Napisano 25.03.2012 - 20:44
Napisano 25.03.2012 - 20:45
Napisano 25.03.2012 - 20:56
Napisano 25.03.2012 - 21:00
Napisano 26.03.2012 - 12:37
Użytkownik Nanciscor edytował ten post 26.03.2012 - 13:14
Napisano 27.03.2012 - 15:29
Cieszę się, że ktoś jeszcze ma podobne doświadczenia. Co do Twojego pytania, to czytałam ostatnio artykuł o tym, jaki wpływ ma na ludzki organizm brak snu. Po jednej bezsennej nocy zawsze będziemy czuć się zmęczeni, a po dwóch nie powinniśmy prowadzić żadnych pojazdów, gdyż zdolność koncentracji jest znacznie zaburzona i można spowodować wypadek. Po 3-4 bezsennych nocach mogą wystąpić halucynacje i mimowolne, niekontrolowane zapadanie w parosekundowy sen (nie wiem, jak się to fachowo nazywa). Człowiek nie jest w stanie zrezygnować ze snu na kilka nocy, a nawet po jednej nocy bez snu będzie odczuwał wyraźne zmęczenie i złe samopoczucie. Z pewnością są jakieś wyjątki, kiedyś coś słyszałam na ten temat, ale nie jestem pewna co do wiarygodności źródła.Świadomy sen. Pamiętam, gdy przed wieloma laty po raz pierwszy spotkałem się z tym określeniem. Było to dla mnie naprawdę zaskakujące, gdyż zdałem sobie wtedy sprawę, iż... śniłem świadomie od zawsze. Nie mogłem i do dziś nie rozumiem tej fascynacji, lecz może po prostu mnie się to już znudziło. Nie wymagało to ode mnie żadnego wysiłku - po prostu byłem we śnie. Spędziłem na tej zabawie całe dzieciństwo i młodość. Teraz nie mam już tego "problemu" (na własne życzenie, a może i raczej z braku woli i zainteresowania - nudę), choć uważam, że gdybym chciał powrócić do tego, to powinno mnie się udać. Po prostu uważam to za ciekawe z racji, że ludzie stworzyli z tego jakąś strasznie fascynującą i niezwykłą sprawę, a ja nie byłem nawet tego świadom. Może dlatego, że wyobraźnia dziecka - szczególnie moja (z różnych powodów - tak myślę) - jest dość silna i plastyczna. Gdy jednak ktoś bardziej dojrzały, osadzony w sztywnym i brutalnym społeczeństwie dostąpi tejże możliwości, to potrafi to... lepiej docenić?
Obrazy i inne. Tutaj sprawa ma się podobnie, jednak dziękuje za ten temat, ponieważ pomimo że mam to od zawsze, to czasem uznawałem to za lekko niepokojące. Dzięki autorowi i osobom, które mu odpowiedziały poczułem się z tym bardziej komfortowo. Nie chodzi tyle o obrazy, choć są bardzo intensywne, co o głosy, dźwięki itp. Zapachy też mi się zdarzały ale już dawno i nieczęsto. Napomknę jedynie jeszcze o zacieraniu się granicy między fikcją a rzeczywistością. Niejednokrotnie nie wiedziałem czy coś mnie się śniło czy też zdarzyło się na prawdę. Ja sobie zdaję sprawę, że każdy tak miewa, ale musicie mnie uwierzyć na słowo - ciężko by to opisać - że było to o wiele bardziej intensywne i częstsze. Naprawdę można chwilowo poczuć obłęd.
Spisałem to ku przestrodze, gdyby ktokolwiek, jakkolwiek miałby ochotę bawić się snem. Starałem się trzymać tematu, chociaż moje senne przygody zasługiwałyby na oddzielny temat. Wybaczcie ten egocentryzm, a ja i tak karmię się tym, iż ktoś coś może dla siebie z tego wyciągnąć.
Teraz pytanie nie tak bardzo tematowe, a ogólno-senne: czy znacie jakieś przypadki ludzi, którzy potrafili kontrolować swe łaknienie snu? To znaczy sytuacja mniej więcej taka: dzisiaj nie zamierzam spać, więc nie śpię, natomiast nie okupuję tego żadnym wysiłkiem i jeśli trzeba podobnie spędzę kolejną noc.
Pozdrawiam.
Napisano 27.03.2012 - 16:53
Jakby nie patrzeć wykorzystujemy nasz mózg w zaledwie kilku procentach. A gdyby tak wykorzystać 50proc. jego możliwości. Ludzie nie zdają sobie sprawy jak potężne narzędzie mają w sobie.
Napisano 27.03.2012 - 20:11
Użytkownik Wszystko edytował ten post 27.03.2012 - 20:15
Napisano 27.03.2012 - 20:21
Napisano 30.03.2012 - 13:32
Napisano 30.03.2012 - 21:50
Napisano 01.04.2012 - 11:52
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych