Podziękowania dla Katolicyzmu , bo to on dzieli ludzi na tych którzy pójdą do piekła i tych co do nieba.No dzięki, że rozdzielasz na ludzi i katolików - jest to bardzo miłe.
Napisano 21.04.2012 - 22:37
Podziękowania dla Katolicyzmu , bo to on dzieli ludzi na tych którzy pójdą do piekła i tych co do nieba.No dzięki, że rozdzielasz na ludzi i katolików - jest to bardzo miłe.
Napisano 21.04.2012 - 22:41
Podziękowania dla Katolicyzmu , bo to on dzieli ludzi na tych którzy pójdą do piekła i tych co do nieba.
Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 21.04.2012 - 22:43
Napisano 21.04.2012 - 22:41
No ale przecież Bóg jest miłosierny? A przez to, że dopuścił księdza-pedofila do posługi ucierpiało Bogu ducha winne dziecko bądź dzieci. I to psychicznie ucierpiały.No to chyba coś ostatnimi czasy mu nie wychodzi. Niektórzy z Jego teraźniejszych apostołów i łączników między Niebem a Ziemią (księża) to pedofile, złodzieje i zboczeńcy. No więc co się stało? Odpowiedz mi dlaczego Bóg im pozwolił na pełnienie takiej poważnej służby jak bycie księdzem, dlaczego nie wpłynął na nich w taki sposób, żeby oblali test na księdza?
Może i również dlatego, że i ludzie, którzy nie potrafią godnie przewodniczyć obywatelom, rządzą światem, państwami. Szczerze, nie mnie oceniać jakie są wyroki Boskie. Prawdą jest to, że każdy z nas jest grzesznikiem; właśnie w tych ludziach coś w trakcie pękło, nie zrobili czegoś jak należy. I w mojej parafii jest ksiądz, który lubi sobie nadużyć alko i kopci niemiłosiernie. Ale czy z Jego względu mam skreślić Boga? Mimo nawet że innemu zaś udało się poprowadzić przygotowania do bierzmowania tak dobrze, że w końcu odkryliśmy Boga, zaszła w nas duża zmiana na dobre?
Jasne, Bóg stworzył Kościół, ale to było 2000 lat temu a teraz to nie są Kościoły.
A co?
My nie jesteśmy Kościołem, my jesteśmy ludźmi, a WY katolikami.
No dzięki, że rozdzielasz na ludzi i katolików - jest to bardzo miłe.
Użytkownik Ratohnhaké:ton edytował ten post 21.04.2012 - 22:45
Napisano 21.04.2012 - 22:48
No ale przecież Bóg jest miłosierny? A przez to, że dopuścił księdza-pedofila do posługi ucierpiało Bogu ducha winne dziecko bądź dzieci. I to psychicznie ucierpiały.
Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 21.04.2012 - 22:52
Napisano 21.04.2012 - 22:52
pacjent zginął, bo lekarz był zbyt leniwy
Tak, jak pacjent przeżyje to ludzie dziękują Bogu, ale gdy umrze, to zawsze jest wina lekarza. Nikt nigdy nie powie "Bóg mu nie pomógł wyzdrowieć".gorsze jest to, że upatruje się zawsze winy w Bogu, a nie w sobie czy innym człowieku.
Gdyby śmierć była postacią, mogę śmiało powiedzieć że jest zajebista. Dlaczego? Bo zabiera każdego, bez względu na posadę czy "ważność" na świecie. Przed nią nie ma równych i równiejszych. Powiesz, że przed Bogiem też nie. Ale na śmierć jest namacalny dowód.Nie bój się, i ich spotka sprawiedliwość, tak jak każdego z nas. Już nie pamiętam czy Ty jesteś wierzący czy nie; to nie istotne, w każdym bądź razie chciałem jeszcze powiedzieć, jeśli jednak tak, abyś to Ty skupił się na sobie, abyś nie miał sobie prawie nic do zarzucenia i tutaj na Ziemi, i jeśli w to wierzysz tam przed Bogiem.
Użytkownik Ratohnhaké:ton edytował ten post 21.04.2012 - 22:55
Napisano 21.04.2012 - 22:58
O widzisz, coś w tym stylu, ale wnętrze jest zbyt kolorowe Ale sama koncepcja mi się podoba. Nie wiem dlaczego ale tylko takie kościółka akceptuję. Chyba te najbardziej kojarzą mi się z tymi sprzed 2000 lat w czasach Jezusa.Jestem zwolennikiem małych, drewnianych kościółków gdzieś w malutkich wsiach, gdzie nawet nie ma prądu a zwykłe świece. Ale teraz już chyba takich nie ma.
Zapraszam
Napisano 21.04.2012 - 22:58
Popularny
Varg Vikernes też ponoć takie lubił. Ale zawsze, kiedy się obok pojawiał to się bidulki paliły.Nawet zdjęcia robiłJestem zwolennikiem małych, drewnianych kościółków gdzieś w malutkich wsiach, gdzie nawet nie ma prądu a zwykłe świece. Ale teraz już chyba takich nie ma.
Użytkownik Kniaź edytował ten post 21.04.2012 - 23:02
Napisano 21.04.2012 - 22:59
Masakra jak wycieli ten las. Step teraz z nie na miejscu wyrastającymi drzewami dziwnie tylko wokół kościołka-karykaturalne. Oto świątynia ludzi, świątynia przyrody poszła z dymem.Jestem zwolennikiem małych, drewnianych kościółków gdzieś w malutkich wsiach, gdzie nawet nie ma prądu a zwykłe świece. Ale teraz już chyba takich nie ma.
Zapraszam
Napisano 21.04.2012 - 23:00
Tak, jak pacjent przeżyje to ludzie dziękują Bogu, ale gdy umrze, to zawsze jest wina lekarza. Nikt nigdy nie powie "Bóg mu nie pomógł wyzdrowieć".
Wszystkie przykłady, które podałeś mają jedną lukę- lekarz, wariat, Brevik, Fritzl, Katarzyna- oni nie są Bogiem. Każdy z nich jest człowiekiem (oprócz tych dwóch bo to potwory) i nie jest idealny. A Bóg ponoć jest.
Gdyby śmierć była postacią, mogę śmiało powiedzieć że jest zajebista. Dlaczego? Bo zabiera każdego, bez względu na posadę czy "ważność" na świecie. Przed nią nie ma równych i równiejszych. Powiesz, że przed Bogiem też nie. Ale na śmierć jest namacalny dowód.
teraz już nawet wyspowiadać się można online
Jestem zwolennikiem małych, drewnianych kościółków gdzieś w malutkich wsiach, gdzie nawet nie ma prądu a zwykłe świece. Ale teraz już chyba takich nie ma.
Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 21.04.2012 - 23:09
Napisano 21.04.2012 - 23:03
Ale mi chodziło o to, że Bóg mógł ich wszystkich powstrzymać. Oni sami siebie- nie. Przykładowo gdy "wariat" wypije kilka setek i chce jechać samochodem to wtedy Bóg powinien zadziałać. Ale pijanych kierowców coraz więcej.No właśnie o to chodzi, że ksiądz to też człowiek, niewątpliwie też grzeszny. Mało który, jeśli w ogóle taki jest, nagle staje się bezgrzeszny po przyjęciu ślubów ( i coś w ten deseń), bo pokusa zawsze pozostanie w człowieku.
Napisano 21.04.2012 - 23:11
Napisano 21.04.2012 - 23:11
Ale mi chodziło o to, że Bóg mógł ich wszystkich powstrzymać. Oni sami siebie- nie. Przykładowo gdy "wariat" wypije kilka setek i chce jechać samochodem to wtedy Bóg powinien zadziałać. Ale pijanych kierowców coraz więcej.
@WT: Świat idealny nie jest w mniemaniu tych tylko, którzy są nim niezadowoleni. Gdyby tak wszyscy uważali, że na tej Ziemi jest źle i w ogóle nie da się żyć, to chyba cały rodzaj ludzki dawno by upadł w otchłań dekadencji, nie sądzisz?
Tylko że wy, niezadowoleni ze wszystkiego teiści, chcecie nadać twarz swoim jednostkowym odczuciom, chcecie je zdemonizować i zabsolutyzować.
Chcecie temu, co sprawia, ze w życiu wam nie wyszło, nadać twarz jakiejś siły nadprzyrodzonej, która naciska zamiast człowieka spust, krąży po świecie i wyskrobuje płody wieszakiem, wytrąca malutkie dzieci z rąk matek.
Chcecie walczyć następnie z tym wymyślonym wrogiem, a ponieważ tak naprawdę nie ma go, nigdy nie istniał, musicie zadowolić się walką z ludźmi. I bez skrupułów tępicie wszystkich, których oskarżacie za swoje błędy, problemy.
Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 21.04.2012 - 23:18
Napisano 21.04.2012 - 23:12
No przecież chyba o świat idealny chodziło Bogu, nie? Bóg nam nie pomaga, bo nie chce, żeby świat był idealny?Ale mi chodziło o to, że Bóg mógł ich wszystkich powstrzymać. Oni sami siebie- nie. Przykładowo gdy "wariat" wypije kilka setek i chce jechać samochodem to wtedy Bóg powinien zadziałać. Ale pijanych kierowców coraz więcej.
Gdyby tak było właśnie, to byłby świat można powiedzieć prawie idealny, w sumie idealny. Tylko pamiętaj, że człowiek ma wolną wolę, robi to co chce i niestety często krzywdzi tym innych.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych