Ciekawe jakby to było gdyby chrzest odbywał się po 18 roku życia... Gdzie człowiek wie czego chce, a w dodatku ma pełny obraz całej religii i nie zostałby mu wpajany strach przed Bogiem, że za złe czyny ześle Cię na wieczne męki do piekła i będziesz się tam smażł po wsze czasy i to dlatego, że Bóg jest miłosierny, kocha każdego z nas i pragnie naszego szczęścia... W sumie kościół przedstawia Boga na dwa sposoby, tego ze starego testamentu i tego z Nowego... Jeśli bedziemy dobrze czynić, chodzić do kościoła, spowiedzi, komuni sławic Pana w kościele spotka nas dobry Bóg a jeśli odwrotnie Bóg będzie dla niczym dla Egipcjan których pogrążył w wodach Morza Czerwonego... Wszystko dlatego, ze Bóg kocha każdego... Jednak najbardziej chyba miłuje Naród wybrany... Inni są gorsi więc trzeba ich wyrżnąć...