Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak wczoraj poznałem Boga


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
564 odpowiedzi w tym temacie

#286

ServusSnajper.
  • Postów: 240
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Proste. Jeśli jednak ktoś już wierzy i jest z tym szczęśliwy-pozwólcie mu na to. Myślę, że nic nie liczy się w życiu tak, jak to, aby być szczęśliwym.


Powstaje tylko pytanie, czy można być tak naprawdę szczęśliwym, żyjąc w kłamstwie, oraz czy takie niejako kupione szczęście nie wywoła tym gorszej depresji, gdy nagłe emocje zrujnują powstałe pod wpływem chwili/magii momentu/cudu przekonania. Według mnie tylko w prawdzie można odnaleźć prawdziwe szczęście, albo jego ziemską namiastkę, dlatego bez względu na wszystko trzeba do prawdy dążyć.


Tylko niestety, jak mówiono mi w podstawówce już, gdy inne dzieci pytały się, czemu mają wierzyć w Boga, skoro nie można go zobaczyć... na tym właśnie polega przecież wiara. Nie jest to wiedza, ale wiara. Ale nie chodzi tylko o Boga! Religia, to też przykazania i inne "dodatki". Moim zdaniem, przykazania są akurat dobre. Ja żyję zgodnie z nimi, a przynajmniej staram się, bo wiem, że to są pewne zasady moralne, które niekoniecznie tak do końca wiążą się z religią...
  • 1

#287

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Autarchos

To w żadnym sensie nie wyczerpuje tematu.

Dlatego napisałem to w cudzysłowie.

Chyba, że podważasz sensowność teorii unii hipostatycznej - tylko na podstawie czego? Jej późnego pochodzenia, czy może tego, że narodziła się jako odpowiedź na teologię nestoriańską?

Nie, na podstawie tego, że została wymyślona na soborze:

Sobór powszechny, sobór ekumeniczny – w Kościołach chrześcijańskich - spotkanie biskupów całego Kościoła w celu ustanowienia praw kościelnych (kanonów soborowych) i uregulowania spraw doktryny wiary i moralności. Początkowo sobory były zwoływane przez cesarzy rzymskich (bizantyjskich). Sobory Kościoła rzymskokatolickiego (nie uznawane przez pozostałych chrześcijan, w tym prawosławnych i protestantów) są zwoływane przez papieża. Według prawa kanonicznego papież przewodniczy obradom soboru osobiście (lub przez delegatów), a także określa ramy obrad i zatwierdza dekrety soborowe. Śmierć papieża w czasie trwania obrad powoduje ich zawieszenie, i dopiero jego następca może wznowić obrady.

Źródło:
https://pl.wikipedia...bĂłr_powszechny

Wszystko, co zostało potwierdzone na soborach, jest wynikiem przemyśleń i zmyśleń biskupów. Równie dobrze ja mogę zwołać ludzi bardziej ogarniętych z PŚ i pozmieniać, co się chce.

Już w innym temacie, skądinąd przyklejonym w tym dziale, obszernie rozpisałem się na temat rzeczonego Nestoriusza i kontrowersji przez niego wywołanych. Dość teraz powtórzyć, że uzasadnienie charakteru natury i woli Chrystusa autorzy dokumentów soborowych wysnuli z Pisma i dokumentów Ojców Kościoła.

Daj mi w takim razie link.

Jestem w 100% że nie będzie Ci się chciało czytać tych dokumentów, nawet jeśli Ci je grzecznie przepiszę z książkowego opracowania

Może ja też ciebie zacznę oceniać z góry?

więc musisz mi uwierzyć na słowo.

Ja nic nie muszę.

Z drugiej strony, jeśli chcesz, możesz spróbować udowodnić Pismem, że teoria unii jest niedoskonała, bądź błędna.

Czemu niby? Nie uważam PŚ za wiarygodne źródło.
  • 0

#288

Autarchos.
  • Postów: 77
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wszystko, co zostało potwierdzone na soborach, jest wynikiem przemyśleń i zmyśleń biskupów. Równie dobrze ja mogę zwołać ludzi bardziej ogarniętych z PŚ i pozmieniać, co się chce.


Akurat w tamtych czasach to właśnie biskupi byli zdecydowanie najbardziej ogarniętymi w Piśmie ludźmi na świecie, pomijając takie wyjątki jak pogańscy apologeci (Celsus) albo chrześcijańskich teologów bez święceń (Tertulian albo Orygenes). Jeśli sądzisz, że to takie proste, to proszę, zwołaj tych ludzi ogarniętych w Piśmie i zmieniaj.

Daj mi w takim razie link.


Jedyne źródła internetowe są na stronach katolickich, a tam wolę w kwestii ustaleń siedmiu pierwszych soborów nie zaglądać. Kiedy znajdę wolną chwilę przepiszę stosowne fragmenty, ewentualnie możesz poszukać na własną rękę, ale uprzedzam, sobór pierwszy efeski wyprodukował mnóstwo dokumentów.

Może ja też ciebie zacznę oceniać z góry?


Wybacz mi moje nastawienie, jest ono wynikiem zdecydowanie zbyt częstego spotykania się w dyskusji ze ścianą w postaci niechęci do rzeczowych informacji.

Czemu niby? Nie uważam PŚ za wiarygodne źródło.


W takim razie powinieneś odpuścić sobie dalsze rozmowy, bo tylko i wyłącznie na Piśmie, podpartym autorytetem nauczania Ojców Kościoła, została oparta teoria unii hipostatycznej.
  • 0

#289

buba.
  • Postów: 98
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tylko niestety, jak mówiono mi w podstawówce już, gdy inne dzieci pytały się, czemu mają wierzyć w Boga, skoro nie można go zobaczyć... na tym właśnie polega przecież wiara. Nie jest to wiedza, ale wiara.

I to jest właśnie niesamowite.Musisz wierzyć i już.
Nie wiem czy ludzie , którzy to wymyślili zrobili to umyślnie , ale muszę przyznać , że jest to genialne w swojej prostocie i na dodatek działa.
Według tego mechanizmu powinniśmy wierzyć każdemu , kto twierdzi , że jest bogiem lub w cokolwiek na co jest jeden argument w postaci :
"to jest wiara.musisz wierzyć i koniec"
I nie bez powodu mówi się to dzieciom w podstawówce.

Użytkownik buba edytował ten post 22.04.2012 - 22:36

  • 0

#290

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Autarchos

Akurat w tamtych czasach to właśnie biskupi byli zdecydowanie najbardziej ogarniętymi w Piśmie ludźmi na świecie.

No ciekawe czemu.

Jeśli sądzisz, że to takie proste, to proszę, zwołaj tych ludzi ogarniętych w Piśmie i zmieniaj.

Mam wierzyć na słowo jakimś biskupom? No proszę cię. Jeśli osobiście Chrystus tego nie powiedział, to tym bardziej mam wątpliwości.

Jedyne źródła internetowe są na stronach katolickich, a tam wolę w kwestii ustaleń siedmiu pierwszych soborów nie zaglądać.

To już twój problem.

Kiedy znajdę wolną chwilę przepiszę stosowne fragmenty, ewentualnie możesz poszukać na własną rękę, ale uprzedzam, sobór pierwszy efeski wyprodukował mnóstwo dokumentów.

Aha czyli wcześniej miałeś rację, nie przeczytam ich. Nie chcę czytać dokumentów z soboru efejskiego.

W takim razie powinieneś odpuścić sobie dalsze rozmowy, bo tylko i wyłącznie na Piśmie, podpartym autorytetem nauczania Ojców Kościoła, została oparta teoria unii hipostatycznej.

Nie obchodzi mnie kościół, obchodzi mnie fakt, że Chrystus był człowiekiem, a człowiek nie mógł się stać Bogiem. I wg ciebie nawet jako ateista mam wierzyć w coś, co wymyślono na soborach?

Użytkownik Torek edytował ten post 22.04.2012 - 20:53

  • 0

#291

Autarchos.
  • Postów: 77
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie obchodzi mnie kościół, obchodzi mnie fakt, że Chrystus był człowiekiem, a człowiek nie mógł się stać Bogiem.


No dobrze, odpuśćmy ten nieszczęsny sobór pierwszy efeski, bo faktycznie będzie z tym lekki problem. Skupmy się na tym tutaj. Dla Ciebie Chrystus był człowiekiem, dla setek milionów chrześcijan - nie tylko człowiekiem, ale też Bogiem. Na czym to zostało oparte? Nie jestem dość zręcznym apologetą, żeby teraz szastać cytatami z Pisma, ale mam na podorędziu o takie coś, do Twojego wglądu...

Jezus nigdy nie wypowiedział dokładnie słów: „Jestem Bogiem”. To jednak nie oznacza, że nie podawał się za Boga. Przytoczmy na przykład słowa Jezusa z Ewangelii wg św. Jana 10:30: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy”. Na pierwszy rzut oka to stwierdzenie nie musi oznaczać, że Jezus podawał się za Boga. Spójrz jednak, jak zareagowali Żydzi słysząc to wyznanie: „Nie chcemy Cię kamienować za dobry czyn, ale za bluźnierstwo, za to, że Ty będąc człowiekiem uważasz siebie za Boga” (Ewangelia wg św. Jana 10:33). Żydzi uznali słowa Jezusa za podanie się za Boga. W kolejnych wersetach Jezus nigdzie nie poprawił Żydów wyznając: „Ja nie twierdziłem, że jestem Bogiem”. To oznacza, że Jezus naprawdę przyznał, że jest Bogiem, mówiąc: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (Ewangelia wg św. Jana 10:30). Ewangelia wg św. Jana 8:58 jest tego kolejnym przykładem. Jezus ogłosił: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, ja jestem”. I znów w odpowiedzi Żydzi zaczęli podnosić kamienie by ukamienować Jezusa (Jana 8:59). Czemu Żydzi chcieliby znów ukamienować Jezusa, gdyby nie powiedział czegoś, co po raz kolejny wydało im się bluźnierstwem, mianowicie uznaniem się za Boga?

Ewangelia wg św. Jana 1:1 mówi: „Bogiem było Słowo”. Ta sama księga, rozdział 1, werset 14 mówi, że: „Słowo stało się ciałem”. To oznacza jednoznacznie, że Jezus jest Bogiem pod postacią człowieka. Dzieje Apostolskie 20:28 zachęcają: „Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią”. Kto odkupił Kościół swoją własną krwią? Jezus Chrystus. Skoro powyższy werset ogłasza, że Bóg swoją własną krwią odkupił Kościół, Jezus jest Bogiem!

Uczeń Jezusa, Tomasz, nazwał Go: „Pan mój i Bóg mój!” ( Ewangelia wg św. Jana 20:28). Jezus go nie poprawia. W Liście św. Pawła do Tytusa 2:13 jesteśmy zachęcani, by oczekiwać przyjścia „...wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa” (zobacz także 2 List św. Piotra 1:1). W Liście do Hebrajczyków Ojciec mówi o Jezusie: „Tron Twój, Boże na wieki wieków, berło sprawiedliwości berłem królestwa Twego”.

W Apokalipsie anioł nakazał apostołowi Janowi uwielbiać jedynie Boga (Apokalipsa 19:10). Kilkakrotnie w Piśmie Świętym Jezus zostaje uwielbiony (Ewangelia wg św. Mateusza 2:11; 14:33; 28:9,17; Ewangelia wg św. Łukasza 24:52; Ewangelia wg św. Jana 9:38). Nigdy nie karci ludzi za to, że Go wielbią. Gdyby Jezus nie był Bogiem, powiedziałby ludziom, by Go nie wielbili, tak jak zrobił to anioł w Apokalipsie.


  • 0

#292

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Autarchos
Proszę ciebie, nie wstawiaj tekstów bez źródeł.

Kto odkupił Kościół swoją własną krwią? Jezus Chrystus. Skoro powyższy werset ogłasza, że Bóg swoją własną krwią odkupił Kościół, Jezus jest Bogiem!

No, ciekawe w jaki sposób on odkupił własną krwią kościół, zwłaszcza, że wtedy nie istniał(zależy, o jaki ci chodzi). W ogóle ciekawe jest, w jaki sposób miałby to zrobić.

Przeczytałem to, ale jak już powinieneś wiedzieć, nie uznaję Biblię za wiarygodne źródło.

Użytkownik Torek edytował ten post 22.04.2012 - 21:21

  • 1

#293

Autarchos.
  • Postów: 77
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No, ciekawe w jaki sposób on odkupił własną krwią kościół, zwłaszcza, że wtedy nie istniał. W ogóle ciekawe jest, w jaki sposób miałby to zrobić.


Kościół zgodnie z teologią chrześcijańską jest nowym Narodem Wybranym, tzw. Nowym Izraelem - wszyscy wierzący w Chrystusa teraz, wcześniej i na zawsze tworzą Kościół rozpięty w wieczności, ofiara Chrystusa transcenduje więc czas. Odnośnie tego jak miałby to zrobić - tu już pojawiają się zgrzyty. Ogólnikowo rzecz ujmując, teologia katolicka akcentuje odkupieńczy wobec grzechu pierworodnego charakter tej ofiary, teologia ortodoksyjna - uwypukla to, że dopiero dzięki uświęceniu natury ludzkiej przez Boga możliwe jest przebóstwienie (theosis), czyli zbawienie, które wcześniej nie było osiągalne.

Przeczytałem to, ale jak już powinieneś wiedzieć, nie uznaję Biblię za wiarygodne źródło.


W takim razie mamy problem nie do rozwiązania, bo innych źródeł nie posiadamy.
  • -1

#294

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@

W takim razie mamy problem nie do rozwiązania, bo innych źródeł nie posiadamy.

O ile byś był w posiadaniu oryginalnych ewangelii.
  • 1

#295

Autarchos.
  • Postów: 77
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Teorie spiskowe o fałszowaniu kanonicznych Ewangelii są całkowicie bez pokrycia i nie ma na nie żadnych dowodów... Najstarsze kanony kompletne z V wieku odpowiadają obecnemu Pismu, fragmenty z I i II wieku - też.
  • 0

#296

Aequitas.
  • Postów: 466
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tak nawiązując do soborów. Zasady kościoła katolickiego ustalają biskupi, dlaczego akurat oni? To tez ludzie, też są omylni. Powiedzmy że to tak nazwę, wiara w Boga jest sprawą życia i śmierci, to dlaczego bezgranicznie takie rzesze osób ufają tym "na górze" hierarchii kościoła i przyjmują to co oni wymyślają, czy nie należało by się nad tym zastanowić?
  • 0

#297

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Autarchos

Teorie spiskowe o fałszowaniu kanonicznych Ewangelii są całkowicie bez pokrycia i nie ma na nie żadnych dowodów... Najstarsze kanony kompletne z V wieku odpowiadają obecnemu Pismu, fragmenty z I i II wieku - też.

Masz dowód na poparcie swoich słów?

Gdzieś tu na forum czytałem, jak jakiś user się wypowiadał, że widział różnice w Biblii z 1993 1990 i 2009( o ile mnie pamięć nie myli).

http://www.paranorma...post__p__491966

Tak, Aequitas, to ty,

Użytkownik Torek edytował ten post 22.04.2012 - 21:36

  • 0

#298

buba.
  • Postów: 98
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jezus nigdy nie wypowiedział dokładnie słów: „Jestem Bogiem”. To jednak nie oznacza, że nie podawał się za Boga. Przytoczmy na przykład słowa Jezusa z Ewangelii wg św. Jana 10:30: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy”. Na pierwszy rzut oka to stwierdzenie nie musi oznaczać, że Jezus podawał się za Boga. Spójrz jednak, jak zareagowali Żydzi słysząc to wyznanie: „Nie chcemy Cię kamienować za dobry czyn, ale za bluźnierstwo, za to, że Ty będąc człowiekiem uważasz siebie za Boga” (Ewangelia wg św. Jana 10:33). Żydzi uznali słowa Jezusa za podanie się za Boga. W kolejnych wersetach Jezus nigdzie nie poprawił Żydów wyznając: „Ja nie twierdziłem, że jestem Bogiem”. To oznacza, że Jezus naprawdę przyznał, że jest Bogiem, mówiąc: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (Ewangelia wg św. Jana 10:30). Ewangelia wg św. Jana 8:58 jest tego kolejnym przykładem. Jezus ogłosił: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, ja jestem”. I znów w odpowiedzi Żydzi zaczęli podnosić kamienie by ukamienować Jezusa (Jana 8:59). Czemu Żydzi chcieliby znów ukamienować Jezusa, gdyby nie powiedział czegoś, co po raz kolejny wydało im się bluźnierstwem, mianowicie uznaniem się za Boga?

Ewangelia wg św. Jana 1:1 mówi: „Bogiem było Słowo”. Ta sama księga, rozdział 1, werset 14 mówi, że: „Słowo stało się ciałem”. To oznacza jednoznacznie, że Jezus jest Bogiem pod postacią człowieka. Dzieje Apostolskie 20:28 zachęcają: „Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią”. Kto odkupił Kościół swoją własną krwią? Jezus Chrystus. Skoro powyższy werset ogłasza, że Bóg swoją własną krwią odkupił Kościół, Jezus jest Bogiem!

Uczeń Jezusa, Tomasz, nazwał Go: „Pan mój i Bóg mój!” ( Ewangelia wg św. Jana 20:28). Jezus go nie poprawia. W Liście św. Pawła do Tytusa 2:13 jesteśmy zachęcani, by oczekiwać przyjścia „...wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa” (zobacz także 2 List św. Piotra 1:1). W Liście do Hebrajczyków Ojciec mówi o Jezusie: „Tron Twój, Boże na wieki wieków, berło sprawiedliwości berłem królestwa Twego”.

W Apokalipsie anioł nakazał apostołowi Janowi uwielbiać jedynie Boga (Apokalipsa 19:10). Kilkakrotnie w Piśmie Świętym Jezus zostaje uwielbiony (Ewangelia wg św. Mateusza 2:11; 14:33; 28:9,17; Ewangelia wg św. Łukasza 24:52; Ewangelia wg św. Jana 9:38). Nigdy nie karci ludzi za to, że Go wielbią. Gdyby Jezus nie był Bogiem, powiedziałby ludziom, by Go nie wielbili, tak jak zrobił to anioł w Apokalipsie.



Powiedział też: "Słyszeliście, że powiedziałem wam: Odchodzę i przychodzę do was. Gdybyście mnie miłowali, tobyście się radowali, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest niż Ja" Jan 14, 28

"A około dziewiątej godziny zawołał Jezus donośnym głosem: Eli, Eli, lama sabachtani! Co znaczy: Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?"
Mt 27,46

No i do tego jeszcze modlitwa w ogrójcu
Kim w końcu jest?Do kogo się modli?Do siebie?

Użytkownik buba edytował ten post 22.04.2012 - 22:35

  • 0

#299

Aequitas.
  • Postów: 466
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Masz dowód na poparcie swoich słów?

Gdzieś tu na forum czytałem, jak jakiś user się wypowiadał, że widział różnice w Biblii z 1993 1990 i 2009( o ile mnie pamięć nie myli).

http://www.paranorma...post__p__491966

Tak, Aequitas, to ty,


Pytając starszych osób które czytały całe Pisma Święte od deski do deski były by w stanie wiele istotnych różnic wskazać. Szczególnie ujawnia się to jeśli chodzi o sam kontekst zdania. Może ktoś ma takie osoby w rodzinie czytające PŚ w taki sposób?

PS. Te różnice wskazał mi nauczyciel z historii z poprzedniej szkoły, pokazywał mi fragmenty, których w nowej wersji po prostu nie było. Jeśli będę miał z nim jakiś kontakt popytam o więcej bo sam nie pamiętam które to dokładnie miejsca.

Użytkownik Aequitas edytował ten post 22.04.2012 - 21:41

  • 0

#300

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@buba

Kim w końcu jest?Do kogo się modli?Do siebie?

No cóż wg nonsensopedii:

Według pewnych sugestii w bibliografii jego ojcem jest Bóg, którym on sam jest... Sam jest swoim ojcem.

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Jezus

Źródło może nie przednie, ale prawdę pisze.
  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych