174 odpowiedzi w tym temacie

[reformator]

Otóż to jest propaganda, czy wy naprawdę jesteście aż tak tępi że tego nie dostrzegacie ?

Oczywiście że to jest propaganda i skuteczny PR i 10% społeczeństwa dało się na to nabrać. Nie wiem dlaczego uogólniasz. Ja tam na Palikota nie głosowałem i nie zamierzam.

Tu w gre wchodzi PO, mówcie co chcecie, jedzcie mnie jak chcecie dajcie mi pincet minusów ale w tej chwili (dawniej jakieś 10 lat temu było to sld) jest to jedyna rozsądna partia

Tylko problem w tym że ona niczym się nie różni od takiego SLD czy PiSu. Gdyby te partie dzisiaj rządziły zamiast PO byłoby to samo. To nie jest rozsądna partia, to ludzie tak myślą nie wiedzieć czemu. Dlaczego niby ta partia jest rozsądna?? Bo trzyma władzę??

Wiadomo obiecują coś tam w wielu przypadkach to się nie spełni w innych się spełni ale nie p***olą głupot o 3 milionach mieszkań i legalnej trawce -_-

Te obiecanki też bym zaliczył do głupot. Nie wiem dlaczego legalne narkotyki to wg Ciebie głupota?? Wg mnie każdy ma prawo się truć a kto będzie chciał ćpać i tak zaćpa więc po co tak fikcja?

To są te wasze partie opozycyjne, zmieniają stanowisko tylko po to żeby wam, bezmyślnym masom się podlizać, a w tej chwili potrzebna jest stabilność, a tą może nam dać tylko PO.

Jeżeli stabilność ma wyglądać tak jak wygląda to ja dziękuje za taką stabilność.

[barakudo]

Jeżeli stabilność ma wyglądać tak jak wygląda to ja dziękuje za taką stabilność.

Jedź za granicę, zobacz pooglądaj i wróć, to pokochasz to co my tu mamy -_-

[xyz8472]

-_-



/mylo

[Arctur V.]

Jedź za granicę, zobacz pooglądaj i wróć

Tutaj poruszona została bardzo istotna kwestia - czy przeciętny obywatel Polski może tak sobie po prostu wyjechać za granicę, obejrzeć to i owo w, dajmy na to, stolicach światowej kultury, albo przynajmniej kilka tygodni pomieszkać w innym europejskim kraju? Jestem pewien, że nie.
Większość z nas za granicę jeździ tylko w okresie urlopów/wakacji/ferii, a i to do kilku uklepanych miejsc, kurortów, ośrodków wycieczkowych nastawionych na przyjmowanie w ilościach hurtowych "turystów" którzy przez bite siedem albo czternaście dni będą, upojeni alkoholem już od rana, wylegiwać się na plaży lub skraju basenu hotelowego. Wyjazdy na własną rękę? Turystycznie - do takich egzotyków, jak Norwegia, Irlandia, Islandia, Finlandia, Grecja? Nie no, panie, bez jaj, kogo na to stać?

Praktycznie nie istnieje popularna w krajach rozwiniętych tradycja podróżowania, spędzania czasu na własną rękę, zwiedzania tego, co się zechce. Nie ma mowy o tzw. "gap year", popularnym w brytyjskich czy skandynawskich szkołach, kiedy to młodzi ludzie, przed wejściem w dorosłość, odbywają swoistą inicjacyjną podróż połączoną z jakimś rodzajem aktywności, wolontariatu, pracy. I to jest sedno sprawy!

Myślicie, że rządowi polskiemu zależy na tym, aby obywatel posiadał ekonomiczne możliwości wyjazdów? Naturalnie, że nie! Człowiek podróżujący jest człowiekiem mądrzejszym. Ma kontakty z innymi kulturami, uczy się języków, wyzbywa się stereotypów i uprzedzeń, ma mniejszą skłonność do radykalizmów i podatności na propagandę; a co najistotniejsze - poznaje inne wzorce rządzenia i urządzenia państwa, inne systemy i społeczeństwa. Kiedy wróci do ojczyzny, może nawet zacznie porównywać; może dostrzeże, że to, co dotąd brał za normalną codzienność, gdzie indziej daleko odstaje od przyjętych norm. Innymi słowy - taki człowiek zechce zmian. A takiego obywatela nasz rząd nie potrzebuje.

Izolacja obywatela zawsze jest jednym z podstawowych czynników gwarantujących utrzymanie władzy w krajach nisko rozwiniętych.

[Torek]

Wg mnie zostałeś zmanipulowany przez media, społeczeństwo(a może i innych). Ale nie martw się. Nie ty jeden.

No i gratuluje logicznego myślenia. Ś. P. Lech Kaczyński oddał władzę.

co do 1.
Jasne ze jestem zmanipulowany przez media
Bo tefałen to folkszdojczska telewizja jest -_-
Ale w tym motłochu głupoty i komercji widzę coś czego wielu nie widzi bo jest:
A) za młody
B) polityką interesuję sie od niedawna
C) jest tępy i opętany
D) nie wie co było dawniej i nie ma porównania
E) żyje w utopii emocjonalnej i/lub jest chory umysłowo

Otóż polityką interesuję się już sporo czasu pamiętam rządy SLD, wypadek helikoptera z Millerem i wiele więcej więc zapewne już wtedy byłem manipulowany przez folkstojczskie media -_-
Zdanie wyrabiam sobie od kiedy zaczżłem myśleć logicznie czyli od jakichś 10-11 lat, a wy zdanie wyrabiacie sobie 3 miesiące przed wyborami -_-
Więc kto tu jest manipulowany ?
jak ktoś taki jak Palikot mógł zdobyć w 6 miesięcy 11 % poparcie skoro nikt nawet nie znał ani jego zamiarów ani jego ludzi, totalnie nic
Otóż to jest propaganda, czy wy naprawdę jesteście aż tak tępi że tego nie dostrzegacie ?
W 90% nie macie zielonego pojęcia na polityce ani rynku finansowym a głos oddacie na tego kto na więcej wam pozwoli i więcej wam naobieca.
Tu w gre wchodzi PO, mówcie co chcecie, jedzcie mnie jak chcecie dajcie mi pincet minusów ale w tej chwili (dawniej jakieś 10 lat temu było to sld) jest to jedyna rozsądna partia
Wiadomo obiecują coś tam w wielu przypadkach to się nie spełni w innych się spełni ale nie p***olą głupot o 3 milionach mieszkań i legalnej trawce -_-
Całą reszta to stado, wszystkie inne partnie, zresztą mamy przykład ACTA.
Wszyscy podpisali traktat kilka miesięcy temu, a teraz opozycja wielkie "NIE DLA ACTA" a jeszcze niedawno to podpisali i nie mieli nic przeciwko.
To są te wasze partie opozycyjne, zmieniają stanowisko tylko po to żeby wam, bezmyślnym masom się podlizać, a w tej chwili potrzebna jest stabilność, a tą może nam dać tylko PO.

A co do 2.
Jaki k*** ś.p kaczyński -_-
co on ma do oddania władzy przez pis w 2007 roku to ja nie wiem, ale tutaj kłania się twoja pamięć polityczna i wiek zapewne -_-
PiS SAMO oddało włądzę, nie radzili sobie, byli za słabi, wygrali w 2005 w 2007 już się poddali.
Masz to twoje PiS, uwierzycie we wszystko -_-

No to teraz opętane hipokryzją opozycji marionetki logować się i minusować -_-

Platforma to mniejsze zło, pis było przy władzy i jak się to skończyło każdy wie, sami się poddali i oddali władze.

Fakt, być może odebrałem to zbyt dosłownie. Nie jest to jednak powód do rzucania wulgaryzmami.

Nie wiem co w ogóle ma

a wy zdanie wyrabiacie sobie 3 miesiące przed wyborami

do

Więc kto tu jest manipulowany ?

Możesz mi to wyjaśnić?

a głos oddacie na tego kto na więcej wam pozwoli i więcej wam naobieca.

Bo rzeczywiście, ty oddałeś głos na partię, która nie obiecuje. Och...zaraz... skoro nie obiecuje to skąd ludzie wiedzieli, po co na niego głosują o.O?
A może ci mam pokazać obietnice przedwyborcze Dona? Która partia sobie najwięcej pozwoliła? I śmiesz mówić, że jesteśmy zmanipulowanymi hipokrytami?

Tu w gre wchodzi PO, mówcie co chcecie, jedzcie mnie jak chcecie dajcie mi pincet minusów ale w tej chwili (dawniej jakieś 10 lat temu było to sld) jest to jedyna rozsądna partia

Rzeczywiście rozsądna. Tylko zaraz...w czym jest rozsądna? Ach no tak. Manipulują nami, wprowadzają ACTA i inne. Gdyby nie była rozsądna, to by tego nie robiła, bo wtedy władzy by nie utrzymała. Chyba, że masz inne powody, to się nie krępuj i napisz je.

Całą reszta to stado, wszystkie inne partnie, zresztą mamy przykład ACTA.
Wszyscy podpisali traktat kilka miesięcy temu, a teraz opozycja wielkie "NIE DLA ACTA" a jeszcze niedawno to podpisali i nie mieli nic przeciwko.
To są te wasze partie opozycyjne, zmieniają stanowisko tylko po to żeby wam, bezmyślnym masom się podlizać, a w tej chwili potrzebna jest stabilność, a tą może nam dać tylko PO.

No tak, tylko,że to jakże cudne PO z Donusiem na czele podpisało ACTA. Oczywiście sam nie raczył się ruszyć(^_^) aby do Tokio polecieć. Czyżbyś o tym zapomniał?

Bo tefałen to folkszdojczska telewizja jest -_-
Ale w tym motłochu głupoty i komercji widzę coś czego wielu nie widzi bo jest:
A) za młody
B) polityką interesuję sie od niedawna
C) jest tępy i opętany
D) nie wie co było dawniej i nie ma porównania
E) żyje w utopii emocjonalnej i/lub jest chory umysłowo

Nie oglądam telewizji, przestałem.
A) Wiek nie ma aż tak dużego znaczenia
B) Z tym i mogę zgodzić
C) Zdefiniuj opętany
D) Bo się wcześniej nie urodził?
E) Zdefiniuj utopię emocjonalną


Całe szczęście, że napisałeś to w liczbie mnogie, bo inaczej miałbyś inne kłopoty.

Torek, a ty kogo popierasz w takim razie? Bo się tym chyba nie pochwaliłeś jeszcze

Skoro nie pochwaliłem się, to zgadnij.

Użytkownik Torek edytował ten post 28.01.2012 - 17:36

[Kajman]

@Yaw

A co kto ma w programie, nie ma co nawet patrzeć. Każdy ma tam jako pierwszy punkt "będziemy populistami"

Taki urok demokracji. Aby było inaczej, trzeba by zmienić ustrój.

Tylko dziwnym trafem jego pomysły są zupełnym przeciwieństwem do tego co kiedyś głosił. Dlatego jak ktoś chce wierzyć, że to jest jego prawdziwe "ja", to, niech wierzy, z akcentem na "wierzy" - najlepiej niech zdejmie krzyż i powiesi sobie Palikota

To oczywiste, że żeby zaistnieć w polityce najpierw trzeba przez kilka lat lizać komuś tyłek (w tym przypadku Tuskowi). Palikot to sprytny i przebiegły człowiek (inaczej nie dorobiłby się takiego majątku), więc prawdopodobnie od dawna planował wystąpienie z PO i utworzenie własnego ruchu/partii. Jak widać udało mu się i to z niezłym skutkiem. Niektórzy twierdzą, że Palikot jest strategią Tuska. Sam tak przez jakiś czas myślałem. Jednak teraz nie popieram tego poglądu. Myślę, że Palikot jako człowiek sprytniejszy i inteligentniejszy niż Tusk, po prostu go przechytrzył.
W każdym razie nie ma co się dziwić, że zmienił poglądy. Najpierw musiał głosić, to co się podobało Tuskowi, żeby się wybić. Wybił się i teraz jest IMO "prawdziwszy" niż wtedy.


@Arctur V.
Nie wiem o czym Ty bredzisz. Można sobie pojechać do dowolnego państwa w Europie i wcale nie trzeba mieć walizki pieniędzy. I wcale nie trzeba mieszkać w "uklepanych miejscach i kurortach". Sam znam kilka osób, które po ukończeniu liceum/pierwszego roku studiów wsiedli na motory i pojechali do Norwegii. Bierzesz ze sobą namiot, ewentualnie trochę żarcia z Polski żeby było taniej i jedziesz. Tylko trzeba chcieć, ruszyć głową, zaplanować to i można jechać. Rzeczywiście jest to znacznie mniej popularne niż w Wielkiej Brytanii, tu masz rację.

Człowiek podróżujący (...) poznaje inne wzorce rządzenia i urządzenia państwa, inne systemy i społeczeństwa (...) taki człowiek zechce zmian. A takiego obywatela nasz rząd nie potrzebuje.

A jakież to inne wzorce rządzenia może poznać Polak podróżujący po Europie czy nawet po świecie? Prawie wszędzie jest ta sama demokracja, prawie wszędzie jest socjalizm. Jakich zmian może zechcieć taki człowiek po powrocie do Polski?

Wracając do tematu, wątpię czy odwołanie rządu Tuska miałoby sens. Odwołamy Tuska i co...? I tak nic się nie zmieni. Tak jak mówi JKM. Nie chodzi o to, żeby zmienić ludzi przy korycie. Trzeba zlikwidować koryto.
Ale niestety jest to mało realne, choć nie niemożliwe.

[reformator]

Jedź za granicę, zobacz pooglądaj i wróć, to pokochasz to co my tu mamy -_-

Tylko co mnie obchodzi to co jest za granicą?? Mieszkam w Polsce i ja już mam wyobrażenie jak ona powinna wyglądać. Nie mam zamiaru porównywać Polski do Niemiec Anglii czy innych krajów bo nie widzę w tym sensu.


Arctur V.

Tutaj poruszona została bardzo istotna kwestia - czy przeciętny obywatel Polski może tak sobie po prostu wyjechać za granicę, obejrzeć to i owo w, dajmy na to, stolicach światowej kultury, albo przynajmniej kilka tygodni pomieszkać w innym europejskim kraju? Jestem pewien, że nie.

No tak jasne tylko że ja jak byłem w Hiszpanii to byli tam sami Polacy i Niemcy więc nie wiem czy jest z tym aż tak źle. Kwestia druga to czego oczekujesz od rządu?? Że Ci zapewni wczasy w Chinach żebyś mógł się ukulturalnić?? Sobie zarób i wyjedź nikt Cię tutaj na siłę nie trzyma. Czy może strażnicy na granicy Cię zawiną albo wybudowali tam jakiś mur??

Większość z nas za granicę jeździ tylko w okresie urlopów/wakacji/ferii, a i to do kilku uklepanych miejsc, kurortów, ośrodków wycieczkowych nastawionych na przyjmowanie w ilościach hurtowych "turystów" którzy przez bite siedem albo czternaście dni będą, upojeni alkoholem już od rana, wylegiwać się na plaży lub skraju basenu hotelowego. Wyjazdy na własną rękę? Turystycznie - do takich egzotyków, jak Norwegia, Irlandia, Islandia, Finlandia, Grecja? Nie no, panie, bez jaj, kogo na to stać?

No oczywiście bo za granicę żeby odpocząć czy pozwiedzać to powinno się wyjeżdżać w czasie pracy. Urlop jest od czegoś innego. Niech rząd stworzy takie prawo pracy żebym w czasie pracy mógł sobie wyjechać i żeby mi za to płacili. Każdy spędza wakacje jak chcę. Jak chcę się nawalić i leżeć całe dnie na leżaku przed hotelem to moja sprawa i nikomu nic do tego.

Praktycznie nie istnieje popularna w krajach rozwiniętych tradycja podróżowania, spędzania czasu na własną rękę, zwiedzania tego, co się zechce. Nie ma mowy o tzw. "gap year", popularnym w brytyjskich czy skandynawskich szkołach, kiedy to młodzi ludzie, przed wejściem w dorosłość, odbywają swoistą inicjacyjną podróż połączoną z jakimś rodzajem aktywności, wolontariatu, pracy. I to jest sedno sprawy!

Rozumiem że ktoś Cię trzyma i nie pozwala spędzić wakacji na własną rękę albo wysłać dzieciaka na takowe??? Weź się przejedź do Norwegii i zobacz kto tam pracuje na polach. Jak znajdziesz z 10 nordów to masz skrzynkę piwa.

Myślicie, że rządowi polskiemu zależy na tym, aby obywatel posiadał ekonomiczne możliwości wyjazdów?

Oczywiście że mu nie zależy i nie powinno. Czego ty oczekujesz? Że rząd zafunduje ci kulturalne wakacje za granicą??

a co najistotniejsze - poznaje inne wzorce rządzenia i urządzenia państwa, inne systemy i społeczeństwa. Kiedy wróci do ojczyzny, może nawet zacznie porównywać; może dostrzeże, że to, co dotąd brał za normalną codzienność, gdzie indziej daleko odstaje od przyjętych norm. Innymi słowy - taki człowiek zechce zmian. A takiego obywatela nasz rząd nie potrzebuje.

Oo do Korei Północnej wyślijmy wszystkich to się nauczą wzorców odpowiednich i zapewne zechcą zmian.

[Alembik_Vina]

To dobry pomysł ale tylko nie generała. Dyktatura wojskowa zazwyczaj się nie sprawdza. Jest tylko kilka wyjątków ale w większości wojskowi powinni zająć się wojskiem a nie rządzeniem krajem.

Właśnie, że to nie jest dobry pomysł. To nawiązanie do tematu 'Nostradamus i III wojna światowa'

[reformator]

Właśnie, że to nie jest dobry pomysł. To nawiązanie do tematu 'Nostradamus i III wojna światowa'

No właśnie generał to nie jest dobry pomysł ale cywilny dyktator już tak.

[Striker]

Odwołanie nie wchodzi w grę. Tyle zła i żadnych konsekwencji? Mają naprawić to co zrobili!

[reformator]

Odwołanie nie wchodzi w grę. Tyle zła i żadnych konsekwencji? Mają naprawić to co zrobili!

Wierzysz w to? A jak nie naprawią to co znowu powiesz to samo i tak się będzie to ciągnęło w nieskończoność. Czują się bezkarni i wszystko mogą. Konsekwencją będzie wywiezienie ich na przysłowiowych taczkach gnoju.

[Striker]

Odwołanie nie wchodzi w grę. Tyle zła i żadnych konsekwencji? Mają naprawić to co zrobili!

Wierzysz w to? A jak nie naprawią to co znowu powiesz to samo i tak się będzie to ciągnęło w nieskończoność. Czują się bezkarni i wszystko mogą. Konsekwencją będzie wywiezienie ich na przysłowiowych taczkach gnoju.

Wierzę, że jest sposób tylko ludzie muszą się zorganizować nie na jeden dzień tylko na lata. komentarz 87 w temacie Owcy Krzyk to moja propozycja bo naprawdę mam już dość tego syfu. Mój patriotyzm jest cały czas wystawiany na próbę i przysięgam, że jak to się nie skończy to wyjadę stąd i nigdy nie wrócę. Żal mi będzie tylko moich bliskich, których pewnie nie zobaczę przed śmiercią..

[reformator]

Wierzę, że jest sposób tylko ludzie muszą się zorganizować nie na jeden dzień tylko na lata. komentarz 87 w temacie Owcy Krzyk to moja propozycja bo naprawdę mam już dość tego syfu. Mój patriotyzm jest cały czas wystawiany na próbę i przysięgam, że jak to się nie skończy to wyjadę stąd i nigdy nie wrócę. Żal mi będzie tylko moich bliskich, których pewnie nie zobaczę przed śmiercią..

Owszem trzeba zorganizować się na lata a przynajmniej do czasu osiągnięcia tego co się zamierzy. Dla mnie nie można tego rządu zostawić bez zmian. To mało odpowiedzialne. Trzeba radykalniejszych posunięć. Muszą zapłacić za to co zrobili, nie można ich zostawić żeby naprawili to co zepsuli bo ludzie zapomną że to oni zepsuli a potem obwołają ich bohaterami za naprawę. Zresztą zacznijmy od tego że naprawy nie będzie bo oni mają nas gdzieś. Za parę miesięcy sprawa z ACTA ucichnie i wszystko wróci do normy. Ja jestem zwolennikiem otwartego buntu i zdecydowanych kroków.

[Torek]

Wierzę, że jest sposób tylko ludzie muszą się zorganizować nie na jeden dzień tylko na lata. komentarz 87 w temacie Owcy Krzyk to moja propozycja bo naprawdę mam już dość tego syfu. Mój patriotyzm jest cały czas wystawiany na próbę i przysięgam, że jak to się nie skończy to wyjadę stąd i nigdy nie wrócę. Żal mi będzie tylko moich bliskich, których pewnie nie zobaczę przed śmiercią..

Owszem trzeba zorganizować się na lata a przynajmniej do czasu osiągnięcia tego co się zamierzy. Dla mnie nie można tego rządu zostawić bez zmian. To mało odpowiedzialne. Trzeba radykalniejszych posunięć. Muszą zapłacić za to co zrobili, nie można ich zostawić żeby naprawili to co zepsuli bo ludzie zapomną że to oni zepsuli a potem obwołają ich bohaterami za naprawę. Zresztą zacznijmy od tego że naprawy nie będzie bo oni mają nas gdzieś. Za parę miesięcy sprawa z ACTA ucichnie i wszystko wróci do normy. Ja jestem zwolennikiem otwartego buntu i zdecydowanych kroków.

Wszystko z rozwagą i przemyślaniami, bo możesz od miecza zginąć
I co masz na myśli, że z ACTA wszystko umilknie? Z wprowadzeniem jej czy bez?

Użytkownik Torek edytował ten post 31.01.2012 - 17:35

[reformator]

Wszystko z rozwagą i przemyślaniami, bo możesz od miecza zginąć
I co masz na myśli, że z ACTA wszystko umilknie? Z wprowadzeniem jej czy bez?

No wprowadzą te ACTA to już pewne. Ludzie będą protestować jakiś czas i sprawa ucichnie. Wszyscy się z tym pogodzą i wrócą do domów. Przyjdą wybory to już zupełnie zapomną o tym zamieszaniu i już mogę powiedzieć kto je wygra. Obym oczywiście się mylił.

Użytkownik reformator edytował ten post 31.01.2012 - 19:32