Napisano 07.04.2012 - 00:00
Napisano 07.04.2012 - 00:05
Ale wierszZnowu strzępienie jęzorów po próżnicy, które nic konkretnego nie przyniesie,
ale za to da zajęcie i cudowne poczucie kontrybucji w "demokratycznej" wspólnocie,
która bezlitośnie odrzua każdego o innej od powszechnej opinii.
Użytkownik trele12 edytował ten post 07.04.2012 - 00:31
Napisano 07.04.2012 - 00:24
Napisano 07.04.2012 - 08:27
Napisano 07.04.2012 - 15:41
Napisano 07.04.2012 - 16:06
Użytkownik Strike back edytował ten post 07.04.2012 - 16:09
Napisano 07.04.2012 - 19:51
Zatem żołnierz nie może być zbrodniarzem?Wg mnie nie są zbrodniarzami... Zaciągnęli się do marynarki i wmawiano im, że będą bronić ojczyzny... Musieli wykonywać rozkazy, cóż zrobić... rozkaz albo śmierć...
Napisano 08.04.2012 - 16:41
Napisano 11.04.2012 - 16:23
Co innego kiedy masz rozkaz a co innego kiedy wychodzisz z własną inicjatywą...Zatem żołnierz nie może być zbrodniarzem?
Napisano 18.05.2012 - 17:05
Napisano 19.05.2012 - 23:18
Użytkownik starscream edytował ten post 19.05.2012 - 23:21
Napisano 20.05.2012 - 08:28
Napisano 27.06.2012 - 20:48
Napisano 28.06.2012 - 01:15
Zaczynam czytać. Co widzę? Ogromną ilość danych, które tak naprawdę mówią mi niewiele. Nie znam się na okrętach podwodnych, wyporności, maksymalnym zasięgu i wszystkich innych danych technicznych, które przytoczyła Dziki Kurak. Próbowałam (jako historyk) dojść do tego, w jaki sposób informacje te maja pomóc mi rozstrzygnąć, czy marynarze U-bootów byli w istocie zbrodniarzami, czy bohaterami, jednak rozumiem – wstęp jest niezbędny.
Użytkownik Striker edytował ten post 28.06.2012 - 01:16
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych