318 replies to this topic

[Wszystko]

Nie zachodzą. Bada się zwierzęta w kilku pokoleniach i nie stwierdza się żadnych różnic. Amerykanie jedzą gmo od 17 lat i żyją. Monolity, przeczytaj ten artykuł co podałem. Jego reszta jest w linku.

[Pit]

Monolith, jak wygląda twoja wiedza z zakresu genetyki? Zmiany w genomie zachodzą z pokolenia na pokolenie zupełnie naturalnie. Statystycznie na każdy podział komórki w twoim organizmie przypadają trzy mutacje twojego materiału genetycznego. Tego wpływu nikt nie bada aż tak dokładnie jak badane jest GMO.

[Zaciekawiony]

Co więcej, większość tradycyjnych odmian nie została przebadana tak jak GMO. Jeśli jakieś efekty miałyby się pojawiać po 40 latach, a niektóre uprawiane odmiany pszenicy mają tylko 30 lub 20, to żadna żywność nie była by bezpieczna (zwłaszcza że duża część odmian uprawnych została uzyskana metodą mutagenezy - rośliny zawiązujące kwiaty były napromieniowywane, z powstałych po zapyleniu mutantów potomnych selekcjonowane to o pożądanych właściwościach - lub przez chemiczną trypletyzację)

[Robakatorianin]

Koncernom typu Monsanto chodzi o to samo co innym koncernom z różnych branż, elektro, samochodowych, produkujących żywność nie-GMO.

Racja-chodzi im o dymanie klientów. Powiedzmy że taki koncern spróbuje mi wcisnąć super nowoczesne auto, tanie i ekonomiczne. Jedyny problem to to że mogę nie przeżyć podróży takim samochodem-ale to nic, gdy będzie pan jeździł spokojnie i uważnie to ryzyko wypadku (a tym samym śmierci) wyniesie 1:1000000

No i tak jest że uwzględnia się grupę kontrolną, a czas doświadczenia karmienia trwa albo 3 albo 6 miesięcy, tak było w przypadku badań prowadzonych wspólnie przez Państwowy Instytut Weterynaryjny i Instytut Zootechniki PIB w Krakowie. ...
Bada się zwierzęta w kilku pokoleniach i nie stwierdza się żadnych różnic.

To jak to jest?
Skoro szczury żyją przeważnie 2lata a badania trwają 6msc to gdzie tu badania kilku pokoleń? Takie badania musiałyby trać ok 6lat.

modyfikowane łososie dopuszczone niedawno w USA były badane 22 lata - czy to krótko?

Badane czy blokowane?
Proces deregulacyjny trwa już ponad 17 lat,
To że "producenci" przyjęli czas blokady za czas intensywnych badań-to inna bajka

Tak można przedłużać czas badań i do 60 lat. Jakie zmiany mają zachodzić po tych 40 latach? Mi takie argumenty śmierdzą miejskimi legendami.

Dotychczas nie udowodniono że wprowadzany produkt nie wywołuje długotrwałych zmian. Kilkumiesięczne badania nie są na tyle miarodajne aby dowieść nieszkodliwości.

Zmiany w genomie zachodzą z pokolenia na pokolenie zupełnie naturalnie. Statystycznie na każdy podział komórki w twoim organizmie przypadają trzy mutacje twojego materiału genetycznego.

Jak ta ewolucja za... zasuwa...!

Tego wpływu nikt nie bada aż tak dokładnie jak badane jest GMO.

Kilkumiesięczne badania nawet milion razy powielone nic nie znaczą gdyż są robione pod błędne założenia.

[Aidil]

Nie zachodzą. Bada się zwierzęta w kilku pokoleniach i nie stwierdza się żadnych różnic. Amerykanie jedzą gmo od 17 lat i żyją. Monolity, przeczytaj ten artykuł co podałem. Jego reszta jest w linku.

Amerykanie mogą służyć za przykład dla innych czego unikać aby być zdrowym.

[Wszystko]

Robak, przecież pisałeś już w innych tematach o gmo i nie słyszałeś nawet o badaniach pokoleniowych?
No to masz:

Krótkoterminowe i pokoleniowe badania na szczurach nie wykazały jednoznacznie negatywnego wpływu ocenianych roślin genetycznie modyfikowanych na dynamikę wzrostu, rozwój i status zdrowotny zwierząt modelowych. Składniki pokarmowe zawarte w roślinach transgenicznych i nietransgenicznych były trawione i wykorzystywane w podobnym stopniu. Wpływ GMO na zdrowie zwierząt oceniano poprzez określenie parametrów biochemicznych i hematologicznych, ocenę stanu funkcjonalnego wielu narządów, badania histologiczne wybranych tkanek, ocenę parametrów immunologicznych, badanie potencjalnej alergenności, kancerogenności, genotoksyczności, ocenę równowagi procesów red-ox, oznaczenie aktywności wybranych hormonów regulujących metabolizm, określenie plenności i mleczności samic szczurów. Wartość wskaźników stanu zdrowia zwierząt mieściła się w zakresie wartości charakterystycznych dla osobników zdrowych, mimo długotrwałego skarmiania roślin transgenicznych w ilości znacznie przekraczającej prawdopodobne dzienne pobranie GMO przez zwierzęta i ludzi, znacznie większej ekspozycji i narażenia na działanie GMO niż jest to możliwe w naturalnych warunkach
Nie stwierdzono negatywnego wpływu diety z GMO na skład mikroflory jelit szczurów oraz obecności transgenicznego białka i transgenicznego DNA w narządach szczurów. Transgeniczne białko było całkowicie trawione a transgeniczne DNA ulegało rozkładowi w takim samym stopniu jak DNA nietrangeniczne.
. Nie odnotowano różnic w trawieniu składników odżywczych pasz modyfikowanych i konwencjonalnych, trawieniu transgenicznego i nietransgenicznego DNA. Stwierdzono brak wpływu GMO na status metaboliczny i produkcyjność zwierząt oraz jakość surowców pochodzenia zwierzęcego. Podobnie w trwających w Instytucie Genetyki i Hodowli Zwierząt PAN w Jastrzębcu wielopokoleniowych badaniach na przepiórkach nie stwierdzono dotychczas (w 4 pokoleniu) obecności specyficznych konstruktów genowych pochodzących z transgenicznych pasz w mięśniach ptaków, nie obserwowano wpływu tych pasz na parametry rozrodu i cechy użytkowe.

zobacz link
Po polsku jest.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 18.10.2013 - 20:15

[Aidil]

http://biznes.interi...tycznie,1958421



Rozmiar tekstu:AAA
Meksyk bez kukurydzy modyfikowanej genetycznie
Sobota, 19 października (06:00)
Władze Meksyku zawiesiły decyzję o uprawie kukurydzy modyfikowanej genetycznie. Eksperymentalny program miał być w przyszłości szansą na wyżywienie coraz większego narodu. Jednak spotkał się z protestami części społeczeństwa przeciwnej GMO.

Roślina GMO nie może współistnieć z odmianami naturalnymi bez skażania tych drugich/AFPSąd Najwyższy uznał, że uprawa niesie zbyt duże ryzyko zanieczyszczeniaśrodowiska. Kukurydza modyfikowana genetycznie miała być wprowadzana w programach eksperymentalnych, a następnie, jeśliprojektby się powiódł, wykorzystana na skalę krajową.

Decyzję z aprobatą przyjęło Greenpeace, komentując, że w ten sposób chroniona jest różnorodność biologiczna,żywnośćo wysokiej jakości, jak również sama kukurydza, która jest meksykańskim dziedzictwem kulturalnym.


Według różnych analiz kukurydza modyfikowana genetycznie może być rakotwórcza i znacznie bardziej szkodliwa, niż początkowo sądzono.Pomysły i projekty wprowadzające żywność modyfikowaną genetyczną wzbudzają od kilku lat kontrowersje w Meksyku. Przypadek kukurydzy, która jest podstawą kuchni meksykańskiej, ma znaczenie szczególne. Wszelkie próby modyfikacjiroślinyspotykały się bowiem z oburzeniem części społeczeństwa. W ciągu ostatnich kilku lat odbyło się kilkadziesiąt manifestacji w obronie zboża.

Roślina GMO nie może współistnieć z odmianami naturalnymi bez skażania tych drugich. M.in. dlatego od stycznia br. zakazano uprawy modyfikowanej kukurydzy MON 810 w Polsce.

<br style="font-family: Arial, 'Helvetica CE', Helvetica, sans-serif; text-align: center;"><br style="font-family: Arial, 'Helvetica CE', Helvetica, sans-serif; text-align: center;">Czytaj więcej na http://biznes.interi...campaign=chrome



Można potraktować postawę władz Meksyku jako obronę wartości narodowych tego kraju, ochronę folkloru, naturalnych zasobów kraju ... itd uważam jednak że starają się przede wszystkim ochraniać mieszkańców przed ewentualnymi zmianami genetycznymi powstającymi w konsekwencji spożywaniu modyfikowanych roślin.

Użytkownik Aidil edytował ten post 19.10.2013 - 11:04

[Wszystko]

Eksperymentalny program miał być w przyszłości szansą na wyżywienie coraz większego narodu.

No cóż wygrali widocznie bogaci którzy mają co jeść, ich mało interesuje że inni nie mają. Przy okazji wygrali pseudoekolodzy z Greenpeacu. Większość obywateli Meksyku to ludzie biedni i niewykształceni. Ich łatwo dało się omamić żeby protestowali przeciwko gmo. Podobnie było w Polsce protestowała doda, pieróg i paru innych którzy mogą sobie pozwolić na kupowanie droższej rzekomo lepszej żywności. protestowały też matki ekolozki które niby się boją o swoje dzieci. To są te same matki których dzieci będą w przyszłości wciągać dopalacze, walić browary, objadać się fast foodami itp.
Nic nowego. Łatwiej jest oszukać ludzi, którym brakuje wiedzy.

Według różnych analiz kukurydza modyfikowana genetycznie może być rakotwórcza i znacznie bardziej szkodliwa, niż początkowo sądzono

tzn. jakich? puste hasła, domyślam się że to głownie seralini i spółka.

Z tego artykułu wynika że tych zanieczyszczeń nie było wcale tak dużo

Grupa naukowców kierowana przez Elenę Alvarez-Buylla, z Narodowego Autonomicznego Uniwersytetu w Meksyku, przebadała blisko 2.000 próbek pobranych ze 100 pól w regionie objętym badaniami w latach 2001-2004. Stwierdzono, że około 1% próbek zawierało transgeny z przeniesione z upraw GMO.

A winę za zanieczyszczenie leży głównie po stronie rządu Meksyku

Zmartwieniem napawa fakt, że rząd Meksyku nie był wystarczająco skuteczny w monitoringu bezpieczeństwa biologicznego.” Nie ustanowiono surowego monitoringu molekularnego poza danymi dostarczanymi przez firmy biotechnologiczne.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 19.10.2013 - 16:37

[Zaciekawiony]

Badania wielopokoleniowe wyglądają tak, że populacji szczurów daje się do jedzenia badaną substancję i czeka aż zaczną się mnożyć; potomstwu daje si tą samą karmę i czeka do następnego pokolenia. Ponieważ szczury mnożą się chętnie a ciąże trwają krótko, trzy-cztery pokolenia można zbadać w krócej niż dwa lata. Jedno z dłuższych z jakim się spotkałem to badania pięciopokoleniowe sprawdzające wpływ kwasu benzoesowego w ilości 5% karmy.

[Monolith]

Monolith, jak wygląda twoja wiedza z zakresu genetyki? Zmiany w genomie zachodzą z pokolenia na pokolenie zupełnie naturalnie. Statystycznie na każdy podział komórki w twoim organizmie przypadają trzy mutacje twojego materiału genetycznego. Tego wpływu nikt nie bada aż tak dokładnie jak badane jest GMO.

Sam sobie odpowiedziałeś, dlaczego - bo jest naturalny. Nie badam również, dlaczego mam taki, a nie inny kolor oczu, włosów itd. Ale badałbym coś, co jest nieznane i dlatego stwarza potencjalne zagrożenie. To też jest naturalne...

Nie zachodzą. Bada się zwierzęta w kilku pokoleniach i nie stwierdza się żadnych różnic. Amerykanie jedzą gmo od 17 lat i żyją. Monolity, przeczytaj ten artykuł co podałem. Jego reszta jest w linku.

Wszystko, ja Ci wierzę, ale nie wiadomo tak naprawdę, po ilu latach skutki występują. I jest to praktycznie niemożliwe do przewidzenia. Chcę po prostu zwrócić uwagę, że, na dobrą sprawę, żadne z tych badań nie będzie miarodajne aż do wystąpienia owych implikacji.

Użytkownik Monolith edytował ten post 20.10.2013 - 08:26

[Wszystko]

A po ilu latach miałyby wystąpić? tak można to ciągnąć w nieskończoność bo zawsze można powiedzieć że jeśli po 100 latach nic nie wystąpiło to może po 150 coś wystąpić. Gdzie jest jakaś racjonalna granica kiedy przeciwny GMO przyznają że żadne skutki nie występują. Sądzę że dla ekologów z pod znaku Greenpeacu takiej granicy nie ma, bo to by oznaczało że przyznają się że jednak GMO jest bezpieczne a oni tego niezrobią.
Przecież nikt nie sprawdzał w wieloletnich badaniach jakie skutki może mieć używanie telefonów komórkowych albo mikrofalówek.
Przeciwnicy gmo często też mówią że geny tych organizmów są nam obce, że nasze ciała ich nie zaakceptują. Ale tak samo obce są nam geny wielu nieznanych nam wcześniej owoców takich jak papaja, marakuja, awokado, liczi, kumkwat. Czemu nikt nie bada jakie skutki dla zdrowia ma spożywanie tych owoców przez społeczeństwa Europy środkowej, w tym Polski?
Nikt też nie badał jakie mogą być skutki jedzenia byków spod rasy Belgian Blue http://i.imgur.com/4LYIqeh.jpg który jest wynikiem krzyżowania innych ras.

[Zaciekawiony]

Nikt też nie robił protestów na polach pszenżyta, które jest bardzo nienaturalną rośliną, a z której robi się pasze i ostatnio próbuje się robić chleb.

[Monolith]

Nikt też nie robił protestów na polach pszenżyta, które jest bardzo nienaturalną rośliną, a z której robi się pasze i ostatnio próbuje się robić chleb.

To już kwestia medialnej nagonki.

[Aidil]

W każdym większym mieście znajduje się katedra biogenetyczna można więc pokusić się o autoryzowaną wypowiedź

Modyfikowana żywność jest już stosunkowo dawno na naszym rynku coraz więcej osób świadomie z niej rezygnuje.

Obrońców gmo podobnie jak i smakoszy pepsi zawsze będzie dużo.

Użytkownik Aidil edytował ten post 20.10.2013 - 11:51

[mylo]

Pepsi jest niezdrowa z powodu ogromnej ilości cukru, kwasu i zerowych wartości odżywczych.
GMO mogą być nawet zdrowsze niż zwykłe rośliny.