Gratuluje logicznego myślenia. Czekam jeszcze na argumenty typu "Ateista wierzy, że boga nie ma", "Ateista jest bardziej wierzący od teistów". Nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać.
Jest to rodzaj wiary z przekonania, że Bóg nie istnieje, wiara w silę przypadku, to, że swiat powstal sam z siebie dzięki Wielkiemu Wybuchowi (oczywiscie sam to widziales, to nie jest wiara odkryciom naukowców).
Nie wykręcaj się.
Ja się wykręcam? Chcę się dowiedzieć o co Ci chodzi.
Postaraj mi się to logicznie uargumentować. LOGICZNIE.
CZEGO, WIĘC OCZEKUJESZ?
Zwłaszcza nazywając nas zaślepionymi.
A Wy mnie od frajerów, zmanipulowanych fanatyków, jeszcze pamiętam kiedys padlo od nieznających angielskiego - swoją drogą bardzo istotne w tej kwestii. W dodatku zaczynanie w tym temacie smietnika (w który też się niestety dalem wciągnąć) też jest bardzo uprzejme.
Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 11.05.2012 - 15:25