106 odpowiedzi w tym temacie

[bolekilolek]

Co prawda apostazja z Kościoła Katolickiego nie ma takich wielkich konsekwencji jak apostazja w Islamie ale mimo to Kościół Katolicki trzyma swoje owieczki żelazną rękawicą, za jaja

Rozwiń to proszę, bo nie do końca rozumiem. Trzyma żelazną ręką? Idziesz to proboszcza ze świadkami, dokonujesz aktu apostazji i jesteś "wolny".

[frosti]

Tak jak piszę, czy ktoś dostał 'tak o' odpis wypisania z Księgi Chrztów lub zna kogoś kto "tak o" dostał taki odpis?

"Tak o" można dostać tylko notkę, że proboszcz przyjął akt apostazji (co pełną apostazją nie jest), a o samo skreślenie z Księgi Chrztów (najważniejsze w apostazji z Kościoła Katolickiego) często trzeba się procesować w sądzie z proboszczem.

Nie ma tak jak sobie myślisz, że:

Idziesz to proboszcza ze świadkami, dokonujesz aktu apostazji i jesteś "wolny".

[bolekilolek]

"Tak o" można dostać tylko notkę, że proboszcz przyjął akt apostazji (co pełną apostazją nie jest), a o samo skreślenie z Księgi Chrztów (najważniejsze w apostazji z Kościoła Katolickiego) często trzeba się procesować w sądzie z proboszczem.

A tak właściwie po co Ci takie coś? I tak nie jesteś związany z Kościołem, więc? Tak z ciekawości pytam.

[Shi]

Było kiedyś. Teraz zbyt dużo wesołych nacjonalistów szafuje takimi znakami. : ) Tutaj nie chodzi tylko o ten.

Przerażasz mnie szanowny panie moderatorze .

Pomijam już fakt, że Swarzyca tak samo "Ręce Boga" jest symbolem świętym dla Rodzimowierców (a przynajmniej dla tych spod RKP) - w tym zastrzeżonym jako oficjalny symbol przez MSWiA, a jedyna organizacja społeczno-polityczna "Zadruga" (o, którą zapewne się pieklisz) już praktycznie nie istnieje.

Po prostu nie widzisz chyba różnicy między nacjonalizmem a szowinizmem i zachowujesz się jak dzieciaki z "Nigdy Więcej" .

@Arctur

to znaczy, że jestem człowiekiem złym i pazernym, którego najlepiej od razu powiesić.

Wieszać może nie, ale wakacje w kopalni uranu mogły by przynieść znaczną poprawę .

@real

Czerwone poglądy to piękne poglądy, ale tylko poglądy, bo wiemy, jak to się skończyło.

One nie są w żadnym wypadku piękne - równanie społeczeństwa z samego założenia jest debilizmem. Jeżeli chcesz pięknej idei na papierze to będzie to czarny kolektywizm.

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 23.01.2012 - 12:54

[Arctur V.]

Czy według Ciebie dobrem jest zaniżać kobietę do poziomu zwierzęcia? Traktowane są tam jak śmiecie. Zero wolności - ich główne zadanie to zaspokajanie potrzeb męża, w przypadku odmowy pobicie, w przypadku odejścia potraktowanie np. kwasem, tak, aby nikt już jej nie chciał

Bwahaha, pragnę przypomnieć, jak wyglądała rola kobiety w społeczeństwach europejskim pod mądrym panowaniem chrześcijan - ortodoksów, bo chyba niespecjalnie się różniła. Dziewczynki i chłopcy swatani ze sobą przez duchownych zaraz po urodzeniu, rola kobiety zredukowana - tak, tak - do maszynki rodzącej dzieci i zaspokajającej potrzeby męża, który strudzony wracając z krucjaty, ledwo obmył ręce z krwi "wrogów wiary", to zdejmował komisyjnie małżonce pas cnoty i płodził kolejny tuzin dzieci, z których połowa umierała zaraz po porodzie, bo lekarstwa i higiena to przecież wymysł szatana, a z drugą połową "dobra żona" mordowała się do końca swoich, niezbyt długich przy tym trybie życia, dni.

Ale tylko islam pogardza kobietami. No i nie muszę już wspominać, że bardzo wielu wyznawców chrześcijaństwa praktykuje zupełnie podobne obyczaje do dziś? A wielu wspomnianych już druidów ze świątyń głośno wzdycha, jakie to wtedy były cudne porządki.

Na koniec garstka cytatów z świętych chrześcijańskich, do dziś wielbionych i uznawanych w kręgach chrześcijańskich za źródło nauk moralnych:

„Kobiety są przeznaczone głównie do zaspokajania żądzy mężczyzn” – św. Jan Chryzostam (biskup Konstantynopola).

„Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych” – św. Tomasz z Akwinu (Ojciec Kościoła Katolickiego).

„U kobiety sama świadomość istnienia powinna wywoływać wstyd” – Clemens Alexandrinus.

„Kobieta jest istotą poślednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyźnie”- św. Augustyn (filozof i teolog chrześcijański).

[bolekilolek]

Tak, tylko jest jedna istotna rzecz - my już ze średniowiecza wyszliśmy, i teraz to zupełnie inaczej wygląda, a islam jaki był, taki jest. Czy jeśli ludzie myśleli, że Słońce kręci się wokół Słońca, albo, że do Boga można dostać się przez Wieżę Babel to znaczy, że tak jest teraz? Wszystko ewoluuje, zobacz na jakim kiedyś ludzie poziomie żyli.

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 23.01.2012 - 20:27

[Lis]

@WT,
Spokojna głowa, Twoi Żydzi też nie szanowali nazbyt kobiecej godności. Przypomnę tylko historię Lota i tego, jak chciał wydać córkę, byleby zostawić jego niebiańskich gości.


/offtop

@Shin,

One nie są w żadnym wypadku piękne - równanie społeczeństwa z samego założenia jest debilizmem. Jeżeli chcesz pięknej idei na papierze to będzie to czarny kolektywizm.

Może źle napisałem. Nie tyle co "czerwone poglądy są piękne", a " nie wszystkie czerwone poglądy są złe". Nie wiem, co widzisz złego w idei społeczeństwa jako grupy ludzi o tych samych prawach, z których żaden nie jest ani wywyższony ani zaniżony. Grupy, w której nikt nie ma się za kogoś wyżej ani niżej od drugiego. W której każdy robi coś, żeby wszystkim było lepiej. Ja tak interpretuję jeden z czerwonych poglądów. Nie należy też mylić, moim zdaniem, czerwonych poglądów z wykonaniem ich.

Użytkownik real FOX edytował ten post 23.01.2012 - 21:13

[Arctur V.]

Otóż to. Przecież myśmy już z ery gułagów i kołchozów wyszli, a kapitalizm nadal jest jaki jest (pozdrawiam, WT, to przecież Twa logika ).

[Shi]

@real

Tak, żeby za bardzo nie offtopować to zarzuce tutaj ostatni post, a później najwyżej na pw możemy się dogadać w którym temacie go pociągnąć .

Nie wiem, co widzisz złego w idei społeczeństwa jako grupy ludzi o tych samych prawach, z których żaden nie jest ani wywyższony ani zaniżony. Grupy, w której nikt nie ma się za kogoś wyżej ani niżej od drugiego.

Bo coś takiego uderza w naturalny porządek rzeczy. Widzisz ludzie się różnią, mamy wysokich i niskich, pięknych i wręcz przeciwnie (chociaż tutaj to zależy od punktu widzenia ) no i w końcu mamy głupich (przeważająca ilość społeczeństwa) i mądrych (geniuszy tutaj nie wliczam). Z samego tego założenia, wynalazca będzie znajdował się wyżej w hierarchi społecznej niż przedstawiciel (nieistniejącej już niestety) klasy robotniczej. Równanie wszystkich nie ma sensu bo ludzie nie są równi - jeżeli rozpiszemy społeczeństwo procentowo (umownie oczywiście) to wyjdzie nam, że głupich i przeciętnych jest 90% a ludzi wybijających się ponad zostaje jedyne 10%. I teraz przychodzi czerwona śmieszna równość i rozbija istniejący od zawsze porządek - 10% geniuszy się ogłupia (albo likwiduje, w tym przodowali dumni rewolucjoniści) a pozostałe 90% albo pozostaje na tym samym poziomie albo następuje kolejny głęboki regres - czemu w ten sposób ? Bo z mądrego osobnika po odpowiedniej "terapii" zawsze będziemy w stanie zrobić debila w drugą stronę tak to nie działa. To jest właśnie czerwona wymuszona równość, ja pisałem o czarnej kolektywistycznej wolności, którą opisujesz dalej :

W której każdy robi coś, żeby wszystkim było lepiej.

Kapitalizm właśnie do tego dąży - do ciągłej secesji państw narodowościowych przekształcających się w "państwa-miasta" czyli właśnie kolektywy (czarne! w żadnym wypadku tfu czerwone). Ludzie żyjąc w małych grupkach, pracowali by pomagając sobie nawzajem (tak jak murzyni np. dla nich praca powyżej 2h to abstrakcja ) przy czym zachowali by pełną wolność. Mam nadzieję, że kminisz teraz mój punkt widzenia, czerwone poglądy są zamachem na moją wolność z samego założenia .

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 24.01.2012 - 12:16

[Xeo]

Zapomniałeś o chrześcijaństwie.

[Krzewiciel]

Zapomniałeś o chrześcijaństwie.

Nie ma takiej sekty jak chrześcijaństwo.

[Aequitas]

Zapomniałeś o chrześcijaństwie.

Nie ma takiej sekty jak chrześcijaństwo.

Widzę że nie zrozumiałeś jego jakże inteligentnego a zarazem zabawnego przesłania, chciał on pokazać że chrześcijaństwo też uważa za sektę. Kto może niech mu bije brawo bo mi się nie chce.

[Gozdzikowy]

KK to jedna z największych sekt tego świata, ogłupia miliardy ludzi i robi im pranie mózgu po czym ogłupieni już ludzie przekazują tę chorobę dla swych dzieci wśród których tylko nielicznym udaje się wyzdrowieć i wyzbyć tego katolickiego gówna z siebie.

[Aequitas]

Gdy by ludzie nie dawali sobą tak łatwo manipulować, nie panowały by nad nami dzisiaj żadne systemy, więc nie wiem co masz na myśli mówiąc:

tylko nielicznym udaje się wyzdrowieć i wyzbyć tego katolickiego gówna z siebie

Takim samym praniom mózgu zostajesz poddawany Ty, jak i każdy z nas, dlaczego ktokolwiek ma nami rządzić? A no bo tak już było jak się narodziłeś i prawie nikt nie chce tego zmieniać, tak o to jest to początek końca naszej cywilizacji, ludzie są zmanipulowani przez systemy które powymyślali inni, lecz wystarczy mieć policję bądź piekło, tj. w przypadku kościoła, wystarczy czymś postraszyć i ludzie już są posłuszni. Zrozumcie tu wcale nie chodzi tylko o religie...


Edit:
Nie mylcie katolicyzmu z chrześcijanizmem...

Użytkownik Aequitas edytował ten post 12.04.2012 - 15:26

[Krzewiciel]

Widzę że nie zrozumiałeś jego jakże inteligentnego a zarazem zabawnego przesłania, chciał on pokazać że chrześcijaństwo też uważa za sektę. Kto może niech mu bije brawo bo mi się nie chce.

Dla mnie nie jest ani zabawne, ani inteligentne. Dlaczego niby chrześcijaństwo ma być bardziej sektą niż chociażby islam, lub buddyzm?