Skocz do zawartości


Zdjęcie

Walka z Kościołem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
617 odpowiedzi w tym temacie

#106

spect.
  • Postów: 43
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Jeśli ktoś uważa, że bez religii ludzie masowo, dzień w dzień by kradli, zabijali się itd, to taka osoba jest w wielkim błędzie. Przeanalizujcie sobie historie. Ile wojen powstało przez rozbieżne wyznania. Po za tym święta wojna Islamu czy też nawracanie pogan w starożytności pod mottem: Jeśli się nawrócisz to cię nie zabijemy. Chrześcijanie sami nagminnie łamią dane im prawa, miałbym być jednym z nich? Lepiej nie być chrześcijaninem niż co niedziele mówić, że nie chce mi się do kościoła iść... 90% "wierzących"? Może, ale nie w Polsce.
  • 7

#107

Wendigo.
  • Postów: 54
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chciałem napisać posta, ale wszystko ładnie podsumował Spect. Ciekaw też jestem ilu ludzi z własnej woli zdecydowałoby się na chrześcijaństwo lub jakąkolwiek religię gdyby nie rodzili się już wierzący.
  • 0

#108

HidesHisFace.
  • Postów: 244
  • Tematów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

*
Popularny

No... ponad 90% wierzących wedle statystyk kościelnych, które wiarygodne, delikatnie mówiąc, nie są, bo oparte są między innymi na danych z chrztów i nikt na dobrą sprawę nie wie, jak się je zmienia.
Co te statystyki pokazują to fakt, że większość społeczeństwa została po prostu wpisana do kościoła przy chrzcie w młodym wieku, zanim byli w stanie podejmować decyzje inne niż "narobić w pieluchę teraz czy za minutę?" - ergo, wbrew woli.

Potem już w zapisach kościelnych taki delikwent zostaje, nawet jeśli od tego czasu kościoła nie będzie na oczy widział podbijając po prostu mało rzetelne statystyki.
Ponadto, dochodzą jeszcze cyrki z listami apostazji, które rzekomo służą 'wypisaniu się' z KK. Nie dość, że jest to zbędna i na dobrą sprawę niezgodna z polskim prawem formalność, to jeszcze nie wszyscy księża w ogóle taki dokument uznają - nie raz, nie dwa słyszałem w mediach, że z KK po prostu nie da się wypisać.
Dalej, samo podpisanie listu wymaga świadka, czy dwóch, nawet jeśli jest to absolutnie twoja własna decyzja co jest kolejnym absurdem.

Ale zatrzymajmy się na chwilę na zgodności z prawem - w KK jest dokładnie tak, jak z pewną telefoniczną loterią z przed bodaj roku, kiedy to ludziom pewna firma notorycznie wysyłała SMSy o treści mniej więcej takiej: "Jeśli NIE chcesz brać udziału w loterii, wyślij sms o treści blablabla pod numer herp derp". I ludzie się na to nabierali i ignorowali smsy nie doczytując, bo normą jest, że aby wziąć w loterii udział trzeba SMSa WYSŁAĆ.
No i kasa zaczęła lecieć z kont.
Zrobiła się afera, ludzie połazili na policję a sąd łaskawie orzekł, że jest to nielegalne, bo nie można zakładać z góry czyjegoś udziału w konkursie, czy innym wydarzeniu bez wyraźnej zgodny podmiotu, podobnie jak nie można kogoś zrobić członkiem organizacji bez jego wiedzy i zgody.
Z tym drugim przypadkiem mamy do czynienia w KK - i to dokładnie.
Sam znam kilku ludzi, którzy planowali złożyć listy apostazji ale stwierdzili, że to więcej zbędnych formalności niż to wszystko warte - kościół po prostu już nawet tak pokrętnymi metodami stara się zapobiec odpływowi wiernych - robotą papierkową. Słowem, mam kilku przyjaciół ateistów, którzy wciąż zasilają statystyczne szeregi KK.
Wypisanie się z takiej organizacji powinno być kwestią jednego, choina, podpisu, a nie pisania magicznego listu i sprowadzania świadków. Inna sprawa, że biorąc pod uwagę wiarygodność kościelnych statystyk i raczej niejasne i niejawne metody ich gromadzenia nie ma żadnej gwarancji, czy po złożeniu listu dalej będzie się figurowało w kościelnych aktach, czy nie.

Problem w tym, że już bajzel zaczyna się w wypadku składania przysięgi małżeńskiej w kościele, kiedy to małżonkowie przysięgają wychowanie dzieciaka w duchu katolickim, co już na tym etapie de-facto zmusza ich do przyszłego łamania prawa - wpisania swojego dziecka do organizacji wbrew jego woli.
Niejako przy okazji napomknę tutaj fakt, że katolicka przysięga małżeńska nie traktuje małżonków równo, jeśli jedno jest innego wyznania lub nie ma wyznania - bo neguje prawo drugiego partnera do wychowania dziecka w duchu swojej wiary lub braku wiary w ogóle. Nawet tutaj mamy swego rodzaju szantaż. Drugi małżonek musi złożyć oświadczenie, że nie będzie przeszkadzał/a w wychowaniu potomka w duchu katolickim, podczas gdy wierzący małżonek analogicznego papieru składać nie musi.

Co więcej - jak już bawimy się w statystyki: Pełnowartościowych katolików (to jest uczestniczących w mszach) jest, jak pokazują same kościelne statystyki w Polsce tylko około 40%...
Dalej, pozostaje się zapytać, w jakiego boga owi ludzie wierzą w ogóle - nie pamiętam gdzie, ale przedstawiano gdzieś wyniki ankiety z której wynikało, że większość wiernych nie wierzyła w osobowego Boga promowanego przez KK, a raczej bezosobową siłę, czy energię życiową - tak więc technicznie wychodziłoby na to, że od groma ludzi figurujących w statystykach KK to na dobrą sprawę heretycy, którzy nie zgadzają się z dogmatami wiary, którą formalnie wyznają.

Tu też dochodzimy do paradoksu - wielu obywateli podaje się za katolików jednocześnie nie zgadzając się z KK, a nawet niektórymi dogmatami - co tylko świadczy o tym jak bardzo świadomych wiernych mamy w tym kraju. Przykro mi rozczarować wszystkich takich, ale albo jesteś katolikiem i wierzysz i jesteś posłuszny temu, co KK mówi, albo nie jesteś katolikiem.
Tak samo jak nie można być komunistą wierząc w wartość kapitału, kapitalistą dążąc do potęgi proletariatu, czy członkiem Greenpeace polując na wieloryby w Japonii.

Użytkownik HidesHisFace edytował ten post 12.03.2012 - 09:41

  • 6

#109

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem, ludzie odchodzą od KK, z powodu bogactwa KK. Widzą tą różnicę, między sobą a kościołem. A oglądanie starszego pana w TV na złotym tronie...potęguje efekt

Rzecz w tym, że dawniej to uznawane było za coś normalnego, że KK jest bogaty. Prosta logika, oni reprezentują Boga, więc dajemy im datki i czekamy na niebo.

Teraz sporo ludzi wierzy w coś o czym pisze przedmówca, "jakąś siłę","coś tam jest", "coś być musi" etc...ludzie nie widzą już tej reprezentacji tego czegoś w kościele i czarnych. I stąd powstaje pewien niesmak do bogactwa KK. Bo skoro przestajemy wierzyć, że ta instytucja reprezentuje Boga, to czemu dawać jej kasę i za co ?


A tak abstrahując, bo przeczytałem cały temat...przeraża mnie te dyskusja o okrągłej planecie, słońcu czy powietrzu...takiej przesady się nie spodziewałem tutaj. Argumenty na poziomie, czarne nie jest czarne bo żyjemy w matrixie i wszystko jest tylko programem komputerowym. Więc Bóg istnieje, bo ktoś musiał stworzyć matrixa, sam się nie stworzył.
  • 0

#110

HidesHisFace.
  • Postów: 244
  • Tematów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem, ludzie odchodzą od KK, z powodu bogactwa KK. Widzą tą różnicę, między sobą a kościołem. A oglądanie starszego pana w TV na złotym tronie...potęguje efekt


Dodaj do tego fakt, że mimo wszystko (czyli, choć nie bardzo to widać) społeczeństwo nie jest w połowie nawet tak ciemne jak sto lat temu i niektórzy jednak czytać, a nawet czasami myśleć za siebie potrafią ;)

I wtedy, gdy taki delikwent sobie zerknie do świętej księgi swojej własnej religii i wyczyta teksty pokroju:
"Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego"

"Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. 20Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. 21Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje."

"Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie."

Oraz parę innych, a potem zobaczy tych kolesi, co się za reprezentujących Boga na Ziemi podają wykombinuje sobie, że jakaś, choina, sprzeczność tu jest.
Kiedy ludzie byli niepiśmienni, KK mógł z takimi cyrkami oraz masą kłamstw i dezinformacji uchodzić, bo nikt przeciętny i tak nie byłby w stanie tego zweryfikować, a kilku buntowniczych bystrzaków można ciemną, niewykształconą, ale posłuszną masą po prostu zalać.
Ale KK po prostu nie przewidział w swojej pysze, że rozwój dokonujący się powoli, ale pod szyldem pozornie lub prawdziwie lojalnych myślicieli w końcu stanie się jego zgubą. Rosnący powoli, acz sukcesywnie dostęp do edukacji przyczynił się do de-facto upadku kościoła, który raczej nigdy już nie uzyska takiej władzy jak kiedyś.
Watykan ponadto wielokrotnie przejechał się na swoim zadufaniu chcąc zbyt buńczucznie dyktować warunki w Europie, co odbiło się mu bokiem na ten przykład w Anglii... I zamiast wyciągnąć wnioski z tej nieprzyjemnej lekcji wciąż starał się dyktować warunki momentami na absurdalnym poziomie.

Użytkownik HidesHisFace edytował ten post 12.03.2012 - 21:52

  • 0

#111

karoldes.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Faktem jest, że to pieniądze niszczą kościół. Mnie samego jako katolika bardzo denerwuje fakt, że jak musisz pochować bliską osobę, to księżulek rzuca hasłem "1000, albo nie pochowam". Cieszy jednak fakt, że młodzi księża starają się wyłamać z tego procederu. Znam naprawdę kilku, którzy pieniądze traktują tylko w kategorii "mam je, bo inaczej umrę z głodu". Mam nadzieję, że zmieni się wizerunek kościoła razem z odejściem "starej gwardii".
  • 0

#112

leviatan.
  • Postów: 249
  • Tematów: 1
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Faktem jest, że to pieniądze niszczą kościół. Mnie samego jako katolika bardzo denerwuje fakt, że jak musisz pochować bliską osobę, to księżulek rzuca hasłem "1000, albo nie pochowam". Cieszy jednak fakt, że młodzi księża starają się wyłamać z tego procederu. Znam naprawdę kilku, którzy pieniądze traktują tylko w kategorii "mam je, bo inaczej umrę z głodu". Mam nadzieję, że zmieni się wizerunek kościoła razem z odejściem "starej gwardii".



jak ci komus nie pasuje, to nikt z ksiezy nie zmusza do chowania na cmentarzu, mozesz sobie kogos zakopac w ogródku.
was nie razi bogactwo ze ksiadz powinien byc biedny, tylko zwykła zawisc ze ktos ma, tak jak wyzywa sie ronaldo od krystynek bo ludzie mu zazdroszczą. jeszcze raz powtórze ksieza nie wyrywaja kasy ludzie sami im daja.

