiście wtedy tiry nie dostarczałyby towarów do sklepów, nie byłoby hipermarketów bo nikt by za drobne nie wykładał towarów na pułki i nie siedział przy kasach. Sklepy byłyby rodzinne.

Więc jeśli nie zamierzasz wprowadzić niewolnictwa, a nie chcesz żyć w średniowieczu to musisz się opiekować ludźmi dzięki którym zarabiasz, a którzy nie są wykształceni, nie mają pomysłu na siebie i nie mają osobowości zwycięzcy. Ludźmi zwanymi siłą roboczą, którzy zarabiają na życie pracując rękami ale potem kupują towary, które sprzedajesz Ty lub Twoi klienci.

Oczywiście, czekam na teksty w stylu "to nakradłeś". Bo tylko tyle potraficie napisać "ludziom sukcesu"

Zaraz się rozpłaczę ze śmiechu. Znam wiele osób sukcesu i są to osoby skromne, pewne siebie i rozumiejące rzeczywistość w której się znalazły. Ty natomiast się przechwalasz i jesteś zakompleksiony - Podnosisz sobie samoocenę obrażając biednych robotników - wielki mi sukces.. Raczej zachowujesz się jak nowobogacki wieśniak, który wyszedł z obory, zarobił trochę pieniędzy i teraz ma się za króla życia - tyle tylko, że nadal ma osobowość i maniery wyniesione z obory.

A jeśli w ogóle masz jakieś pieniądze, które sam zarobiłeś to co mnie obchodzi skąd je masz. Mnie obchodzi żebym ja wiedział jak zarabiać wystarczająco aby zaspokoić swoje potrzeby i pragnienia.

Użytkownik Striker edytował ten post 13.09.2013 - 17:26

[Moltenlair]

Ja sobie tylko oglądam nagrania różnych stacji telewizyjnych, zwykłych przechodniów to ten ich protest to jakiś piknik, dobra zabawa. Takie średniowieczne miasteczko ale ze współczesnymi obiektami.
Jak protestujący zaczną dawać sensowne postulaty to rząd może odpowie.

I żeby nie było, nie popieram ani PiSu (który teraz znowu próbuje coś nieudolnie ugrać) ani platformy, nienawidzi mnie tak samo prawica jak i lewica, także mam w miarę "świeży" pogląd na obecny cyrk który się odstawia.
Również chcę mniejszych socjali i więcej zarabiać. Ale pajacowaniem przed sejmem się tego nie zrobi.

Abstrahując już od totalnego odczłowieczenia związanego z brakiem empatii to jak krótkowzrocznym trzeba być aby coś takiego napisać?

Zawsze lubię te argumenty. W polityce i finansach nie ma mowy o jakichkolwiek "uczuciach" to biednych owieczek nieradzących sobie w życiu.

Nie masz prawa nazywać protestujących nierobami. Ci ludzie pracują fizycznie całe swoje życie, a protestują ponieważ wynagrodzenie nie starcza im na życie.

Ci niepracujący fizycznie zarabiają jeszcze mniej a jakoś potrafią sobie radzić. Czemu ja mam ponosić koszty tego, że nie potrafią gospodarować pieniędzmi albo chcą żyć ponad stan?

Zaraz się rozpłaczę ze śmiechu. Znam wiele osób sukcesu i są to osoby skromne, pewne siebie i rozumiejące rzeczywistość w której się znalazły.

Ja również zaraz uronię łzy. Żyj sobie dalej w swoim bajkowym świecie gdzie każdy każdemu współczuje i życzy jak najlepiej.
Jak się obudzisz może zrobić ci się przykro. Ale to domena lewactwa, więc po co znowu marnuję klawiaturę.

Mnie obchodzi żebym ja wiedział jak zarabiać wystarczająco aby zaspokoić swoje potrzeby i pragnienia.

I doszliśmy do sedna i do udowodnienia mojej racji:
"Nie radzę sobie, bo nie wiem jak zarobić wystarczająco na swoje potrzeby i pragnienia - wina Tuska, no bo przecież nie moja."

Po co było się rozpisywać skoro swoją wypowiedź w pigułce zawarłeś na końcu.

@edit
Słowo wyjaśnienia. Daleko mi do bogacza. Żyję skromnie, mając pieniądze na podstawowe potrzeby i hobby, czego chcieć więcej? Moje "struganie" bogacza wynikało z braku kontekstu, czesto możesz się spotkać z ludźmi typu "ty to masz dobrze, pewnie cwaniakowałeś, bo mnie nie stać na takie hobby jak ty". Argumenty, że zamiast przeznaczać pieniądze na używki typu alkohol i papierosy ja przeznaczam na hobby nie trafiają do klasy niższej.
Jestem zmęczony biadoleniem osób niezaradnych czy wrecz gimnazjalistów, którzy jeszcze mają mleko pod nosem a mają najwięcej do powiedzenia w sprawie gospodarki i polityki. Tyle.

Użytkownik Aexalven Fendadra edytował ten post 13.09.2013 - 18:21

[Striker]

nienawidzi mnie tak samo prawica jak i lewica, także mam w miarę "świeży" pogląd na obecny cyrk który się odstawia.

Czy z Twoim zdrowiem psychicznym aby wszystko w porządku? Czasami nie jest to tak, że Prawica i Lewica mają Ciebie głęboko gdzieś, a to Ty ich nienawidzisz..

Zawsze lubię te argumenty. W polityce i finansach nie ma mowy o jakichkolwiek "uczuciach" to biednych owieczek nieradzących sobie w życiu.

Problem pojawia się gdy tych biednych owieczek jest bardzo dużo - wtedy taka owieczka, jak ma do wyboru albo zostać wyrzucona na bruk albo dokonać rozboju lub kradzieży wybiera te drugie. Gdy ludzie biednieją rośnie przestępczość - Meksyk jest doskonałym przykładem.

Mnie obchodzi żebym ja wiedział jak zarabiać wystarczająco aby zaspokoić swoje potrzeby i pragnienia.

I doszliśmy do sedna i do udowodnienia mojej racji:
"Nie radzę sobie, bo nie wiem jak zarobić wystarczająco na swoje potrzeby i pragnienia - wina Tuska, no bo przecież nie moja."

Po co było się rozpisywać skoro swoją wypowiedź w pigułce zawarłeś na końcu.

Buahaha proszę Cię. To jest typowy sposób w jaki zakompleksiona jednostka wyciąga wypowiedź z kontekstu i dodaje swoją własną ideologię by udowodnić jakąś swoją tezę.

Czy ja gdzieś powiedziałem, że sobie nie radzę?

Ja powiedziałem, że mnie nie obchodzi czy ukradłeś czy zarobiłeś bo nie oceniam innych jak jakiś zakompleksiony klaun tylko interesuje się swoimi sprawami.

Jedyne co zostało tu udowodnione to Twoja megalomania człowieku "sukcesu", którego nienawidzi lewica i prawica.

Użytkownik Striker edytował ten post 13.09.2013 - 18:39

[mylo]

Słowo wyjaśnienia. Daleko mi do bogacza.

Nie przejmuj się. Jeśli im nie przyklaśniesz to zaraz powiedzą Ci że jestem młodym, wykształconym, najlepiej z rodziny postkomunistycznej która Ci ustawiła biznes i teraz zlizujesz śmietankę. Tak w ogóle jesteś za PO i oglądasz tylko TVN.

To stały tekst całej gromadki "nie ma z czego żyyyyyyć".

Mnie obchodzi żebym ja wiedział jak zarabiać wystarczająco aby zaspokoić swoje potrzeby i pragnienia.

Nie ma takiej kwoty na świecie. Zawsze pojawiają się pragnienia nie do zrealizowania.


/Connor

[Moltenlair]

Czy z Twoim zdrowiem psychicznym aby wszystko w porządku? Czasami nie jest to tak, że Prawica i Lewica mają Ciebie głęboko gdzieś, a to Ty ich nienawidzisz..

To tak działa dopóki nie otworzę gęby, jak ją otwieram to lewactwo rzuca się za brak tolerancji dla odmieńców i brudnoskórych a prawiczki za brak poszanowania dla kościoła, wyśmiewanie prawdziwych polaków, popieranie aborcji i eutanazji.
Ale to wina Tuska.

Problem pojawia się gdy tych biednych owieczek jest bardzo dużo - wtedy taka owieczka, jak ma do wyboru albo zostać wyrzucona na bruk albo dokonać rozboju lub kradzieży wybiera te drugie. Gdy ludzie biednieją rośnie przestępczość - Meksyk jest doskonałym przykładem.

Kary należy zaostrzyć. Obedrzeć złodzieja ze skóry i zawiesić go w centrum miasta. Efekt psychologiczny - bezcenny. Ale przez obronę praw człowieka rośnie przestępczość i kpina z prawa. Prosze, wspominaliśmy o średniowieczu i tak, pasowałoby mi średniowiecze w tym wypadku.


Dalsze wypociny to typowy ból i żale biedaka, szkoda czasu i pozdrawiam Jakbyś wiedział, to byś się teraz nie żalił i popijał drinki z palemką. A zabolało to stosujesz wycieczki osobiste, nuda.

Nie przejmuj się. Jeśli im nie przyklaśniesz to zaraz powiedzą Ci że jestem młodym, wykształconym, najlepiej z rodziny postkomunistycznej która Ci ustawiła biznes i teraz zlizujesz śmietankę. Tak w ogóle jesteś za PO i oglądasz tylko TVN.

To stały tekst całej gromadki "nie ma z czego żyyyyyyć".

Dodaj jeszcze, że "pewnie mieszkasz z rodzicami" i masz słowniczek biednego polaka.

Nie ma takiej kwoty na świecie. Zawsze pojawiają się pragnienia nie do zrealizowania.

Sztuką jest zrezygnować z jednego na rzecz drugiego, umiejętność zwłaszcza potrzebna wsród klasy niższej. Ale no jak tu sobie odmówić wyuczonego, lemingowego "piąteczku" w klubie przy piwku? A potem płacz, że nie ma czasu i pieniędzy na realizację marzeń i hobby.



Ło kurczątko, cofnąłem się jeszcze dalej, ktoś podaje całkiem sensowne informacje i statystyki co do sytuacji w naszym kraju i krajach zachodnich i sypią się minusy bo nie ma biadolenia na Polskę i zachwalania zachodu.
Chryste, co się stało z tym forum, ewakuuje się z tego tematu zanim zostanę rozszarpany przez hordy wygłodniałych roboli żyjących zachodnim, europejskim snem. Ale snem robola jest mieszkać w cudzym mieszkaniu tłocząc się z innymi, obcymi ludźmi, ale plebs to zwierzeta stadne to im nie przeszkadza. Człowiek inteligentny lubi pobyć w samotności i mieć spokój. Dalej sobie żyjcie w tej Anglii i Holandii, zobaczymy jak długo

Użytkownik Aexalven Fendadra edytował ten post 13.09.2013 - 22:19

[Moltenlair]

Wiesz co Tobie to się nawet nie chce Polaków napisać z dużej litery, za to Tuska potrafisz napisać, co pokazuje Twój stosunek do tego kraju i do ludzi w nim mieszkających. Dla mnie postawa jaką prezentujesz to antypololonizm w czystej postaci.

O tym właśnie mówię.
Nie, nie mam szacunku do większości polaków, a nazwiska piszę zawsze z dużej litery, nawet Kaczyński i Palikot.
"Napisał Tusk z dużej litery, na pewno leming".
To zaczyna być dobre.

Polaka drugi raz z małej litery, oczywiście w pogardliwym i obraźliwym tonie. To już nie jest tylko antypolonizm, to już jest rasizm. Brakuje tylko wyzwisk wulgarnych. Dlaczego tak nienawidzisz nas Polaków?

Nagle polacy stali się rasą.
Nienawiść to za duże słowo, ale jako naród jesteście (no bo ja nie jestem przecież) męczący i malutcy. Wielcy wojownicy internetowi, pośmiewisko internetowe na cały świat, ale poza nim to szare myszki bez perspektyw na życie.

Koleżko ja dla przykładu do Holandii wyjechałem z ciekawości. Moja rodzina biedna nie jest, ja też nie. Mamy spory kapitał w nieruchomościach, ale nie jestem antypolakiem i dostrzegam problemy tych, co muszą jeść szczaw i mirabelki aby wyżyć. Wasza postawa, Twoja i Mylo, jest porażająca. Obrażacie godność nie tylko Polaków jako narodu, ale też Polski jako państwa.

Nie jestem Twoim koleżką.
Nie obchodzi mnie kto i gdzie wyjeżdza z ciekawości.
Nie obchodzi mnie jakie macie kapitały i w czym.
Nie obchodzą mnie problemy nierobów i ludzi o postawie roszczeniowej.
Polacy jako naród nie mają godności, bo za euro, zwłaszcza żeńska część populacji zrobi wszystko.
A Polska jako państwo? Rzygowiny i odpady z tego co było przed XVIII wiekiem. Niezbyt piękna, lecz prawdziwa metafora.

Nigdy w historii Polski rząd nie ukradł pieniędzy Polaków z emerytur jawnie i to jeszcze chwaląc się tym przed kamerami i w radiu. Popierając tych złodziei stajecie się tym samym współodpowiedzialni.

Chcieliście państwa opiekuńczego to macie. Gdyby w szkołach wprowadzić edukację finansową to by żadne emerytury nie były potrzebne bo każdy by sobie sam odłożył pieniądze na starość. A tak to mamy co mamy i bardzo dobrze. Może w końcu ktoś się obudzi.

Użytkownik Aexalven Fendadra edytował ten post 14.09.2013 - 10:05