Napisano 28.01.2012 - 14:19
Napisano 28.01.2012 - 16:54
Cholera mówię o wyżej idei zapoczatkowanej przez doktorów nauk filozofii i psychologi, a tu sie okazujesz że my rozmawiamy o gościu który nie ma pojęcia kim był Budda.
Masz racja kompletnie nie załapałem... Modele Utopi w różnych dziełach, fantasty. po prostu być wolnym
Mamy mówić o fantastyce czy o realiach ? Bo osobiście kocham Diune, ale znam znaczenie słowa filozofia!
Użytkownik Shinji77 edytował ten post 28.01.2012 - 16:58
Napisano 29.01.2012 - 20:44
Śmieszy mnie podjeście, że filozofia powstaje w zakurzonych kazamatach zapomnianych przez Bogów i ludzi uniwersytetów.
W tamtym roku, podczas mojej przymusowej "wycieczki" na ulicę, poznałem masę bezdomnych z których większość miała swoją własną filozofię życiową - ich, różne oczywiście, jedne do mnie trafiały, inne mniej podejścia do życia były przynajmniej prawdziwe - po prostu życiowe.
Napisano 01.02.2012 - 17:03
Śmiem powiedzieć że człowiek obłąkany tworzy para-filozofie co ty nazywasz "zakurzonych kazamatach"?
Czy człowiek który po paru głębszych wypowiada słowa: Komunizm był lepszy od demokraci, bo czy sie stało czy sie leżało 1500 się należało. - to też jest filozofia twoim zdaniem ?
Życiowe to przypadkiem nie oznacza logiczne ?
Wszyscy jesteśmy logos lecz czy naprawdę uważasz że człowiek jest zdolny żyć na tak niskim pułapie i być krytyczny wobec siebie do normalnego stopnia ?
Filozofia obiektywistyczna = randyzm.
Obiektywizm nie istnieje w tym jest problem.
Nauki ścisłe odpadają bo to by było - po prostu nie życiowe
Użytkownik Shinji77 edytował ten post 01.02.2012 - 17:05
Napisano 02.02.2012 - 13:38
W żadnym wypadku. W ciągu całego swojego życia spotyka nas wiele wydarzeń, które przeczą logice - ba! niektóre zachowania ludzkie, stoją na bakier ze zdrowym rozsądkiem, ale nie umniejsza to ich "życiowości".
Nauki ścisłe odpadają bo to by było - po prostu nie życiowe
Chyba żartujesz.
To jest prośba wytłumaczenia tego co zostało napisane w poprzednim poście. Gdzie użyto tego sformułowania "zakurzonych kazamatach" coś typu Wtf ? (i czy to dobrze zrozumiałem , takie o to pytanko)Śmiem powiedzieć że człowiek obłąkany tworzy para-filozofie co ty nazywasz "zakurzonych kazamatach" ?
Użytkownik Leto Atreides II edytował ten post 02.02.2012 - 13:43
Napisano 03.02.2012 - 11:01
Jak postrzegasz filozofię, czym dla Ciebie jest ? Prosto i zwięźle.
Użytkownik Leto Atreides II edytował ten post 03.02.2012 - 11:04
Napisano 04.02.2012 - 13:06
-randyzm = obiektywizm = to niema miejsca w życiu z czym się zgadzasz ?
-Filozofia = zależność wieków, od stopnia rozwinięcia metafizyki moralności w kontekście indywidualnej jednostki ?
-Indywidualizm i kolektywizm - jest antagonizmem w twórczości "science fiction" (nijak sie to ma do życia)
- Egoizm absolutny też jest przedstawicielem "science fiction" Goodkinda ?
Naprawdę uważasz że człowiek jako istota posługuje się zdrowym rozsądkiem !?
Nie on raczej pragnie wygody, i zrobi wszystko co jego zdaniem doprowadzi go do celu. Wszystko zależy jak daleko potrafi patrzeć w przyszłość.
Subiektywna ocena, to jest logiczne bo ja tak zrobię jest : Ogromną pomyłką!
Chodziło mi o "teorie" w stricte znaczeniu tego słowa.
To jest prośba wytłumaczenia tego co zostało napisane w poprzednim poście. Gdzie użyto tego sformułowania "zakurzonych kazamatach" coś typu Wtf ? (i czy to dobrze zrozumiałem , takie o to pytanko)
Napisano 04.02.2012 - 14:29
Tu mam całkowicie antagonistyczne zdanie. Ale jest to moje zdanie. I mam do niego pełne prawo jak i ty do swojego a dyskusja byłaby wysoce trywialna. I jak napisałem już wyżej nie mam zamiaru zamykać tego w paru zdaniach. Które z powodu ograniczeń językowych będą błędne.filozofia to jest w gruncie rzeczy bardzo ale to bardzo proste, spójne i nieskomplikowane pojęcie - jeżeli jest inaczej, uważam to za pogląd niebezpieczny i fałszywy.
Uważam, że społeczeństwo to zbiór indywidualności - ma prawo decydować o własnym życiu i dążyć do szczęścia. Prawo do życia, odwaga aby przeżyć je tak jak się tylko chce jest najwyższym, absolutnym i nadrzędnym prawem każdego człowieka. Nikt nie ma prawa w kontekście "wspólnego dobra" ograniczać wolności w dążeniu do szczęścia jednostki.
Dalej ciężko mi to zrozumieć jeżeli zdanie wyglądało by tak : "Śmiem powiedzieć że człowiek obłąkany tworzy para-filozofie. Co ty nazywasz "zakurzonych kazamatach"?", lub ewentualnie tak : "Śmiem powiedzieć że człowiek obłąkany tworzy para-filozofie, co ty nazywasz "zakurzonych kazamatach"?" to byłbym w stanie to pojąć. Ale tak tylko się czepiam wiem o co się rozchodzi
.
Napisano 06.02.2012 - 15:39
Tak czytam te nasze posty i czytam. I dochodzę do wniosku że sie kompletnie nie rozumiemy.
Tu mam całkowicie antagonistyczne zdanie. Ale jest to moje zdanie. I mam do niego pełne prawo jak i ty do swojego a dyskusja byłaby wysoce trywialna.
I jak napisałem już wyżej nie mam zamiaru zamykać tego w paru zdaniach. Które z powodu ograniczeń językowych będą błędne.
Nie zdaje sobie sprawy co to jest randyzm istotnie zgadzam się z tym, lecz wydaje mi się ze mogę sie w pełni wypowiadać na temat filozofii obiektywistycznej, o której jak mi sie zdaje coś wiem.
No to mnie oświeć
bo widzisz, nie udzieliłeś odpowiedzi. Może tak sie odwdzięczasz za to że ja nie potrafię ba nie chce udzielić odpowiedzi na twoje pytanie odnośnie filozofii ale każda odpowiedz na twoje pytanie byłaby idiotyzmem.
Użytkownik Shinji77 edytował ten post 06.02.2012 - 15:44
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych