190 odpowiedzi w tym temacie

[MrOsamaful]

jak to nie jest szczelina to co? Farbą namalowana kreska albo sztuczna przenośna dziura jak w bajkach?

Szczelina widziana od boku. Mi cały czas chodzi o zdjęcie wnętrza tej szczeliny.

Ale przynajmniej coś jest. Teraz czekam na źródło tego mitycznego 400 ton, bo jednak między 130 a 400 jest duża różnica.

To nie do mnie z tym pytaniem bo nie ja to wymyśliłem.


Nadal nie dostałem odpowiedzi na kilka kluczowych pytań.

M.in jak transportowali bloki kamienia i jak je cieli.

[Lynx]

Efekt wietrzenia skał, nie ma w tym niczego śmiesznego.

Czyli bloki oryginalnie lśniły jak lustro (dokładność rzędu tysięcznych milimetra), a przez 4 tys. lat przy braku słońca, wody i wiatru zmieniły się w chropowate kamienie? Masz bujną wyobraźnię, nie ma co. Ciekawe, czy przyjmiesz do wiadomości, że podobny los nie spotkał granitowych posągów z tamtego okresu.

Piszę to co widziałem na własne oczy gdy byłem w Egipcie.

Kiedy ja byłem w Egipcie, bloki Wielkiej Piramidy nie pasowały tak idealnie do siebie.

Wow, wikipedia. Każdy może tam stworzyć artykuł i napisać sobie co się chce.

Najpierw sprawdź, co tam naprawdę pisze, a potem dopiero komentuj. Taka rada.

Nie zmienia to faktu, że nawet czołgiem byś takiego ciężaru nie ruszył...

Dobrze wiedzieć, że te 400 ton to tylko tak palnąłeś z głupia franc. Można się spodziewać, że inne argumenty liczbowe będą podobne.

[MrOsamaful]

Czyli bloki oryginalnie lśniły jak lustro (dokładność rzędu tysięcznych milimetra), a przez 4 tys. lat przy braku słońca, wody i wiatru zmieniły się w chropowate kamienie? Masz bujną wyobraźnię, nie ma co. Ciekawe, czy przyjmiesz do wiadomości, że podobny los nie spotkał granitowych posągów z tamtego okresu.

Kto napisał, że lśniły? Gładkość powierzchni jest jednym z najmniej ważnych czynników podczas determinowania połysku danego materiału. Siedzę przed biurkiem, którego powierzchnia jest dużo bardziej równa niż tysięczna milimetra i jest matowe.... Woda jest wszędzie więc nie wiem co to za środowisko bez wody... O jakich podobnych posągach mówisz?

Kiedy ja byłem w Egipcie, bloki Wielkiej Piramidy nie pasowały tak idealnie do siebie.

To najwyraźniej nie zaglądałeś do szczelin.

Najpierw sprawdź, co tam naprawdę pisze, a potem dopiero komentuj. Taka rada.

Najpierw sprawdź czy ktoś prosi cie o rady. Taka rada.

Dobrze wiedzieć, że te 400 ton to tylko tak palnąłeś z głupia franc. Można się spodziewać, że inne argumenty liczbowe będą podobne.

Przecież napisałem, że to nie ja wymyśliłem te 400 ton <facepalm> Nie omijaj pytań tylko napisz jak to transportowali.

[Lynx]

Kto napisał, że lśniły? Gładkość powierzchni jest jednym z najmniej ważnych czynników podczas determinowania połysku danego materiału. Siedzę przed biurkiem, którego powierzchnia jest dużo bardziej równa niż tysięczna milimetra i jest matowe....

Podstawy optyki się kłaniają. I brak mikroskopu, jak sądzę.

O jakich podobnych posągach mówisz?

Choćby o takich.

To najwyraźniej nie zaglądałeś do szczelin.

O, to już akceptujesz istnienie szczelin? A jeszcze niedawno twierdziłeś, że nawet włosa nie mogłeś wsadzić między bloki.

Najpierw sprawdź czy ktoś prosi cie o rady. Taka rada.

Dam ci jeszcze jedną: nie trolluj, bo to do niczego nie prowadzi.

Przecież napisałem, że to nie ja wymyśliłem te 400 ton

Ale powtarzałeś je bezmyślnie niczym dobrze wyszkolona papużka.

Nie omijaj pytań tylko napisz jak to transportowali.

Może tak?

Użytkownik Lynx edytował ten post 24.03.2012 - 23:15

[MrOsamaful]

takich

Tylko, że to jest 10tyś młodsze niż Puma Punku...

O, to już akceptujesz istnienie szczelin? A jeszcze niedawno twierdziłeś, że nawet włosa nie mogłeś wsadzić między bloki.

Bo nie mogłem? Już napisałem z 10 postów o tym, że wierzchnia część bloku jest zwietrzona, im głębiej zajrzysz do szczeliny tym będzie ona mniejsza a w końcu tak mała, że nie wsadzisz między bloki włosa.

Dam ci jeszcze jedną: nie trolluj, bo to do niczego nie prowadzi.

Dałeś się strollować.

Ale powtarzałeś je bezmyślnie niczym dobrze wyszkolona papużka.

Co nie zmienia faktu, że nie ja to wymyśliłem.

Może tak?

A skąd mieli drewno?

[Smok]

Chciałem się wtrącić i przyznać MrOsamaful'owi trochę racji. Po tylu latach te bloki faktycznie uległy dość sporemu zwietrzeniu, to po prostu fakt. Przez tak długi okres czasu nawet gdzieś w głębi piramidy wietrzenie insolacyjne mogło dać się we znaki blokom, nie mówiąc już nawet o tych, które znajdują się na powierzchni. Do tego dochodzi jeszcze wietrzenie chemiczne.
Mogły więc one tysiące lat temu szczelnie do siebie przylegać, mimo, iż teraz widnieją między nimi duże szczeliny. Natura potrafi zdziałać cuda!

[Karringoth]

Tylko, że to jest 10tyś młodsze niż Puma Punku...

Z tego co wiem to powstanie Puma Punku datuje się na VI wiek p.n.e, więc posągi nie mogą być 10.000 lat młodsze.

A skąd mieli drewno?

To nie mogli go najnormalniej w świecie wyciąć i przetransportować tam gdzie było potrzebne? Są zapewne dziesiątki sposobów, na które mogli zdobyć drewno.

I uwierz mi, że transportowanie rzeczy ważącej 130 ton to nie jest wcale taki ewenement, bowiem znane są przypadki gdzie przetransportowano obeliski prawie 3 razy cięższe (o dziwo, bez pomocy kosmitów).

[Wszystko]

Szczelina widziana od boku. Mi cały czas chodzi o zdjęcie wnętrza tej szczeliny.

Kpisz sobie? szczelina to szczelina, co za różnica z jakiej strony jest pokazana? Jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda w środku to leć do Egiptu i wejdź do piramidy cheopsa.
Twoje prośby są coraz bardziej absurdalne. Sam już gubisz się w tym co piszesz. Bo jakoś wcześniej pisałeś że nie ma tam szczelin a bloki są dopasowane do siebie idealnie.

Skąd mieli drewno?
Egipskie malowidła grobowe często ukazują liczne, gęsto rosnące drzewa . Pomimo braku dużych lasów drewno miało w Egipcie bardzo szerokie zastosowanie, a korzystny klimat sprawił, że do naszych czasów przetrwało w doskonałym stanie bardzo wiele zabytków drewnianych. Wyrabiano więc w Egipcie drewniane meble, posągi, sarkofagi, drzwi i bramy świątyń, rydwany i łodzie, a nawet statki przeznaczone do podróży morskich. Nie powinno więc nikogo dziwić zastosowanie drewna także do konstrukcji sań transportowych.
Oczywiście, własne zasoby i gatunki drewna nie wystarczały do pokrycia dużego zapotrzebowania, stosowano więc na szeroką skalę import, głównie z obfitującego w cedry Libanu, z miasta Byblos. Już za czasów ojca Cheopsa, faraona Snofru (XXVI stulecie p.n.e.) podczas jednej tylko wyprawy transportowano drewno cedrowe czterdziestoma statkami jednocześnie.
fragment z książki "z powrotem na ziemię"

Jak chcesz dyskutować na ten temat, skoro brakuje ci podstawowej wiedzy z tego zakresu?

[BrainCollector]

Ty też nie kpij bo jak podajesz zdjęcia to tylko takie gdzie pokazane są elementy w najgorszym stanie, które ledwie stoją. Zresztą naprawdę prosiłem żeby zostawić ten punkt i przejść do następnego, po kija wałkować coś po raz tysięczny ? Albo wydzielcie sobie oddzielny temat do 1001 dyskusji na ten temat albo nie wiem, na dworze ładna pogoda, rower w piwnicy czeka,

[D.K.]

M.in jak transportowali bloki kamienia i jak je cieli.

Cięcie bloków kamiennych nie wydaje się wybitnie niewykonalnym zadaniem, zważywszy na to, że Egipcjanie mieli pod dostatkiem materiału twardszego od chyba każdej skały, jakiej użyto do budowy piramid -- piasku. 

[Lynx]

A skąd mieli drewno?

Z lasu.

[MrOsamaful]

Z tego co wiem to powstanie Puma Punku datuje się na VI wiek p.n.e, więc posągi nie mogą być 10.000 lat młodsze.

A z tego co ja wiem to datuje się na 14tyś lat.

To nie mogli go najnormalniej w świecie wyciąć i przetransportować tam gdzie było potrzebne? Są zapewne dziesiątki sposobów, na które mogli zdobyć drewno.

Nie nie mogli bo w promieniu kilkuset mil nie ma ani jednego drzewa.

I uwierz mi, że transportowanie rzeczy ważącej 130 ton to nie jest wcale taki ewenement, bowiem znane są przypadki gdzie przetransportowano obeliski prawie 3 razy cięższe (o dziwo, bez pomocy kosmitów).

Na prawdę? To pokaż te przypadki gdzie transportowano 390 ton bez użycia drewna i żadnych maszyn.

Kpisz sobie? szczelina to szczelina, co za różnica z jakiej strony jest pokazana? Jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda w środku to leć do Egiptu i wejdź do piramidy cheopsa.

Chyba sam kpisz. To tak jak byś chciał żebym powiedział ci co jest wewnątrz jakiegoś budynku oglądając zdjęcie jego zdjęcie z zewnątrz... Ewidentnie twierdzisz, że coś takiego potrafisz. Pokazujesz zdjęcie bloków w piramidzie na których widać od boku szpary i mówisz, że wewnątrz tych bloków te szpary są nadal takich samych rozmiarów, jak tego dokonałeś? Cały czas nalegam, żebyście pokazali zdjęcie szpary od przodu, tak żeby było widać miejsce styku bloków.

Twoje prośby są coraz bardziej absurdalne. Sam już gubisz się w tym co piszesz. Bo jakoś wcześniej pisałeś że nie ma tam szczelin a bloki są dopasowane do siebie idealnie.

To twoje odpowiedzi są coraz bardziej absurdalne. Przekręcasz wszystko co napisałem. Nigdy nie pisałem, że nie ma żadnych szczelin. Pisałem, że zewnętrzna część bloku jest zwietrzona natomiast szczeliny wewnątrz bloku schodzą się i nie ma wolnego miejsca.

Skąd mieli drewno?
Egipskie malowidła grobowe często ukazują liczne, gęsto rosnące drzewa . Pomimo braku dużych lasów drewno miało w Egipcie bardzo szerokie zastosowanie, a korzystny klimat sprawił, że do naszych czasów przetrwało w doskonałym stanie bardzo wiele zabytków drewnianych. Wyrabiano więc w Egipcie drewniane meble, posągi, sarkofagi, drzwi i bramy świątyń, rydwany i łodzie, a nawet statki przeznaczone do podróży morskich. Nie powinno więc nikogo dziwić zastosowanie drewna także do konstrukcji sań transportowych.
Oczywiście, własne zasoby i gatunki drewna nie wystarczały do pokrycia dużego zapotrzebowania, stosowano więc na szeroką skalę import, głównie z obfitującego w cedry Libanu, z miasta Byblos. Już za czasów ojca Cheopsa, faraona Snofru (XXVI stulecie p.n.e.) podczas jednej tylko wyprawy transportowano drewno cedrowe czterdziestoma statkami jednocześnie.
fragment z książki "z powrotem na ziemię"

Chcesz dyskutować a nie zauważyłeś, że kilka stron temu zmieniliśmy temat na Puma Punku. Nie czytasz tematu, wybierasz jakieś wycinki z moich i innych postów potem zlepiasz to w kupę i przekręcasz pierwotne znaczenie a wytykasz mi brak wiedzy z tego zakresu? Człowieku, może mi brak wiedzy z zakresu egiptu ale co z tego, skoro nie o tym teraz rozmawiamy, tobie natomiast brak podstawowej wiedzy z zakresu prowadzenia dyskusji. Przeczytaj ten temat jeszcze raz, tym razem od początku do końca, nie pomijając żadnych postów to może w końcu zrozumiesz o czym dyskutujemy.

Cięcie bloków kamiennych nie wydaje się wybitnie niewykonalnym zadaniem, zważywszy na to, że Egipcjanie mieli pod dostatkiem materiału twardszego od chyba każdej skały, jakiej użyto do budowy piramid -- piasku. 

Zauważ, że nie rozmawiamy już o piramidach w Egipcie. Temat zszedł na Puma Punku. Masz rację co do pisaku, pisakiem kwarcowym można przeciąć granit ale na tym się kończy, kwarc ma tylko 7 w skali twardości Mohsa. Budowle w Puma Punku są z diorytu, skały o twardości 9 co oznacza, że do przecięcia jej potrzeba diamentu.

@Up
Czyli jeździli kilkaset kilometrów po to, żeby ściąć kilka drzew? Nie zapominaj, że nie każde drzewo się nadaje, musi być w miarę proste bo inaczej albo się złamie albo uniemożliwi transport z powodu za dużego oporu. Ty twierdzisz, posługując się tamtym tekstem, że do transportu używali tego drzewa.


Sprawdziłem podane drzewa i to jest jedno z największych. Niestety rośnie 1000m niżej niż było zbudowane Puma Punku a na dodatek z powodu swoje kształtu nie nadaje się do użycia w transporcie.

Użytkownik MrOsamaful edytował ten post 25.03.2012 - 13:19

[Lynx]

Czyli jeździli kilkaset kilometrów po to, żeby ściąć kilka drzew?

Nie. Mieli lasy na miejscu. O tym m.in. traktuje podlinkowany przeze mnie artykuł.

Ty twierdzisz, posługując się tamtym tekstem, że do transportu używali tego drzewa.

Nie. Widać, że nawet nie przeczytałeś tego artykułu. Mogli używać tego, tego, albo tego drzewa. I jeszcze paru innych.

A z tego co ja wiem to datuje się na 14tyś lat.

Wiedziałeś też o jakichś 400 tonowych blokach...

Użytkownik Lynx edytował ten post 25.03.2012 - 13:37

[MrOsamaful]

Nie. Mieli lasy na miejscu. O tym m.in. traktuje podlinkowany przeze mnie artykuł.

No nie wiem czy na miejscu, do tego lasu mieli ponad 500km.

[Lynx]

No nie wiem czy na miejscu, do tego lasu mieli ponad 500km.

I używali 400 tonowych bloków 14 tys. lat temu?