co do tego co napisał HidesHisFace ze spoleczenstwo nie jest ciemne, jak patrze kto rzadzi w polsce i ine tylko tu i jak ludzie wierza ekologa w to ze ludze powoduja globalne ocieplenie, albo ze produkty light sa zdrowsze dla organizmu to zastanowiłbym sie czy ciemnota nie jest jeszcze wieksza niz w czasach sredniowiecza.
  • -2

#113

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

jak ci komus nie pasuje, to nikt z ksiezy nie zmusza do chowania na cmentarzu, mozesz sobie kogos zakopac w ogródku.


no comment. Oni powinni mieć OBOWIĄZEK pochować czlowieka "za darmo", jedynie powinni liczyć na dobrą wolę rodziny, a nie wymuszać pieniądze. Zresztą kilka tygodni temu w Sprawie Dla Reportera, byl reportaż z mojego miasta o przypadku, gdzie ojcu żyjącemu na skraju ubóstwa nie chcial pochować dzieci, nie oglądalem osobiscie to nie będę streszczal, ale cos tam na internecie znalazlem. W dodatku prawdopodobnie z parafii mieszącej się tuż przy mojej szkole, bądź trochę dalszej..

W sumie mnie to już wszystko też nerwicować zaczyna. Bierzmowanie w mojej parafii to jest porażka. Nie dosć, że późno (1 liceum) i szkola absorbuje większosc wolnego czasu, tak, że czlowiek nie pamięta co znaczy odpoczynek, a sen to już w ogóle, to jeszcze marzy im się po kilka razy w tygodniu ciągać nas do kosciola. To jest potrzebne, ale bez przesady. Dzisiaj na stronce parafii jest wpis, że każdy z przygotowujących się do bierzmowania będzie musial odpracować daną liczbę godzin na rzecz parafii. No pewnie, nie zdziwilbym się, gdyby księżulo wziąl nas do budowy kosciola, który jak powstanie widząc obecną sytuację będzie stal pusty ^^

Co do tacy - nie daję ;) Uznalem, że w parafii z glodu nie umierają, a Bogu nie potrzebne są te moje, dajmy na to 10 zl/miesiąc ;) Choć wymyslili sobie, że każdy parafianin powinien wplacać co 3 miesiące, jakąs dosyć sporą kwotę na budowę kosciola, oczywiscie ogloszenie "motywowano" przykazaniem koscielnym "troszczyć się o ..." ;)


EDIT : Jeszcze. Czemu ludzie ogólnie malo się buntują przeciw zlej postawie księży? No bo sami się tak zachowują i uznają to za naturalne " w końcu to też czlowiek" :) Wlasnie niedawno zobaczylem na fejsie zdjęcie moich "koleżków" (nie chce mieć z nimi nic wspólnego, w sumie ciężko o gorsze chamstwo i bydlo) z bierzmowania, z libacji. Oczywiscie żaden niepelnoletni, wsród nich oazowicze i ministranci ;)

Tak tutaj tego wszystkiego często bronię, ale sam zaczynam mieć wątpliwosci przez zachowanie "katolików" i przedstawicieli kosciola. No cóż, w każdym bądź razie jednak wierzę w kochającego Boga, wierzę, że jednak każdy kiedys podniesie karę za swoje czyny..

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 12.03.2012 - 22:56

  • 1



#114

HidesHisFace.
  • Postów: 244
  • Tematów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

jeszcze raz powtórze ksieza nie wyrywaja kasy ludzie sami im daja.



A to się uśmiałem, a komu jak nie mnie, ateiście, KK wyrywa pod przyzwoleniem państwa kasę z moich podatków? Czy tego chce, czy nie kasa z moich podatków leci też na fundusz kościelny czy finansowanie katechetów na moce absurdalnej umowy zwanej konkordatem.

Nie mam nic przeciwko bogaceniu się w sposób uczciwy, ale KK od dawien dawna uczciwie się nie bogaci, nawet w dzisiejszych czasach dzięki datkom i usługom nie obarczonym dodatkowym opodatkowaniem, jadąc na naiwności ludzkiej i choremu przywiązaniu do tradycji tylko dlatego, że tradycja tak każe, bez baczenia na zdrowy rozsądek.
Mierzi mnie obłuda organizacji KK, nie sama wiara, bo niech sobie ludzie wierzą w co im się podoba, tak długo jak nikt nie wpycha innemu banialuk siłą do gardła, ale KK działa niejednokrotnie na granicy prawa lub wręcz brutalnie olewając prawo - rzuć okiem tylko na aferę majątkową, gdzie wychodzi na to, że sporą cześć gruntów oddano Kościołowi nielegalnie, albo wszystkie afery pedofilskie kryte przez przenoszenie zboczeńców do innych kurii i uchylanie się od odpowiedzialności karnej wewnętrznymi sprawami kościoła, czy wręcz szantażowaniem ofiar, jak zapisano w Crimen Sollicitationis.

Więc nie, księża nie wyrywają kasy, oj wcale, bo to po prostu byłoby zbyt delikatne określenie - oni po prostu wyrywają całe ochłapy najlepszego mięcha, i to w taki sposób, że ofiara nawet nie wie, co ją trafiło.

No i kolego Leviatan - rozróżnij ekologów, biologów, psychologów i innych naukowców od korporacyjnych kretynów i manipulatorów, bo żaden szanujący się naukowiec nie potwierdzi ci z całą pewnością bzdetów o globalnym ociepleniu, syndromie poaborcyjnym, uber szkodliwym cholesterolu, mleku czy innych tego typu rzeczach.
Prawda, ciemnota jest, była i zawsze będzie, ale mało jest już w porównaniu i skali ze średniowieczem ludzi, którzy dadzą się robić w konia bez żadnych, nawet najmniejszych wątpliwości 'bo to ksiądz, pseudoekolog, czy inny szarlatan'.
Jak widać czas 'upadku autorytetów' ma też swoje dobre strony, bo i fałszywe autorytety, które do tej pory trzymały się na ciemnocie ludu i bezpodstawnej tradycji upadają razem z faktycznymi wielkimi.

Użytkownik HidesHisFace edytował ten post 12.03.2012 - 23:02

  • 1

#115

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@leviatan

jak ci komus nie pasuje, to nikt z ksiezy nie zmusza do chowania na cmentarzu, mozesz sobie kogos zakopac w ogródku.

Wg prawa nie można kogoś tak pochować, więc nie pisz głupot.

was nie razi bogactwo ze ksiadz powinien byc biedny, tylko zwykła zawisc ze ktos ma,

I tak i nie. Fakt, ze polacy rzeczywście tacy są. Jednak popatrz jakim sposobem ksiądz się dorabia pieniędzy.

tak jak wyzywa sie ronaldo od krystynek bo ludzie mu zazdroszczą. jeszcze raz powtórze ksieza nie wyrywaja kasy ludzie sami im daja.

Pierwszego nie rozumiem.
Drugie to zwykła manipulacja i nie chce mi się tobie tego tłumaczyć. Jakby tą kasę wyrywali, to by się ludzie nie dali.

co do tego co napisał HidesHisFace ze spoleczenstwo nie jest ciemne, jak patrze kto rzadzi w polsce i ine tylko tu i jak ludzie wierza ekologa w to ze ludze powoduja globalne ocieplenie, albo ze produkty light sa zdrowsze dla organizmu to zastanowiłbym sie czy ciemnota nie jest jeszcze wieksza niz w czasach sredniowiecza.

Nie na temat, ale niestety tak przeważnie jest. ale niestety ludzie często w to wierzą.

Dalej wiesz leviatan, że oprócz daniny dla księdza,"płacisz" podatek dla kościoła? Tak jest zapisane w konkordacie. Ale czy to wszystko? Nie. KK ma jeszcze ogromne nieruchomości.

Oczywiście nie zapominajmy o kobietach. Jaką rolę pełnią kobiety w KK? Znikomą. Nigdy nie będą miały szansy "zaistnieć" ani pełnić ważne funkcje i decydować o ważnych sprawach. Rola kobiety zawsze była zaniżana do zajęć kury domowej. Do garów i dzieci chować!

@WT

każdy kiedys podniesie karę za swoje czyny..

Każdy poniesie kary za swoje czyny, to niepodważalne. Jednakże często się to odbija na osobach bliskich owej osoby.

Dodaje dla leviatana:
https://pl.wikipedia...isja_majątkowa

Użytkownik Torek edytował ten post 13.03.2012 - 00:18

  • 0

#116

Niecodzienny.
  • Postów: 278
  • Tematów: 9
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

A to się uśmiałem, a komu jak nie mnie, ateiście, KK wyrywa pod przyzwoleniem państwa kasę z moich podatków? Czy tego chce, czy nie kasa z moich podatków leci też na fundusz kościelny czy finansowanie katechetów na moce absurdalnej umowy zwanej konkordatem.

Palikot moim zdaniem to zwykły hipokryta. Kwiczy że rząd zmusza ateistów do płacenia na kościól a sam chce wprowadzić darmowe aborcje, darmowa zmiane płci, invitro. Darmowe oczywiscie z pieniedzy podatnikow i to beda kwoty 10x większe niż dziś na kościół. Już pomijająć że ten człowiek to zwykły sługa i mason członek komisji trójstronnej.

usługom nie obarczonym dodatkowym opodatkowaniem

Opodatkuj jeszcze powietrze i zajmowanie przestrzeni we wszechświecie.

Więc nie, księża nie wyrywają kasy, oj wcale, bo to po prostu byłoby zbyt delikatne określenie - oni po prostu wyrywają całe ochłapy najlepszego mięcha, i to w taki sposób, że ofiara nawet nie wie, co ją trafiło.

Przy socjalistach to naprawdę pikuś :) Socjaliści w takim razie wyrywają nie ochłapy ale całe mięsiwo zostawiając tylko skóre i kości, nawet krew spuszczą.

Jak widać czas 'upadku autorytetów' ma też swoje dobre strony, bo i fałszywe autorytety, które do tej pory trzymały się na ciemnocie ludu i bezpodstawnej tradycji upadają razem z faktycznymi wielkimi.

Upominam Cie że cała ta akcja niszczenia kościoła to sprawka NWO i masonerii, no chyba że należysz do nich.
  • -2

#117

dryndryn.
  • Postów: 193
  • Tematów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dalej wiesz leviatan, że oprócz daniny dla księdza,"płacisz" podatek dla kościoła? Tak jest zapisane w konkordacie. Ale czy to wszystko? Nie. KK ma jeszcze ogromne nieruchomości.



i co przeszkadza Ci ze posiadaja nieruchomosci?? zabrali Ci je? juz byli tacy co zabierali i wlasnie teraz jest to zwracane zgodnie z prawem ;) a moze tak napiszecie skad te nieruchomosci??? a moze kto prowadzil pierwsze szpitale, szkolnictwo itp?? no smialo skoro jestescie tacy uczciwi czekam :))


ps. nie omieszkajcie odrazu rozliczac swoich obecnych guru niejakiego palikota i jego niejasne sprawy majatkowe... albo o niejakiej nowickiej ktora brala pieniadze od przemyslu aborcyjnego klamiac ze tego nie robi :)) no smialo
  • -1

#118

spect.
  • Postów: 43
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@dryndryn
Rozumiem, że jeśli jestem ateistą to automatycznie przekłada się to na moje poparcie dla Palikota?
Nawet jeśli Kościołowi zawdzięczamy szkoły i szpitale to pamiętaj, że to było wieki temu i zajmowały się tym głównie zakony gdzie priorytetem była modlitwa i sam Bóg, a nie kasa i popularność. Niestety, ale niedługo taki Natanek czy Rydzyk będzie zaliczany do grona celebrytów.
  • 0

#119

HidesHisFace.
  • Postów: 244
  • Tematów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wow, to co się tu dzieje zaczyna się robić boskie! Błagam, więcej, więcej :D

i co przeszkadza Ci ze posiadaja nieruchomosci?? zabrali Ci je?

Tak, przeszkadza mi, że posiadają nieruchomości ukra... sfinansowane z nieopodatkowanej działalności, oszukiwania obywateli na ogromne sumy, wykorzystywania luk w prawie i innych takich. Normalny przedsiębiorca za Chiny Ludowe nie mógłby sobie pozwolić na zakup analogicznych włości właśnie ze względu na podatki i kruczki prawne, które w wypadku KK nie obowiązują, co już na wstępie łamie konstytucyjną równość wobec prawa.

Tak samo mierżą mnie posiadłości wielkich korporacyjnych gigantów wybudowane pieniędzmi z wyzysku azjatyckich dzieciaków, to tak, żeby uprzedzić oskarżenia o hipokryzję.

Upominam Cie że cała ta akcja niszczenia kościoła to sprawka NWO i masonerii, no chyba że należysz do nich.

Kocham to, jak ja to po prostu kocham! :D
Każdy, kto krytykuje kościół katolicki to na wejście MASON jest. Zapytaj tak na moje oko 90% swoich współwiernych o to, kto to taki mason jest, a odpowie ci zapewne, że "to to zue ludzie som, bo ksionc tak muwi!" - założę się o parę dobrych kapci, że mam rację.

Opodatkuj jeszcze powietrze i zajmowanie przestrzeni we wszechświecie.

Ale czemu mam księdza nie opodatkować? Toż to człowiek jak każdy inny, więc prawa powinien mieć te same, i te same podatki na karku. KAŻDY może powiedzieć, że reprezentuje jakiegoś tam boga i nie udowodnisz mu, że tak nie jest, więc posługa kapłańska to bardzo, bardzo kiepska wymówka.

Palikot moim zdaniem to zwykły hipokryta. Kwiczy że rząd zmusza ateistów do płacenia na kościól a sam chce wprowadzić darmowe aborcje, darmowa zmiane płci, invitro.

Porównywanie finansowania zabiegów potencjalnie ratujących życie i zdrowie psychiczne pacjenta, które MOŻESZ, ale NIE musisz przeprowadzać do płacenia na kościół, bez względu na to, czy jesteś wiernym czy nie... Tia.... Trafne porównanie...
Inna sprawa, że Ruch Palikota to partia stworzona przez jajcarza i dla jaj, ale przynajmniej jest z nim wesoło.
  • 2

#120

dryndryn.
  • Postów: 193
  • Tematów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@dryndryn
Rozumiem, że jeśli jestem ateistą to automatycznie przekłada się to na moje poparcie dla Palikota?
Nawet jeśli Kościołowi zawdzięczamy szkoły i szpitale to pamiętaj, że to było wieki temu i zajmowały się tym głównie zakony gdzie priorytetem była modlitwa i sam Bóg, a nie kasa i popularność. Niestety, ale niedługo taki Natanek czy Rydzyk będzie zaliczany do grona celebrytów.



nie skadze nie twierdze tak, znam wielu ateistow bardzo inteligentni ludzie i nigdy bym ich nie posadzil o popieranie takich pajacow..... napisalem to odnosnie medialnych atakow na kosciol ;)


Tak, przeszkadza mi, że posiadają nieruchomości ukra... sfinansowane z nieopodatkowanej działalności, oszukiwania obywateli na ogromne sumy, wykorzystywania luk w prawie i innych takich.


poprosze o liczby, dowody tych kradziezy smialo :)) bo od tak to ja moge zaraz oskarzac twoja rodzine o zlodziejstwo i inne zle rzeczy

Użytkownik dryndryn edytował ten post 13.03.2012 - 12:41

  • -1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości oraz 0 użytkowników anonimowych