177 replies to this topic

[Hologram]

Właściwie to druga część - kiedyś pisałem co dzieje się w mojej głowie w kontekście sensu życia, teraz jest znacznie gorzej. Wiem napewno że choruje na socjofobie, peruksis, psychoze maniakalno-depresyjną, i chyba zbliżam się do schizofreni... Jeśli ktoś pyta jaki to stan, jestem w stanie odpowiedzieć. To krystaliczne cierpienie, gorsze niż jakikolwiek ból fizyczny. Człowiek właściwie łaknie samobójstwa niczym wody. Każdy obraz, człowiek, nawet zwykły posiłek sprawia ci ból.. nie umiem tego opisać dosadniej, ale wydaje ci się że wszyscy ludzie dookoła są szczęśliwi, a ty jesteś ich kupą. Jeśli nie chcecie się znaleźć w takim stanie, nigdy nie odrzucajcie przyjaciół - to moja główna rada. Pieniądze (których mam całkiem sporo) to nic nie warte papierowe śmieci, jeśli nie masz osoby z którą możesz rozmawiać. To proste, jesteśmy istotami społecznymi, a brak kontaktu prowadzi do destrukcji. Wystarczy jeden bodziec i już po was. Z tego stanu nie da się wyjść. Nie ma na to lekarstwa. Medytowałem, ale niestety, medytacja nie przyniosła ulgi. Może robiłem to źle. W tym stanie nie da się walczyć, jesteś skazany na porażkę. Nic ci nie dadzą leki antydepresyjne, pseudopsychologowie czy psychiatrzy. Jeśli zachorujesz na schizofrenie, czy inne choroby psychiczne tego typu to wiedz, że co się dzieje Ta choroba zamyka wszystkie drzwi dookoła na kłódki.

Użytkownik Hologram edytował ten post 01.03.2012 - 23:55

[Roney]

Ważne jest to by człowiek się nigdy nie poddawał, gdyż jest to najgorsza rzecz jaką można zrobić.
Możesz uważać, że twoja sytuacja jest zła ale z własnego doświadczenia wiem że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście otwórz się na ludzi mino, że niektóre jednostki są złe to nie zawsze oznacza, że nie znajdziesz osoby podobnej do siebie.

[Lenticularis]

Drogi Hologramie pamiętam "pierwszą część" Twoich kłopotów. Otrzymałeś wtedy spore wsparcie od użytkowników, więc i teraz pewnie będzie podobnie Wtedy jak mówiłeś pomogło Ci to w jakimś stopniu. Tym razem jednak, nie wiesz czy zdajesz sobie sprawe, ale opisałeś stan, w którym myślisz o samobójstwie, co zmusza do działania. Więc prosze wpierw Ciebie o podanie na priv danych kontaktowych do kogoś z Twojego otoczenia. W przeciwnym razie będę się starał wymusić zgłoszenie na policje wątku przez administracje forum. Mam nadzieje, że do tego nie dojdzie, bo pisząc tu oczekujesz pomocy, co świadczy o tym, że wciąż wierzysz, że jest dla Ciebie wyjście z tego stanu. Ktoś może, mi zaraz zarzucić, że przesadzam, ale przeżyłem przypadek znajomego, który w podobny sposób sie wypowiadał, ale nikt w pore nie zareagował i było zbyt późno. Potrzebujesz pomocy, a pomóc Ci powinien specjalista psycholog i mam nadzieje pozwolisz sobie pomóc.

[Hologram]

Roney

W teście libeowitza na Socjofobie wyszło mi 109 na bodajże 120, więc mogę się conajwyżej otworzyć swój brzuch nożem

Nie szukam pomocy, zdaję relację ze swojego przypadku.

[Roney]

A ja mogę co najwyżej zrobić ci dodatkowe dziury na powietrze

[Hologram]

Lenticularis


Bez przeady, lecze się przecież. Wszysc z mojego otoczenia o tym wiedzą, nie jest to żadna tajemnica. Tekst o policji jest żalosny.. Piszę specjalnie żeby zdać wam co dzieje się w mojej głowie, a wy chcecie mi sprawdzić więcej problemów..ehhh. Moja choroba to moja prywatna sprawa, JAK POWIEDZIAŁEM, JESTEŚMY W DZIALE MEDYCYNA, CHCĘ TYLKO OPOWIEDZIEĆ O SWOIM PRZYPADKU. W dodatku napisałem że walcze, czyli się lecze. Brak umiejętności logicznego czytania?

Użytkownik Hologram edytował ten post 01.03.2012 - 22:40

[Lenticularis]

Lenticularis


Bez przeady, lecze się przecież. Wszysc z mojego otoczenia o tym wiedzą, nie jest to żadna tajemnica. Tekst o policji jest żalosny.. Piszę specjalnie żeby zdać wam co dzieje się w mojej głowie, a wy chcecie mi sprawdzić więcej problemów..ehhh. Moja choroba to moja prywatna sprawa, JAK POWIEDZIAŁEM, JESTEŚMY W DZIALE MEDYCYNA, CHCĘ TYLKO OPOWIEDZIEĆ O SWOIM PRZYPADKU.

Dziękuje, musiałem się upewnić, a nie było innego wyjścia. Potwierdziłeś, że głównie zależy Ci na skupieniu uwagi na swojej osobie.

I przy okazji...narzekasz na innych ludzi, a właśnie nazwałeś chęć pomocy "załosnym"

[Art123]

Hologram. Zainteresuj się leczeniem pasożytów i tematem wpływu toksyn przez nich wydzielanych na ludzki mózg. To właśnie one są odpowiedzialne za większość chorób psychicznych.
Jako ciekawostkę podam, że 95% ludności jest nosicielem(jeśli macie zwierzę to 99% szans, że macie [...] w sobie) 

 Edycja: Dziki Kurak.

[Hologram]

Lenticularis

Wiesz, nie mam narazie zamiaru popełnić samobójstwa. Nigdy tego nie sygnalizowałbym na forum. OPISUJE SWOJ PRZYPADEK. Żalosnym nazywam próbe sprawienia mi jeszcze większych problemów. Jeśli komuś ten temat przeszkadza, to napisać do moda i usunie.

Huno


Hahah, być może. Może jednak odgrywają jakąś kluczową rolę. Redukcja populacji itd

[Lenticularis]

Lenticularis

Wiesz, nie mam narazie zamiaru popełnić samobójstwa. Nigdy tego nie sygnalizowałbym na forum. OPISUJE SWOJ PRZYPADEK. Żalosnym nazywam próbe sprawienia mi jeszcze większych problemów. Jeśli komuś ten temat przeszkadza, to napisać do moda i usunie.

Widzisz, uważam się za dobrego człowieka, i sumienie nakazuje mi upewnić sie, czy Twoje życie jest zagrożone, bo jeśli by było to nie czuł bym się dobrze z myślą, że mogłem pomóc, a tego nie zrobiłem ( nawet jeśli się to ogranicza do zgłoszenia tego do administracji). Poza tym nie siedze w temacie samobójców od wczoraj i wiem jak dobrze samobójcy potrafią ukrywać swoje zamiary. Nie chciałem Cie defioniować jako potencjalnego samobójce, ale sprawdzić Twoją reakcje. Moje sumienie jest czyste. Niezależnie od tego co jeszcze mi nawrzucasz wiem, że postąpiłem słusznie. pozdrawiam

[Draggy]

Może spróbuj wyjechać w jakieś ładne miejsce i po prostu odpocząć od wszystkiego, odkryć piękno życia na nowo?

[Hologram]

Lanticularis

Ale ja nie jestem samobójcą lol. Choruję na choroby które wymieniłem, ale nie jestem potencjalnym samobójcą w czasie dzisiaj/jutro. Mam dużo planów, będę walczył. Ale jak to będzie zobaczymy. Mam inwestować na giełdzie, to moja najbliższe plany. Jestem przedsiębiorcą. Brakuje mi tylko kobiety i moje choroby przejdą Przedwszystkim te stany pojawiają się co jakiś czas co ma do siebie psychoza maniakalno-depresyjna. Nie jestem pierwszym lepszym emo, i mam większą odporność psychiczną. dlatego walcze i może uda mi się pokonać raka psychiki

Draggy

Wyjechać gdzieś daleko z socjofobią 109 to jak wypić 100 butelek wódki w jedną noc

Użytkownik Hologram edytował ten post 01.03.2012 - 22:59

[Draggy]

Nie musi być daleko. Nie znam dokładnych objawów tej choroby, ale jeśli ja czułbym się naprawdę źle, to spróbowałbym oderwać się od swojej codzienności, zasmakować czegoś wyjątkowego, poznać nowych ludzi.

[Hologram]

Draggy

poznać nowych ludzi z tą chorobą, to jak wypić 500 butelek wódki w jedną noc..

[Draggy]

Czyli chyba jednak nie mogę pomóc. W każdym razie życzę wszystkiego dobrego.