Skocz do zawartości


Zdjęcie

Spojrzenie sceptyka na 9/11


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
609 odpowiedzi w tym temacie

#301

turrkus.
  • Postów: 851
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ruch na rzecz Prawdy o Zamachu na Amerykę, w skrócie zwany 9/11 Truth, to dziś potężna siła społecznego sceptycyzmu wobec oficjalnej wersji wydarzeń z 11 września. Według wyników majowego sondażu Instytutu Zogby’ego 48 procent Amerykanów akceptuje końcowy raport Komisji 11 Września i wyjaśnienia Białego Domu. Że rząd i komisja tuszują prawdę, uważa 42 procent obywateli. Prawie połowa domaga się ponownego śledztwa w sprawie zamachów.

Jak na razie ten fragment zostal zupelnie pominiety, a jest chyba najciekawszy z tego calego artykulu :P . Sprawdzilem co to ten instytu zogbiego jest i znalazlem cos takiego:
- to ich strona glowna=> http://www.zogby.com/index.cfm , zajmuja sie m.in. badaniami opinii publicznej
- a to lista ich klientow=> http://www.zogby.com/about/clients.cfm , sa na niej m.in. Reuters, Fox Television, NY Post, USA Today, Microsoft, Chrysler, National Bank and Trust Company i wiele innych, czyli sa raczej ceniona firma.
Szukalem w ich archiwach informacji na temat tego badania na ktore powoluje sie artykul, niestety go nie znalazlem (jak ktos znajdzie to niech od razu poda linka). Ale nie sadze zeby bylo to nieprawdziwe dane z jednej prostej przyczyny - gdyby autor artykulu powolal sie na zmyslone dane mowiec jednoczesnie ze pochodza one od Zogbiego, to zapewne Zogbi (w trosce o renome firmy) wlasnie niszczyl by go w sądzie.

Cos duzo (42%) amerykanow uwaza, ze rzad tuszuje sprawe. A niedawno czytalem tu na forum opinie, ze rzad amerykanski nie ma powodu do odtajniania pozostalych nagran z pentagonu, bo tylko malusienki procent (niemalze marginalny) ludzi sadzi, ze 9/11 to byl jednak przekret, w ktorym lapki maczal rzad usa. Chcialbym serdecznie pozdrowic autora tej wypowiedzi :-D


To jedno zdanie, zapewne żywcem skopiowane z superidiotycznych filmów typu "In plane site" już niweczy cały wysiłek Jareckiego i muhada :)

Coz za piekna wypowiedz, i juz nie trzeba odpowiadac na niewygodne pytania dotyczace chociazby wyburzenia wtc7 ;-) . Chociaz musze sie rowniez zgodzic, ze czesc informacji zawartych w tym artykule jest nieprawdziwa :smile:


Wicia, no comment......., ale juz lepiej nie czytaj wiecej teorii dr pajaka bo za bardzo na wyobraznie dzialaja
  • 0

#302

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"Wiele osób co tam było samolotu NIE WIDZIAŁO."

Ale "nie widziało" w sensie "widziało co innego", czy też "nie widziało" w sensie "nie zauważyła niczego/nie patrzyła akurat w tamtą stronę"?

"Nie napisałem,że to nie Al-Kaida."

Więc przyznajesz że jednak Al kaida dalej działa i realizuje swoje groźby?

"Bo Jakby mogli,to by robili a tu ciągle nic,poza jednym jedynym wypadkiem,jaki im się przypisuje a którego nie byli w stanie zrobić."

A co powiesz na temat niedawnych zatrzymań w Anglii związanych z planem porwania samolotów z zamiarem przeprowadzenia podobnego ataku?

"W lewym oku mam 5/5 tak jak i w prawym,ale nie widzę..."

Dołączona grafika

Dołączona grafika

O proszę, ja jednak widzę zmiany na ścianie w tym miejscu :)

Dołączona grafika

Ooo i tutaj też to widzę :)

Dołączona grafika

No i tutaj także :D

"Ja tam ściętych latarni nie widzę..."

Ale one tam są :)

I zupełnie nie pasują do rakiety ani żadnej teorii spiskowej :)
  • 0



#303

dj_cinex.

    VRP UFO Researcher

  • Postów: 3305
  • Tematów: 412
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 20
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dlaczego ta łatwo odrzucasz zeznania tak wielu świadków? Czy one nic dla Ciebie nie znaczą?


Przykro mi ale te fragmenty, którymi ty się posługiwałeś w głównym temacie (siedzenia przed Pentagonem, "widziałem samolot tak blisko jakbym mógł go dotknąć" - faceta by przy takim spotkaniu chyba zmiotło...) są dla mnie niczym nie popartymi fragmentami textów ... i nigdzie nie mogę zweryfikować i potwierdzić tego o czym owi "świadkowie" mówili.

No chyba, że są fotki siedzeń z Boeinga przed Pentagonem, które widział owy pan ?
Tak samo jak wszelkie zdjęcia szczątków samolotu. Jedyne zdjęcie które ukazuje , że owy fragment pochodzi z Pentagonu to ten kawałek gdzie widać fragment napisu American Arlines, reszta (jeśli chodzi o mnie) nie utwierdza mnie w tym iż owe zdjęcia pochodzą z dnia 9/11 z rejonu Pentagonu.
  • 0



#304

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kolejne małe podsumowanie.

Opowiem Wam bajkę :mrgreen:

"Dawno dawno temu, Amerykanie chcieli zrobić sobie spisek. Postanowili do tego celu wykorzystać islamskich fanatyków podszywając się pod nich. Wybór padł na Al kaidę, która od jakiegoś czasu urządzała zamachy na ambasady USA i na okręty US Navy.

Przygotowali w tym celu iście szatański plan. Zamontowali w samolotach pasażerskich linii American Airlines supertajne urządzenia do sterowania nimi i podstawili je na lotniska. Oczywiście zrobili to tak doskonale, że nikt z tej linii nawet się nie skapnął. Choć krążą podejrzenia również, że AA współpracowało z rządem za ogromne pieniądze...

Szatański plan złego Busha powoli zbliżał się do finału. 11 września samoloty stały już na lotniskach a nieświadomi niczego ludzie wsiadali do nich. One wystartowały i tak się wszystko zaczęło. Źli agenci CIA, szkoleni wcześniej w supertajnych ośrodkach pilotażu, przejęli zdalną kontrolę nad maszynami. Natychmiast z taśmy puścili nagrania szamotaniny w kabinie pilotów i głosu rzekomych porywaczy tak, aby na wieży kontrolnej je usłyszano... Pilot stracił kontrolę nad samolotem i nie mógł nic zrobić... Przerażeni ludzie skulili się w fotelach...

Pierwszy samolot obrał kurs na jedną z wież WTC i w nią uderzył. Dodatkowo, źli agenci
rozmieścili w WTC ładunki, bo jak wiadomo taki wieżowiec nie mógłby się zawalić od samego uderzenia samolotu. Wszystko ładnie się udało, samolot i bomby wywołały wielkie uszkodzenia i wśród ludzi na całym świecie zapanował strach... Niedługo po tym, drugi samolot, również sterowany drogą radiową przez agentów CIA uderza w drugą wieżę...

Kiedy oba budynki już płonęły a strażacy i policjanci wchodzili do środka, źli agenci postanowili w końcu dokończyć dzieło i odpalili ładunki, które spowodowały zawalenie się WTC ale zrobili to tak sprytnie, że nikt tego nie zauwazył... Zamordowali tysiące ludzi, tych którzy byli wtedy w WTC i tych, którzy lecieli samolotami...

Ale to nie koniec złowieszczego planu złego Busha. Otóż uznał on, że zawalenie WTC nie jest godnym pretekstem do wypowiedzenia wojny o ropę. W końcu ropy USA nie miało, a chciało mieć bardzo...

Otóż do wypowiedzenia wojny o ropę konieczny był atak na Pentagon. Ale uznano, że zaatakowanie go samolotem pasażerskim nie będzie konieczne. Spowodowano zatem, żeby samolot pasażerski wylądował w Ohio, tam zamordowano jego pasażerów a w stronę Waszyngtonu wysłano samolot Global Hawk, uzbrojony w specjalną superrakietę.

Doleciał on do pentagonu, następnie przybrał formę Boeinga aby zmylić potencjalnych świadków, nadleciał zygzakiem, aby pościnać latarnie i uderzył w końcu w budynek, tuż przed tym odpalając rakietę w celu samozniszczenia. Samozniszczenie to okazało się genialne - ponieważ z Global Hawka nie zostało absolutnie nic. Dodatkowo, w ostatniej chwili Global Hawk powiększył swoje rozmiary tak, aby zmylić ludzi i wybić dziurę wielkości Boeinga.
Ale cóż, zaraz przecież znajdą się ludzie, którzy odkryją prawdę... trzeba ją więc jakoś zatuszować. Aby uzasadnić teorię że to był jednak boeing, poprzedniego dnia w sekrecie umieszczono w pentagonie części samolotu tak, aby udawały części boeinga. Po uderzeniu będzie można pokazać je mediom, aby mieć dowód.
Ale nastąpił problem. "Specjaliści" uznali bowiem, że to nie są częsci z boeinga... źli agenci spaprali sprawę, podłożyli części które okazały się być ze złego samolotu! Poza tym superwytrzymała rakieta, przebijając się przez mury, pozostawiła na końcu ślad swojej obecności - okrągłą dziurę!

No i na koniec najgorsza wiadomość, w czwartym porwanym zdalnie przez agentów samolocie coś się popsuło i spadł na pola...

Ale to nie zraziło Busha i nie pokrzyżowało jego planów. Odtąd regularnie wypuszczał sfałszowane taśmy na których Osama ibn Laden przyznawał siędo winy. A sam prawdziwy Osama, za amerykańskie dolary siedział cicho i nie zaprzeczał niczemu.

Co chwila Bush podsyłał stacji Al-Jazeera i umieszczał na stworzonej przez siebie nienamierzalnej stronie materiały i groźby skierowane do zachodniego świata.
W końcu, aby wystraszyć ponownie narody świata zorganizował kolejne zamachy, ale tym razem szkoda mu było swoich rodaków i zamordował Brytyjczyków i Hiszpanów...

Ale najważniejsze jest to, że istnieją ludzie, którzy walczą o Prawdę. Za pomocą internetu głoszą ją i pokazują światu prawdę o tragedii. To Bohaterzy."


KONIEC.


Słodka, ale to tylko bajka

Zaatakowano WTC, po co zrobiono to samo z pentagonem? WTC w zupełności wystarczyłoby Bushowi do wszczęcia wojny. Ale nie, on chciał jeszcze uszkodzić Pentagon. Tylko PO CO?

Nie wykorzystano do tego Boeinga, ale zaczęto się bawić z rakietami i Global Hawkiem aby utrudnić sobie i tak już niesamowicie skomplikowane zadanie.

Zdecydowana większość świadków twierdzi, że widziała boeinga AA. Kłamią? Mieli zwidy? Są to agenci CIA?


Global Hawk uderzył w Pentagon. A jak wybił dziurę która jest większa niż być powinna przy takim uderzeniu? Jego wąziutkie skrzydełka zrobiły takie uszkodzenia?
Bomba umieszczona w środku wybuchła i wyrwała taką dziurę? I nie porozrzucała szczątków gruzu dookoła? Rakieta walnęła w Pentagon? I wybiła dziurę szeroką na parterze i wąską na I piętrze? Poza tym to rakieta spowodowała tak wielką eksplozję która (posiadając przecież dużą falę uderzeniową - w końcu to ładunek wybuchowy, nie paliwo) nie spowodowała żadnych szkód w okolicy (nie wybiła szyb w okoliczych budynkach)?

Teraz co do dziury wylotowej - wykonała ją rakieta? To co wybuchło na zewnątrz jako wielka kula ognia? To wybuchła rakieta? Więc jak wybiła okrągłą dziurkę na końcu skoro już wybuchła? To była bomba? To jakim cudem rakieta przetrwała ten wybuch? I jakim cudem przebiła się przez wszystkie ściany kilku pierścieni wytrzymując zderzenia z murami?
A jeżeli to był ładunek, to co, został umieszczony na ścianie, że wyrwał taką okrągłą dziurę? Ale po co miał wywalać taką okrągłość? I jak to niby zrobił?

A co ze szczatkami w środku budynku, z silnikiem, kołami i podwoziem?

Podłożono je tam specjalnie? No dobra, elementy podwozia podłożono ok, koło też pasuje, ale silnika oryginalnego Boeinga już im zabrakło i podstawili silnik innego samolotu (no bo przecież jacyś "specjaliści" uznali że to nie są części silnika Boeinga)?
Tak by spaprali sprawę? Przygotowali cały spisek prawie idealnie, ale popełnili by taki głupi i oczywisty błąd?

A samolot który się rozbił na polach? Po co go tam rozbili, skoro to był spisek? Dla picu? Przecież mogli by to sobie darować. Ale nie, rozbili go na polu mordując jeszcze kilkadziesiąt osób ot tak sobie.

No i co z tymi nieszczęsnymi latarniami? Global hawk potrącił je swoimi delikatnymi skrzydełkami? Albo powalił swoim mizerniutkim podmuchem? A może to agenci federalni je pościnali, jak ludzie patrzyli na wybuch?

A ludzie, ktorzy wsiedli do samolotów i już nigdy nie byli widziani żywi? Zostali zamordowani bez śladu?

Wojna rozpętana, ropa zdobyta. Ale teroryści znowu atakują, tym razem Londyn i Madryt. CIA stało za nimi? to oni wynajęli młodych Arabów? A może to Al kaida wreszcie się obudziła i ich dokonała spełniając swoje groźby?
A nie uderzyli na USA bo tam były już zbyt duże środki ostrożności...

A niedawno udaremniona próba porwania w Anglii kilku samolotów w celu powtórzenia ataku? Rząd brytyjski jest w spisku i udał, że wykrywa terrorystów i aresztuje potencjalnych zamachowców aby dalej podtrzymywać spisek rządu Busha? PO CO?

No i Osama... wszędzie krążą sfałszowane przez CIA kasety o tym jak przyznaje się do czegoś, czego nie zrobił a on nic? Nie zaprzecza że to nie on? A może nie żyje już, jest zamordowany przez CIA i dlatego nie protestuje? Więc inni terroryści, jego zastępcy w inych krajach to agenci CIA, bo nic o tym nie wiedzą?

I co jeszcze, Bush nie ukrywał swojej sympatii do żydów i powiedział im, że szykuje zamach? Dlatego oni nie przyszli do pracy? A może to żydzi zorganizowali atak?

No i Ci głupiutcy Demokraci. Mają takie dowody, takie cudowne argumenty podane na tacy, ale oni nic nie robia. Nie atakują walnie Republikanów, nie chcą wyjaśnienia prawdy, nie przytaczają argumentów "rycerzy hoaxu" tylko potulnie patrzą jak ich odwieczni rywale chodzą bezkarnie... ZERO REAKCJI.

A szczątki widoczne przy pentagonie, na których są litery? To Global Hawk, malutki samolocik, zmieścili na nim napis tak, aby wyglądał naturalnie ale był duży i widoczny? A może one są podłożone przez FBI? Samolot C - 130 przeleciał i je rozrzucił podczas gdy tajni agenci wypuszczali gaz bagienny aby świadkowie nic nie widzieli?


Przecież jak to się wszystko zsumuje to się to kupy totalnie nie trzyma...

A takich pytań o sens spisku jest jeszcze wiele...

Ładna bajeczka, ale na szczęście to tylko bajka
  • 0



#305

QLIG.
  • Postów: 531
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

O proszę, ja jednak widzę zmiany na ścianie w tym miejscu

Czyli wg Ciebie skrzydło odbiło się od ściany nie burząc jej,poczym wyparowało?Bo widać tam ślady tylko ognia,nic więcej.

Ale nie, on chciał jeszcze uszkodzić Pentagon. Tylko PO CO?

Bo Pentagon to siedziba armii,a w polityce są przeciwnicy,którym plany ataków si mogły nie spodobać.Trzeba ich było wyeliminować.A trudno,by kilkadziesiąt osób "zginęło tragicznie" prowadząc auto.Tak było szybciej i wiarygodnie.

Jego wąziutkie skrzydełka zrobiły takie uszkodzenia?

Zrobił aje eksplozja a potem zawalenie się płonącego budynku.Bo wcześniej stał cały,tylko płonąc.

Bomba umieszczona w środku wybuchła i wyrwała taką dziurę? I nie porozrzucała szczątków gruzu dookoła?

Skoro nie ma gruzu wokół,to tym bardziej nie mógł tam uderzyć samolot.Dopiero było by tam gruzu...

Ale teroryści znowu atakują, tym razem Londyn i Madryt.

Bo kilku muzułmanów nawiązało kontakt z Al-Kaidą i już myslą,że dla nich pracują...A do nieba jakoś trzeba iść,najlepiej w zamachach...

A może nie żyje już,

Bo nie żyje...Jakoś po wojnie w Afganistanie się nie pokazuje w ogóle...USA podsycają co jakiś czas atmosferę puszczając tamy z "jego" głosem.

A szczątki widoczne przy pentagonie, na których są litery?

Równie dobrze mogły to być szczątki reklamy firmy remontujcej skrzydło Pentagonu w który uderzyła rakieta...
A co do latarni:

Ale one tam są

Ale gdzie?
  • 0

#306 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Aquila, ja wiem ze zyjesz we wlasnym swiecie i ze Ci w nim dobrze.Wiem tez ze zyjesz w swiecie dobrym, beztroskim, gdzie nie ma spiskow, bezczelnych walk politycznych o rope naftowa, wojen, glodu, cierpienia , w swiecie w ktorym dla Waznych jednostka sie nie liczy ale wez pod uwage to ze nie wszystko jest tak pieknie.Nie zamykaj sie w tej swojej bance mydlanej i innym oczu nie mydl.Co to mial byc za argumnet ten powyzej? jesli chcesz satyry pisac to nie to miejsce.


Odpowiedz mi na jedno bardzo wazne pytanie.

Dlaczego przy rzekomym ataku na wszystkie cele w 9/11 nie ma zadnego mysliwca?
Usa to najbardziej strzezone panstwo na swiecie.Sa to zaledwie ulamki sekund.Widziales gdzies jakis mysliwiec? Pomysl a nie wrzucaj kolejne zdjecia ,ktore sie ciagle w Twoich postach powtarzaja.

Inna sprawa.Nawet nie chcesz zweryfikowac tego co dj_cinex napisal odnosnie bardzo nisko lecacego samolotu. Chyba kazdy dobrze wie ze swiadek ktory uwaza ze samolot lecial tak nisko ze mogl go dotknac powinien juz nie zyc w momencie gdy ten samolot naprawde lecial nisko. Wszystko w okolicy powinno byc porozwalane; samochody, drzewa, plot..podmuch zrobilby swoje.Ty jednak upierasz sie przy swoim i poraz kolejny krecisz sobie beke z filmu plane in site.

Kwestia telefonow komorkowych w samolocie tez jest smieszna...WIadomo ze z nich dzwonic sie nie da podczas lotu.

no i oczywisty rewelacyjny manewr pilota , ktory z niesamowita predkoscia w ulamku sekundy ominal ogrodzenie, nie zdmuchnal przechodniow, samochodow, nie zryl trawnika i zrobil 7 metrowa dziurke.
  • 0

#307

Sadhu.
  • Postów: 144
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Aquillo-wybacz moją niekonsekwencję, bo obiecałem nie zabierać głosu w tym temacie. Jednak przyszedłem tu najzwyczajniej w świecie Cię poprosić-obejrzyj w końcu "Loose Change 2nd". Proszę. I nie podaję Ci tego tytułu po to, byś miał co dementować-bo w tym filmie nie ma zbyt wielu pytań, na które znajdziesz odpowiedź. W tym właśnie tkwi problem. Zobaczysz tam układanki olbrzymiej gry politycznej przede wszystkim. Owszem-są tam tez już wyjasnione wątpliwości-takie jak z namiotem-lecz wtedy jeszcze tych odpowiedzi nie znano, dlatego zadawano pytania. Odwołuje się tu do Twojej(jak mówisz) bezstronności-obejrzyj ten film jak badacz, który weryfikuje każdą bzdurę i tyle.
Potem chętnie posłucham Twojej teorii na wyjaśnienie całości. Teraz niestety, kiedy mam pewność, że nie oglądałeś, nie mozna uznać Cię w pełni wiarygodnym i nie ma w tym niczego złego-po prostu nie widzisz całości choć jestes naprawdę świetnym badaczem jeśli chodzi o drobiazgowość szczegółów. To jednak nie wystarczy.
Poza tym-w innym temacie wyraziłeś się w sposób, który chcąc nie chcąc kwalifikuje Cię do grona hurrazwolenników USA a priori-więc z całym szacunkiem dla Twych dociekań-należy wyjść z prostego psychologicznego założenia, iż Twoje filtry postrzegania rzeczywistości są tendencyjne a nie bezstronne.
Teraz już niezależnie od tego, co zrobisz i napiszesz-w tym temacie nie będę się już udzielał w żaden możliwy sposób(moderowanie tego działu nie leży w mojej gestii więc również i tak)
Pozdrawiam
  • 0

#308

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czyli wg Ciebie skrzydło odbiło się od ściany nie burząc jej,poczym wyparowało?

Pisać tego po raz n-ty nie zamierzam, Wczytaj się w poperzednie posty - tam wszystko jest.

Bo widać tam ślady tylko ognia,nic więcej.


Dołączona grafika
TO nazywasz śladem ognia?

Trzeba ich było wyeliminować.A trudno,by kilkadziesiąt osób "zginęło tragicznie" prowadząc auto.Tak było szybciej i wiarygodnie.

Chwilka, sugerujesz że zaatakowano pentagon aby zamordować kilku gości? No bo chyba źle zrozumiałem, nie?

Zrobił aje eksplozja a potem zawalenie się płonącego budynku.

Eksplozja wybiła dziurę takiego kształtu i odłupała ścianę odsłaniając zbrojenie i to na dodatek w takim śmiesznym położeniu, które pasuje do skrzydła Boeinga? No nie żartuj.

Skoro nie ma gruzu wokół,to tym bardziej nie mógł tam uderzyć samolot.Dopiero było by tam gruzu...

Widzisz różnicę pomiędzy samolotem wbijającym się razem z grumen ze ściany do srodka, a wielką eksplozją materiału wybuchowego wyrywająca taką dziurę wyrzucającą cały ten gruz dookoła i nawet nie wybijającą szyb w okolicy? Skoro to była bomba, to jakim cudem szyby (nawet samochodów) ocalały?

Jakoś po wojnie w Afganistanie się nie pokazuje w ogóle...

Być może się ukrywa i nie chce dać się wykryć. Ale on nie żyje, a ciągle ma zastępców którzy działają w jego imieniu?

Równie dobrze mogły to być szczątki reklamy firmy remontujcej skrzydło Pentagonu w który uderzyła rakieta...

Oczywiście, a ja jestem święty.

Ale gdzie?


Przy pentagonie, przewrócone dokładnie na trasie podejścia Boeinga. I to w pasie tak szerokim, że rakieta albo Global Hawk musiałby lecieć zygzakiem :D

Aquila, ja wiem ze zyjesz we wlasnym swiecie i ze Ci w nim dobrze.

Ja żyję w swoim świecie?

Dlaczego przy rzekomym ataku na wszystkie cele w 9/11 nie ma zadnego mysliwca?

Myślisz że co, baza USAF jest tuż pod WTC? Albo że cały czas w stanie gotowości są myśliwce i tylko latają koło NY szukając celu? Myśliwce trzeba poderwać (co trochę trwa) i muszą one jeszcze dolecieć na czas.

Sa to zaledwie ulamki sekund.

Jakie ułamki sekund? O co chodzi?

Chyba kazdy dobrze wie ze swiadek ktory uwaza ze samolot lecial tak nisko ze mogl go dotknac powinien juz nie zyc w momencie gdy ten samolot naprawde lecial nisko. Wszystko w okolicy powinno byc porozwalane; samochody, drzewa, plot..podmuch zrobilby swoje.


No to jak Ci nie pasuje zeznanie tego świadka, to sobie znajdź inne mówiące o Boeingu, Ich jest cała masa. Facet użył stwierdzenia a oni teraz będą brali je dosłownie i robili z tego wielki dowód.

"Suddenly I saw this plane right outside my window. You felt like you could touch it; it was that close"

"Wydawał się (tak blisko) że mógłbyś go dotknąć"

No i? Wydawał się. Nie oznacza że był. Nie rozumiem po co bierzecie to dosłownie i co to niby ma Wam dać.

Ty jednak upierasz sie przy swoim i poraz kolejny krecisz sobie beke z filmu plane in site.

Bo to zakłamany film który propaguje oczywiste udowodnione kłamstwa, a tutaj dalej jest reklamowany jako "poznaj niezbitej jakości dowody na spisek rządu". No śmiech na sali.

Kwestia telefonow komorkowych w samolocie tez jest smieszna...WIadomo ze z nich dzwonic sie nie da podczas lotu.

wiadomo? Mi nic o tym nie wiadomo. Możliwe jest rozmawianie przez telefon, szczególnie w stanach przy dużych miastach.

no i oczywisty rewelacyjny manewr pilota , ktory z niesamowita predkoscia w ulamku sekundy ominal ogrodzenie, nie zdmuchnal przechodniow, samochodow, nie zryl trawnika i zrobil 7 metrowa dziurke.


Masz rację! Tak, to dowód! :D
Jednak przyszedłem tu najzwyczajniej w świecie Cię poprosić-obejrzyj w końcu "Loose Change 2nd".

Słuchaj Sadhu, wiem że tak strasznie jesteś przekonany o strasznym spisku, ale to nie znaczy że podając mi filmy przekonasz mnie. Najpierw prosiłeś obejrzeć "In plane site" wychwalając go wniebogłosy. Film okazał sięśmieszny i zakłamany. Potem prosiłeś żebym obejrzał Painful Deceptions, a kiedy znowu zarzuciłem i wykazałem kłamstwa, oburzyłeś sięwielce i od tamtej pory stale byłeś nastawiony do mnie anty nawet nie podając konkretnego powodu.

Po co zatem mam obejrzeć folm, który nie dość że mnie nie przekona, to jeszcze mnie umocni? Powieli kłamstwa poprzedników. Widzisz, dla Ciebie to wielkiej wartości dokumenty, dla mnie to parodia i żenada...

Żaden z tak polecanych filmów nie zachwiał dowodami stojacymi za teorią Boeinga.
I tego nie zrobi :)

"Owszem-są tam tez już wyjasnione wątpliwości-takie jak z namiotem-lecz wtedy jeszcze tych odpowiedzi nie znano, dlatego zadawano pytania."

Zapewne takie pytania nastawione od razu na odpowiedź - to spisek i potajemnie wynoszenie części? Kolajna papka niby obiektywna a jednak nastawiona tylko na teorię "no plane"?

Dziękuję za chęci otworzenia mi oczu, ale nie skorzystam.

"Odwołuje się tu do Twojej(jak mówisz) bezstronności-obejrzyj ten film jak badacz, który weryfikuje każdą bzdurę i tyle.
Potem chętnie posłucham Twojej teorii na wyjaśnienie całości."


Dziękuję bardzo, już raz widziałem Twoją reakcję jak słusznie krytykowałem głupoty z poprzednich filmów.

Wyjaśniałem wiele rzeczy i wszystkie zbywałeś bo Ci nie pasowały. Nie chcesz dać się przekonać, nie zamierzasz nigdy przyjąć oficjalnej wersji więc moje tłumaczenia są zbędne i bezowocne.

"który chcąc nie chcąc kwalifikuje Cię do grona hurrazwolenników USA a priori-więc z całym szacunkiem dla Twych dociekań-należy wyjść z prostego psychologicznego założenia, iż Twoje filtry postrzegania rzeczywistości są tendencyjne a nie bezstronne."

Są bardzo bezstronne, to, że lubię Busha i USA nie oznacza, że nie potrafię ich krytykować tam, gdzie na to faktycznie zasługują.

Z drugiej strony ja mogę stwierdzić, że Ty i wielu innych ludzi ma tak samo przestawiony filtr postrzegania, ale w drugą stronę.


Dowodów na spisek nie ma. Dowody na samolot są. Dla mnie to jasne i oczywiste.

Tylko że dyskusja na ten temat jest jak ta w temacie o księzycu. "Tam jest wiatr i koniec! Nie słucham niczego innego" :)
  • 0



#309

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

OoOoooOooOOOooO jaka fajna flaga :D
Dołączona grafika
A co ona tam robi ?? :mad:

Widzisz różnicę pomiędzy samolotem wbijającym się razem z grumen ze ściany do srodka, a wielką eksplozją materiału wybuchowego wyrywająca taką dziurę wyrzucającą cały ten gruz dookoła i nawet nie wybijającą szyb w okolicy? Skoro to była bomba, to jakim cudem szyby (nawet samochodów) ocalały?

Ekskjuzmi a jakim cudem nie widać śladu po skrzydle ktore zaryło o ziemi na kilka milisekund przed udezeniem w pentagon ?? :D

Być może się ukrywa i nie chce dać się wykryć. Ale on nie żyje, a ciągle ma zastępców którzy działają w jego imieniu?

AaA to ciekawe.... Najpierw jest dumny z rzekomo przeprowadzonego ataku a nastepnie buńczucznie grozi kolejnymi atakami terorrystycznymi żeby potem ukryć się w jakiejś jaski ni i siedziec cicho jak myszka zeby go nikt nie znalazł... :lol : A to ciekawe...

Myślisz że co, baza USAF jest tuż pod WTC? Albo że cały czas w stanie gotowości są myśliwce i tylko latają koło NY szukając celu? Myśliwce trzeba poderwać (co trochę trwa) i muszą one jeszcze dolecieć na czas.

:D :D :D :D Poskaczmy sobie :jump:
Chłopie, że sie tak wyraże :D Czy ty wiesz wogole co ty za głupoty pleciesz?? :D Terytorium USA jest stale kontrolowane przez kilkanascie radarow kontrolujacych bespieczenstwo w zasiegu blisko tysiaca kilometrow i kazde zboczenie z kursu nawet zwyklej awionetki jest stale monitorowane... Taki delikwent, ktory ma przyjemnosc latac w przestworzach USA ma obowiazek zgłosci dany lot. Jesli sie tak nie stanie a w momencie kontroli radiowej nie da znaku zycia automatycznie sa wysyłane odrzutowce...
I nie pieprz mi głupot, że jakiś Boeing był w stanie zboczyc z kursu i przeleciec odległosc z Bostonu do Waszyngtonu a tym bardziej 4 Boeingi bo zaden samolot "nieumowny" nie jest w stanie swobdnie latac nad terytorium USA... Takie numery to za czasow PRL-u w Polsce miały miejsce ale nie w USA a zwłaszcza w XXI w. :lol : Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ale własnie oglądając tych "terrorystów z nozami do kartonow 9/11" byłes świadkiem czterokrotnego cudu....

wiadomo? Mi nic o tym nie wiadomo. Możliwe jest rozmawianie przez telefon, szczególnie w stanach przy dużych miastach.

I kolejna fanaberja :D :D
Telefony komórkowe tracą bowiem zasięg na wysokości już 2 km od ziemi, czy też przy prędkości powyżej 370 km/h.
Myslisz ze dlaczego nie mozesz dodzwonic sie do mamusi bedac na zadupiu ?? :D

Słuchaj Sadhu, wiem że tak strasznie jesteś przekonany o strasznym spisku, ale to nie znaczy że podając mi filmy przekonasz mnie. Najpierw prosiłeś obejrzeć "In plane site" wychwalając go wniebogłosy. Film okazał sięśmieszny i zakłamany. Potem prosiłeś żebym obejrzał Painful Deceptions, a kiedy znowu zarzuciłem i wykazałem kłamstwa, oburzyłeś sięwielce i od tamtej pory stale byłeś nastawiony do mnie anty nawet nie podając konkretnego powodu.

Niezmiernie smutne to jest ale smie twierdzic ze chocbys zobaczył Busha w wiezieniu błagającego o przebaczenie nie bylbys w stanie w to uwierzyc :D

Chłopie daruj se to śledztwo bo marnujesz swoj zapewne drogocenny czas :)
Saluto
  • 0

#310

Rigel.
  • Postów: 94
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

OoOoooOooOOOooO jaka fajna flaga :D
Obrazek
A co ona tam robi ?? :mad:

Z całego tego zdjęcia zainteresowała Cię tylko ta flaga??? A ona sobie tylko wisi. Na gruzach WTC też zatknięto flagę na resztkach masztu antenowego... Na ścianie Pentagonu też...

Ekskjuzmi a jakim cudem nie widać śladu po skrzydle ktore zaryło o ziemi na kilka milisekund przed udezeniem w pentagon ?? :D

Skrzydło nie zaryło o ziemię tylko walnęło w ścianę. Co niby odłupało zewnętrzne warstwy ściany pomiędzy oknami i odsłoniło zbrojenie?

AaA to ciekawe.... Najpierw jest dumny z rzekomo przeprowadzonego ataku a nastepnie buńczucznie grozi kolejnymi atakami terorrystycznymi żeby potem ukryć się w jakiejś jaski ni i siedziec cicho jak myszka zeby go nikt nie znalazł... :lol : A to ciekawe...

Jest dumny i własnie dlatego musi się ukrywać. W końcu Amerykanie dają 25 baniek za jego skalp...

:D :D :D :D Poskaczmy sobie :jump:
Chłopie, że sie tak wyraże :D Czy ty wiesz wogole co ty za głupoty pleciesz?? :D Terytorium USA jest stale kontrolowane przez kilkanascie radarow kontrolujacych bespieczenstwo w zasiegu blisko tysiaca kilometrow i kazde zboczenie z kursu nawet zwyklej awionetki jest stale monitorowane... Taki delikwent, ktory ma przyjemnosc latac w przestworzach USA ma obowiazek zgłosci dany lot. Jesli sie tak nie stanie a w momencie kontroli radiowej nie da znaku zycia automatycznie sa wysyłane odrzutowce...

Teraz to Ty pieprzysz głupoty. Czy nie zdarzały się wcześniej porwania samolotów? Setki razy, także w USA! A ile z nich zostało zestrzelonych? Jakoś sobie nie przypominam żadnego takiego przypadku, poza sprawą KAL 007, ale ten nie został porwany a tylko zboczył z kursu. Tyle, że dotychczas samoloty porywane były w innych celach. Porywacze wysuwali takie czy inne żądania. Wtedy rozumowało się w ten sposób: "nie można narażać życia pasażerów. Poczekamy aż gdzieś wylądują, i wtedy będziemy negocjować, albo odbijemy pasażerów siłą". Skąd ktoś mógł wiedzieć, że celem porywaczy będzie rozmyślne rozbicie samolotu na budynkach? Z perspektywy kilku lat łatwo jest mówić: "dlaczego ich nie zestrzelono", bo znamy konsekwencje tych porwań. Wtedy nikt tego nie mógł wiedzieć. A zaostrzone procedury postępowania w takich wypadkach zostały wprowadzone dopiero PO 9/11...
  • 0

#311 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Rigel, zamiast robic personalne wycieczki w kierunki Legalize wez sie zainteresuj lepiej tym co napisal istotnego na temat tego w jaki sposob USA dziala!


sa tez pytania moje na ktore do tej pory nie uzyskalem odpowiedzi.


1. nie bylo misliwcow !!!! zadnego, kompletnie zadnego. to jakis cud.

2. Zeznanie na wysokim stanowisku Poltyka(publicznie na konferencji), ktory powiedzial ze obecny rzad zawiodl amerykan i to celowo. To jest na filmie "przekroju"

3. Prezydent siedzi sporo czasu w przedszkolu pomimo tego ze doszlo juz do 2 zmachu.Pomimo tego siedzi sobie spokojnie dalje w tym przedszkolu i widac ze nic g to nie obchodzi.

4. inna wazna sprawa. w przeddzien Bush wyjechal z rodzina z bialego domu do willi a w nocy pilnowala go brykada przeciwlonicza. hmmm Ciekawe dlaczego. Wszyscy wiemy ze taka formacje wosjka powoluje sie tylko w specjalnych przypadkach.

5. Swiadkowie ktorzy rzekomo dzwonili z samolotu w ktorym nie ma zasiegu na takiej wysokosci.

6. terrorysci ktorzy oficjalnie zostali pojmani(ci od nozy do kartonow), ktorych pozniej swiadkowie widzieli pozniej w pubach na piwie z blondynkami.

7. rewelacyjny manerw(niemozliwy) pilota 20cm nad ziemia , czego skutkiem byla 7 metrowa dziura.

8. zawalnienie sie na zyczenie wlasciciela WTC wiezy. Mowil on ze " pociagamy" co znaczylo kontrolowany wybuch i zawalenie.

9. brak nagran z pentagonu , gdzie kamer jest multum.

10. skonfiskowane nagranie ze stacji benzynowej przez agentow.

11. kazdy wie ze Bush robil interesy z Bin ladenami a sama rodzina binladena zostawiala w budzecie USa przeszlo 2 biliony dolarow rocznie.



takich pytan moge zadac mnustwo i zaloze sie ze bedzie odzew belkotu bo taki sie zaczyna w tym temacie. CO znow jakies zdjecia podacie ktore widzialem?


dziekuje, wszystko na ten temat.
  • 0

#312

dj_cinex.

    VRP UFO Researcher

  • Postów: 3305
  • Tematów: 412
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 20
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Lepszym i wiarygodniejszym świadkiem jest pan, który widział walające się części samolotu przed budynkiem (siedzenia!) :mrgreen: Świadków to my (obie strony) możemy sobie darować, bo jak wiemy są i tacy i tacy - ich traktuje mniej poważnie, bo są świadkowie obu wersji. Jeśli chodzi o mnie to ja np. do dziś dnia nie jestem na 100% pewien co uderzyło w Pentagon (poza Boeingiem oczywiście). Coś mniejszego... ale teorii jest tyle ile głów siedzących nad ową kwestią.

Co by tu jeszcze ... szczątki skomentowałem ... aha ... nie wiecie może czy owy film, któy trafia właśnie do kin "Lot 93" ma gdzieś podpis "Film na faktach" ? Czy tylko "Nasza przypuszczalna wersja..." , bo jeśli to pierwsze to gratuluje USA rozeznania w tym co się tam działo (łącznie z magicznymi telefonami). No ale skoro z wież WTC tuż po uderzeniu samolotu z kuli ognia i zgliszczy mógł wypaść paszport zamachowca ("mamy dowód!") ... to już NIC innego mnie nie będzie szokowało w dowodach USA ...
  • 0



#313

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A co ona tam robi ??

Wisi. Ja bym ją też tam powiesił i co z tego?

Ekskjuzmi a jakim cudem nie widać śladu po skrzydle ktore zaryło o ziemi na kilka milisekund przed udezeniem w pentagon

A czemu miało zaryć?

Najpierw jest dumny z rzekomo przeprowadzonego ataku a nastepnie buńczucznie grozi kolejnymi atakami terorrystycznymi żeby potem ukryć się w jakiejś jaski ni i siedziec cicho jak myszka zeby go nikt nie znalazł...

Zaatakowałeś USA i zamordowałeś tysiące ludzi. Głosisz światu, że to Ty bo jesteś z tego dumny. Ale CIA robia na Ciebie taką nagonkę że nie możesz już żyć normalnie.

Jakbyś to Ty był numerem 1 ściganym przez wszystkie służby USA, paradowałbyś sobie po głównych ulicach Warszawy? :D

Czy ty wiesz wogole co ty za głupoty pleciesz?? Terytorium USA jest stale kontrolowane przez kilkanascie radarow kontrolujacych bespieczenstwo w zasiegu blisko tysiaca kilometrow i kazde zboczenie z kursu nawet zwyklej awionetki jest stale monitorowane... Taki delikwent, ktory ma przyjemnosc latac w przestworzach USA ma obowiazek zgłosci dany lot. Jesli sie tak nie stanie a w momencie kontroli radiowej nie da znaku zycia automatycznie sa wysyłane odrzutowce...


I do każdego zbaczającego samolotu jest wysyłana eskadra F-18? O rany....

Telefony komórkowe tracą bowiem zasięg na wysokości już 2 km od ziemi, czy też przy prędkości powyżej 370 km/h.
Myslisz ze dlaczego nie mozesz dodzwonic sie do mamusi bedac na zadupiu ??

Wybacz, ale na takim jednym zadupiu, na które mam czasem w wakacje zaszczyt jechać wypocząć znajduje się w odległości około 5 km ode mnie jedyna w okolicy wieża telefonii komórkowej i jakoś komórka ma zasięg. Więc nie mam pojęcia czemu 2 km to taka bariera nie do przebicia.
No i co ma prędkość do tego?

Niezmiernie smutne to jest ale smie twierdzic ze chocbys zobaczył Busha w wiezieniu błagającego o przebaczenie nie bylbys w stanie w to uwierzyc

A jakby Osama przyznał Ci się w 4 oczy, że to on zrobił tak jak zrobił, to uznałbyś go za agenta CIA zamieszanego w spisek :D

Chłopie daruj se to śledztwo bo marnujesz swoj zapewne drogocenny czas

Czasami to jest męczące, ale czasami to przyjemność widzieć niektóre zachowania i odpowiedzi :)

No i każdy tutaj zadaje pytania, ale nie odpowiada na moje... czemu? Nie potrafią ludzie? :P

1. nie bylo misliwcow !!!! zadnego, kompletnie zadnego. to jakis cud.

Nie cud, po prostu nie było wtedy uregulowanego prawa pozwalającego na strącanie porwanych samolotów pasażerskich. Od czasu WTC na całym świecie przyznano coraz więcej takich uprawnień pilotom samolotów wojskowych.

No i ostatni lot mógł być zestrzelony, ten który spadł na pola.

2. Zeznanie na wysokim stanowisku Poltyka(publicznie na konferencji), ktory powiedzial ze obecny rzad zawiodl amerykan i to celowo. To jest na filmie "przekroju"

I co mi to da, że na filmie "przekroju"? Jeżeli to są te słowa, które podajesz, to co w nich niewłaściwego? Zawiódł, bo nie był w stanie zapobiec atakom i to jest jego porazka.
A celowo? Czy to kolejny mockumentary taki jak już widziałem o Księżycu?

3. Prezydent siedzi sporo czasu w przedszkolu pomimo tego ze doszlo juz do 2 zmachu.Pomimo tego siedzi sobie spokojnie dalje w tym przedszkolu i widac ze nic g to nie obchodzi.

Ty byś jako pierwszy rzucił się do myśliwca i strącił ostatni z samolotów na jego miejscu.

Wiesz, że po ataku proponowano prezydentowi przesiadkę na "Doomsday plane"? Wiesz co to oznacza? Wiesz w ogóle co to jest takiego? Wątpię, bo przecież Ciebie interesuje tylko spisek :spadaj:

4. inna wazna sprawa. w przeddzien Bush wyjechal z rodzina z bialego domu do willi a w nocy pilnowala go brykada przeciwlonicza. hmmm Ciekawe dlaczego. Wszyscy wiemy ze taka formacje wosjka powoluje sie tylko w specjalnych przypadkach.

Wywiad miał doniesienia o planowanym ataku, ale je zignorowano.

A teraz jeszcze mam pytanie, na jakim źródle opierasz to, że cała brygada przeciwlotnicza go pilnowała. Czekam na jakieś konkrety, które oczywiście masz, bo nie opierasz się na pogłoskach przecież :)

Cyt:
"5. Swiadkowie ktorzy rzekomo dzwonili z samolotu w ktorym nie ma zasiegu na takiej wysokosci."

Ja już mówiłem że 5 (a może nawet więcej, nie jestem w stanie podać dokładnej odległości) km od wieży mam spokojnie pełny zasięg. Czemu zatem komórka miałaby go tracić kiedy nic nie stoi na przeszkodzie fali?

Cyt
"6. terrorysci ktorzy oficjalnie zostali pojmani(ci od nozy do kartonow), ktorych pozniej swiadkowie widzieli pozniej w pubach na piwie z blondynkami."

Cytaty świadków. Bardzo proszę. To na początek, potem jeśli je podasz zajmiemy się resztą.

Cyt:
"7. rewelacyjny manerw(niemozliwy) pilota 20cm nad ziemia , czego skutkiem byla 7 metrowa dziura."

Oo muhad, jakiśTy nagle dokładny się zrobiłeś... 20 cm :D A popatrz, samoloty podchodzące do lądowania też są w pewnym momencie 20 cm nad ziemią... a potem nawet 5 cm nad ziemią. Ci to są nadzdolni, nie? :D

Samolot stopniowo obniżał lot (co powierdzają świadkowie) aż walnął w budynek. No nadzywczajnie proste.

Cyt:
"8. zawalnienie sie na zyczenie wlasciciela WTC wiezy. Mowil on ze " pociagamy" co znaczylo kontrolowany wybuch i zawalenie."
muhad był przy nim i w kajeciku zanotował "pociągamy" :D

Jakaś kolejna plotka czyli po 5 latach od katastrofy dowiadujemy się kto co kiedy powiedizał? :D

Cyt:
"9. brak nagran z pentagonu , gdzie kamer jest multum."

Nagrania są, ale Ty ich nie zobaczyłeś i to CIę bardzo boli jak widzę :D

No i na co to nagranie jest dowodem?

Cyt:
"10. skonfiskowane nagranie ze stacji benzynowej przez agentow."

A Ty nie skonfiskowałbyś nagrania zawieracjącego dowód na atak terrorystczny? Zamiast zabrać go do analizy pozostawiłbyś właścicielowi stacji do oglądania wieczorami? :D

Cyt:
"11. kazdy wie ze Bush robil interesy z Bin ladenami a sama rodzina binladena zostawiala w budzecie USa przeszlo 2 biliony dolarow rocznie."

No i co z tego? Samego Osamę CIA szkoliła w czasach wojny w Afganistanie i co z tego?

Cyt
"CO znow jakies zdjecia podacie ktore widzialem?"

Które podałem, a które pominąłeś bełkotem "są nieaktalne, są nieważne" albo pominąłeś milczeniem. Bo nie potrafisz na nie odpowiedzieć.

Cyt:
"Świadków to my (obie strony) możemy sobie darować, bo jak wiemy są i tacy i tacy - ich traktuje mniej poważnie, bo są świadkowie obu wersji."

Oczywiście, zawsze pomijajmy świadków, rdzeń informacji :D Chcecie ich na siłę zdyskredytować i pominąć, bo ich zeznania są przeciw Wam. :D Czyli, co jest za nami jest święte, a co przeciw - tego nie ma :D

Cyt:
"Jeśli chodzi o mnie to ja np. do dziś dnia nie jestem na 100% pewien co uderzyło w Pentagon (poza Boeingiem oczywiście). Coś mniejszego..."

A zatem skąd się wzieły w pentagonie części Boeinga? Wnieśli je tam na plecach agenci? :D

No i czekam cały czas na racjonalne wyjaśnienie

1. powstania dziury wlotowej o niecodziennym kształcie.

2. Co wybuchło powodując taką kulę ognia widoczną na nagraniu.

3. Co przebiło tyle ścian i pierścieni.

4. Co wybiło dziurę na końcu (wylotową).

muhad, masz 4 proste pytania, odpowiedz ale ak solidnie, przyłóź się i podaj mi na podstawie biblii hoaxu rzeczową, wyczerpującą odpowiedź, tak aby rozwiała wszelkie sprzeczności związane z teorią spiskową.

(podpowiedź: skup się na: prawdziwych skutkach eksplozji ładunku wybuchowego o sile zdolnej wyrwać taką dziurę i jej wpływie na okoliczne szyby; na wielkości dziury w porównaniu z każdym innym samolotem branym pod uwagę; na przyczynie powstania takiej długiej dziury w strukturze pentagonu; na zdolności rakiet do przebijania sięprzez mury i wybuchania na końcu no i na tych nieszczęsnych latarniach które stale pomijacie.)

Cyt:
"No ale skoro z wież WTC tuż po uderzeniu samolotu z kuli ognia i zgliszczy mógł wypaść paszport zamachowca ("mamy dowód!")"

No ale skoro mamy fałszywe o zakłamane zdjęcie malutikiej dziury (parter zasonięty pianą) to... mamy dowód! :D
  • 0



#314 Gość_chruszczow

Gość_chruszczow.
  • Tematów: 0

Napisano

NIewiem dlaczego autor tematu pisze że nie może to być Boeing 767 300 bo znaleźli okna, a ja znalazłem że to to nie koniecznie jest samolot transportowy bo seria 300 przewoziła ludzi :)

wogóle to nałożenie kontórów to jakas parodia...

I nie moge sobie wyobrazić tego że ważacy nie wiem ile ale dużo :P samolot z masą paliwa wbija się w pentagon przy szybkości conajmnije 400km/h bo mniej nie można nim lecieć i rozwala tylko jedno piętro podczas gdy powinien wybuchnąć tak jak te z WTC i rozwalić całe skrzydło pentagonu :) no i najlepsze że terroryści którzy ćwiczyli na symulatorach w komputerze lecieli kilkadziesiąt centymtrów nad ziemią nie łamiąc przy tym latarni i innych :mrgreen:
  • 0

#315

dj_cinex.

    VRP UFO Researcher

  • Postów: 3305
  • Tematów: 412
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 20
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Oczywiście, zawsze pomijajmy świadków, rdzeń informacji Chcecie ich na siłę zdyskredytować i pominąć, bo ich zeznania są przeciw Wam. Czyli, co jest za nami jest święte, a co przeciw - tego nie ma


No to gratuluje twoich rdzennych wypowiedzi świadków, którzy widzieli siedzenia od samolotu pasażerskiego przed Pentagonem. Że tak się spytam ... jak można to potwierdzić ?

A zatem skąd się wzieły w pentagonie części Boeinga? Wnieśli je tam na plecach agenci?


Jak już pisałem ... jest znikoma liczba zdjęć gdzie można z pełnym potwierdzeniem powiedzieć, że zdjęcie pochodzi z miejsca zdarzenia z dnia 9/11. Ta słynna część z fragmentem napisu "American Airlines" jest chyba jedną z głównych. Bo ktoś umiejętnie wykonał fotkę gdzie w tle widać Pentagon. I chyba jeszcze jest fotka jak jakiś pan (o dziwo z FBI nie jakiś strażak) niesie jakiś kawałeczek pogiętej blachy, która o dziwo może być WSZYSTKIM. Reszta fotek np. zoom'y częśći silnika itd. - ja np. nie jestem w stanie określić iż owe zdjęcia pochodzą z dnia 9/11 z Pentagonu... bo niby po czym mam mieć takie stwierdzenie ? Po tym, że FBI tak mówi ? Może to są dla niektórych chore wyobrażenia, ale jak dla mnie są możliwe aby tak je ocenić.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości oraz 0 użytkowników anonimowych