70 replies to this topic

[Robakatorianin]

Dokonanie amerykańskich lekarzy daje nadzieję dla kilkuset tysięcy dzieci, które co roku rodzą się z wirusem HIV.
O przełomowym - jak się wydaje - dokonaniu amerykańskich lekarzy poinformowano w niedzielę, podczas konferencji wirusologicznej w Atlancie. Zaprezentowano na nim historię leczenia dziecka, które przyszło na świat z wirusem HIV.
Dwa lata temu do szpitala w Missisipi przyjęto kobietę w ciąży u której stwierdzono zakażenie wirusem HIV. Jak napisała w oświadczeniu wydanym reporterom pediatra opiekująca się dzieckiem, dr Hannah Gay z Centrum Medycznego University of Mississippi w Jackson, poród był zbyt blisko, by podać kobiecie choć jedną dawkę leków rutynowo stosowanych podczas porodu w takich przypadkach.

Klik

Kolejny przypadek wykreowany a nawet stworzony na zwiększenie sprzedaży leków mających "leczyć" z HIV...
Przypadek który zwiększa nadzieję po za sponsorowaniu koncernów farmaceutycznych.

Czyli oficjalnie mamy już dwie osoby wyleczone z HIV-super osiągnięcie, zważywszy na prawie 30 lat wielkich badań i miliardów wywalonych w błoto.
Biznes się kręci...

Mnie bardziej interesuje poniższe:

HIV nareszcie w odwrocie?
Tak można wywnioskować z ogłoszonego właśnie najnowszego raportu dotyczącego epidemii HIV/AIDS na świecie
Raport opracowany przez ekspertów z UNAIDS - Wspólny Program Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. HIV/AIDS - ogłoszono we wtorek równocześnie w Warszawie i Genewie. Jego główne punkty dają powody do optymizmu, choć bez wątpienia jest jeszcze wiele do zrobienia.
Przede wszystkim odnotowano ponad 50-proc. spadek liczby nowych zakażeń HIV w 25 krajach o niskich i średnich dochodach. Ponad połowa z nich to kraje Afryki Subsaharyjskiej, czyli regionu dotkniętego problemem HIV w największym stopniu.

Klik

Ciekawi mnie jak można skutecznie zahamować epidemię choroby która ogarnęła nawet 50% populacji niektórych (Suazi 80%) krajów?
Ci ludzie musieliby przestać się rozmnażać. Ten "sukces" na pewno nie wynika z edukacji czy wielkich nakładów finansowych. Kasy jest tam mało a edukacyjnie jest tam nawet 50% analfabetów. Dodatkowo wciąż tam funkcjonują mity o leczeniu z HIV za pomocą sexu z dziewicą i gwałty naprawcze.

Odsetek osób w wieku 15–49 lat zakażonych HIV i chorych na AIDS na kontynencie afrykańskim. Dane z 1999 roku, uaktualnione



Rozpowszechnienie HIV wśród dorosłych na koniec 2005
Klik
Klik

[Wszystko]

No popatrz, przez tyle lat wyrzucono w błoto ogromne pieniądze, jak piszesz, a jednocześnie biznes się kręci.
Coś tutaj pomieszałeś.
I to też jest dobry news dla tych co twierdzą że odkrycie leku na aids zostałoby od razu utajnione przez złe koncerny. Ten przykład pokazuje że praktycznie od razu coś takiego się rozgłasza. Mimo że to dopiero jest drugi taki przypadek.

[Robakatorianin]

No popatrz, przez tyle lat wyrzucono w błoto ogromne pieniądze, jak piszesz, a jednocześnie biznes się kręci.
Coś tutaj pomieszałeś.

Wywalono miliardy publicznych pieniędzy aby zasponsorować koncerny-biznes się kręci naszym kosztem...

I to też jest dobry news dla tych co twierdzą że odkrycie leku na aids zostałoby od razu utajnione przez złe koncerny. Ten przykład pokazuje że praktycznie od razu coś takiego się rozgłasza. Mimo że to dopiero jest drugi taki przypadek.

To jest dobry przykład pokazujący jak koncerny zarabiają na leczeniu wyimaginowanej choroby i wirusa.

[Korhil]

To jest dobry przykład pokazujący jak koncerny zarabiają na leczeniu wyimaginowanej choroby i wirusa.

Wyobraź sobie, że zrobiono nawet dośc dobre zbliżenia temu co wg Ciebie nie istnieje: przykład 1 przykład 2 . Rozumiem, ze mozesz to łatwo wytłumaczyć, co sie znajduje na tych zdjęciach? Bo nie wirus, który nie istnieje wg Ciebie.

[cysiasty]

Może to być rownie dobrze inny wirus a i tak 99,9 % osób by nie wiedziało.

[Robakatorianin]

Wyobraź sobie, że zrobiono nawet dośc dobre zbliżenia temu co wg Ciebie nie istnieje: przykład 1 przykład 2 . Rozumiem, ze mozesz to łatwo wytłumaczyć, co sie znajduje na tych zdjęciach? Bo nie wirus, który nie istnieje wg Ciebie.

Nie tak dawno widywałem zdjęcia Nibiru z pełnymi opisami i co?

[Korhil]

Może to być rownie dobrze inny wirus a i tak 99,9 % osób by nie wiedziało.

Tym bardziej sie ciesze, że są ludzie którzy maja o tym duże pojęcie i potrafią robić takie cuda jak zdjęcia tak malych wirusów i potrafia je jeszcze rozpoznac.

Nie tak dawno widywałem zdjęcia Nibiru z pełnymi opisami i co?

No dobra, to z tej strony zrobie ostatnie podejscie by sie upewnić. Co jest w stanie Cie przekonac, ze hiv jak najbardziej istnieje? Ani opinie lekarzy, ani działanie leków retrowirusowych, ani bezpośrednie ofiary ani nawet zdjęcie tego wirusa? Musiałby wyskoczyc z krzaków, przedstawic sie i zatanczyc, zebys zdal sobie sprawe, ze ten ,,spisek" nie ma zadnych solidnych podstaw? Bo argumentem ,,widzialem zdjecia Nibiru" nie udawadniasz tutaj absolutnie nic.

[Robakatorianin]

No dobra, to z tej strony zrobie ostatnie podejscie by sie upewnić. Co jest w stanie Cie przekonac, ze hiv jak najbardziej istnieje?

W tym temacie wypunktowałem liczne nieścisłości i sprzeczności które mi nie pasują. One ustąpią to i ja ustąpię.

Ani opinie lekarzy...

Wy macie swoich specjalistów ja mam swoich.

...ani działanie leków retrowirusowych...

których skuteczność zostaje zwiększona poprzez wyłączenie z badań klinicznych grupy kontrolnej...

...ani bezpośrednie ofiary...

Manipulacja statystykami. Głównie teren Afryki-gdzie ciemnogród jest powszechny. Opłaca się zakwalifikować denata który zmarł na gruźlicę jaki chorego na AIDS/HIV gdyż za tym idą pieniądze.

...ani nawet zdjęcie tego wirusa?

Po czym rozpoznałeś że na zdjęciu jest HIV a nie Ebola, grypa, czy jeden z setek innych wirusów?

[Korhil]

W tym temacie wypunktowałem liczne nieścisłości i sprzeczności które mi nie pasują. One ustąpią to i ja ustąpię.

Nie wypunktowałes nic, czego nie dałoby się tutaj wyjaśnić. Nie licząc tych wszystkich dodatków o spiskach, wielkich pieniądzach i korporacjach.
Zapamiętałem głownie przycinanie zdań w połowie, by wyjmować je z kontekstu i ogłaszać jako bzdurne by potem byc całkowicie odpornym na kontrargumenty. Dlatego mam wrazenie, ze sie kopie z koniem bo absolutnie nic nie jest w stanie Ciebie przekonac, po prostu.

Wy macie swoich specjalistów ja mam swoich.

Tylko, że Ci ,,nasi" (jak to brzydko wygląda), mają sukcesy w walce z hiv. Przemawiają za nimi konkrety jak obniżenie śmiertelności czy też jak najnowszy przypadek - wyleczenia.

Manipulacja statystykami. Głównie teren Afryki-gdzie ciemnogród jest powszechny. Opłaca się zakwalifikować denata który zmarł na gruźlicę jaki chorego na AIDS/HIV gdyż za tym idą pieniądze.

Nie wiem jak to widzisz, bo cały szeroko rozumiany zachod, poza jakimiś jednostkowymi zrywami niespecjalnie sie przejmuje Afryką. Występują tam inne choroby z którymi ludzkość sobie poradziła jak polio czy gruźlica. Ale tutaj znowu nie widzisz nic dziwnego w tym tylko w jednym wirusie hiv.

Po czym rozpoznałeś że na zdjęciu jest HIV a nie Ebola, grypa, czy jeden z setek innych wirusów?

Na szczescie nie musze się znać na wszystkim i moge ufać lekarzom którzy po takich zdjęciach rozpoznają dokładnie z czym mają do czynienia. Tak samo jak z RTG czy MRI. Jak uważasz, że nie warto ufać opiniom wirusologow co do tego typu zdjęc i masz na to jakieś argumenty to dane do kontaktu z nimi znajdziesz bez problemu.

[Robakatorianin]

Nie wypunktowałes nic, czego nie dałoby się tutaj wyjaśnić.

Przecież wyjaśniono-AIDS nie istnieje.

Nie licząc tych wszystkich dodatków o spiskach, wielkich pieniądzach i korporacjach.

Jedno wynika z drugiego. Jeżeli chcą zarabiać to muszą kombinować.

Zapamiętałem głownie przycinanie zdań w połowie, by wyjmować je z kontekstu i ogłaszać jako bzdurne by potem byc całkowicie odpornym na kontrargumenty. Dlatego mam wrazenie, ze sie kopie z koniem bo absolutnie nic nie jest w stanie Ciebie przekonac, po prostu.

To źle zapamiętałeś.
Ogólnie hipoteza AIDS/HIV jest całkiem zgrabna i logiczna. Problemy zaczynają się gdy zaczynamy się przyglądać szczegółom.
A te szczegóły podważają całość fałszywej oficjalnej teorii.

Tylko, że Ci ,,nasi" (jak to brzydko wygląda), mają sukcesy w walce z hiv. Przemawiają za nimi konkrety jak obniżenie śmiertelności czy też jak najnowszy przypadek - wyleczenia.

Podobnie jest z chorymi którzy odstawili leki na HIV-nagle zaczęli zdrowieć...
Ci specjaliści którzy kwestionują sensowność HIV także mają liczne sukcesy w arenie międzynarodowej. Tylko że ich jest zdecydowanie mnej a podobno większość ma racje-ile razy na tym się przejechała ludzkość...

Nie wiem jak to widzisz, bo cały szeroko rozumiany zachod, poza jakimiś jednostkowymi zrywami niespecjalnie sie przejmuje Afryką. Występują tam inne choroby z którymi ludzkość sobie poradziła jak polio czy gruźlica. Ale tutaj znowu nie widzisz nic dziwnego w tym tylko w jednym wirusie hiv.

Nie o to chodzi. Statystyki z Afryki przedstawia się jako dowód.
Jak nie będziecie brać leków to będziecie umierać jak oni. Gdy zakupicie superleki to zyskacie więcej czasu.
Afryka jest poligonem doświadczalnym i straszakiem dla Europy i innych cywilizowanych krajów.

Na szczescie nie musze się znać na wszystkim i moge ufać lekarzom którzy po takich zdjęciach rozpoznają dokładnie z czym mają do czynienia. Tak samo jak z RTG czy MRI. Jak uważasz, że nie warto ufać opiniom wirusologow co do tego typu zdjęc i masz na to jakieś argumenty to dane do kontaktu z nimi znajdziesz bez problemu.

Te wątpliwości przedstawił Pan Peter Duesberg i inni specjaliści.
Ja sam nie mam zaufania do lekarzy którzy dali się ponieść propagandzie koncernów farmaceutycznych-jak było to w przypadku świńskiej i ptasiej grypy.

[Robakatorianin]

Dorzucę newsa:

Na konferencji medycznej poświęconej AIDS, która odbyła się w Bostonie poinformowano o drugim w USA przypadku wyleczenia wirusa HIV u niemowlęcia. Tym razem w Los Angeles. Dziecko z Missisipi ma obecnie 3 i pół roku, a wyniki testów na HIV są negatywne mimo przerwania leczenia dwa lata temu. Są jednak lekarze, którzy zalecają większą ostrożność i dokładne, częste badania, bo remisja choroby nie musi oznaczać całkowitego funkcjonalnego wyleczenia. 

 

P.S.

Może ten temat przerzucić tu:

http://www.paranorma...wie-i-medycyna/