Fragment artykułu "Układ Słoneczny wleciał w międzygwiezdny obłok energii" z portalu innemedium.plWybitny rosyjski astrofizyk, Aleksiej Dmitriew twierdzi, że wie, co się dzieje i jest to o wiele gorsze niż wynika z ostrzeżeń NASA i ESA. Nasz cały Układ Słoneczny wszedł w ogromny, potencjalnie niebezpieczny, międzygwiezdny obłok energii.
Dr Dmitriew wykazał, że oba próbniki Voyager 1 i Voyager 2 zgłaszały dawno, że cały Układ Słoneczny jest zagrożony. Co gorsza, Merav Opher, współpracujący z NASA heliofizyk z George Mason University twierdzi, że ten międzygwiezdny obłok energii jest niestabilny i burzliwy.
Rosyjski naukowiec twierdzi, że chmura energii wpływa na atmosfery planet, a zwłaszcza naszego Słońca. Międzygwiezdny obłok energii pobudzać i wchodzi w interakcje ze Słońcem, Powoduje jego większą aktywność, co prowadzi do większej wydajności i niestabilności gwiazdy.
Interakcja strumieni magnetycznych chmury z magnetosferą Słońca i Ziemi, może powodować mutacje jądra Słońca lub naszej planety, anomalne wiry polne i magnetyczne permutacji tworzące superburze czy szalone zmiany pogody. A co najbardziej niezwykłe, powoduje atmosferyczne i podziemne harmoniczne odgłosy, które można słyszeć prawie na całej planecie.
Harmoniczne odgłosy zostały po raz pierwszy zarejestrowane na wiosnę2011 roku. Od tego czasu trwają gorące dyskusje na temat pochodzenia tego fenomenu. Wiele z takich nagrań ukazało się na YouTube i pochodziły z krajów rozsianych na całym świecie. Filmy są umieszczane przez zaintrygowanych, czasem przerażonych ludzi, domagających się informacji, co to za dźwięki. Chociaż niektóre są bez wątpienia fałszywe, wiele z nich to oryginalne nagrania harmoniczne pochodzące z pod ziemi i z atmosfery.
W niedawnym wywiadzie z magazynu Geochange wspomniano o dziwnych harmonicznych dźwiękach z ziemi, wybitny naukowiec, profesor dr Elchin Khalilov, wypowiedział się na ten temat w następujący sposób:
"... jedna z możliwych przyczyn tych dźwięków... może leżeć w jądrze Ziemi. Faktem jest, że przyspieszenie dryfu ziemskiego północnego bieguna magnetycznego, które wzrosło ponad pięciokrotnie w latach 1998 i 2003 i jest na tak samo wysokim poziomie, powoduje dzisiaj intensyfikację procesów energetycznych zachodzących w jądrze Ziemi, ponieważ jest to proces zachodzący i w rdzeniu wewnętrznym i zewnętrznym, które tworzą ziemskie pole geomagnetyczne. Tymczasem, w dniu 15 listopada 2011 roku wszystkie geofizyczne stacje badawcze w sieci ATROPATENA, które rejestrują w trójwymiarze wariacje ziemskiego pola grawitacyjnego niemal równocześnie zarejestrowały potężny impuls grawitacyjny. Stacje są rozmieszczone w Stambule, Kijowie, Baku, Islamabadzie i Dżakarcie, pierwsza i ostatnia z nich jest oddalona o około 10 000 km. Takie zjawisko jest możliwe tylko wtedy, gdy źródło emanacji jest na poziomie jądra planety. To ogromne uwolnienie energii z jądra Ziemi w końcu ubiegłego roku było jakimś rodzajem sygnału startu wskazującym przejście wewnętrznej energii Ziemi w nową aktywną fazę."
Harmoniczne dźwięki, jako teoretyzuje profesor, wywodzą się z jądra Ziemi. Podobne dźwięki są czasami słyszalne przed wielkim trzęsieniem ziemi.
Tym razem jednak, dźwięki nie są zwiastunem zjawisk sejsmicznych, ale są efektem generowanym przez skręcające się pole magnetyczne. Wszystko to w reakcji na przybycie ogromnej chmury międzygwiezdnej energii, która wdarła się w nasze okolice Drogi Mlecznej.
Czego zatem można się spodziewać w następnych miesiącach? Dmitriew ostrzega, aby przygotować się na najgorsze. Na globalną katastrofę, która wystąpi nie za dziesiątki lat od teraz, ale w najbliższym czasie.
http://innemedium.pl...y-oblok-energii
Użytkownik kudlaty88 edytował ten post 08.02.2012 - 21:37