Wielu ma z Tobą problem, ciekawe w kim on tkwi. Do Somalii zaś zapraszam wszystkich zwolenników państwowego przymusu, nie rozumiem dlaczego to ja miałbym się wyprowadzać, a nie ten co miz abiera pieniądze bez pytania o zgodę.
Nie wiem w kim bo niekórzy potrafili rozmawiać bez zbytniego problemu.

Somalia to oaza bezpaństwowości, powinieneś czuć się niebowzięty jeśli podatki traktujesz jako złodziejstwo.
żebrak musi zdawać sobie sprawę z tego, że nie zawsze jazda bez biletu na koszt tych wszystkich frajerów, którzy płacą z przejazd ujdzie mu na sucho - to taka metafora, żeby nie było.
W zasadzie już teraz nie powinno uchodzić na sucho. Ale karanie kogoś takiego jest o wiele bardziej upierdliwe niż korzyści z tego płynące. Większość już woli dać sobie spokój i nie marnować czasu na spisywanie żula, którego majątek wynosi kilka pustych butelek i stara kurtka. : ))