Napisano 30.12.2011 - 23:52
W internecie nie jesteśmy anonimowi, mało tego, jest on regularnie sprawdzany, kto sądzi inaczej mało wie o naszym wirtualnym świecie. Za każde słowo, za każdy post być może przyjdzie nam odpowiedzieć. Tak jak za czyny. Możemy mówić ogólnie, tak jak to robi większość. Ok, wtedy nikt, czy władza, czy policja, czy specjalne służby bezpieczeństwa nic nam nie zrobią. Kiedy jednak zaczniemy dochodzić do konkretów, dziwnym trafem będzie nam się psuł komputer, zamulał internet (typowe objawy dla zarażonego komputera przez wirus lub włamu cybernetycznego), później nasze posty będą (być może) cenzurowane w części lub w całości. Następnie będą nas nękać dziwne e-maile. W końcu, jeśli nie ulegniemy, przeniesie się to na świat realny.
Uwierz mi, jeśli ktoś chce kontrolować masy, to pewnie jeszcze przed dokończeniem tego postu, przed kliknięciem "odpowiedz" już będzie wiedzieć co napisałem. A co raz zostanie wklepane na klawiaturę, czy wrzucone na komputer (już nie wspominam o internecie) to strasznie ciężko to później wymazać.
Jeśli będziesz przeszkadzał zrobią z Ciebie terrorystę albo fanatyka, lub Cię ośmieszą. Sprawdzą co robisz w sieci, czy w życiu wszystko dobrze, czy oglądasz filmy pornograficzne, jeśli masz wbudowaną kamerkę (albo podłączoną) to może znajdą nieciekawe (dla Ciebie) nagrania... A większość ludzi to łyknie.
Nie oszukujmy się, po takiej akcji 95% nas by się załamała. Tu leży źródło strachu. Każdy chce zmienić, ale też większość boi się wyjść przed szereg, bo oni pierwsi są, że tak powiem "do odstrzału". Trzeba pokonać strach, tylko odważni zostaną zapamiętani.
Tak naprawdę, nawet najbardziej zaangażowani poszukiwacze prawdy, nawet ci, co chcą świat naprawiać nie wiedzą do końca z kim walczą. Czy to tylko rząd jednego kraju? Cała Unia? A może illuminaci ? Może większość teorii spiskowych to prawda i zza kurtyny rządzą światem klany, które władają większością gospodarek świata... Nie szukajmy na siłę wroga, szukajmy lepszego jutra. Szukajmy zmian, które sprawią, że to jutro będzie lepsze...
EDIT:
Rozmyślając tak, widzę teraz jeszcze inną możliwą przyczynę tego lęku... Jest to strach przed odpowiedzialnością za zmiany lub/i błędne decyzje. Wyobraźmy sobie sytuacje. Ktoś zaproponował zmianę. Z początku wszystko ładnie, pięknie, a tu wszystko zaczyna się sypać (wszystko związane z ową zmianą). Teraz co zrobi większość? Szuka winnego, a raczej kozła ofiarnego. Kto nim będzie? Ha! A kto zaproponował zmianę...?
Jak tak czasami popatrzę z boku na mentalność niektórych ludzi... Aż przykro się robi...
Napisano 31.12.2011 - 01:47
Użytkownik Patryk9999 edytował ten post 31.12.2011 - 02:06
Napisano 01.01.2012 - 14:02
Napisano 02.01.2012 - 17:00
Użytkownik martius edytował ten post 02.01.2012 - 17:02
Napisano 02.01.2012 - 22:08
Po politykach „roku 80-tego”, po fundatorach Republiki Okrągłego Stołu, twórcach rzeczpospolitej mniejszych i większych przekrętów, budowniczych państwa drobnych cwaniaczków, po nich wszystkich, od 30 lat kształtujących naszą rzeczywistość, płakać nie będziemy. Owszem, z ulgą i radością powitamy ich odejście, a wielu z całą surowością pociągniemy do odpowiedzialności. - pisze w orędziu noworocznym prezes Młodzieży Wszechpolskiej, Robert Winnicki.
"Naczelnym nakazem dzisiejszej chwili jest uruchomienie powszechnej ofensywy katolickiej"
Mamy nową opozycję: Ruch Palikota. To ona będzie teraz wspierana przez media jako jedyna słuszna odpowiedź na oczywistą kiedyś potrzebę zmiany ekipy Donalda Tuska. Za cztery lata będzie jak znalazł: Masz już dość Tuska? – Głosuj na Palikota! On jeszcze nie rządził. On zagwarantuje jeszcze większą nowoczesność niż “stara” PO. W końcu “uwolnimy konopie”. - pisze prof. Andrzej Nowak.
I cytuje Prymasa Hlonda: "Skoro wywrót i bezbożnictwo coraz śmielej uderzają w chrześcijaństwo, musi być i obrona, i to obrona zwarta, dostojna, mocna w dowodach, którymi walczy, potężna pierwotnym duchem ewangelicznym. Ale obrona to nie wszystko. Nie wystarcza zasłaniać się i ciosy odbijać. Kościół ma odnieść i ustalić zwycięstwo, które zwycięża świat (2J 5,4), a to zwycięstwo osiągnie tylko walną ofensywą na całym froncie katolickim."
- Skończył się czas pokrzykiwania, maszerowania i nic nierobienia. W tym momencie, gdy wśród nas większość to są młodzi, polscy patrioci przed którymi nie ma żadnych perspektyw na życie w wolnej Polsce, którzy są haniebnie sprzedawani obcym stolicom, ci młodzi Polacy upominają się dzisiaj o suwerenną, wolną i sprawiedliwą Ojczyznę. Moje pokolenie służy wam dzisiaj tylko swoją pomocą i swoim doświadczeniem, ale to wy swoimi młodymi rękoma i gorącymi sercami macie obowiązek walczyć o sprawiedliwą, silną i szanowaną Polskę - Marian Kowalski na demonstracji 13 grudnia 2011 r.
Napisano 03.01.2012 - 16:49
Popieranie i współpraca z Młodzieżą Wszechpolską?
Jeśli chcecie popierać Wolny Rynek, zainteresujcie się Instytutem Misesa
Użytkownik martius edytował ten post 03.01.2012 - 16:50
Napisano 03.01.2012 - 17:06
Cóż, nie wiem jak wy, ale ja jestem dumny z bycia Polakiem i chrześcijaninem. Gdyby np: takie USA było kosmopolityczne, a nie patriotyczne, to nigdy nie pojawiłyby się odpowiednie warunki dla rozwoju tamtejszego kapitalizmu, tylko nadal panowaliby w Ameryce tyrani z GB i ciągle by podwyższali podatki i zakazywali kupna tańszych produktów. Sama historia pokazała nam, że działania GB przed 1776 rokiem były ewidentnym ograniczeniem wolnego rynku. To właśnie kultura judeochrześcijańska była gwarantem kapitalizmu w XIX wieku, a nie feudalny Daleki Wschód (oprócz Japonii, gdzie w latach 70 XIX w. Amerykanie zmusili ich do liberalizacji gospodarki) lub zamordystyczny islam.
Tak, szkoda tlyko, że to ci pierwsi mają większą odwagę wyjść na ulice. Jeżeli IM zacznie organziować manifestacje, to i ja z chęcią poprę twój pomysł. Oczywiście razem z Centrum Adama Smitha. Libertarianizm musi wreszcie zwyciężyć.
Jeżeli chcemy stworzyć społeczeństwo obywatelskie, takie, w którym ludzie sami sobie pomagają poprzez zakładanie różnych poza rządowych stowarzyszeń, to musimy zostać konserwatywnymi liberałami. Bo tylko ci prawdziwi liberałowie szanują naród, godność człowieka (czyli tym samym wolność słowa, seksualności [oczywiście bez żadnych przywilejów!], wyznania i prawo do życia, [oczywiscie nie dotyczy wielokrotnych morderców]) rodzinę (czyli podstawową komórkę społeczeństwa), a zwłaszcza wolny rynek i prawo do obrony swojej nietykalności cielesnej, nawet bronią palną.
Napisano 04.01.2012 - 18:28
USA zawsze było bardzo kosmopolityczne. Jego potęga wynikała z przyjmowania niemal nieograniczonych rzesz imigrantów, co widać dzisiaj po składzie etnicznym populacji, albo chociażby po liście nazwisk na końcu filmów z holywood.
Wolność wyznania zaowocowała gigantyczną ilością przeróżnych sekt katolickich.
Przykład nietrafiony jeśli chcemy porównywać jakiś kraj, do poglądów ONR, MW, Ruchu Wolności, czy innych narodowo-katolickich organizacji.
Mija rok od powołania do życia Ruchu Wolności. Ruch Wolności powstał na bazie osób, które prowadziły bądź aktywnie brały udział w kampanii prezydenckiej Janusza Korwin-Mikkego oraz kampanii samorządowej Ruchu Wyborców Janusza Korwin-Mikke. Ruch Wolności był od początku zwolennikiem budowania szerokiego ruchu społeczno-politycznego w oparciu o różne środowiska prawicowe. Byliśmy i jesteśmy zwolennikami szukania bardziej tego co nas łączy niż tego co dzieli.
Wszystkie te organizacje łączą swój program wolnego rynku z nacjonalizmem i wspieraniem katolicyzmu jako religii panującej.
Nie, nie chce być rządzony przez organizacje wspierające się jakąkolwiek religią.
Bo ONR, MW i inne nacjonalistyczne organizacje napędzają manifestacje, nie ludźmi którzy chcą wolnego rynku, tylko po prostu ludźmi dającymi się przyciągnąć ideą narodową i nacjonalistyczną. Dlatego nie będę popierał żadnych ruchów, ze strony organizacji które chcą wprowadzenia zasad katolickiego nacjonalizmu, z przy okazji wolnym rynkiem.
Która z tych organizacji: NOP, ONR, MW, Ruch Wolności etc - popiera pełną wolność wyznania, orientacji seksualnej i innych spraw etycznych.
Zwykle dały się poznać jako dość mało tolerancyjna grupka ludzi z ogolonymi głowami.
Sorry, ale nie da się przedstawić tych organizacji jako potulne baranki miłujące pokój i kolorowe kucyki.
Po politykach „roku 80-tego”, po fundatorach Republiki Okrągłego Stołu, twórcach rzeczpospolitej mniejszych i większych przekrętów, budowniczych państwa drobnych cwaniaczków, po nich wszystkich, od 30 lat kształtujących naszą rzeczywistość, płakać nie będziemy. Owszem, z ulgą i radością powitamy ich odejście, a wielu z całą surowością pociągniemy do odpowiedzialności. - pisze w orędziu noworocznym prezes Młodzieży Wszechpolskiej, Robert Winnicki.
- Skończył się czas pokrzykiwania, maszerowania i nic nierobienia. W tym momencie, gdy wśród nas większość to są młodzi, polscy patrioci przed którymi nie ma żadnych perspektyw na życie w wolnej Polsce, którzy są haniebnie sprzedawani obcym stolicom, ci młodzi Polacy upominają się dzisiaj o suwerenną, wolną i sprawiedliwą Ojczyznę. Moje pokolenie służy wam dzisiaj tylko swoją pomocą i swoim doświadczeniem, ale to wy swoimi młodymi rękoma i gorącymi sercami macie obowiązek walczyć o sprawiedliwą, silną i szanowaną Polskę - Marian Kowalski na demonstracji 13 grudnia 2011 r.
Użytkownik martius edytował ten post 04.01.2012 - 18:29
Napisano 04.01.2012 - 18:57
Tacy kosmopolitycy, że na każdej ulicy znajdziesz amerykańską flage, a w szkole dzień zaczyna się od śpiewania hymnu.
Chyba źle czytałeś... :
Jest to środowisko libertartiańskie, które jednak nie ma zamiaru kłócić się o 10% programu z narodowcami w obliczu nadchodzącej klęski gospodarczej.
Jeżlei chodzi o Prawicę Rzeczypospolitej, MW i ONR, to tak, tu się z tobą zgodzę.
Ja też, rząd powinien być świecki, jednak ma prawo pisać prawo w oparciu o regionalne tradycje i wartości religijne, nie będące w sprzeczności z wolnością.
Połączenie prawicy (w której przecież znajduje się dużo mniej różnic ideologicznych ! ) w obliczu kryzysu polskiego systemu jest niczym.
Narodowcy nie chcą zakazywac homoseksualizmu, tylko po prostu sprzeciwiają się homo-małżeństwom itd. Co do wolności wyznania, to chcą przywrócić ustawe z konstytucji 3 Maja, gdzie Katolciyzm był religią panująca (z tym się akurat osobiście nie zgadzam), ale nadal panowała wolność religijna. Co do etyki, to akurat narodowcy są tu najbardziej radykalni w dobrym znaczeniu tego słowa.
I kto tu szerzy stereotypy, he ?
Przecież gościu napisał samą rpawdę.
I ten też. Sami dobrze przecież wiemy, co stało się 1 grudnia 2009 roku - Ratyfikacja Traktatu Lizbońskiego, który podpsiał jak smai dobrze wiemy śp. Lech Kaczyński. I pomyśleć, że leży na Wawelu... TL stanowi 95% konstytucji UE, która nie weszła w życie, bo nie zgodzili się na nią Francuzi i Belgowie w referendum zorganizowanym w tytch krajach w 2005 rouk bodajże (i to jeszcze przed kryzysem ! )
Co do prof. Andrzeja Nowaka, to chyba ma prawo głosic nawet takie ultrakatolickie poglądy ?? To nie jest przecież Krytyka Polityczna, żeby swoje racje pisali sami lewacy, litości... Osobiście bardzo mi się podoba Tygodnik Powszechny, gdzie swoje artykuły mogą psiać zarówno zwolennicy katolicyzmu i prawicy, a także socjalizmu i lewicy.
Napisano 05.01.2012 - 16:35
To zupełnie inna filozofia państwowości. Tam Amerykaninem się czujesz, a nie jesteś. Dlatego czy jesteś czarny, żółty czy biały - jesteś Amerykaninem. To niemal niezrozumiałe dla krajów homoetnicznych i właśnie narodowców.
Chyba dobrze. O co Ci chodzi?
Ruch Wolności czynnie wypowiada się w duchu katolickim
i narodowym.
Jak to "trochę" ??Przy okazji trochę nęcą wolnym rynkiem.
Łączenie się z ruchami nacjonalistyczno-katolickimi nie wchodzi w rachubę. Zwłaszcza jeśli manifestacje mają się koncentrować wokół świąt narodowych i patriotycznych poglądów - bo to nie o to tutaj chodzi. W ten sposób nie stworzy się dobrego otoczenia dla gospodarki.
Orban na Węgrzech ładnie pokazał co wyprawia narodowa prawica w sejmie, to jest krok w stronę totalitaryzmu.
Mieszanie religii do państwa jest chore i będę zawsze potępiał takie działania.
Etyka jednego nie jest dobra dla innego, państwo nie ma prawa wyznaczać tego co etyczne, a co już takie nie jest.
Narodowcy i prawicowcy bardzo lubią zaglądać innym do sumienia, to nie powinno mieć miejsca.
Co narobi Polska sama? UE dała nam wielkie możliwości i potencjalne wpływy.
Napisano 05.01.2012 - 17:29
Napisano 05.01.2012 - 17:51
Czemu nie mogą to być patrioci, tylko dlatego, że amerykański naród jest niejednolity etnicznie ?? Litości...
I RP była przykładem takiego państwa, i chyba mi nie powiesz, że w czasie renesansu nie było patriotów ?? A taki np: Jan Zamojski, he ?
Albo tacy Szwajcarzy, wieloetniczni, a jacy dumni ze swojego kraju !
I taki wlaśnie patriotyzm lubię i cenię.
O to, że ruch pochodzący z liberalnego środowiska UPR'u nie moze być ultranarodowo-katolickie.
Czemu aż tak się uparłeś na ten katolicyzm ?? Pierwszymi propagatorami byli przecież scholastycy Hiszpańscy, którzy prowadizli burzliwe dyskusje z zamordystycznymi protestantami, poczytaj sobie "Wiara i wolność".
Ja tma myślę, że narodowcy zgodziliby się na państwo wieloetniczne, bo tu nie chodzi o pochodzenie, tylko o miłość do swojej ojczyzny. Przecież sami Polacy sa bardzo wymieszani pod wzgledem etnicznym. Tyle lat egzystencji w I i II RP musiało przyniesc tzw. "narodowe potomstwo" mieszanych grup etnicznyuch. Polacy najsilniej sie wymieszali z Litwinami i Rusinami, w ciut mniejszym stopniu z Kozakami, Żydami , Niemcami i z Kozakami (którzy jak dobrze wiemy- niekoniecznie byli tlyko i wyłącznie Rusinami)
Jak to "trochę" ??
Fundamentem i gwarantem wolnego rynku jest społeczeństwo, czyli tak na dobrą sprawę naród (także wieloetniczny).
Raczej autorytaryzmu. Autorytaryzm nie jest znowu taki zły, co pokazały przecież rządy Pinocheta, Salazara i Franco (od 75 roku Portugalia i Hiszpania mają coraz mniejsze PKB ! ). Co do Franca, to osobiscie prowadzil politykę wolnorynkową od lat 50, aż do swojej śmierci. A to, że uznali spadkobieczynię partii komunistycznej Wegier jako nielegalna organizacje, to hcyba raczej trzeba ich za to pochwalic, nieprawdaz ?? To samo powinno sie zrobic i z SLD. Trzeba raz na zawsze odciac sie od ludzi ze starego i zbrodniczego systemu.
A jeżeli niektóre wartości religijne są zgodne z wolnością ??
Pewnie, wolno mordować i kraść.
Bzdura, bo to jest nie po chrześcijańsku. Każdy sam sobie odpowiada za swoje sumienie. Jest to twoja intymna sprawa i tylko Bogu masz prawo swoje tajemnice wyjawić.
Taka jest prawda, że wiecej UE dajemy, niz od niej dostajemy w ramach dotacji.
Bez oparcia sie na cywilizacji judeochrześcijańskiej nie przywrócimy kapitalizmu. Taka jest prawda.
Napisano 05.01.2012 - 22:10
Bo Ruch Wolności to organizacja narodowo-katolicka. Tyle.
Zaprzecza to wszelkim historycznym doświadczeniom związanym z nacjonalistami. Zawsze naciskają oni na zwiększenie homogeniczności narodu. Nacjonaliści są z zasady przeciwni imigracji i zazwyczaj traktują mniejszości z dużym dystansem. Jesteśmy, tak jak mówisz zmieszani pod względem etnicznym - ale to i tak nie przeszkadza narodowcom tworzyć z Polaków homogenicznego społeczeństwa.
Nie czaruj. W Europie nie ma nacjonalistów którzy popierają wieloetniczność. To jest oksymoron.
ale już dyktatorzy nacjonalistyczni to są baranki boże.
Franco - Faszystowski dyktator Hiszpanii, który przejął władzę w wyniku puczu wojskowego nad legalnie wybraną władzą.
Pinochet - Przejął władzę w wyniku puczu wojskowego. Mordował i zamykał opozycje w więzieniach. Wiele tysięcy ludzi było poddawanych represją ze strony władz.
Salazar - Toczył nacjonalistyczne wojny w koloniach portugalskich, broniąc tym krajom niepodległości. Utrzymywał obozy koncentracyjne dla opozycji i liderów niepodległościowych Afryki.
Jeśli popierasz takie zachowania, to na pewno nie chcę rządu który spodoba się Tobie.
Gospodarka w wolnych krajach zachodnich rozwijała się szybciej niż w objętych dyktaturą: Grecją, Portugalią, Hiszpanią.
Teraz zobacz kto ma najwięcej problemów gospodarczych. Kraje które niegdyś były pod wpływem faszystowskich dyktatur.
Orban jest bliżej tych dyktatorów niż by się należało.
Mordujący opozycje bez procesów, zamykający przeciwników w więzieniach.
A jeśli niektóre wartości komunistyczne są zgodne z wolnością?
Nacjonaliści są tradycyjnie najbardziej zagorzałymi obrońcami "starych dobrych zasad etycznych". Robią to zabraniając ludziom pewnych zachowań i każąc im się dostosować do swoich wyobrażeń "etycznego społeczeństwa". Nie zaczarujesz rzeczywistości.
Nie masz racji co do wkładu w UE. Jest odwrotnie niż mówisz - jesteśmy największym beneficjentem pomocy europejskiej. Nie wiem jak chcesz udowodnić swoją karkołomną tezę.
Chrześcijaństwo nie jest kapitalistyczne, ono jest korporacyjne. Udowadniają to encykliki i historia KK.
Napisano 05.01.2012 - 23:56
Słówko mi ucieło. Z tymi scholastykami to chodzilo mi o to, że jako pierwsi zaczęli propagować kapitalizm. Przeczytaj tamtą książkę.
To czmeu przed wojną z ONR i OP byli związani Niemcy ? : Jan Mosdorf, Tadeusz Todtleben i Stanisław Szteynera. Albo Ormiańczyk Leon Ter-Oganian.
To jest jedynie sławniejsza kropelka w morzu zwykłych i szarych działaczy organizacji narodowych.
Tacy źli, że w czasie wojny przyjmowali Żydów, a po wojnie Franco wspierał ruchy arabskie
W latach 50 nie był już faszysta, bo zaczął wpsierać wolny rynek. A ci demorkatycznie wybrani, to byli komuniści, którzy zamordowali w latach 36-39 więcej istot, niż nacjonaliści. Co do mrodów bez procesów, to one trwały jedynie do lat 40. Zapraszam do szczegółowej lektury na temat wojny domowej w Hiszpani, bardzo ciekawy okres- polecam
Więcej ludzi zamordowano w PRLu niż u Pinocheta.
Widząc dzisiejszy syf w tamtych regionach życzę im powrotu kolonistów.
Mi tam wystarczy system prezydencki, coś jak w USA (i bez mozliwosci zmiany konstytucji rzecz jasna, jeżeli chodzi o ustawy wolnorynkowe)
Posiadasz jakieś statystyki ??
Osobiscie nie podoba mi sie jego anty wolnorynkowa polityka.
Nie mozna do tego dopuścić.
Nie ma takich. Tylko ciekawe, czemu kapitalizm powstał akurat w cywilizacji judeochrześcijańskiej, a nie gdzieś na Dalekim Wschodzie, czy w feudalnych krajach muzułmańskich.
Nie mam zamairu ich bronic, ale proszę o konkrety. Ja tma wcale nie zaprzeczam, że częściowo masz rację.
Musisz jednak wiedziec, że my też placimy UE pieniazki, a za pare lat dotacje sie skoncza i bedziemy zmuszeni oplacac bogate emerytury Greków i innych południowych nierobów
Św. Paweł powiedzial keidys, że nie wolno dac ryby, ale wędkę. A ten kto nie pracuje, ten niech nie je. Zapraszam do lektury "Wiara i wolność".
Jeżeli chodzi o poglądy czystopolityczne, to jesteś tzw. nowoczesnym liberałem? Musisz zdac sobie z tego sprawe, ze tylko konserwatywny liberalizm jest gwarantem wolnego rynku, a wolny rynek jest fundamentem konserwatywnego liberalizmu. Lewica i tzw nowoczesny liberalizm zawsze wypaczy funkcjionowanie wolnego rynku i społeczeństwa obywatelskiego, w którym istnieje wiele stowarzyszeń poza rządowych i organizacji charytatywnych, ale w zamian nie ma żadnych biurokratów i zasiłków.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych