Napisano 20.01.2012 - 03:40
Napisano 20.01.2012 - 03:59
Tak wogóle, dostrzegam wyraźną linię dialogu między muzykami wielu dobrych zespołów, większoś woli zarabiać na kocertach. Płyty to przeżytek, nikt ich niebawem nie będzie kupował bo to wynalazek lat 60tych.
Pożyczyłeś kiedyś od kogoś książke? I przeczytałeś ją potem? Jeśli tak to jesteś zwykłym złodziejem, bo ktoś tą książkę napisał i wydrukował a Ty nie zapłaciłeś mu za to żadnych pieniędzy. Jak jej autor i wydawca muszą się teraz czuć? Myślisz że są z tego zadowoleni?
Niech teraz Aquilla wytłumaczy dlaczego przejście gierki i skasowanie jej jest przestępstwem, a przeczytanie książki i oddanie jej już nie, bo ja innego powodu niż marne wpływy lobby księgarskiego nie widzę.
Są po prostu dwa punkty widzenia których pogodzić się nie da, a reszta jest już tylko racjonalizowaniem realizowania swojego interesu przez obie strony, i działaniami propagandowymi mającymi na celu przekabacenie opinii publicznej. Nie zmeinia to jednak faktu że z logicznego punktu widzenia tzw "piractwo" nie jest kradzieżą, gdyż nikomu nie jest zabierana jego własność. W najlepszym razie możnaby to uznać za działanie na szkodę wytwórcy, poprzez ograniczanie jego zysków, ale niesposób udowdnić że chciaż jedna z osób która darmowo ściągnęła z internetu dany produkt, kupiłaby go gdyby nie miała wyboru, a skoro nasz system działa na zasadzie domniemania niewinności, to karanie za piractwo jest ewidentnym przekrętem na rzecz lobbystów.
Nie mogę się zgodzić. Wymiana plików w internecie jest darmową(!) reklamą Twojego produktu, dzięki temu więcej ludzi może za darmo sprawdzić go w wersji cyfrowej i być może zdecyduje się na kupno oryginału w pudełku.
Dałeś sobie zwyczajnie wyprać mózg propagandzie która miała na celu przekonanie Cię do porzucenia własnego interesu, simple.
Gdyby piractwa nie było, ludzi odcięto by od kultury sztuki i muzyki. Sam sobie odpowiedz do czego to prowadzi. Nie każdy zarabia krocie, ale każdy chce posłuchać jakieś muzyki idąc do pracy za 1000 zł netto żeby kupić chleb. Każdy chce zagrać w grę, każdy chce oglądnąc sobie film.
Trzeba być na prawdę chciwym sukinsynem żeby narzekać że zarobiło się na zaśpiewaniu piosenki JEDYNIE 2 mln złotych.
Napisano 20.01.2012 - 04:20
Użytkownik Hologram edytował ten post 20.01.2012 - 05:17
Napisano 20.01.2012 - 05:58
Użytkownik antietam edytował ten post 20.01.2012 - 06:03
Napisano 20.01.2012 - 06:24
Napisano 20.01.2012 - 07:00
Napisano 20.01.2012 - 07:56
Napisano 20.01.2012 - 08:31
Chodzą pogłoski że Electronic Arts włożyło w MMO Star Wars Old Republic ponad 500 milionów $. Produkcja gier to coraz potężniejsze inwestycje.
]Wynika z nich, że jak dotąd od dnia premiery gracze spędzili na grze 60 milionów godzin. Jak ujawnili przedstawiciele EA, do tej pory spędzono na grze w Star Wars: The Old Republic 60 milionów godzin, co odpowiada obejrzeniu wszystkich części "Gwiezdnych Wojen" 4 miliony razy.
Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 20.01.2012 - 08:34
Napisano 20.01.2012 - 10:37
Napisano 20.01.2012 - 11:43
Założyciel Megaupload i jego wspólnicy mieli ukryte 175 milionów dolarów na 64 kontach na całym świecie, a także pokaźną kolekcję samochodów (m.in. Rolls-Royce Phantom Drop Head Coupe. Maserati GranCabrio) oraz gadżetów (108-calowe telewizory LCD Sharpa). W zbiorach nie zabrakło nawet repliki Predatora z serii filmów pod tym samym tytułem.
Napisano 20.01.2012 - 11:44
Napisano 20.01.2012 - 11:44
Napisano 20.01.2012 - 11:56
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych