@WT
W świecie bez grzechu? W świecie bez afer politycznych, morderstw, gwałtów, gdzie każdy byłby dla siebie życzliwy i pełen dobroci? Tak.. W sumie marzyłaby mi się taka utopia, gdzie człowiek byłby szczęśliwy, nieatakowany i przez problemy i przez innych ludzi.
Dlatego, że ty nie jesteś idealny, ty nie będziesz tam pasować. Zresztą nie wiem, czy byś w takich warunkach wytrzymał. Jak to jest ten świat idealny, to się trochę zawiodłem.
gdzie każdy byłby dla siebie życzliwy i pełen dobroci?
Do których szybko byś się przyzwyczaił i nie sprawiałoby ci to różnicy po jakimś czasie.
Wiesz, jakoś większego szacunku do niego nie mam. Zwłaszcza, że mnie i wszystkich wkoło próbuje zwieść i unieszczęśliwić na wieczność. Taki wróg, z którym nigdy nikt nie dojdzie do zgody.
Tak? Proszę:
Zło, to objaw tego, że mamy wybór;
Czyli chcesz stwierdzić, że przed zjedzeniem jabłka ludzie nie mieli wolnej woli(bo nie znali zła), a Szatan dał możliwość poznania ludziom "dobra" i "zła".
Zresztą jeśli Bóg miałby być idealny nie może mieć wroga.
Wolą Boga jest to, aby człowiek czynił zło? Fascynujące.
Gdzie ja takie coś napisałem?
?
Iluzji, nie wiedzieli nic, nie czuli nic, mogli jedynie słuchać się Boga i łazić gdzieś. Iluzjionistyczna ta doskonałość. Doskonałość o ile isnieje(a zakładam, że nie) to jest daleko po za naszym rozumowaniem.
Nikt? W końcu każdy z nas zgrzeszył choć raz w swoim życiu (oprócz Maryi), a każdy grzech bez poświęcenia Chrystusa byłby karany potępieniem.
Tu już ci odpowiedzieli, ale ja chciałbym ci coś dopisać. Idąc twoim tokiem rozumowania, gdyby nie Szatan, to nie byłoby innychy ludzi w tym i ciebie.
Nakaz, w sensie to, aby byli mu posłuszni i nie posłuchali się złego.
Wolna wola jest również do wyboru złego. Czyli dalej jest to znak braku wolnej woli.
Nie wyrzucą mnie, bo już nie wrócę do domu.
Bóg wyrzucił.
Tak samo człowiek pcha się z własnej woli w objęcia grzechu i się w nim zatraca.
Czym jest wg ciebie grzech w takim razie?
Wolna wola do podejmowania dobrych lub złych decyzji, nie do tego czy będziesz żyć czy nie.
Podjąłem decyzję i chcę żyć. Czemu umieram?
Bogu nie chodzi o to, aby wyzbyć się swojej woli, on chce, żebyśmy zaczęli żyć według Niego i nie traktowali tego jako cios w swoją wolność, ale abyśmy zrozumieli to i chcieli tak żyć.
Czyli chce nas zmanipulować.
Zadziwiające jest to, że wiesz czego on chce.
Jak zgrzeszyła? No i pamiętaj, że gdyby Kościół szerzył herezję, Bóg by go opuścił.
Jeśli Bóg jest w kościele to nie powinien dopuścić tam do żadnych "świństw".
Ale nikt tutaj nie mówi o tym, że rodzenie dzieci jest grzechem, bo to byłoby chore
To ciekawe czemu pisałeś wcześniej o tym, że jest czysta i pozbawiona grzechu.
Tutaj sprawa ruszyła postać Maryi, jako jedynego człowieka bez grzechu pierworodnego oraz zwykłych;
Czyli równi i równiejsi?
Wsadź rękę w ogień, wbrew moim zaleceniom, a potem przeklinaj mnie za to, że się poparzyłeś.
Wolna wola, więc może sobie nawet rękę uciąć.
Dać się kierować Jego woli.
To zastanów się czy mamy kierować się naszą wolną wolą czy jego.
Bo Jezus pamiętaj to nie zwykły człowiek, tylko Bóg. Jako Matka Boga, Maryja musiała być czysta i tak to zostało zaplanowane.
Czyli matka Jezusa i Jezus jako ludzie(tak ludzie) nie mogli mieć wolnej woli, bo to zostało zaplanowane.
To jest moim zdaniem coś takiego, że, gdyby Biblia nie została napisana pod natchnieniem Boga, nie miałaby sensu. I w interpretacji jest tak samo; ja przychylam się do interpretacji Kościoła; chodzi tu o to, aby nie interpretować tego jak se chcę, bo to mija się z celem. Jest mnóstwo odłamów, każda interpretuje sobie PŚ jak sobie chce, ale czy to prawda? Tu potrzeba Boga. Natchnienia Ducha Świętego. Sam nie wiem czy posiadam tą łaskę, prosiłem Go o to, i mam nadzieję, że mnie wysłuchał, abym nie robił tu Wam herezji
Mija się z celem wierzenie w interpretację innych ludzi. Ja nie potrzebował bym Boga, aby móc to zinterpretować.
Użytkownik Torek edytował ten post 22.04.2012 - 23:32