Skocz do zawartości


Zdjęcie

Władza ma gdzieś wynik referendum


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
51 odpowiedzi w tym temacie

#16

Andy-1970.
  • Postów: 345
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

każdy popatrzyłby na to inaczej, gdyby na waszym podwórku miała stanąć elektrownia.


Na moim ma stanąć, no i nie bardzo rozumiem o co to bicie piany. Zerknijcie na mapkę rozmieszczenia elektrowni jądrowych w europie. Jesteśmy nimi otoczeni. Jaką różnicę robi jedna więcej? Jak daleko jest Fukushima a pluton z niej można znaleźć w europie. Czy nie jest ważniejsze dla nas bezpieczeństwo energetyczne?
Co się w tym kraju dzieje? Wiatraki złe, elektrownie węglowe złe, zapory złe.

Brak słów.

Zapomniałem dodać, a ceny paliw jakoś wam nie przeszkadzają, ceny prądu również. Przecież Polak jest bagaty, niektórzy zarabiają nawet tyle co Al Bundy w tamtych czasach czyli 3 dolary na godzinę...

Użytkownik Andy-1970 edytował ten post 16.02.2012 - 10:44

  • 1

#17

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No tak, Polski rząd nie potrafi nawet dopilnować budowy autostrady, stadionu itd, a będzie się porywał na elektrownię jądrową.

Do tego -odpukać w niemalowane - co jeśli stanie się jakaś awaria? Czy Polska będzie sobie w stanie poradzić z nią z tak "dobrze" jak Ameryka, Japonia czy Rosja z Czarnobylem?
Osobiście nawet jakbym mieszkał 250 kilometrów od tej elektrowni, a była by wiadomość a awarii to od razu bym pakował dobytek i uciekał za granice.
  • 0

#18

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@ barakudo - LOL!!!!

Potrzebna jest silna ręka ignorująca hype społeczny niewyedukowanego narodu kretynów, wyznawców demotywatorów i mających się za "bóg" wie jakich wybrańców.


To może sklonujesz Hitlera, on miał dopiero silną rękę ? I nie zapomnij założyć NSDAP - potrzebne jest silne ramię.

Atom to najwydajniejsze zródło energi jakie znamy (a nie wymagające wielkich nakładów), wiadomo że są elektrownie geotermalne ale przecież "ciepło powstaje w wyniku rozkładu promieniotwórczych izotopów i co się stanie jak to promieniowanie się ulotni ?" - powie zapewnie wielu niewyedukowanych. tak samo działa elektrownia atomowa, każdy ma w gowie czarnobyl itp, a niewielu ma faktyczne pojęcie jak ona działa.
Płaćcie sobie za prąd setki złotych jak możecie płacić znacznie mniej -_-
Ale wy pewnie macie 15 lat i was rodzice utrzymują.


Jakie bzdury piszesz to sam nawet nie wiesz. EJ są droższe od węglowych o 70% wg bardzo ostrożnych szacunków, koszty likwidacji 2 ostatnich awarii i koszty związane z nimi są praktycznie niepoliczalne - setki bilionów USD czy Euro (wszystko jedno, przy takich liczbach to i tak wartości abstrakcyjne)

Żadna ubezpieczalnia nie ubezpieczy EJ od skutków awarii - to mówi samo za siebie.

Do tego ostatnio wzmożona aktywność sejsmiczna, rosnące ryzyko katastrof naturalnych i bylejakość w PL..

I nie mam 15 lat, a wiem tyle o temacie że z pełną lekkością mógłbym podjąć polemikę z twoimi "autorytetami" - od 7 boleści "fachowcy na smyczy finansowej" lobby.

Szkoda słów, i przestań pisać bzdury, sam masz chyba 15 lat (albo 45 i pensję z tego co napleciesz na forum), bo już naprawdę nerwy puszczają jak się czyta takie wypociny.
  • 0

#19

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Realny koszt wyprodukowania 1 KWH energii elektrychnej w elektrowni atomowej w Niemczech (przy uwzglednieniu dotacji rzadowych w wysokosci 168 miliardow EURO w latach 1950-2008, kosztow koniecznych ubezpieczen od odpowiedzialnosci cywilnej, ktorych konzerny energetyczne po prostu nie zawieraja, a do ktorych zobowiazane sa firmy z innych dzialow gospodarki, kosztow utylizacji odpadow, o ktorych sie glosno nie mowi) to ok. 2,70 EURO za 1 KWH. Pisza o tym nawet tzw. „ekolodzy” z Greenpeace na swojej stronie internetowej

http://www.greenpeac...illiarden_euro/

Po katasrofie w Fokuszimie w 2011 roku zamknieto w Niemczech ostatecznie 5 starych elektrowni atomowych. W nastepnych latach trzeba sie bedzie jakos pozbyc ich wysluzonego wyposazenia (moze sasiedzi ze wschodu kupia). I tu chyba jest odpowiedz na pytanie, dlaczego w Polsce na sile przepychany jest pomysl budowy elektrowni atomowej i wyposazenie jej byc moze w „sprawdzone” przeciez przez dziesiatki lat w ktorejs z nimieckich elektrowni urzadzenia.
  • 1



#20

barakudo.
  • Postów: 237
  • Tematów: 6
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Nie wiem ile jest w tym prawdy, ale słyszałem że zasoby pierwiastków radioaktywnych na świecie po prostu się kończą, a państwa posiadające elektrownie zasilają je paliwem wyprodukownym ze zdemontowanych głowic rakiet balistycznych.

Buahahah....
Nie wiem skąd takie brednie wziąłeś ale energi z rozkładu połowicznego izotopów starczy nam na jakieś miliard lat
  • 0

#21

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Po katasrofie w Fokuszimie w 2011 roku zamknieto w Niemczech ostatecznie 5 starych elektrowni atomowych. W nastepnych latach trzeba sie bedzie jakos pozbyc ich wysluzonego wyposazenia (moze sasiedzi ze wschodu kupia). I tu chyba jest odpowiedz na pytanie, dlaczego w Polsce na sile przepychany jest pomysl budowy elektrowni atomowej i wyposazenie jej byc moze w „sprawdzone” przeciez przez dziesiatki lat w ktorejs z nimieckich elektrowni urzadzenia.


Chyba nikt by się nie zdziwił jakby tak było. W końcu od Amerykanów kupujemy wyśmigane F-16 to części do elektrowni jądrowych za pół ceny też, a co tam.
Do tego ta sprawa, że każdy kto może to zamyka te elektrownie ale Polska będzie budować. Zupełnie jak ta sprawa z jazdą z włączonymi światłami przez cały rok.

Nic dziwnego, że Polska nazywana jest "Meksykiem Europy".
  • 0

#22

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@frosti. odnosząc sie do Twojego ostatniego zdania. :P

do władzy brną tu cioty
chcą tego czego my czytaj luzu, fur i floty
u nas pomysł to kłopoty, życie w dupę daje kopy
w szczególności życie w pierdolonym Meksyku Europy

http://www.youtube.com/watch?v=iaKIWpB3xaY
  • 0



#23

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nasza sytuacja energetyczna jest kiepska. Potrzebujemy na dodatek dywersyfikacji źródeł energii. Elektrownie jądrowe są na Litwie, Ukrainie. Podejmujemy ryzyko z nimi związane, nic z nich nie mając.

frosti@

Do tego ta sprawa, że każdy kto może to zamyka te elektrownie ale Polska będzie budować. Zupełnie jak ta sprawa z jazdą z włączonymi światłami przez cały rok.


Skąd wytrzasnąłeś to stwierdzenie? :P

Akurat jest całkiem inaczej. Budowa kolejnych elektrowni atomowych idzie pełną parę. W Chinach buduje się kilkadziesiąt reaktorów. W USA pierwszy raz od wielu lat zezwolono na rozbudowę tego działu energetyki. Kolejki na hermetyczne obudowy reaktorów opiewają na kilka lat czekania (tylko kilka firm na świecie). ;)

Jedynym krajem który zrezygnował z atomu to Niemcy - bo ich stać, są bogaci i mogą stawiać na słońce i wiatr.

Atom będzie jednym z przyszłościowych źródeł energii czy się nam to podoba czy nie. Prąd musi być, a paliwa kopalne drożeją jak na drożdżach.
Nie ma alternatywy.
  • 0



#24

Patryk9999.
  • Postów: 30
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Alternatywa istnieje. Tylko oczywiście nie podoba się wielkim korporacją bo ciężko by było na nich zarobić (jeśli w ogóle się by dało). Oto kilka przykładowych alternatyw:

1) Elektrownie wodne - chyba nic dodawać nie muszę
2) Panele słoneczne - Wyobraź sobie panele słoneczne na dachach. Zamiast zwykłej papy czy innego okrycia. Wieżowce, bloki... To na pewno nie zapewni energii dla wszystkich mieszkańców budynku, ale jeśli by podłączyć pod nie akumulatory czy baterie (nie znam fachowych nazw - sory) i dalej dać do lamp ulicznych. Od razu oświetlenie tańsze.
3) Zmniejszenie zapotrzebowania - na przykład jak mówił kapuchy - montowanie wyłączników czasowych co odcinają dostęp prądu przy urządzeniach czuwających.
4) Energia termalna - Nasz potencjał geotermalny może posłużyć jako źródło energii elektrycznej oraz jako sposób na ogrzewanie domów.
5) Wykorzystanie wodoru - (energia pochodząca z HHO czyli z wody poddanej bodajże elektrolizie) istnieją już na 100% palniki oparte na tej technologii, słyszałem też że funkcjonują już silniki wodorowe, poszukajcie trochę.
6) Wykorzystanie mocy morza i fal przyboju


Można by dodać też kontrowersyjne wynalazki mało znane. Na przykład silnik magnetyczny (dzięki zastosowaniu magnesów stałych silnik do wytworzenia tej samej mocy potrzebuje mniej energii).

Oczywiście wielkie korporacje, władza itp. nie pozwolą na wprowadzenie 98% z powyższych metod ponieważ nie będzie z tego żadnego zysku (w sensie pieniędzy). Mało tego, zrobią wiele aby ludzie nawet o tym nie myśleli, nawet o tym nie wiedzieli...
  • 0

#25

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Patryk9999@

To nie takie proste:

1) Nie wszędzie się da to zrobić. Powoduje duże utrudnienia w ruchu statków i życiu biologicznym. Pomijam już konieczność zalewania wielkich obszarów. W Polsce nie ma już terenów które można sobie ot tak zalać bez przesiedlania tysięcy ludzi.

2) To kosztuje i jest mało wydajne. Baterie kosztują jeszcze więcej.

3) To się już robi. Żarówki energooszczędne, sprzęt o lepszym wykorzystaniu energii.

4) Z jakiegoś powodu się tego nie robi. Zapewne z powodu kosztów. Wypompowanie gorącej wody z pod ziemi nie jest takie tanie.

5) Ta miejska legenda już mnie zaczyna męczyć. Pozyskanie wodoru czy HHO kosztuje energetycznie więcej niż dostaniemy tejże energii poprzez spalanie. To jest dobre tylko jako przechowalnia energii z dużą stratnością.

6) Bardzo ograniczone zastosowanie i niewystarczające.

Dalej utrzymuje że nie ma alternatywy i właśnie dlatego na świecie buduję się elektrownie atomowe.

Oczywiście wielkie korporacje, władza itp. nie pozwolą na wprowadzenie 98% z powyższych metod ponieważ nie będzie z tego żadnego zysku (w sensie pieniędzy). Mało tego, zrobią wiele aby ludzie nawet o tym nie myśleli, nawet o tym nie wiedzieli...


Na koniec niczym nie poparta teoria spiskowa. Przecież UE dopłaca do ogniw słonecznych na dachach(!). Jakby im to nie było na rękę to by tego nie robili. Pomijam że nawet z tymi dopłatami te ogniwa są zbyt drogie i mało efektywne.
  • 0



#26

ptaq.
  • Postów: 303
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Patryk9999
Jeżeli chciałbyś wykorzystać te źródła energii, które podałeś, to mogłoby nie wystarczyć miejsca w naszym kochanym kraju na Twój dom. Poza tym chciałbym przypomnieć, że budowa takich paneli słonecznych, bardzo czułych na wszelkie uszkodzenia, elektrowni wodnych a tym bardziej wykorzystanie naszego potencjału geotermalnego jest strasznie kosztowne, a przy ostatnich incydentach z cztery razy droższą oczyszczalnią ścieków w Warszawie i Stadionem Narodowym dwa razy droższym niż podobne obiekty za granicą, mogłoby być dla naszego państwa, a właściwie portfeli podatników, nie do przyjęcia.
  • 0

#27

Patryk9999.
  • Postów: 30
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie tyle co te obiekty, urządzenia co ich projekty a przede wszystkim premie dla prezesów, ministrów (którzy nic nie robią a za ukończoną budowę stadionu - 500 000 zł premii, ja się pytam za co ?). Czemu w Polsce budowa droższa? Bo podatki czy siła robocza ? Można przecież zatrudnić zagraniczne firmy za taką samą cenę + koszty transportu do Polski. Szukamy oszczędności? Ile jest bezsensownych premii czy projektów? Ile zarabiają posłowie i inni urzędnicy? I tu pieniądze się znajdują! Tu jest problem. Wiadomo, czysta energia kosztuje, jednak ta inwestycja się wróci. A co z miejscem? Przecież na rzece nikt nie mieszka, w okolicach bliskich to już niewielu. Też nie sądzę aby ktoś mieszkał na dachu. A czułą konstrukcję zawsze można jakoś wzmocnić lub zabezpieczyć.
  • 0

#28

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To dalej nie zmienia faktu że prawie żaden kraj na świecie nie podejmuje się tego z powodu kosztów. Podejmują się Niemcy i Dania, ale to są kraje bardzo, bardzo bogate i ich po prostu stać.
  • 0



#29

kapuchy.
  • Postów: 591
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Decyzje na temat rozwiązań energetycznych można wymusić bez względu na to, czy tkwi w nich interes koncernów, czy nie. I gwarantuję wam, że bez żadnych praktycznie nakładów, można uzyskać bezpieczeństwo energetyczne. Jak? przez odrobinę samodyscypliny społeczeństwa. Tak jak pisałem wcześniej. Ilu z Was wyjmuje ładowarkę komórki z gniazdka po jej naładowaniu? Ilu z Was wyłącza monitor po wyłączeniu komputera (nie pisze o laptopach), ilu z Was odłącza zasilacz od laptopa po jego wyłączeniu i naładowaniu, ilu z Was wychodząc z pomieszczenia na dłużej niż 10 minut wyłącza światło? ITD... Wiecie ile w skali kraju z tych miliwatów energii robi się kilowatów...? To można policzyć. A ile rezerw tkwi w przemyśle, zakładach pracy, gospodarce miejskiej...? Mnóstwo.
I o tym trzeba mówić. O zmniejszeniu zużycia, a nie o zwiększeniu produkcji energii. Co będzie miało bezpośrednie przełożenie na czystość środowiska, CO2, zużycie kopalin itd.

Użytkownik kapuchy edytował ten post 16.02.2012 - 21:58

  • 0

#30

mitazik.
  • Postów: 31
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

30 tys. uwag do polskiego programu atomowego


Opóźnia się budowa pierwszej polskiej elektrowni atomowej. Powód? - w trakcie trwania międzynarodowych konsultacji dotyczących polskiego programu rozwoju energetyki jądrowej, z samych tylko Niemiec napłynęło ok. 30 tysięcy uwag w sprawie budowy elektrowni atomowej w Żarnowcu (głównie protesty ekologów). Zgodnie z przyjętą procedurą do każdej uwagi trzeba się będzie odnieść, co jest nie lada wyzwaniem w kontekście ich wolumenu. Jeśli jakaś uwaga okaże się zasadna, niezbędne będzie wprowadzenie odpowiednich zmian do polskiego programu. Uwagi płynęły także z innych państw sąsiadujących z naszym krajem. O dodatkowe rozmowy dwustronne poprosiła Austria.


Ministerstwo Gospodarki, które koordynuje cały program rozwoju energetyki jądrowej, zapewnia że opóźnień w harmonogramu prac nie ma. Stwierdzenie to stoi w sprzeczności choćby z harmonogramem samej inwestycji (odpowiada za nią Polska Grupa Energetyczna), według którego przetarg na wybór technologii jądrowej (typy reaktorów) miał być ogłoszony w drugiej połowie ubiegłego roku. PGE nie zrobiła tego po dziś dzień. Zapytana o tą kwestię rzeczniczka PGE Energia Jądrowa - Marta Lau - lakonicznie stwierdziła:

Prace nad ogłoszeniem postępowania przetargowego na wybór dostawcy trwają. Dokładny termin ogłoszenia zostanie podany do publicznej wiadomości, jak tylko będzie to możliwe.

Wśród powodów opóźnień w realizacji polskiego programu atomowego eksperci wymieniają także wielopoziomową strukturę i zawirowania kadrowe w PGE. W połowie grudnia 2011 roku z funkcji prezesa PGE zrezygnował Tomasz Zadroga. Był on także prezesem spółki córki PGE Energia Jądrowa oraz spółki wnuczki PGE EJ1, która odpowiedzialna jest za samą budowę. Jeszcze w tym miesiącu powinno być znane nazwisko nowego prezesa całej grupy jak i spółek powiązanych. Adam Rozwadowski, dyrektor Areva Poland (dostawca reaktorów) poproszony o komentarz w sprawie zmian kadrowych w PGE nie ukrywał, że mogą być one przyczyną opóźnień w projekcie. Z kolei prof. Krzysztof Żmijewski, ekspert w dziedzinie energetyki (blog), stwierdził dla "Rzeczpospolitej", że:

Wielopoziomowa struktura odpowiedzialności za projekt jądrowy jest niepotrzebna, nie jest dobra dla bezpieczeństwa i jakości najpoważniejszej w historii Polski inwestycji.

Jakie mogą być konsekwencje opóźnienia inwestycji atomowej dla polskiej gospodarki? Po pierwsze wzrasta ryzyko wystąpienia braków w produkcji energii elektrycznej, co będzie musiało prowadzić do tzw. black-outów, czyli wyłączeń w dostawie prądu dla ludności i przemysłu (eksperci uważają, że jeśli w najbliższym czasie liczba nowych inwestycji w energetyce nie wzrośnie, to przy obecnym tempie rozwoju gospodarczego jesteśmy skazani na regularne black-outy już za około 3-4 lata). Po drugie - pierwsza w Polsce elektrownia atomowa miała zapewnić powstanie istotnych dla całego systemu mocy wytwórczych (3 tys. MW) bez emisji CO2. Jeśli nie powstanie w terminie, czyli do 2020 roku, trzeba być gotowym na większe koszty związane z wykupem praw do emisji CO2 (warto podkreślić, że w 2020 roku, zgodnie z pakietem klimatycznym, wygasają ostatnie darmowe limity dla polskich elektrowni konwencjonalnych na emisję CO2). Po trzecie - deficyt produkcji energii elektrycznej wymusi na polskich koncernach energetycznych import prądu z innych państw ościennych, np.: Rosji, która w Obwodzie Kalingradzkim, blisko naszych granic, buduje nową elektrownie atomową. Nie można wykluczyć sytuacji, w której polskie koncerny energetyczne, chcąc uniknąć uciążliwych dla gospodarki black-outów, będą skazane na kupowanie energii od naszych sąsiadów po zawyżonej, nierynkowej cenie, co natychmiast przełoży się na jeszcze większy wzrost cen prądu dla odbiorców detalicznych w Polsce i jeszcze mocniej osłabi polską gospodarkę.


To wszystko sprawia, że zamiast osiągnąć stan względnego bezpieczeństwa energetycznego, które stanowi fundament istnienia państwa i winno być priorytetem dla każdego rządu, Polska stacza się nieuchronnie w stronę całkowitej destabilizacji energetycznej. Warto zauważyć, że obecni rządzący jakby tym się w ogóle nie przejmują, zaś w mediach mainstreamowych cisza. Poza kilkoma wyjątkami, nikt nie bije na alarm, nikt nie żąda radykalnych zmian. Czy taka sytuacja nie jest patologiczna? A może polskiemu establishmentowi, który zamiast na narodu czele, stoi na jego wierzchu, właśnie o to chodzi? Może Polska ma być słaba i uzależniona energetycznie od innych? Aktualnie niczego nie można wykluczyć.


* * *

Apendix: W dniu 09/02/2012 Rada Nadzorcza PGE Polskiej Grupy Energetycznej zatwierdziła przedstawioną przez zarząd PGE aktualizację Strategii Grupy Kapitałowej PGE na lata 2012-2035. Wynika z niej, że pierwsza elektrownia jądrowa, o mocy ok. 3000 MW, zostanie oddana w... 2025 r.



Źródło informacji i cytatów:

- Artykuł Magdaleny Kozmana pt.: "Elektrownia atomowa z opóźnieniem" opublikowany w "Rzeczpospolitej" (wydanie z 06/02/2012). Link: http://www.rp.pl/artykul/807302.html (wejście 15/02/2012);

- Artykuł Magdaleny Kozmana pt.: "Miały być atom i łupki. Nie będzie prądu?" opublikowany w "Rzeczpospolitej" (wydanie z 06/02/2012). Link: http://www.rp.pl/artykul/807424.html (wejście 15/02/2012);

- Artykuł pt.: "PGE przesuwa termin oddania elektrowni atomowej o 5 lat" opublikowany w portalu wnp.pl. Link: http://energetyka.wn...2330_1_0_0.html (wejście 15/02/2012).


Źródło:
niewygodne.info.pl
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych