O! Dokładnie o coś takiego chodziło. Jak już mówiłem- nie potrafiłem znaleźć czegoś podobnego na YT.Więc filmik, który powinieneś dodać powinien być jak ten:
Czyli Rasengan, a nie Fuuton: Rasengan.
Dziś mi się udało! Zrobiłem jak mówiłeś, czułem nawet przez chwilę kulę, ale hmm... to powietrze(?) uciekało mi na boki.Teraz właściwa część postu. Wiesz, że jak odpowiednio "machał" dłońmi(tzn. kręcił je wokół siebie) też możesz poczuć kulę? Tylko, że jak będziesz myślał, że owej kuli nie będzie i jej nie ma to czuć jej nie będziesz. Ot tak mały eksperyment przeprowadzony przed chwilą. To może być zgoła co innego, a ty interpretujesz to jako kula.
Chyba za wolno poruszałem rękoma...
Ahh, chodziło o to, że nie mogłem utrzymać ołówka przez pewną chwilę, bo mi z niej wypadał i odlatywał lekko na odległość centymetra...Proszę mówić takie rzeczy dopiero, gdy te cudzysłowia znikną.
Dziękuję ponownie, że chcecie mi pomóc. Może faktycznie powinienem zacząć próbować to opanować?
Dotychczas traktowałem to jako coś dziwnego i bałem się no
