Napisano 16.03.2012 - 20:58
Napisano 18.03.2012 - 01:32
Dziwne dźwięki zarejestrowane na Tasmanii
Od dłuższego już czasu pod różnymi szerokościami geograficznymi słyszalne są nieznanego pochodzenia odgłosy. Bywają nazywane trąbami apokalipsy albo trzęsieniami powietrznymi, bo dźwięk wydaje się pochodzić z góry.
Tak go przynajmniej opisują świadkowie. Niektórzy twierdzą, że słychać go z wszystkich stron jednocześnie. Naukowcy sugerują, że to odgłos pasów Van Allena, fale akustyczno grawitacyjne emitowane z jądra Ziemi albo efekty działalności Słońca. Tak czy inaczej nie negują tego, że dźwięki istnieją. Różnią się tylko, co do oceny.
Powyższe nagranie przedstawia kolejny przykład tego fenomenu dźwiękowego. Trwa ono 5 minut i jest jednym z lepszych dowodów w sprawie dźwięków z ostatnich dni. Film nakręcono na Tasmanii, czyli okolicach Australii. To tylko potwierdza globalność zjawiska.
Poza tym świadek twierdzi, że początkowo myślał, że to samolot lub ciężarówka ale odgłos trwał przez cztery godziny i zrozumiał, że to coś innego. Nagrania dokonano stosunkowo niedawno bo 15 marca o 18:00 czasu lokalnego.
Przy okazji przypominamy materiał Polsatu oparty w dużej części na dokumentacji na temat dźiwnych dźwięków zebranej na portalu zmianynaziemi.pl.
Użytkownik Torek edytował ten post 18.03.2012 - 01:33
Napisano 18.03.2012 - 14:09
Witam wszystkich. Ostatnimi czasy po relacji z polsatu tez zainteresowałem się ta tematyką, ale poziom merytoryczny dyskusji i opinie przytoczonych "ekspertów" delikatnie mówiąc nie są najwyższych lotów. Oto połowa forum powołuje się na niby pierwszą na świecie teorię tych dźwięków opracowanych prze człowieka, który określa siebie jako, cytuje: "człowiek o genialnym umyśle, archeolog amator, myśliciel i wynalazca", a w innym miejscu pisze: "Moja teoria, w której wskazuję na grawitację jako jeden z objawów zjawisk magnetycznych, jest delikatnie mówiąc „traktowana z przymrużeniem oka”. Gdzie jakieś kierunkowe wykształcenie, gdzie potwierdzony dorobek naukowy, gdzie publikacje? Facet jest FILOZOFEM, nie fizykiem.
Sam nie znam pochodzenia tych dźwięków, ale nie ma co wysnuwać dalekosiężnych wniosków. Zamiast trząść portkami przed przebiegunowaniem warto poczytać co to tak naprawdę jest, bo większość bazuje chyba na bajaniach "pseudoznawców".
Użytkownik Solin edytował ten post 18.03.2012 - 14:10
Napisano 18.03.2012 - 15:35
Napisano 18.03.2012 - 23:21
Napisano 21.03.2012 - 11:54
Źródło:Dziwne dźwięki i drżenia rejestrowane są na całym świecie
Skala zjawiska:
globalne
W ciągu ostatnich dni wciąż dochodzi do kolejnych zgłoszeń na temat występowania nieznanych odgłosów i drżeń. Doniesienia są między innymi z Kanady, USA oraz Irlandii.
Pierwszy przypadek to zdarzenia z Sooke na wyspie Vancouver Island. Znajduje się ona blisko niebezpiecznego uskoku Cascadia. Niezidentyfikowane odgłosy i drżenia są zatem kojarzone z możliwością wystąpienia tam trzęsień ziemi. Warto zaznaczyć, że na przestrzeni ostatnich miesięcy odgłosy słyszano tam już kilkukrotnie.
Teraz jednak zawaliła się stodoła w jednym z gospodarstw. Jak sama mówi właścicielka posesji, na której doszło o tego zdarzenia nie jest ona zaskoczona upadkiem stodoły, ale raczej brakiem wyjaśnienia, co to spowodowało. USGS również nie potrafi na to odpowiedzieć a wręcz zaprzecza, żeby doszło tam do jakichś zjawisk sejsmicznych. Ale odgłosy słyszało wiele osób i próby wyjaśnienia tego, jako pochodzenia przemysłowego nie udały się.
Tajemnicze eksplozje słychać też w Wisconsin. Odgłosy, jakie są tam notowane porównuje się do obijających się rur, uderzającego metalu czy tez gromów dźwiękowych. Amerykanie mają na to również określenie "Seneca Guns". Dźwiękom towarzyszą drżenia budynków.
Sprawą zainteresowało się CNN. Co ciekawe dźwięki były słyszalne podczas rozmowy telefonicznej, jaką redaktor prowadził z mieszkańcem miejscowości Clintonville. Także w tym przypadku próbuje się poszukiwać naturalnych wyjaśnień i wskazuje się na możliwość występowania takich zjawisk w wyniku naturalnych emisji gazu.
Podobne historie opowiadają mieszkańcy irlandzkiej miejscowości Roe Valley. Są oni bardzo zaskoczeni dziwnymi dźwiękami, jakie są tam słyszalne. Odgłosy pochodzą według nich z nieba i przypominają odgłos helikopterów. Z informacji prasowych wynika, że odgłosy te były już słyszane kilkanaście razy.
Na koniec prezentujemy nagranie ze Słowenii z 1 marca 2012. Seneca Guns można usłyszeć również w Europie.
Użytkownik Torek edytował ten post 21.03.2012 - 11:56
Napisano 21.03.2012 - 12:36
Użytkownik SandFox edytował ten post 21.03.2012 - 12:38
Napisano 22.03.2012 - 15:26
Napisano 22.03.2012 - 15:52
Napisano 24.03.2012 - 01:02
Źródło:USGS zaproponowało wyjaśnienie dla dziwnych dźwięków
Niezidentyfikowane odgłosy w USA, o których wspominaliśmy kilka dni temu nasiliły się tak bardzo, że nie można ich już ignorować. O sprawie wypowiedział się USGS, który to instytut ma swoją koncepcję odnośnie dziwnych dźwięków.
Do tej pory USGS zawsze dementował, że w okolicy słyszalności tych głośnych gromów dochodziło do jakiejkolwiek aktywności sejsmicznej. Teraz jednak ochoczo przyznano, że w Wisconsin miały miejsce mniejsze trzęsienia ziemi.
Według U.S. Geological Survey w okolicy Clintonville wystąpiło trzęsienie ziemi o magnitudzie 1.5 i według nich do zjawiska doszło we wtorek po północy. Geofizyk Paul Caruso powiedział agencji AP, że głośne odgłosy często towarzyszą trzęsieniom ziemi. Według niego to możliwe, że tajemnicze odgłosy, których pochodzenia szukają lokalne władze, mogą pochodzić właśnie z takiego źródła.
Trzęsienia ziemi mogą generować energię sejsmiczną, która porusza się przez skały z prędkością tysięcy kilometrów na godzinę, co może produkować grom dźwiękowy, gdy wydostaje się na powierzchnię.
Ale sam ekspert USGS, Caruso stwierdził na łamach San Francisco Chronicle, że jest dość sceptyczny, co do tego czy tak małe trzęsienie ziemi mogło wywołać takie dźwięki. Jako argument przemawiający za tą teorią jest specjalna budowa geologiczna w Wisconsin gdzie są specjalne rodzaje skał rzekomo lepiej przenoszących energię sejsmiczną.
To wyjaśnienie brzmi dość zabawnie, bo USGS dopiero sprawdził dane i znalazł tam "trzęsienie ziemi". To bardzo nietypowe, żeby można było odczuć skutki trzęsienia ziemi o magnitudzie 1.5 w skali Richtera. A co dopiero, aby taki mikro wstrząs wywołał głośne dźwięki i spowodował pękanie budynków jak na poniższej ilustracji.
Lokalni naukowcy chwycili się jednak kurczowo tego wytłumaczenia i zaczęli wspierać USGS z ich teorią super głośnego mikro trzęsienia. Steve Dutch, geolog z Uniwersytetu w Wisconsin stwierdził, że magnituda 1.5 odpowiada wyprodukowanej energii przy wybuchu 50 kg TNT i z pewnością może generować głośne dźwięki.
Jednak ten sam naukowiec zapytany przez gazetę San Francisco Chronicle czy uznaje wtorkowe wydarzenie, jako trzęsienie ziemi zaczął się wykręcać stwierdzając, że trudno tak to nazywać i może były to jakieś ruchy wód podziemnych albo ekspansja termiczna jakichś podziemnych ciepłych źródeł.
Władze miasteczka Clintonville przychylają się do wyjaśnienia USGS stwierdzając, że najprawdopodobniej mieliśmy tam do czynienia z wystąpieniem roju trzęsień ziemi.
Użytkownik Torek edytował ten post 24.03.2012 - 01:02
Napisano 24.03.2012 - 21:25
Napisano 29.03.2012 - 17:10
Napisano 01.04.2012 - 09:37
Użytkownik Ill edytował ten post 01.04.2012 - 09:39
Napisano 01.04.2012 - 15:32
Źródło:Niezidentyfikowane dźwięki nadal nie opuszczają mieszkańców Clintonville
admin, ndz., 2012-04-01 08:41
Skala zjawiska:
lokalne
wxow.com
Geologowie z USGS oświadczyli, że planują umieszczenie w Clintonville sejsmografu. Rozpaczliwie potrzeba jakiegoś wytłumaczenia tego, co dzieje się w Wisconsin. Wygląda na to, że USGS nadal trzyma się hipotezy, że dźwięki powodują roje trzęsień ziemi tak słabych, że aż trudnych do wykrycia i tak głośnych, że przewyższają wszystkie odgłosy trzęsień ziemi na świecie.
Przypomnijmy, że Clintonville stało się sławne w USA właśnie z powodu tego głośnego dźwięku. Wcześniej takie problemy mieli mieszkańcy kilku miejscowości w różnych miejscach USA oraz Kanady. Teraz jednak wygląda na to, że sprawy nie da się tak łatwo zamieść pod dywan i wyjaśnianiem fenomenu zajęli się naukowcy, którzy usiłują szukać dowodów potwierdzających ich teorie.
We wtorek ponad 65 osób zgłaszało dźwięki telefonicznie do biura szeryfa, ale USGS niczego nie zarejestrowało we wtorek. Dlatego właśnie postanowiono o umieszczeniu sejsmografu. Wiadomo tez, że wykluczona jest w tej chwili hipoteza, że dźwięki są dziełem człowieka. Poza teoria rojów mikro trzęsień ziemi USGS nie ma nic na wyjaśnienie tego fenomenu.
Żródło:Trąby jerychońskie, określenie wywodzące się ze Starego Testamentu, związane z historią zdobycia przez Izraelitów pierwszego miasta kananejskiego o nazwie Jerycho; silnie obwarowane, długo stawiało opór Izraelitom. Mury runęły, gdy siedmiu kapłanów zatrąbiło siedem razy na siedmiu trąbach. Przenośnie zwrot ten oznacza głuptasa, kogoś hałaśliwego.
Napisano 01.04.2012 - 15:36
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych