Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak wczoraj poznałem Boga


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
564 odpowiedzi w tym temacie

#316

Aequitas.
  • Postów: 466
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jakie utworki? :D


I jeszcze takie pytania o Sharon? :D
  • 0

#317

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

I jeszcze takie pytania o Sharon?


? :D Dobra, podsumuję ten spam tak - wszystkie są magiczne, artystyczne, wyrażają miliony emocji, teksty każdego mają glębszy sens, a Sharon to bogini, którą są plany, że być może poznam w Jarocinie, a przynajmniej zobaczę jak zdam w tym roku - koniec spamu. W sumie ten temat to jeden wielki off-top, więc.. ;)
  • 1



#318

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jaka Sharon? Co za dziewoja?
  • 0



#319

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jaka Sharon? Co za dziewoja?


Ta, którą mam raz, w avatarze i sygnaturze ;) Taka tam bogini, zesłana "dla mnie" przez Boga, aby umilała mi te życie swoim mezzosopranem :)
  • 0



#320

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wytatuuj sobie jaj podobiznę na czole.

Teraz wcielę się w rolę katolika ortodoksa
Twoje umiłowanie do Sharon jest czystym bałwochwalstwem. A pamiętaj że "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" Pamiętaj kto jest najważniejszy.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 23.04.2012 - 20:40

  • 0



#321

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wytatuuj sobie jaj podobiznę na czole.


No tak to jej nie kocham :) Zresztą bym musial paczeć na lustro, aby na nią paczeć, więc nie bardzo :)

Twoje umiłowanie do Sharon jest czystym bałwochwalstwem. A pamiętaj że "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" Pamiętaj kto jest najważniejszy.


Uwielbiam Cię :) Raz, że nie uwielbiam Sharon jak bożka, nie modlę się do niej, ani nie czczę jej :) A po drugie ja bym to podciągnął pod dodatkowe uwielbienie Boga - któż inny stworzył tak piękną dziedzinę życia jak muzyka? Któż tchnął w nią dar, który upiększa życie ludzi? :) Być może zresztą bardziej pasowałaby do niej łatka królowej - nie wiem czy ktos widział koncert z łorkiestrą symfoniczną - Black Symphony; gdzie wyszła na scenę ubrana i piękna jak królowa; albo unosząca się na tronie na tegorocznej akustycznej trasie koncertowej 

>

<

Linki do wklejenia, aby nie zasmiecać okienkami ;)

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 23.04.2012 - 20:50

  • 1



#322 Gość_Kniaź

Gość_Kniaź.
  • Tematów: 0

Napisano

Wytatuuj sobie jaj podobiznę na czole.

Podobizna jaj na czole? Tosz to kalectwo do końca życia ;) Głupi ja, literówek się czepiam ;]

albo unosząca się na tronie na tegorocznej akustycznej trasie koncertowej

Dlatego właśnie próbuję odciąć to od muzyki metalowej. Granie unplugged jest na prawdę tró i kvlt

Użytkownik Kniaź edytował ten post 23.04.2012 - 20:56

  • 0

#323

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Któż stworzył muzykę?- człowiek. A dar to sprawa genów, wrodzonego talentu i ćwiczeń nad samym sobą.
  • 0



#324

buba.
  • Postów: 98
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ak myślisz, dlaczego Bóg nie chce się nam pokazać albo chociaż przemówić swoim głosem?

Co do ukazania się do jest sprawa akurat prosta; powiem krótko, piękno Boga by nas zabilo :) Kiedys będziemy mieli okazję się przekonać o tym :)

Adamowi i Ewie , Abrahamowi ,Mojżeszowi , Noemu i innym bóg się objawił i chyba nic im się nie stało.
Więc pytanie moje brzmi :dlaczego zniknął i jak ma nam to pomóc w umacnianiu "wiary" w niego?

edit.
może użycia słowa "wiary" jest w tym kontekście trochę absurdalne , ale mam nadzieje , że wiesz o co mi chodzi

Użytkownik buba edytował ten post 23.04.2012 - 21:30

  • 0

#325

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zniknąć to nie zniknął, bo niekoniecznie to co niewidoczne to nieistniejące. Aczkolwiek pytanie ciekawe. Tylko trzeba jeszcze dodać, że nie wszystkim się objawiał, raczej tym osobom, których objawienie wniosło cos chociażby do Biblii. Co do Adama i Ewy, nie wiem jak to było później, ale być może na początku dlatego, że byli bezgrzechu; nie byli zanieczyszczeni i "skazani na smierć". To takie moje tylko "spekulejszyn", być może prawdę zna tylko sam Bóg :) Pamiętajmy też, że chociażby Mojżeszowi objawił się jako krzew gorejący.

Jak Jego niewidzialnosć ma nam pomóc w pogłębianiu wiary, hmm. Może zacznijmy od tego, że gdyby nam się objawiał, naszym zmysłom ludzkim to byłaby to nie wiara, a wiedza. A żeby uwierzyć, nie należy otworzyć na Niego oczy fizyczne, a oczy wiary.

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 23.04.2012 - 21:53

  • 0



#326

buba.
  • Postów: 98
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak Jego niewidzialnosć ma nam pomóc w pogłębianiu wiary, hmm. Może zacznijmy od tego, że gdyby nam się objawiał, naszym zmysłom ludzkim to byłaby to nie wiara, a wiedza. A żeby uwierzyć, nie należy otworzyć na Niego oczu fizycznych, a wiary.

To miałem na myśli pisząc , że zle dobrałem słowo.
Ale dobrze , że to napisałeś.Bo tutaj pojawia się kolejna sprawa.
Bo paradoksalnie wierzymy w niego bo się objawił.
Więc to nie do końca jest tylko sama wiara.

Ale wcześniej chodziło mi to , jak ma nam to pomóc w wyznawaniu go i zbliżaniu się do niego.
  • 0

#327

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tak, ale zobacz, że w sumie nigdy nie będziesz miał tej 100% pewnosci, mogą Tobą targać wątpliwosci i próby wiary.
  • 0



#328

buba.
  • Postów: 98
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak, ale zobacz, że w sumie nigdy nie będziesz miał tej 100% pewnosci, mogą Tobą targać wątpliwosci i próby wiary.

No właśnie.
Więc dlaczego ma to jakikolwiek znaczenie?
O ile się nie mylę bóg nas sądzi również według naszej wiary.
Wiec skoro nigdy nie możemy być pewni , to całe to wyznawanie boga przestaje mieć sens.
  • 0

#329

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wiec skoro nigdy nie możemy być pewni , to całe to wyznawanie boga przestaje mieć sens.


Niekoniecznie. Ta niepewnosć polega na tym, że nie możemy Go zobaczyć na wlasne oczy za życia. Jednakże raczej nie będzie nam wyliczane - Ty zwątpiles 10 marca 2012, idziesz do Piekla. Zwątpienia wlasnie mają poglębiać wiarę. Tak samo jak i tzw. kryzys wiary; czlowiek może, albo odejsc od Boga, albo umocnić się jeszcze bardziej w wierze. "Błogosławieni ci, którzy nie widzieli a uwierzyli"
  • 0



#330

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@WT

Co do ukazania się do jest sprawa akurat prosta; powiem krótko, piękno Boga by nas zabilo :) Kiedys będziemy mieli okazję się przekonać o tym :)

Bóg jest tak piękny, że może nas zabić? W takim razie niezbyt on jest "piękny".
Z tego co wiem, to on jest wszechwiedzący, więc wie co zrobić, aby nas nie zabić.

ylko trzeba jeszcze dodać, że nie wszystkim się objawiał, raczej tym osobom, których objawienie wniosło cos chociażby do Biblii.

Zapomniałeś o tym, że gdyby im się nie objawił(przypuszczalnie) to nie byłoby takiej Biblii, jakiej znamy, nie wniosło by to wydarzeń, bo by ich zwyczajnie nie było. Jakby ujawił się innym osobom to nie słyszelibyśmy o tych, których teraz znamy.

Co do Adama i Ewy, nie wiem jak to było później, ale być może na początku dlatego, że byli bezgrzechu; nie byli zanieczyszczeni i "skazani na smierć".

Dobra, powiedz mi jaki w końcu grzech popełnili.

"Błogosławieni ci, którzy nie widzieli a uwierzyli"

Pięknie, WT, pięknie. Piękna, dosłowna interpretacja słów.

Użytkownik Torek edytował ten post 23.04.2012 - 22:14

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości oraz 0 użytkowników anonimowych