617 odpowiedzi w tym temacie

[Torek]

@leviatan

coś_innego- a moze ty poprostu nigdy nie byles wierzacy, tylko sie oszukiwales, a jezeli byles to skad pewnosc ze teraz jeste madrzejszy, a Bóg tylko wymysl?

Czyste lanie wody, spowodowane brakiem (i tak słabych) argumentów. Dla mnie to wygląda na żart, a nie na stwierdzenie.

Użytkownik Torek edytował ten post 13.03.2012 - 21:19

[bolekilolek]

a ja widze bo jako matka Jezusa, zasługiwala na szcunek, jakos nie przypominam sobie aby tak traktowano kobiety dawniej

No czekaj, ale kto ją tak szanował, oprócz Jezusa, i jego uczniów? I jaki związek ma szacunek do Maryi kilkunastu/dziesięciu osób, do szacunku ogólnego dla kobiet? Przez obcych ludzi była postrzegana jako nikt nie znaczący, zwykła babina.


P.S. cos_innego to dziewczyna

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 13.03.2012 - 21:18

[leviatan]

@leviatan

no wlasnie na podstawie tych artykułów, ja je tak zinterpretowalem, jak źle to napisz po co jest cytowales.

Aha, jak źle zintepretowałeś te artykuły, to znaczy, że one nie są potrzebne? Wkleiłem je, byś się zaznajomił trochę i wiedział o czym piszesz. Jak widzę, na darmo.

ze dawno kobiety wlasnie byly popychdlem, albo byly manipulowane,

Ba! Kobiety dalej są popychadłem, tylko w mniejszym stopniu. I twierdzisz, że kobiety były manipulowane? A meżczyźni "inteligenci" to już nie?

a dopiero od czasów, Maryji maja szacunek i jedna z nielicznych religi ( moze nawet jedyną ), gdzie maja szacun, jest wlasnie chrzescijanstwo.

Przeczytałeś artykuł traktujący o szacunku kobiet przez KK? Chyba jednak nie, bo dalej twierdzisz, że katolicyzm jest i był "dobry" dla kobiet, a patrzysz się przez pryzmat jednej czy dwóch kobiet. KK u podstaw ma to, że kobiety mają służyć meżczyźnie.

myslisz sie i to grubo, po to dal przykaznia zeby wiedziec jak ocenia
2. nie wiem kto wyglad Boga okresla jako ludzki, raczej traktowal bym to jako metafore bo jakos brubowali go przedstawic, to tak jak np. nikt nie widzial minotaura ( przynajmniej od kilknastu wieków ) a artysci go rysowali, opisywali, czy nawet twórcy gier
3.ludize Boga nie stworzyli tylko próbowali interperetowac, ze tak to okresle

Ok nie zrozumiałeś co napisała cos_innego. Wg mojej interpretacji ona stwierdziła, że religia została wymyślona przez ludzi, przez co Bóg także został przez nich wymyślony. Nadano mu cechy ludzkie i przez to jest powód, do myślenia, że to Bóg został stworzony na podobieństwo człowieka. Jak się mylę, to popraw mnie cos_innego.

1.interpretuje tak jak to wiedze jak ty inaczej go widzisz to juz ci pisalem napisz o co ci chodzi, a nie cytuj mi jakies artykuly bo widac ruznie je rozumiemy ( nie widze w tym nic zlego bo nie kazdy widzi wszystko tak jak inna osoba)
2.no to sie w koncu zdecyduj byly i sa popychadlami, czy religia chrzescijanska je takimi czyni, bo nie wiadomo o co ci chodzi raz piszesz tak a raz siak
3.taka jest idea ze kobieta ma byc posluszna mezczyznie, to nie mój wymysł wiec nie wiem czemu do mnie te zarzuty, ja tego nie napisałem ( a to czy sie z tym zgadzam to inna kwestia bo to nie jest temat o mojej interpretacji ).
4.zdecydu jo co ci chodzi o kk czy raligie, bo ja nie bronie koscioła, co pisałem juz kilka razy, ale widze ze nie dociera.
5.a jak powinni opisac Boga jak nie cechami ludzkimi to jakimi małpimi?

a ja widze bo jako matka Jezusa, zasługiwala na szcunek, jakos nie przypominam sobie aby tak traktowano kobiety dawniej

No czekaj, ale kto ją tak szanował, oprócz Jezusa, i jego uczniów? I jaki związek ma szacunek do Maryi kilkunastu/dziesięciu osób, do szacunku ogólnego dla kobiet? Przez obcych ludzi była postrzegana jako nikt nie znaczący, zwykła babina.


P.S. cos_innego to dziewczyna

no wlasnie czyi szanowali ja wyznawcy Boga, ucziowie Jezusa, czyli chrzescijanie to sam potwierdzasz ze chrzesijanie szanowali kobiety, a inni nie sam ten argument podales, czyli widze zgazdzasz sie ze mna.


Torek jakie lanie wody ja wszystko argumentuje, zato ty jak nie masz argumetntów to mi zarzucasz lanie wody, ale na jakiej podstawie?
wlasnie lanie wody to twoj post jak sie nie umie odpowiedziesc to próbuje sie kogos osmieszyc, co jest zreszta obecnie bardzo popularne, wiec niby oswiecony wyrosniety z religi jest ok, ale ogłupiony przez media tez, no cóż to swiadczy o tobie.

Użytkownik leviatan edytował ten post 13.03.2012 - 21:24

[bolekilolek]

5.a jak powinni opisac Boga jak nie cechami ludzkimi to jakimi małpimi?

Krowimi. Bóg to człowiek, że mamy go oceniać jak człowieka? Kupa mięcha z rozwiniętym mózgiem, swiadomoscią i duszą, czy Stworzyciel Wszechswiata, najmilosierniejsza istota i tak dalej?

no wlasnie czyi szanowali ja wyznawcy Boga, ucziowie Jezusa, czyli chrzescijanie to sam potwierdzasz ze chrzesijanie szanowali kobiety, a inni nie sam ten argument podales, czyli widze zgazdzasz sie ze mna.

Yy, nie, nie zgadzam się z Tobą. Wcale tak nie twierdzę. Że szanowano jedną kobietę nie oznacza to wcale, że było tak ze wszystkimi. Weźmy chociaż Marię Magdalenę, prawda, cudzołożnica, ale według naszej wiary, należy traktować wszystkich ludzi z miloscią i szacunkiem, nienawidzić tylko ich grzech. Podobna sprawa z homoseksualistami.

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 13.03.2012 - 21:26

[leviatan]

5.a jak powinni opisac Boga jak nie cechami ludzkimi to jakimi małpimi?

Krowimi. Bóg to człowiek, że mamy go oceniać jak człowieka? Kupa mięcha z rozwiniętym mózgiem, swiadomoscią i duszą, czy Stworzyciel Wszechswiata, najmilosierniejsza istota i tak dalej?

jak bedziesz umierał to inaczej zaspiewasz ( to nie jest złosliwosc, ale moja opinia poparta doswiadczeniem ), Biblia jest pisana metaforami zeby ludzie ja zrozumieli, jak ty tego nie rozumiesz to twój problem, ja ni jestem autorem zebym tłumaczył kazde słowo.

[Torek]

@leviatan
Na spokojnie cię wykończę

1.interpretuje tak jak to wiedze jak ty inaczej go widzisz to juz ci pisalem napisz o co ci chodzi, a nie cytuj mi jakies artykuly bo widac ruznie je rozumiemy ( nie widze w tym nic zlego bo nie kazdy widzi wszystko tak jak inna osoba)
2.no to sie w koncu zdecyduj byly i sa popychadlami, czy religia chrzescijanska je takimi czyni, bo nie wiadomo o co ci chodzi raz piszesz tak a raz siak
3.taka jest idea ze kobieta ma byc posluszna mezczyznie, to nie mój wymysł wiec nie wiem czemu do mnie te zarzuty, ja tego nie napisałem ( a to czy sie z tym zgadzam to inna kwestia bo to nie jest temat o mojej interpretacji ).
4.zdecydu jo co ci chodzi o kk czy raligie, bo ja nie bronie koscioła, co pisałem juz kilka razy, ale widze ze nie dociera.
5.a jak powinni opisac Boga jak nie cechami ludzkimi to jakimi małpimi?

1. Nie wiem jak ty interpretujesz ten artykuł, bo nie wiem jak można go inaczej interpretować. Jak chcesz mogę znaleźć kolejny o tym, jak kobiety były i są traktowane przez kościół. Bo ty stwierdziłeś, że to dla nich błogosławieństwo, więc ci zapodałem artykuł, żeby zawalić twój światopogląd.
2. Ty się zdecyduj o czym piszesz i o jakich czasach, bo można się pogubić. Przed katolicyzmem nie możesz pisać, że była źle traktowana, bo to zależało od miejsca, w którym się znajdowała. W katolicyźmie już była źle traktowana, jak człowiek niższej(może i trochę za mocne słowo) kategorii. Jak widać nie zrobiłeś tego, o co ciebie prosiłem, bo dalej piszesz bzdury.
3. Tymi słowami nie opisywałem ciebie, a KK. Rozumiesz?
4. Nie bronisz kościoła? To co robisz się pytam.
Mi chodzi o KK, ale sam wspomiałeś o islamie, więc wkleiłem artykuł. Mogę ci to powtarzać do znudzenia.
5. Nie zrozumiałeś.

no wlasnie czyi szanowali ja wyznawcy Boga, ucziowie Jezusa, czyli chrzescijanie to sam potwierdzasz ze chrzesijanie szanowali kobiety, a inni nie sam ten argument podales, czyli widze zgazdzasz sie ze mna.

Czy jak ktoś będzie szanował jedną kobietę ze wszystkich, to czy to oznacza, że kobiety się dobrze szanuje? Już pisałem, że patrzysz przez pryzmat jednej kobiety i nie widzisz reszty.

Torek jakie lanie wody ja wszystko argumentuje, zato ty jak nie masz argumetntów to mi zarzucasz lanie wody, ale na jakiej podstawie?

Podaj mi swoje argumenty, bo się ich nie dopatrzyłem. I udowodnij mi, że ja nic nie argumentuje.
Na jakiej podstawie? Na takiej:

coś_innego- a moze ty poprostu nigdy nie byles wierzacy, tylko sie oszukiwales, a jezeli byles to skad pewnosc ze teraz jeste madrzejszy, a Bóg tylko wymysl?

wlasnie lanie wody to twoj post jak sie nie umie odpowiedziesc to próbuje sie kogos osmieszyc, co jest zreszta obecnie bardzo popularne, wiec niby oswiecony wyrosniety z religi jest ok, ale ogłupiony przez media tez, no cóż to swiadczy o tobie.

Nie ośmieszam, wytykam błędy. Ta wypowiedź sama w sobie stwierdza u ciebie brak sensownych argumentów.
Aha kolejny oświecony i twierdzi, że jestem ogłupiony przez media. Ja nie oglądam TV i nie czytam gazet.

jak bedziesz umierał to inaczej zaspiewasz ( to nie jest złosliwosc, ale moja opinia poparta doswiadczeniem ), Biblia jest pisana metaforami zeby ludzie ja zrozumieli, jak ty tego nie rozumiesz to twój problem, ja ni jestem autorem zebym tłumaczył kazde słowo.

Miałeś konwesować chyba o czym innym. Nie wiesz jak każdy człowiek się zachowa, więc nie wsadzaj wszystkich do jednego worka.

Użytkownik Torek edytował ten post 13.03.2012 - 21:34

[bolekilolek]

jak bedziesz umierał to inaczej zaspiewasz ( to nie jest złosliwosc, ale moja opinia poparta doswiadczeniem )

Hmm. doswiadczeniem powiadasz, czyżbys był już na tamtym swiecie? Fajnie było? I czemu miałbym inaczej zaspiewać, co takiego powiedziałem?

Biblia jest pisana metaforami zeby ludzie ja zrozumieli, jak ty tego nie rozumiesz to twój problem, ja ni jestem autorem zebym tłumaczył kazde słowo.

No co Ty gadasz! A ja myslałem, że swiat faktycznie powstawał 7 dni, a jeden dzień u Boga trwa 1000 ziemskich. Kurczę, to prawda, że człowiek uczy się całe życie

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 13.03.2012 - 21:31

[leviatan]

5.a jak powinni opisac Boga jak nie cechami ludzkimi to jakimi małpimi?

Krowimi. Bóg to człowiek, że mamy go oceniać jak człowieka? Kupa mięcha z rozwiniętym mózgiem, swiadomoscią i duszą, czy Stworzyciel Wszechswiata, najmilosierniejsza istota i tak dalej?

no wlasnie czyi szanowali ja wyznawcy Boga, ucziowie Jezusa, czyli chrzescijanie to sam potwierdzasz ze chrzesijanie szanowali kobiety, a inni nie sam ten argument podales, czyli widze zgazdzasz sie ze mna.

Yy, nie, nie zgadzam się z Tobą. Wcale tak nie twierdzę. Że szanowano jedną kobietę nie oznacza to wcale, że było tak ze wszystkimi. Weźmy chociaż Marię Magdalenę, prawda, cudzołożnica, ale według naszej wiary, należy traktować wszystkich ludzi z miloscią i szacunkiem, nienawidzić tylko ich grzech. Podobna sprawa z homoseksualistami.

jak bedziesz umierał to inaczej zaspiewasz ( to nie jest złosliwosc, ale moja opinia poparta doswiadczeniem ), Biblia jest pisana metaforami zeby ludzie ja zrozumieli, jak ty tego nie rozumiesz to twój problem, ja ni jestem autorem zebym tłumaczył kazde słowo.

własnie sie zgadzasz, ale tego nie zauwazsz, to ze szanowano jedna, jest kontrargumentem , w stosunku do innych religi. co do homoseksualistów itp., tak jest tak napisane, ale jest tez ze
-"Nie pozwolisz żyć czarownicy"
-a homoseksualizm i inne takie wynaturzenia zostaly ukarane smiercia - sodoma i gomora

[Rainbow Lizard]

Temat tak soczysty, że jaszczur ponownie na tym globie "forum" zwanym wylądował, zalewając całą okolicę tęczowym kwasiorem.

Nie czytałem większości poprzednich postów, więc ograniczę się do, z grubsza, napisania ogółem co do tematu.

Zacząć wypada od tego, że KK nie jest atakowany. Nikt go nie delegalizuje, a kościołów nie zamienia się w magazyny soli. Sekularyzacja to po prostu odbieranie kościołowi przywilejów, ergo: ustawianie go w szeregu razem z innymi organizacjami tego pokroju i upewnianie się, że w świetle prawa jest równy. I, swoim zwyczajem, KK widząc tracenie wpływów ucieka się do starego, dobrego zwyczaju męczeństwa, czyli robienia z siebie wielkiej ofiary.

Poza tym - trudno NIE mieć pretensji do organizacji, która próbuje mi rozkazywać jak mam żyć, popierając to czymś, co dla mnie jest zbiorem mitów albo po prostu bajkami o takim samym poziomie wiarygodności jak Czerwony Kapturek czy Śpiąca Królewna. I nie mówię tutaj tylko o akcjach w stylu "robienie XY jest złe moralnie", ale o wykorzystywaniu partii politycznych do szerzenia idei "cywilizacji chrześcijańskiej". Polega to, na przykład, na różnych apelach do posłów, aby przepuszczali albo nie przepuszczali danej ustawy, bo jest/nie jest zgodna z nauczaniem KK. Przykłady są raczej oczywiste: in vitro, związki osób tej samej płci, prawa dotyczące aborcji, edukacja seksualna i parę innych spraw. I nie mam nic przeciwko jak ktoś nie decyduje się na in vitro bo mu to przeszkadza. Żaden problem. Kłopot zaczyna się, jak ktoś chce zmienić prawo obowiązujące wszystkich, w tym także niewierzących obywateli, żeby nagiąć ich do swojego dosyć wąskiego i hermetycznego sposobu patrzenia na świat.

Do tego dochodzi jeszcze fakt przymusowego werbunku w bardzo wczesnym wieku, co często oznacza późniejszą indoktrynację. Co w sumie dowodzi, jak bardzo absurdalna jest doktryna KK: nikt nie uwierzy w cuda na kiju pokroju niepokalanego poczęcia albo zmartwychwstającego żyda jeśli we wczesnym dzieciństwie, kiedy nie może się bronić przed tego typu treściami, nie wbije mu się tego do głowy.
Zresztą, z tym wiąże się również pewna niedogodność: ja również miałem pecha być ochrzczonym. Chociaż NIGDY niczego nie podpisywałem ani po osiągnięciu pełnoletności ani razu nie wyraziłem chęci/zgody na bycie w KK, to nadal jestem członkiem klubu Przyjaciół Zmartwychwstałego Żyda/Zombie. I żeby się wpisać musiałbym dokonać szeregu różnych dosyć umęczliwych czynności.

Ba, zresztą, nawet jak się wypiszę nie wiadomo, czy KK usunie moje dane ze swoich zbiorów - prawdopodobnie nie. Na domiar złego do moich drzwi co roku dobija się domokrążca w postaci księdza (razem z jego ministrancką świtą). I widać w swej nieskończonej upierdliwości nadal do niego nie dotarło, że jeśli nie otwieram, to może być to znak że... nie wiem, na przykład że nie chcę go widzieć? Wiecie, jak pukacie do drzwi komuś co roku i za każdym razem ta osoba nie otwiera, to z reguły nie jest to raczej ciepłe powitanie.

Ponadto: KK często sobie po prostu łamie prawo (które i tak daje mu pozycję uprzywilejowaną). Przykład pierwszy z brzegu: ksiądz, który nie zgadza się odprawić pogrzebu dopóki nie dostanie zapłaty/"ofiary". Jeśli ksiądz bierze pieniądze za usługi (odprawienie uroczystości pogrzebowej na ten przykład), to prowadzi de facto działalność gospodarczą, więc wypadałoby go opodatkować - tak samo jak resztę.

aha czyli, jak zwykle to samo: kobieta jest zle ze nie moga miec np. funkcji kaplanskich, ale w kopalni nie chca pracowac bo sie nie nadaja, a moze do kaplanstwa tez sie nie nadaja nie zastanowilo cie to?

A miałyby się nie nadawać bo...? Boska istota, która w. chrześcijaństwa jest doskonała, stworzyła wszechświat, i tak dalej, i tak dalej, jest jednocześnie zakompleksionym seksistą, który nienawidzi kobiet? Coś dosyć głupie problemy ma jak na niby doskonałą istotę.

I w sumie rzeczywiście ktoś może dojść do wniosku, że to przez to, że sprzęt między nogami jest konieczny w posłudze kapłańskiej. Tylko powstaje wtedy pytanie: dlaczego kobietom po prostu nie zafunduje się strap-onów? Ach, cóż, pewnie niezbadane są wyroki Pana...

jak bedziesz umierał to inaczej zaspiewasz ( to nie jest złosliwosc, ale moja opinia poparta doswiadczeniem ), Biblia jest pisana metaforami zeby ludzie ja zrozumieli, jak ty tego nie rozumiesz to twój problem, ja ni jestem autorem zebym tłumaczył kazde słowo.

Biblia nie jest pisana metaforami. Jeśli nasz radosny pasterz żyjący sobie kilka tysięcy lat temu gdzieś na Bliskim Wschodzi pisał, że zgwałcona kobieta powinna poślubić gwałciciela - to miał na myśli, że zgwałcona kobieta powinna poślubić gwałciciela. Dopiero później, jak świat poszedł do przodu, KK zauważył, że Biblia jest niekompatybilna z... praktycznie wszystkim, więc potrzebne były "interpretacje" żeby się nie zdezaktualizowała.

Gdyby przyjąć, że Biblia napisana jest przez boga, a metafory (zakładając, że są) mają służyć ułatwieniu zrozumienia, to bóg ów zaliczył KOMPLETNĄ porażkę na całej linii. Bo interpretacji Biblii są setki, jeśli nie tysiące (katolicyzm, prawosławie, adwentyści dnia siódmego, baptyści, uniwersaliści i pełno innych), a do tego przez setki/tysiące lat nikt nawet nie zauważał, że tam jakieś interpretacje są. Mówiąc prościej - gdyby to, co piszesz było prawdą, boga należałoby skierować na warsztaty w posługiwaniu się językiem.

Upominam Cie że cała ta akcja niszczenia kościoła to sprawka NWO i masonerii, no chyba że należysz do nich.

Zapomniałeś wspomnieć o Żydach, komunistach, i nazistach z Księżyca.

BTW, co do wspomnianego w tym temacie już przypadku księdza, który kasę z datków przewalił na hazard: LINK. We wrześniu 2008 został skazany na 2 lata odsiadki w zawieszeniu na 5 lat, spłatę długów i przymusowe leczenie z uzależnienia od hazardu.

Użytkownik Rainbow Lizard edytował ten post 13.03.2012 - 21:47

[Torek]

@leviatan

własnie sie zgadzasz, ale tego nie zauwazsz, to ze szanowano jedna, jest kontrargumentem , w stosunku do innych religi. co do homoseksualistów itp., tak jest tak napisane, ale jest tez ze
-"Nie pozwolisz żyć czarownicy"
-a homoseksualizm i inne takie wynaturzenia zostaly ukarane smiercia - sodoma i gomora

Wiesz lepiej za niego? Perfidnie mu wmawiasz, że on się z tym zgadza.

Proszę jakiegoś moda o zamknięcie tematu, bo robi się tu niepotrzebny spam, a autor prawdopodobnie sam nie wie co pisze.

Użytkownik Torek edytował ten post 13.03.2012 - 21:41

[leviatan]

@leviatan
Na spokojnie cię wykończę

1.interpretuje tak jak to wiedze jak ty inaczej go widzisz to juz ci pisalem napisz o co ci chodzi, a nie cytuj mi jakies artykuly bo widac ruznie je rozumiemy ( nie widze w tym nic zlego bo nie kazdy widzi wszystko tak jak inna osoba)
2.no to sie w koncu zdecyduj byly i sa popychadlami, czy religia chrzescijanska je takimi czyni, bo nie wiadomo o co ci chodzi raz piszesz tak a raz siak
3.taka jest idea ze kobieta ma byc posluszna mezczyznie, to nie mój wymysł wiec nie wiem czemu do mnie te zarzuty, ja tego nie napisałem ( a to czy sie z tym zgadzam to inna kwestia bo to nie jest temat o mojej interpretacji ).
4.zdecydu jo co ci chodzi o kk czy raligie, bo ja nie bronie koscioła, co pisałem juz kilka razy, ale widze ze nie dociera.
5.a jak powinni opisac Boga jak nie cechami ludzkimi to jakimi małpimi?

1. Nie wiem jak ty interpretujesz ten artykuł, bo nie wiem jak można go inaczej interpretować. Jak chcesz mogę znaleźć kolejny o tym, jak kobiety były i są traktowane przez kościół. Bo ty stwierdziłeś, że to dla nich błogosławieństwo, więc ci zapodałem artykuł, żeby zawalić twój światopogląd.
2. Ty się zdecyduj o czym piszesz i o jakich czasach, bo można się pogubić. Przed katolicyzmem nie możesz pisać, że była źle traktowana, bo to zależało od miejsca, w którym się znajdowała. W katolicyźmie już była źle traktowana, jak człowiek niższej(może i trochę za mocne słowo) kategorii. Jak widać nie zrobiłeś tego, o co ciebie prosiłem, bo dalej piszesz bzdury.
3. Tymi słowami nie opisywałem ciebie, a KK. Rozumiesz?
4. Nie bronisz kościoła? To co robisz się pytam.
Mi chodzi o KK, ale sam wspomiałeś o islamie, więc wkleiłem artykuł. Mogę ci to powtarzać do znudzenia.
5. Nie zrozumiałeś.

no wlasnie czyi szanowali ja wyznawcy Boga, ucziowie Jezusa, czyli chrzescijanie to sam potwierdzasz ze chrzesijanie szanowali kobiety, a inni nie sam ten argument podales, czyli widze zgazdzasz sie ze mna.

Czy jak ktoś będzie szanował jedną kobietę ze wszystkich, to czy to oznacza, że kobiety się dobrze szanuje? Już pisałem, że patrzysz przez pryzmat jednej kobiety i nie widzisz reszty.

Torek jakie lanie wody ja wszystko argumentuje, zato ty jak nie masz argumetntów to mi zarzucasz lanie wody, ale na jakiej podstawie?

Podaj mi swoje argumenty, bo się ich nie dopatrzyłem. I udowodnij mi, że ja nic nie argumentuje.
Na jakiej podstawie? Na takiej

wlasnie lanie wody to twoj post jak sie nie umie odpowiedziesc to próbuje sie kogos osmieszyc, co jest zreszta obecnie bardzo popularne, wiec niby oswiecony wyrosniety z religi jest ok, ale ogłupiony przez media tez, no cóż to swiadczy o tobie.

Nie ośmieszam, wytykam błędy. Ta wypowiedź sama w sobie stwierdza u ciebie brak sensownych argumentów.
Aha kolejny oświecony i twierdzi, że jestem ogłupiony przez media. Ja nie oglądam TV i nie czytam gazet.

jak bedziesz umierał to inaczej zaspiewasz ( to nie jest złosliwosc, ale moja opinia poparta doswiadczeniem ), Biblia jest pisana metaforami zeby ludzie ja zrozumieli, jak ty tego nie rozumiesz to twój problem, ja ni jestem autorem zebym tłumaczył kazde słowo.

Miałeś konwesować chyba o czym innym. Nie wiesz jak każdy człowiek się zachowa, więc nie wsadzaj wszystkich do jednego worka.

1. twój problem
2.mozna bo byly tak traktowane wiec tak pisze jak bylo, pisze tak jak uwazam ty to uwazasz za bzdury, juz ci pisalem o gracji i egipcie, nie bede nawet wspominal o ich roli u barbarzynców, zreszta nie dogadamy sie bo ty wyraznie czegos nie rozumiesz co pisze od poczatku tematu i nie chcesz zrozumiec, ja nie pisze o kosiele, ale o religi chrzescijanskiej. nie wiem jak mi zarzucasz ze pisze bzdury a nie rozmumiesz jednego znadnia ktore napisalem juz kilka razy
3.patrz pkt wyzej
4.patrz pkt 2
5.wytlumacz

a ty patrzysz przez pryzmat kosciola a nie religi.
ja nie uwazam sie za oswieconego, ale nie dam siw wyzywac od ciemniaków, przez ludzi którzy wierza w to co im przeczyta durczok, nie wiem czy ogladasz czy nie, ale masz podobne argumenty jakie nieraz widze w mediach.
ja mam nie wsadzac do 1 worka, a ty wsadzasz do jednego, ksiezy ( dobrych i zlych ), jakies ugrupowania mianujace sie religijnymi, apostołów, ludzi wierzacych, praktykujacych, a mnie poprawiasz?


oho Torek juz brak argumentów to grozisz moderatorem? mozecie zamknac temat, ale prawdy nie zmienisz, to sie nazywa cenzura jak za komuny, albo i gorsza bo przynajmniej za komuny kazdy wiedział co jest prawda a teraz sie to rozmydla.

Użytkownik leviatan edytował ten post 13.03.2012 - 21:45

[Torek]

@leviatan

1. twój problem
2.mozna bo byly tak traktowane wiec tak pisze jak bylo, pisze tak jak uwazam ty to uwazasz za bzdury, juz ci pisalem o gracji i egipcie, nie bede nawet wspominal o ich roli u barbarzynców, zreszta nie dogadamy sie bo ty wyraznie czegos nie rozumiesz co pisze od poczatku tematu i nie chcesz zrozumiec, ja nie pisze o kosiele, ale o religi chrzescijanskiej. nie wiem jak mi zarzucasz ze pisze bzdury a nie rozmumiesz jednego znadnia ktore napisalem juz kilka razy
3.patrz pkt wyzej
4.patrz pkt 2
5.wytlumacz

1. Z pewnością nie jest to mój problem, skoro nie umiesz zrozumieć tak prostego przekazu, jaki jest zawarty w tym artykule oraz twierdzisz, że kobiety w KK są i były dobrze traktowane.
2. Podaj mi źródło, skąd wiesz jak były traktowane kobiety w Egipcie i w Grecji. Ja swoje podałem.
Nie piszesz o kościele, ale nazwa tematu brzmi "walka z kosciołem". Bardzo interesujące.
Czujesz się nie zrozumiały, a ja mam wrażenie, że to ja muszę tobie powtarzać parę razy to samo.
5. Już tłumaczę: NIE ZROZUMIAŁEŚ. Już rozumiesz?

a ty patrzysz przez pryzmat kosciola a nie religi.

Hmmmm, bo temat jest o kościele i ja piszę o kościele? A religia to trochę co innego niż kościół.

ja nie uwazam sie za oswieconego, ale nie dam siw wyzywac od ciemniaków,

Wystarczy popatrzeć na twoje posty.

przez ludzi którzy wierza w to co im przeczyta durczok, nie wiem czy ogladasz czy nie, ale masz podobne argumenty jakie nieraz widze w mediach.

W takim razie przedstaw mi te "argumenty", bo jestem bardzo ciekawy, kto myśli podobnie jak ja.

ja mam nie wsadzac do 1 worka, a ty wsadzasz do jednego, ksiezy ( dobrych i zlych ), jakies ugrupowania mianujace sie religijnymi, apostołów, ludzi wierzacych, praktykujacych, a mnie poprawiasz?

Pokaż mi gdzie.

A po za tym skoro rzeczywiście to robię, to czy masz prawo robić to samo? Czy jak ja zabije człowieka, to ty też jesteś uprawniony do tego samego? Odpowiedź powinna ci się sama nasunąć.

oho Torek juz brak argumentów to grozisz moderatorem? mozecie zamknac temat, ale prawdy nie zmienisz, to sie nazywa cenzura jak za komuny, albo i gorsza bo przynajmniej za komuny kazdy wiedział co jest prawda a teraz sie to rozmydla.

Ja niczym nie grożę, tylko stwierdzam fakt. To się nie nazywa cenzura, tylko tłumienie trolla. Dużo osób się ze mną zgodzi, że ten temat powinien zostać zamknięty, najbardziej ze względu na ciebie.
Po za tym pokaż mi swoje argumenty, bo się ich dopatrzeć nie mogę.

Użytkownik Torek edytował ten post 13.03.2012 - 21:57

[leviatan]

szkoda slów pisze ze dla mnie kk i religia to nie to samo a gos do mnie:

-"Hmmmm, bo temat jest o kościele i ja piszę o kościele? A religia to trochę co innego niż kościół."

no rece opadaja.

co do kobiet w starozytnosci to widze ze jestes slabo wyksztalcony bo o tym ucza w podstawówce/ moze teraz juz w gimnazjum, nie znam az tak dokladnie obecnego programu nauczania, ale wystarczy wspomniec o poczatkach demokracji w grecji


cale media krzycza na kosciół i ty tez ,wiec gdzie? WSZĘDZIE

[bolekilolek]

własnie sie zgadzasz, ale tego nie zauwazsz, to ze szanowano jedna, jest kontrargumentem , w stosunku do innych religi. co do homoseksualistów itp., tak jest tak napisane, ale jest tez ze
-"Nie pozwolisz żyć czarownicy"
-a homoseksualizm i inne takie wynaturzenia zostaly ukarane smiercia - sodoma i gomora

Nie zgadzam się i nie życzę sobie, abys mi wmawiał, że to robię.

Weź mi wytłumacz taką jedną rzecz, bo nie rozumiem - jak to jest, że Bóg nakazuje z jednej strony szanować innych, grzeszników nawet najgorszych, a z drugiej strony każe zabijać czarownice? Zgadasz się z tym? No to lataj po tych telewizjach ITV i morduj wróżki, wróżbitów, bo są to czarownice i czarno(księżnicy?). Chyba, że żaden z Ciebie katolik. A nie rozumiem też, czemu Bóg pozwala rodzić się homoseksualistą, później karząc go smiercią, czy raczej smiercią w sensie potępieniem. Bo nie wciskaj mi kitu, że piekła nie ma, dowodem jest chociażby s. Faustyna. Kolejne pytanie, czemu nie każesz się bardzo identyfikować z kosciolem skoro nazwa tematu brzmi "walka z kosciolem"?