Napisano 22.04.2012 - 12:12
Użytkownik Kniaź edytował ten post 22.04.2012 - 12:13
Napisano 22.04.2012 - 12:14
Wysyła właśnie misjonarzy do Afryki. Ja bym nie oskarżał w tym momencie Boga, a zapoznał się z historią tego zdjęcia. Nie mogę teraz znaleźć, ale czytałem o tym, mam nadzieję, że Ty też.
Użytkownik Aidil edytował ten post 22.04.2012 - 12:50
Napisano 22.04.2012 - 12:20
Napisano 22.04.2012 - 12:21
Ideał nie istnieje. A jeśli istnieje, to doskonałość jest jej wadą. Nie zanudziłbyś się w takim świecie?Po kolei. Bóg stworzył idealny świat.
Bóg wiedział, że człowiek z posłucha Szatana(czemu piszesz z małej litery?), więc zwyczajnie pozwolił mu na to. Nie pisząc już o tym, że przed stworzeniem drzewka, wiedział, że Szatan podkusi Adama i Ewę.Ale przyszedł szatan i uwiódł człowieka; człowiek odwrócił się od Boga, wykazał się brakiem posłuszeństwa.
Nie wiesz, jaka jest wola Boga i nawet sam papież tego nie wie.Człowiek najprawdopodobniej czyniąc zło, nie czyni woli Boga, prawda?
Nie porzucił, ale wygnał z Edenu.Czlowiek nie posluchal Boga, ale On nas nie porzucil - wbrew przeciwnie. Cierpial i umarl na krzyżu za nasze grzechy, chce, abysmy się od Niego nie odwracali tak jak pierwsi ludzie, tylko do Niego się garnęli.
W całkowitej iluzji.Wszystko bylo w pelnej harmonii, do czasu.
Ilu?Ale wiesz ilu ludzi by nie powstalo, gdyby tak Bóg postąpil?
Adam i Ewa nie mogli mieć sumienia, bo nie wiedzieli, że robią źle lub dobrze.Jeszcze raz powtórzę - Sumienie.
Czyżby brak wolnej woli? Pamiętaj, że gdyby Adam i Ewa, to nie miałbyś uczuć i nie odczuwałbyś "piękna". Moim zdaniem powinieneś być im za to wdzięczny.Oni można byłoby powiedzieć, mieli jeszcze prostszą sprawę, bo doświadczyli bezpośrednio Boga; dostali od Niego nakaz, aby nie jeść owocu z drzewa poznania dobra i zła, i Go nie posłuchali.
Rodzice za to ciebie z domu nie wyrzucą. A już na pewno, gdy stanie ci się jakaś krzywda.Odnoszę się do tego co powiedziałem wyżej; posłuchali się szatana, nie Boga; To tak jakby trochę, jak nie posłuchasz się rodziców, i wymkniesz się w nocy na imprezę; nie mogą Cię przed tym powstrzymać, i jeśli nie wiem, (będzie abstrakcja) zostaniesz przez kogoś zabity, czy zgwałcony, to jest już właśnie kwestia nieposłuszeństwa. Bo nie posłuchałeś dobrej rady, która miała cię uchronić przed złem, a nie posłuchałeś, i skrzywdziłeś się.
Użytkownik Torek edytował ten post 22.04.2012 - 12:23
Napisano 22.04.2012 - 12:23
Bo jest czarnyBóg nie kochał tego chłopca? Dlaczego pozwolił mu zginąć?
Napisano 22.04.2012 - 12:24
Zdjęcie zapewne jest tylko i wyłącznie symbolem pokazującym jak działa miłosierdzie boskie.
Ostatni prawdziwi misjonarze to Cyryl i Metody. 500 lat temu, jak i dziś niesienie pomocy wygląda mniej więcej tak: heathen must turn to christianity, it's like belive or die
Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 22.04.2012 - 12:31
Napisano 22.04.2012 - 12:27
Użytkownik Tyr edytował ten post 22.04.2012 - 12:28
Napisano 22.04.2012 - 12:31
ale stworzył również Szatana (po co? Chyba tylko po to, żeby się zabawić ludzkim kosztem, niczym dziecko w The Sims. Zapytasz: "Ale jak to? Bóg stworzył Szatana i był to dobry anioł. Dopiero później Szatan się zbuntował i oszukał pierwszych ludzi". No tak, ale przecież Bóg jest wszechwiedzący i czas go nie ogranicza. Wiedział dokładnie, co się stanie, a mimo to wszystko urządził w ten sposób).
Nieposłuszeństwo w jednej sprawie nie oznacza ogólnego nieposłuszeństwa na wieki.
Okej, ale kto normalny (wybacz, ale boże zachowanie jest w tej sytuacji dla mnie niezrozumiałe) daje ludziom wolną wolę bez mechanizmów, które pozwoliłyby ludziom przemyśleć dokładnie każdy wybór? Czyż nie jest to zwykłym wydaniem owcy na rzeź?
Napisano 22.04.2012 - 12:32
Ideał nie istnieje. A jeśli istnieje, to doskonałość jest jej wadą. Nie zanudziłbyś się w takim świecie?
Napisano 22.04.2012 - 13:13
Napisano 22.04.2012 - 13:15
Aby człowiek mógł żyć normalnie w takim świecie, też musiałby być doskonały, inaczej narobiłby że tak napiszę "bałaganu". A człowiek idealny już na pewno nie istnieje.
Napisano 22.04.2012 - 14:03
Nie wiem, jak Ci to uprościć, WT. Czy wyrzuciłbyś swoje dziecko (dziecko, tak jak Adam czy Ewa zwykle nie zastanawia się nad konsekwencjami czynów), gdyby się Ciebie nie posłuchało?Słuchaj, ale to nie było tak, że oni nie mogli nic zrobić. Oni można byłoby powiedzieć, mieli jeszcze prostszą sprawę, bo doświadczyli bezpośrednio Boga; dostali od Niego nakaz, aby nie jeść owocu z drzewa poznania dobra i zła, i Go nie posłuchali. Powiem, Ci, że w przypadku zwykłych ludzi jest w sumie podobnie. Mnóstwo osób, w tym świętych stacza się na same dno, aby dopiero później móc poznać Boga. Hmm. trudny temat
j.w.Odnoszę się do tego co powiedziałem wyżej; posłuchali się szatana, nie Boga; To tak jakby trochę, jak nie posłuchasz się rodziców, i wymkniesz się w nocy na imprezę; nie mogą Cię przed tym powstrzymać, i jeśli nie wiem, (będzie abstrakcja) zostaniesz przez kogoś zabity, czy zgwałcony, to jest już właśnie kwestia nieposłuszeństwa. Bo nie posłuchałeś dobrej rady, która miała cię uchronić przed złem, a nie posłuchałeś, i skrzywdziłeś się.
Rzeczywiście. Najpierw trzeba przez x lat nawracać miejsce mieczem, a potem, gdy już wytępi się oryginalne wierzenia w jakimś stopniu na pewnym terenie, nadać mu łatkę "chrześcijańskiego".Ewangelizacja nie jest taka prosta jak myślisz.
Wybacz, postarałem się skupić na szybkiej odpowiedzi dla WT, w tym poście, dopiero później zauważyłem, że odpowiedziałeś mi.@real Fox, nie zadałeś sobie absolutnie żadnego trudu przeczytania mojego posta, co ? Nie bardzo pasuje do Twojej wizji świata, rozumiem, rozumiem.
Zapewne, ale tak było, więc nie rozumiem komentarza.Tendencyjne...
Mam wrażenie, że mówimy o czymś innym. Ty zwracasz uwagę na to, że pomimo niewidzenia przez A&E granicy pomiędzy dobrem a złem stali się nieposłuszni woli bożej. Ja zwracam uwagę na to, że okazali się nieposłuszni, bo Bóg w swoich "idealnych" stworzeniach zapomniał umieścić mechanizmu, który mobilizowałby je do myślenia.Nieposłuszeństwo oznacza grzech. Pomijając już, że to nieposłuszeństwo było najgorszym z grzechów, grzechem pychy (będziecie jak Bóg!), to grzech skutecznie oddala od Boga. Stan raju był stanem pierwotnej bezgrzeszności, stan potem był już stanem po upadku prarodziców, czyli po pierwszym nieposłuszeństwie ludzkości.
Mój rozum potrafi wskazać, która czynność jest wg niego dobra, a która zła. Umysł Adama i Ewy najwyraźniej nie potrafił. Subtelna różnica.A rozum od czego masz? I przykazania Boga? W optyce chrześcijańskiej Bóg wyraźnie powiedział, co tak a co nie, gdzie są granice, gdzie jest dobro a gdzie jest zło. Reszta to już Twoja sprawa. Piękno chrześcijańskiej wolnej woli .
Użytkownik real FOX edytował ten post 22.04.2012 - 14:31
Napisano 22.04.2012 - 14:05
Użytkownik Dan edytował ten post 22.04.2012 - 14:06
Napisano 22.04.2012 - 14:06
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych