Napisano 14.04.2012 - 07:40
Napisano 14.04.2012 - 13:03
dokladnie jak wyzej, dlaczego kontaktu nie bylo 50-100-200-2000 lat temu i nie ma do tej pory ? hmmm, trzeba miec nie spiacy rozum i .... czy rzeczywiscie zyjemy w takim swiecie jaki oni nam opisuja ? nie mozemy podbic nawet ksiezyca do dzisiaj 21 wieku !!, a czas ucieka i nasz takze sie skonczy !!!! przed poznaniem PRAWDY, bo nikt jej nie pozna .... system narzuca schemat tak jak tv i inne podmioty ..
Napisano 14.04.2012 - 13:20
We wszechświecie nie ma nawet tylu atomów więc nie przesadzaj...@MrOsamaful
Pozwól, że ja odpowiem na to pytanie. Centylion centylionówWe wszechświecie jest tyle gwiazd, że nawet nie wiesz jak nazywa się liczba opisująca ich ilość.
Były.dokladnie jak wyzej, dlaczego kontaktu nie bylo 50-100-200-2000 lat temu i nie ma do tej pory ?
Po co mamy podbijać księżyc? Zresztą co to w ogóle za pytanie. Gdyby jakieś państwo sobie podbiło księżyc to by wybuchła wojna...hmmm, trzeba miec nie spiacy rozum i .... czy rzeczywiscie zyjemy w takim swiecie jaki oni nam opisuja ? nie mozemy podbic nawet ksiezyca
Napisano 14.04.2012 - 15:39
Użytkownik Gorque edytował ten post 14.04.2012 - 15:41
Napisano 14.04.2012 - 16:39
I na jakiej zasadzie miałyby być te kolonie zakładane? Na jakiej zasadzie miałoby być wybierane miejsce pod kolonie? Księżyc jest własnością wszystkich Ziemian więc np USA nie może sobie tam polecieć, wyznaczyć działki 100km X 100km i powiedzieć, że tam robią kolonię...Jeśli chcemy myśleć o innych przyjaźniejszych planetach, musimy mieć kolonie na naszym księżycu.
Księżyc nie zostanie nigdy skolonizowany bo się do tego nie nadaje.Księżyc będzie naszą bazą wypadową, w przyszłości (po skolonizowaniu księżyca) z tamtą będą prowadzone wszelkie misje kosmiczne.
Zrozum, że księżyc nigdy nie będzie pełnił takiej funkcji. Żeby produkować tam rakiety musiałaby wykształcić się odpowiednia infrastruktura. Żeby się wykształciła odpowiednia infrastruktura trzeba by tam przywieźć odpowiednie rzeczy z Ziemi itd. W sumie koszta by się zrównały i zakładanie bazy na księżycu okazałoby się bezceloweNajwiększym problemem jest póki co, to kasa. Ale nam się to zwróci, w odpowiednim czasie z nawiązką. Cieszmy się, że mamy księżyc bez niego było by nam znacznie ciężej w przyszłości.
Napisano 14.04.2012 - 18:00
Napisano 14.04.2012 - 18:03
Napisano 14.04.2012 - 18:24
Tyle że baza musi być, bo jeżeli faktycznie chcemy przyciągnąc asteroidy z surowcami to jedynym mozliwym miejscem ich przerobu jest Księżyc. Musimy mieć tam bazę.Księżyc nie zostanie nigdy skolonizowany bo się do tego nie nadaje.
Tyle że taniej będzie zrobic taką infrastrukturę na księżycu niż za każdym razem startowac z Ziemi.Zrozum, że księżyc nigdy nie będzie pełnił takiej funkcji. Żeby produkować tam rakiety musiałaby wykształcić się odpowiednia infrastruktura. Żeby się wykształciła odpowiednia infrastruktura trzeba by tam przywieźć odpowiednie rzeczy z Ziemi itd. W sumie koszta by się zrównały i zakładanie bazy na księżycu okazałoby się bezcelowe
Napisano 14.04.2012 - 18:32
Skoro Księżyc jest sam swój, to po kiego mi zgoda jakiegoś bractwa, żeby sobie tam bazę zbudować? Przecież Księżyc nie należy do tego bractwa. Czy jednak należy?No otworzcie troche oczy! Jesli uzyskasz zgode reszty galaktycznego bractwa, to zalozysz baze na ksiezycu, pod warunkiem, ze ...zapomnisz o podbojach, a skupisz sie na eksploaracji (czyli badaniu/poznawaniu).
Kop? Ból?Na zaprogramowanie sobie zycia w takim bolu, ze musi sie obudzic, poniewaz nikt tego bolu nie wytrzymuje. Maksymalnie mozliwy kop. I wlasnie do takich ja naleze
Użytkownik Ill edytował ten post 14.04.2012 - 18:34
Napisano 14.04.2012 - 20:47
Napisano 14.04.2012 - 22:35
Wartościowy Post
Napisano 14.04.2012 - 22:39
Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby wszystkie państwa na ziemi wyraziły zgodę na budowę bazy na księżycu...Kolonia będzie projektem miedzy narodowym, czymś wspólnym (mam taką nadzieje). Póki co prawo kosmiczne jest zbyt ogólne, z resztą w przyszłości prawnicy będą mieć więcej do powiedzenia.
Jak to nieprzyjazny? A Ziemia to co? Najbliższa planeta klasy ziemskiej jest oddalona od nas o tylko 40lat świetlnych. W naszej galaktyce są ich pewnie miliony...Cały kosmos jest nie przyjazny, musimy postawić na szali własne niedogodności i przyszłe korzyści.
Ale co ty chcesz tam eksploatować? Zobacz jaki księżyc jest mały. Mały księżyc = mało surowców...Będziemy eksploatować księżyc i wysyłać materiały początkowo na Ziemie, później na Marsa.
Czemu niby nie przesyłać od razu na Ziemię O_o?Jak się uda zrobić pełnoprawną kolonie(Mars) wraz z rozbudowaną infrastrukturą to Mars będzie nam wysyłać surowce mineralne, zaś Księżyc będzie odbierał dostawy. Będzie je przetwarzał i wysyłał na Ziemie.
A co mam niby zrobić? Problem ludzi, którzy planują zrobić tam kolonię. Po roku mieszkania tam nie będą już wstanie chodzić po Ziemi. Jeżeli znajdzie się ktoś kto będzie chciał tak zdegradować swoje mięśnie to już jego problem a nie mój.Mars też ma małe przyspieszeni grawitacyjne, co zrobisz z tym fantem?
Tak Ci się tylko wydaje. Już w latach 80 była odpowiednia technologia, żeby w tydzień polecieć na Marsa. Teraz USA pewnie ma technologię potrzebną do lotów międzygwiezdnych.Póki co Super Ziemia jest dla nas nieosiągalna technologicznie.
Na pewno coś dadzą tylko nie widzę sensu, żeby na nie lecieć...Musimy się cieszyć z tego co mamy. Może księżyce Jowisza coś nam dadzą?
A co mam sądzić?MrOsamaful Myślałeś może o stacjach kosmicznych? Co o nich sądzisz?
Napisano 14.04.2012 - 22:44
Dziwny punkt widzenia.A jesli ja wiem, ze to krzeslo zyje, a ty bedziesz chcial na nim ustawic rakiete, to ja Ci do......bo ja rece mam a krzeslo nie, ale mamy za to wspolna swiadomosc. Chyba ze przekonasz mnie, ze nie chcesz mu zrobic krzywdy i wtedy, oczywiscie pod moja kontrola, bedziesz mogl na nim ustawic, ale tylko teleskop, bo Ci nie do konca wierze, a bede dbac o dobro krzesla, poniewaz wiem ze jak tego krzesla zabraknie w tym miejscu, to wszystko w calym pokoju sie zmieni i nie bedzie to juz ten sam pokoj.
Wg tego co pamiętam jeszcze z ław szkolnych są dwa typy reakcji chemicznych: egzotermiczna, uwalniająca energię i endotermiczna, wymagająca dostarczenia energii z zewnątrz. Jakieś zabawy z tym dawno temu na chemii były.2. A widziales kiedys jakas reakcje np.chemiczna bez wydzielajacej sie energii?
Zadecyduje prawo zdobywcy. Kto pierwszy zbuduje, ten najwięcej weźmie dla siebie.Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby wszystkie państwa na ziemi wyraziły zgodę na budowę bazy na księżycu...
Jak ktoś wymyśli taki cykl produkcyjny, że będzie taniej i lepiej mieć ogniwo pośrednie na Księżycu, to będzie fabryka na Księżycu.Czemu niby nie przesyłać od razu na Ziemię O_o?
Może będą pracować na zasadzie kontraktów, jak np. na platformach wiertniczych. Ekipa leci sobie na 3 miesiące albo pół roku i potem wymiana.A co mam niby zrobić? Problem ludzi, którzy planują zrobić tam kolonię. Po roku mieszkania tam nie będą już wstanie chodzić po Ziemi. Jeżeli znajdzie się ktoś kto będzie chciał tak zdegradować swoje mięśnie to już jego problem a nie mój.
Była na papierze. Nie było nawet prototypów.Tak Ci się tylko wydaje. Już w latach 80 była odpowiednia technologia, żeby w tydzień polecieć na Marsa. Teraz USA pewnie ma technologię potrzebną do lotów międzygwiezdnych.
Użytkownik Ill edytował ten post 14.04.2012 - 22:56
Napisano 14.04.2012 - 22:49
Napisano 14.04.2012 - 22:55
Użytkownik Veckas edytował ten post 14.04.2012 - 22:56
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych