Skocz do zawartości


Zdjęcie

Naprawa Rzeczpospolitej Polskiej


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
208 odpowiedzi w tym temacie

#76

Arctur V..
  • Postów: 311
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Kolejną z podstawy anarchosocjalizmu będzie płynność funkcjonowania tzw. władzy - w skład Rad wchodzić będą tylko wyłonieni przez lokalne głosowanie obywatele, którzy dostrzegą problemy otaczającej ich rzeczywistości lub/oraz zaproponują najbardziej przekonujące sposoby ich rozwiązania. Członkostwo w Radzie będzie wyłącznie aktywnością społeczną, niezwiązaną z posiadaniem jakiejkolwiek pozycji czy dodatkowymi przywilejami. Rady, z wyjątkiem pięciu Wielkich Rad Stałych, będą tworzone i likwidowane w miarę potrzeb, a ich członkowie zasiadać będą w nich podczas określonych wspólnie okresów czasu.
Jednorazowe członkostwo w Radzie nie będzie dawało jakichkolwiek podstaw do "lepszego" traktowania danego członka Rady podczas następnych głosowań. Kandydaci oceniani będą obiektywnie przez współobywateli. W ten sposób tzw. władza pozostanie nierozerwalnie związana ze społeczeństwem, a Rady będą tylko działającymi przedłużeniami kolektywu.
  • -8

#77

stupidkid.
  • Postów: 146
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

O, widzę, że wywiązała się rozległa dyskusja...

Jeśli chodzi o sam temat, napiszę w skrócie. Luźno nawiązując do pewnych wpisów - istotna jest zmiana mentalności. Co z tego, że zajmiemy się tylko sobą ("bądźmy prawi, nie bierzmy łapówek, żyjmy w zgodzie z sumieniem i humanizmem"), skoro innych ludzi to kompletnie nie ruszy, nie zmieni i jednostkowo nie wywrzemy wpływu na morale społeczeństwa? Problem polega na tym, że w Polsce ciągle góruje wyniesione z czasów komuny przekonanie o nieistotności jednego człowieka. Ciągle uważa się, że to "masy" mają prawo głosu. Nieważne jest, że "rewolucje zaczynają się od jednostek". Do tego, XXI wiek wygląda tak, że nawet nie ma czasu zastanawiać się nad wielkimi ideałami (dobra, może bez przesady - moralnością, zwykłym, ot sumieniem) jakiegoś tam urzędnika, nauczyciela, pracownika... Teraz istotne jest przetrwanie, ślepe podążanie za innymi krajami (ciągle przoduje tutaj ten "wspaniały" zachód; w gruncie rzeczy jest to słuszne, bo te "inne kraje" to na ogół kraje rozwinięte. Problem polega na tym, że to ciągle jest TYLKO "ślepe" podążanie) i za pieniędzmi, więc jak można być egoistą w tak chorej rzeczywistości zdominowanej przez właśnie takich egoistów?
Tak samo nowe miejsca pracy nie rozwiążą problemu. Dość biurokracji jest w Polsce, dość wykradanych w ten sposób pieniędzy (najprostszym i najbliższym przykładem jest NFZ. Możemy go wziąć pod lupę i na jego przykładzie opisać ten problem - milion niepotrzebnych pracowników, szefów szefów, kierowników, pieniądze, zamiast do pacjentów, płyną do kieszeni tych różnych ludzi od zarządzania. Nie umiem używać fachowych określeń, ale chyba wiecie, o co chodzi), żeby dokładać "fikcyjne" miejsca pracy, jak to robiono za komuny, żeby udawać, że ludzie pracują... Stanowiska muszą być realne, potrzebne, z prawdziwym przychodem. Chcemy dobrze dla żebraków na ulicy - ale, jak ktoś wspomniał, trzeba być bezwzględnym i zacisnąć zęby, żeby do czegoś dojść. Właśnie te lewackie poglądy o równości dla wszystkich są, jak ktoś zauważył, NIEREALNE, po prostu nie. I tak znajdzie się w tym wszystkim ktoś, kto dojdzie do większego dobrobytu i nawet jeśli państwo będzie go ściśle kontrolować i zabierać mu majątek, on i tak wymyśli na to sposób. Nie bądźmy krótkowzroczni! Hasła o "nowych miejscach pracy" to na ogół czcze gadanie bez pokrycia. To nie jest takie proste! Kapitalizm, globalizacja, wszystko gówno, ale tego się już nie da zatrzymać. Nawet, żeby otworzyć firmę i stworzyć jakieś "miejsce pracy", potrzeba pieniędzy wyłożonych z prywatnej kieszeni czy jakiegoś dofinansowania sranie w banię... Łatwo powiedzieć - "żeby poprawić sytuację w Polsce, trzeba stworzyć możliwość zatrudnienia dla ludzi bezrobotnych". Wszystko musi działać z systemem...
No właśnie. Morale, mentalność i system. System w Polsce jest definitywnie ZŁY. Ktoś mądrze zauważył, że "demokracja ma swoje wady, ale, póki co, nie wymyślono lepszego systemu". No, nie. Ale nasza kuleje, bo jest stworzona na wzór francuski (dużo lepszym rozwiązaniem, w mojej, gówniarskiej opinii laika, byłby model amerykańskiej demokracji), kompletnie nie dostosowana do realiów nadwiślańskiego społeczeństwa i życia tutaj... Do tego, Konstytucja. Jak wszyscy chyba wiedzą, zaczęło się od tego, że tworzył ją m.in. pan Kwaśniewski, który bardzo nie lubił pana Wałęsy, który miał wtedy realne szanse na objęcie pozycji głowy państwa, więc ukrócił możliwości działania osobom piastującym to stanowisko. Ukrócił stwierdzeniem, że jest to "funkcja reprezentatywna". I od tej pory trwa spór, kto jest ważniejszy i komu się więcej należy - prezydentowi czy premierowi. Psikus, prawda? Ano. Do tego, dodawane ciągle do Kodeksów Karnych, Cywilnych i innych setki zdań, setki praw, które powoli się zapętlają i tracą sens. Jak dla mnie, wypadałoby to wszystko skonstruować od nowa.
Ech, dobra. W sumie to się nie znam. Nie chcę też nikogo krytykować, bo sama mam gówno do powiedzenia. Wydaje mi się po prostu, że aby "naprawić Rzeczpospolitą Polskę", potrzeba rozważyć wiele opinii ludzi, którzy w niej żyją. Potrzebny jest też silny lider, który nie będzie się cackał z idiotami (tak, wiem, pojęcie względne, szufladkowanie, ale ktoś musi mieć JEDNĄ ideę, którą będzie realizował). No i mentalność. "Praca organiczna, praca u podstaw" to istotne elementy. Przez te +/- 200 lat umysł Polaków zostały przeorane, teraz też robi się nam z mózgów sieczkę. Ciężko stwierdzić, co jest prawdziwe, a co nie. Oświata też wygląda teraz tak, jak jeden wielki spisek przeciwko mądrości narodu, albo po prostu głupie przyzwolenie na rozrastanie się naiwnego, komputerowego społeczeństwa, którego dewizą jest pusty śmiech i zdanie "mam wyjebane". Tak czy siak, moim zdaniem, jak już zebrany zostanie ten program zmian (realnych zmian, które będą zaczynać się w uświadamianiu społeczeństwa), znajdzie się przywódca, który będzie potrafił stłamsić wybijającą się "polską mentalność" (polski egoizm, którego nienawidzę i przekonanie o własnej wielkości; nasze narodowe widzimisię), jakieś tam komunistyczne naleciałości w przekonaniach, należy zrobić zamach stanu. Ostro, krótko i zwięźle. Według mnie, inaczej się po prostu nie da. Zabrnęliśmy w straszne bagno i nie warto leźć w to dalej.
  • 4

#78

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tu powstaje jeden paradoks - piszesz o poszanowaniu prawa (człowieka), a w opozycji jest respektowanie prawa w sposób wybiórczy, niekonsekwentny, a to już niby jest OK ?


W jakiej opozycji? Ja oponuje za pozostawieniem status quo jakie jest dziś. Pozostawienie pewnej dozy wolności i swobody dla każdego.

W porządku. Tylko w takim wypadku nie ma sensu mówić o sobie, że nie daje się ponosić skrajnościom, skoro wygląda to trochę inaczej. Fanatyzm (wracając do naszej rozmowy o fanatyzmie) nie jest domeną prawej strony. Po lewej jest to samo. Jeśli zmieniasz swoją pozycję na osi X z 5, na -5, to nie udawaj, że stoisz na 0


Nie robię takich zwrotów, nie wiem o czym mówisz. Gdybym tak robił, to w jednym temacie chciałbym wprowadzić skrajny leseferyzm, a w drugim tworzyć państwowe miejsca pracy. Robię coś takiego? Nie. Raczej utrzymuje środek. Nie zgadzam się i socjalistami i ze skrajną prawicą - bo nic z tych rzeczy nie działało.

trele12@

A czy tobie ściąganie z ulicy i dawanie do obozu odrazu jest złe?


Tak uważam. Wkładanie kogokolwiek do obozu wbrew jego woli jest złamaniem jego podstawowych praw. To tak jakbym wysyłał do obozu każdego kto ma nieotynkowany dom, bo mi szpeci okolice i w ogóle przeszkadza. Jedynie złamanie prawa uzasadnia zamknięcie, a bezdomność nie jest łamaniem prawa.

No chyba że wolisz żeby tacy siedzieli na ławkach albo na ziemi albo łazili za tobą "Daj 3 złote"

Chcesz zamykać ludzi bo pytają się o Ciebie na ulicy o drobne? Może zamykajmy też za to że śmierdzą.

Jak chcesz to prawnie uzasadnić? Tworząc taki precedens otwierasz drogę do kraju policyjnego.
  • 0



#79

Axote.
  • Postów: 152
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@stupidkid

Wreszcie post na temat. :mrgreen: Ode mnie leci plus. Od siebie mógłbym dodać, że mam bardzo podobne zdanie co do tego, jak Ty @stupidkid. Wszystkim dogodzić się nie da, to prawda. Czasem tylko zastanawiamy się, czy chcemy tworzyć utopie (co jest niby.. celem ludzi, prawda?) czy żyć w ustroju w którym jednym jest gorzej, a drugim lepiej. Racjonalna wydaje się druga opcja, idealistyczna ta pierwsza. Jednakże jak wiemy z lekcjach języka polskiego (przynajmniej powinniśmy) oraz historii idealiści nigdy nie mieli racji. Haha, tak źle i tak niedobrze. :rotfl: Niebawem skończy się to tak, że cofniemy się do czasów plemiennych i będziemy żyć sobie w małych samowystarczalnych osadach.

Użytkownik Axote edytował ten post 09.05.2012 - 16:35

  • 0

#80

Yaw.
  • Postów: 774
  • Tematów: 61
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W jakiej opozycji?

W takiej:

Bo nie mają dochodów by zapłacić za kary, więc będą wchodzić do autobusów i kanary mogą ich łapać dowolną ilość razy.

Nie mają kasy, więc prawo jest bezradne. Czyli mamy równych (zwykły obywatel) i równiejszych (bezdomny). Skoro prawo jest nieskuteczne, to należałoby je zmienić, nieprawdaż ?

Nie robię takich zwrotów, nie wiem o czym mówisz.

Oj mylo, w kilku kwestiach zrobiłeś, ale nie chcę robić OT, jak chcesz to na PW rozwinę.
  • 0



#81

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@mylo

Dla Ciebie KPP jest organizacją której członków należy wysyłać do kopalni, oni pewnie chętnie wysłaliby Ciebie.


Masz rację, ale to nie ma żadnego znaczenia. Nie do pomyślenia jest, aby oddać władzę w ręce pedofilów, morderców czy gwałcicieli - ja stawiam czerwonych z nimi w jednym szeregu, ponieważ popełniają dokładnie takie same zbrodnie - zamach na moją czy Twoją godność i wolność osobistą.

To jest gra na zasadzie kto pierwszy zdoła wysłać przeciwnika do pierdla. A potem co? Przecież jakieś komuchy mogły się pochować, trzeba zacząć inwigilować społeczeństwo by ich znaleźć. A że czasem nawinie się ktoś niewinny? Cóż, na każdego się znajdzie paragraf... itp, itd.


Widzę, że wydaje Ci się, że ja przedstawiam to jako rozwiązanie problemu, nic bardziej błędnego. Dla "normalnego" (w cudzysłowie ponieważ możesz mieć inne zdanie) człowieka, kolektywistyczne poglądy wywołują w najlepszym wypadku chęć sięgnięcia po broń w obronie siebie i swoich bliskich a w najgorszym strach i przerażenie - to czerwoni od zawsze tworzyli pojęcia "dobra ogółu" tudzież innego "społeczeństwa" narzucając swój "piękny i wspaniały świat" innym. Takie podejście to skutek a nie przepis na sukces.

Nie, to zawsze prowadziło do katastrofy.


Patrząc na Chile jestem odmiennego zdania ;).
  • 1



#82

tom89.
  • Postów: 19
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

widze pełno różnych wizji ja chcialbym aby w koncu kosciol przestal doic kase od panstwa chcialbym tez aby senat zostal zlikwidowany liczba poslow zmniejszona do 230 i aby do tego nowego sejmu wchodzili ludzie naprawde godni ja tak rozumiem naprawe tego kraju chociaz w pewnym stopniu rozumienia tego slowa chcialbym aby naprawa objela takze (tu mnie pewnie wysmiejecie) takie wazne wydarzenie jak zakonczenie II wojny swiatowej aby bylo obchodzone w polsce spojrzmy na rosje wiadomo zaraz posypia sie komenty ze falszuja historie ze oni tez przylozyli reke do wybuchu tej wojny ale maja chuczna parade a w polsce? jak dla mnie wiele jest swiat w kalendarzu ktore po prostu sa jak takie popierdolki druga sprawa ta tzw.reforma emerytalna dla tuska jest to naprawa tego kraju dla mnie to nie jest naprawa tylko bedzie jeszcze gorzej ewidentnie tez za naprawe trzeba przyjac poprawe jezyka publicznego wiadomo kto to zaczal ale nie wiadomo kto to skonczy bo nikt nie wmowi mi ze ten jazgot pislamu nie doprowadzi w ostatecznosci do sytuacji w ktorej narutowicz zostal zastrzelony tylko dlatego ze mial inne przekonania polityczne dla mnie utopia sa propozycje palikota ktory twierdzi ze panstwo ma budowac fabryki ale juz kolejne pomysly nie sa moze takie zle chodzi o opodatkowanie przychodow marketow i innych firm ktore wysylaja swoje przychody za granice a polska na tym traci bardzo duzo dla mnie takie pomysly sa sposobem na naprawe rzeczypospolitej pozdrawiam
  • -1

#83

Lis.

    jeden, jedyny i prawdziwy

  • Postów: 638
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Zasada jest taka sama. Eliminacja niekorzystnego elementu z otoczenia. Dla Ciebie będą to żebracy i Cyganie. Dla kogoś innego będzie to Żyd lub homoseksualista. Użyłem po prostu najbardziej modnego zbioru ludzi których się nie lubi. Wiesz, stereotypy łatwa rzecz.

Bez przesady. Jeżeli tak, to wypuśćmy więźniów: gwałcicieli, złodziei, morderców, oszustów et cetera na wolność. Nie są oni niekorzystnym elementem otoczenia? Usuńmy z tej listy Romów, niech pozostanie zlikwidowanie problemu nękającego żebractwa. Jeżeli ktoś jest chory w takim stopniu, że uniemożliwia mu to normalną pracę, to są od tego instytucje, żeby mu wypłacić pieniądze na życie (w prawdzie instytucje te są złodziejskie i plugawe, co też trzeba w Polsce zmienić, ale od tego są). Jeżeli nie jest chory, a jest zdolny do pracy, to nie widzę przeszkód, żeby zajął się normalną pracą (choćby sprzątaniem ulic) i zaprzestał żebractwa, bo to przeszkadza pieszym.

Co mówi o żebractwie Kodeks wykroczeń?

Art. 58
§1. Kto, mając środki egzystencji lub będąc zdolny do pracy, żebrze w miejscu publicznym, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 zł albo karze nagany.

§2. Kto żebrze w miejscu publicznym w sposób natarczywy lub oszukańczy, podlega karze aresztu albo ograniczenia wolności.

Art. 104
Kto skłania do żebrania małoletniego lub osobę bezradną, albo pozostającą w stosunku zależności od niego lub oddaną pod jego opiekę, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

(Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 1971 r. Nr 12, poz. 114)


  • 2



#84

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Yaw@

Nie mają kasy, więc prawo jest bezradne. Czyli mamy równych (zwykły obywatel) i równiejszych (bezdomny). Skoro prawo jest nieskuteczne, to należałoby je zmienić, nieprawdaż ?


Teoretycznie można zamykać ludzi za długi, ale wtedy nam więzień nie wystarczy dla takich maluczkich. Pewną dozę łamania prawa tolerują nawet sądy, podpinając to pod małą szkodliwość społeczną.

Kara nie ma na celu karania samemu w sobie, ale resocjalizacje.

real FOX@

Jeśli łamią te przepisy to kara się należy. Pewnie każdy żebrak miał z tego tytułu nieprzyjemności. Ale jeśli nie widzi żadnego innego sposobu na życie. To są zwykle złamani ludzie, alkoholicy których więzienie może tylko przerobić na kryminalistów.
Lepiej żeby żebrał, niż kradł, jak to mówią.

Shinji77@

Masz rację, ale to nie ma żadnego znaczenia. Nie do pomyślenia jest, aby oddać władzę w ręce pedofilów, morderców czy gwałcicieli - ja stawiam czerwonych z nimi w jednym szeregu, ponieważ popełniają dokładnie takie same zbrodnie - zamach na moją czy Twoją godność i wolność osobistą.


Czerwoni pewnie znajdą wiele spraw których Ty nie zaakceptujesz i mogą mieć takie same wnioski. To jest cały problem w tworzeniu idealnego społeczeństwa.

Dla "normalnego" (w cudzysłowie ponieważ możesz mieć inne zdanie) człowieka, kolektywistyczne poglądy wywołują w najlepszym wypadku chęć sięgnięcia po broń w obronie siebie i swoich bliskich a w najgorszym strach i przerażenie - to czerwoni od zawsze tworzyli pojęcia "dobra ogółu" tudzież innego "społeczeństwa" narzucając swój "piękny i wspaniały świat" innym.


Normalny normalnemu nie równy. W wielu krajach socjalizm i samopomoc jest niemalże wyssany z mlekiem matki. Jest on w zasadzie przedłużeniem starych tradycji pomocy plemiennej w ciężkich warunkach.
Cały model Skandynawski urodził się w krajach niegościnnych i w których życie nie było łatwe. W takich rejonach świata bez pomocy z zewnątrz często nie da się przeżyć.
Tylko że tam było to naturalne dla społeczeństwa, przyjęli taki model z pełną świadomością i nie spowodował on destrukcji państwa. W krajach południowych, w których życie jest wygodniejsze i prostsze, taka mentalność nigdy się nie wykształciła i socjalizm stał się tam jedynie wybiegiem dla nadużyć.

Patrząc na Chile jestem odmiennego zdania .


Wielkim dobrem jaki Pinochet zrobił dla Chile, to nie brnął w wyniszczające wojny które zniszczyły w XX wieku pół kontynentu - Paragwaj, Argentyna, Kolumbia etc.). Za reformy też chwała. Jednak terror siał.
  • 0



#85

trele12.
  • Postów: 408
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@Stupidkid

No pięknie. W jednej linijce mówisz o tym że nie ma narazie nic lepszego od demokracjii, a w następnej że potrzebny jest Wódź przez duże W. :P

@tom89

Paradoks. Takie prawo mają zatwierdzać ludzie których to dotyczy. Tu powinno być coś na kształt, zjazdu obywateli :D

@mylo

Jeśli łamią te przepisy to kara się należy. Pewnie każdy żebrak miał z tego tytułu nieprzyjemności. Ale jeśli nie widzi żadnego innego sposobu na życie. To są zwykle złamani ludzie, alkoholicy których więzienie może tylko przerobić na kryminalistów.


Czy taki obóz nie byłby lepszy od więzienia?

@Bym zapomniał Arctur

Skoro wybieram przedstawiciela to mam mini-rząd czyli nie mamy anarchii

Użytkownik trele12 edytował ten post 09.05.2012 - 21:33

  • 0

#86

Arctur V..
  • Postów: 311
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Pomyśl, Trelu - czy jeśli z czwórką przyjaciół wspólnie decyduje, który z nich pójdzie do sklepu po piwo, to tworzycie rząd? Nie a przecież jednak wybieracie swego przedstawiciela, który pozostając równy wam, udaje się do pewnej określonej struktury społecznej i wykonuje daną pracę.
  • -1

#87

stupidkid.
  • Postów: 146
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@stupidkid

Wreszcie post na temat. :mrgreen: Ode mnie leci plus. Od siebie mógłbym dodać, że mam bardzo podobne zdanie co do tego, jak Ty @stupidkid. Wszystkim dogodzić się nie da, to prawda. Czasem tylko zastanawiamy się, czy chcemy tworzyć utopie (co jest niby.. celem ludzi, prawda?) czy żyć w ustroju w którym jednym jest gorzej, a drugim lepiej. Racjonalna wydaje się druga opcja, idealistyczna ta pierwsza. Jednakże jak wiemy z lekcjach języka polskiego (przynajmniej powinniśmy) oraz historii idealiści nigdy nie mieli racji. Haha, tak źle i tak niedobrze. :rotfl: Niebawem skończy się to tak, że cofniemy się do czasów plemiennych i będziemy żyć sobie w małych samowystarczalnych osadach.


Taaaak, każdy chciałby utopii... Każdy chciałby mieć święty spokój i nie przejmować się zawiłościami prawnymi czy tam innym ustrojowym ustrojstwem. Ale to nierealne. po prostu :D. A cofniemy się, owszem, ale pod warunkiem, że maszyny pokroju globalizacji i industrializacji wreszcie wybuchną i rozsypią się w drobny mak (tak, jestem świrem, ale na to właśnie czekam).

@Stupidkid

No pięknie. W jednej linijce mówisz o tym że nie ma narazie nic lepszego od demokracjii, a w następnej że potrzebny jest Wódź przez duże W. :P


Oczekuję przywódcy rewolucji^^ Zdecydowanego wodza, który pociągnie za sobą całą rewoltę i miliony(rdy?) jednostek. Poza tym, jeśli chodzi o czysto moją opinię, opowiadałabym się bardziej za autokracją, niż demokracją. JEŚLI demokracja, to dostosowana do naszych narodowych potrzeb i możliwości. Aczkolwiek i tak uważam, że lepszą opcją jest silny i rozważny przywódca na dłużej (tak, tutaj rodzi się biliard problemów, uwag i 'ale').

Użytkownik stupidkid edytował ten post 10.05.2012 - 11:37

  • 0

#88

LocoGreen.
  • Postów: 66
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Może nie z Polski ale o wodzu

http://www.youtube.c...bed/emH7MZALzYQ

takie coś to by nam dało -.-'

A wracając do "sprawy polskiej" to @stupidkid ma sporo racji
Ale żeby uniknąć błędów i problemów to trzeba tak jak z komputerem, postawić nowy system. Coś się musi skończyć by się zacząć mogło coś. Ogólnie mówiąc trzeba ukrócić to wszystko co się dzieje. Płace polityków powinny być uzależnione od płacy minimalnej. Szkolnictwo powinno wrócić na lepsze tory, szkoła podstawowa wydłużona i zlikwidowane gimnazja. No i zmniejszenie ilości urzędasów. Ale bądźmy szczerzy, ludzie by zachować swój status będą się sprzeciwiać tym biedniejszym którzy chcą zmian. Tamci mają z nic nie robienia kasę więc tego będą się trzymać. I zrobi się problem(Powstanie chłopskie?)
My tu gadamy sobie tak. Zamiast spróbować coś zorganizować pierw tu w małym gronie a później wyżej. Choć by miało to być ugrupowanie polityczne prawdziwych Polaków a nie po komuchowskich "wybawicielów"(własnych kieszeni)

"przeciętna płaca, przeciętnego Polaka jaką daje ciężka praca wynosi plus minus tysiaka"

A no i powinni zabrać politykom ulgi... Ja na studia jak jadę to płace bilt.. i to czasem dostaje zniżkę jakieś 20%(jakim cudem nie wiem), choć ich stać na mercedesy... jaka sprawiedliwość.. my pracujemy i dostajemy grosze a oni nic nie robią i dostają pieniądze, ulgi itp. immunitet poselski?(jakiś totalny żart)
Jak by powstało ugrupowanie ludzi chcących zmniejszyć prawa swoje własne(polityków) to ludzi mogli by pójść za takimi. No i tylko wtedy potrzebne by było to by nie było wyłomów tylko konsekwentnie dokonywać to do czego się zobowiązaliśmy.
  • 0

#89

Imb.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Pomyśl, Trelu - czy jeśli z czwórką przyjaciół wspólnie decyduje, który z nich pójdzie do sklepu po piwo, to tworzycie rząd? Nie a przecież jednak wybieracie swego przedstawiciela, który pozostając równy wam, udaje się do pewnej określonej struktury społecznej i wykonuje daną pracę.


W tym przypadku nie, ale jeżeli wielomilionowa społeczność wybierze swoich przedstawicieli, to już będzie to podstawa dla rządu.

A tak w ogóle, to wytłumacz mi te poglądy do początku, bo już się zgubiłem - zakładasz całkowitą wolność, władzę całego społeczeństwa, ograniczanie wolności innych dla ich dobra, władzę iluśtam Rad, techniczną kontrolę ludzi, tworzenie rządu czy co?
  • 0



#90

Shay.

    Herszt Bandy

  • Postów: 356
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Znalazłem pewną ilustrację, która powinna coś Arcturowi uzmysłowić:

http://kwejk.pl/obra...ieniądze?.html

Przeczytaj to uważnie. Obrazek ilustruje sytuację OBECNEGO SOCJALISTYCZNEGO WYZYSKU W POLSCE. Naprawdę chcesz to jeszcze pogłębić? OK, ale nie ubieraj tego w słowa takie jak" rozwój" czy" dobrobyt" bo jest to zwykłe oszustwo.

Pozdrawiam
  • 4


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych