Skocz do zawartości


Zdjęcie

Spojrzenie sceptyka na 9/11


  • Please log in to reply
609 replies to this topic

#316

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

wogóle to nałożenie kontórów to jakas parodia...

Samolot w wersji 300 jest większy i niestety jego schemat nie pasuje do zdjęcia... :)

I nie moge sobie wyobrazić tego że ważacy nie wiem ile ale dużo samolot z masą paliwa wbija się w pentagon przy szybkości conajmnije 400km/h bo mniej nie można nim lecieć i rozwala tylko jedno piętro podczas gdy powinien wybuchnąć tak jak te z WTC i rozwalić całe skrzydło pentagonu


Dołączona grafika bum bum! :D

I samolot w WTC się mieści. I wcale nie masakruje okolicznych pięter swoim superwybuchem :D

A teraz taki sam samolocik uderza nie w ścianę WTC za którą jest pusta przestrzeń i słabiutkie ściany, tylko wzmocniony zbrojony beton :D

I jakoś samolot z WTC też nie rozwala okoliczne piętra, tylko sięwbija do środka, nie?


nie łamiąc przy tym latarni i innych


ooo patrz, a jednak latarnie są połamane... :D :D :D
  • 0



#317

muHa.
  • Postów: 123
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wybacz, ale na takim jednym zadupiu, na które mam czasem w wakacje zaszczyt jechać wypocząć znajduje się w odległości około 5 km ode mnie jedyna w okolicy wieża telefonii komórkowej i jakoś komórka ma zasięg. Więc nie mam pojęcia czemu 2 km to taka bariera nie do przebicia.
No i co ma prędkość do tego?


Tak dla formalność - znajduje się przekaźnik , tzw. BTS (ale to offtop)

Oj 5km w przpadku GSM 900MHz to akurat żaden problem, 15-30 km w otwartym terenia (czytaj - nie w dżungli wielkiego miasta) to też nie problem.

Problem jest w tym, że anteny owych przekaźników zazwyczaj są kierunkowe (np. pn-wsh) Nigdy ich nikt nie celuje w niebo :mrgreen:
Nawet jeżeli taka antena ma charakterystyke dookólną, to można przyjąć, że fale na więcej niż wysokość masztu nie sięgają.
A Twoje wspomniane 2 km to już zupełna bajka. Nie wspominając o tym, że samolot to puszka faradaya, cały z blachy/aluminium z kilometrami przewodów otulających kadłub.

Jedyna możliwość jaka nasuwa mi się na myśl to telefonia analogowa.
W USA ma się nadal dobrze. Analogi działają jak najprostrze radiostacje VHF (ok. 450MHz). Zasięg stacji bazowych owych analgów jest naprawdę spory, bez porównania z BTSami GSM. Tak więc, tutaj jedynie bym widział możliwość komunikacji telefonicznej z samolotu w powietrzu, choć też musiałoby być spełniona masa warunków.
  • 0

#318

Rigel.
  • Postów: 94
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Rigel, zamiast robic personalne wycieczki w kierunki Legalize wez sie zainteresuj lepiej tym co napisal istotnego na temat tego w jaki sposob USA dziala!

Sorry, ale gdzie Ty tu widzisz personalne wycieczki?

sa tez pytania moje na ktore do tej pory nie uzyskalem odpowiedzi.

Parę stron temu ja też zadałem kilka pytań, które kompletnie pominięto milczeniem.

1. Dlaczego autorzy zamachu mieliby tak potwornie komplikować sobie życie używając rakiety, Global Hawka czy czegokolwiek innego, a potem wmawiać całemu światu, że to był Boeing, skoro wcześniej nie zawahali się użyć trzech innych?

2. Dlaczego zwolennicy teorii spiskowych NIGDY nie polemizują między sobą, mimo iż niejednokrotnie ich wersje całkowicie wykluczają się wzajemnie?

Na Twoje pytania odpowiedział już co prawda Aquila, ale ja chaiałbym wtrącić parę słów w dwóch kwestiach.


1. nie bylo misliwcow !!!! zadnego, kompletnie zadnego. to jakis cud.

W jedynym znanym mi przypadku celowego zestrzelenia samolotu pasażerskiego, czyli KAL 007, wiesz ile czasu minęło od pierwszego naruszenia przez niego przestrzeni powietrznej do zestrzelenia? 2,5 godziny! I to w rejonie wręcz naszpikowanym środkami obrony przeciwlotniczej i mysliwcami, w pobliżu największych baz wojskowych ZSRR na Dalekim Wschodzie, wreszcie w niewielkiej odległości od silnie przecież chronionych silosów strategicznych rakiet balistycznych! A zestrzelony został dopiero nad morzem! Czy myślisz, że komukolwiek przyszłoby łatwo wydać rozkaz zestrzelenia samolotu pasażerskiego nad miastem, gdzie żyją miliony ludzi??? I gdy nie ma pewności, co chcą zrobić porywacze, a raczej nikt nie przypuszcza, że mogą chcieć celowo rozbić się na budynkach?


3. Prezydent siedzi sporo czasu w przedszkolu pomimo tego ze doszlo juz do 2 zmachu.Pomimo tego siedzi sobie spokojnie dalje w tym przedszkolu i widac ze nic g to nie obchodzi.

I dla mnie to jest może nie dowód, ale ważna poszlaka wskazująca na jego niewinność! Wszyscy, zarówno zwolennicy oficjalnej, jak i spiskowej wersji wydarzeń, zgodnie uważają, że G.W. Bush zachował się w tym dniu jak kretyn. Kraj został zaatakowany a on spokojnie czyta bajeczki dzieciom! A przecież gdyby o tym wiedział wcześniej, a tym bardziej gdyby sam to zorganizował, to czy nie rozpisałby w tym przedstawieniu roli także dla siebie? Czy nie zechciałby przedstawić siebie jako energicznego, pewnego siebie przywódcy, który od początku panuje nad sytuacją, który bez wahania i pewnie wydaje rozkazy i broni narodu przed atakami? Tak, aby później uległe mu media mogły grzmieć: "Patrz Ameryko, jakiego masz wspaniałego prezydenta!". A tymczasem on zachowuje się jak ostatnia melepeta, jakby go ktoś zaskoczył w kiblu z opuszczonymi gaciami! Dopiero dużo póżniej próbuje jakimiś niezdarnymi tłumaczeniami jakoś się usprawiedliwić z tamtego dnia... I wy twierdzicie, że on wiedział o wszystkim i celowo wyznaczył sobie taką rolę??? Litości...
  • 0

#319 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Cyt:
"No i ostatni lot mógł być zestrzelony, ten który spadł na pola."

On nie zostal zestrzelony tylko sie rozbil.Tak w ogole nawet jednego samolotu zaden misliwiec nie eskortowal co jest nie do przyjecia ,poniewaz w momencie gdy samolot zboczy z kursu i nie ma lacznosci procedura wymaga by mislisiec chociazby eskortowal owy samolot.

nie mielismy czegos takiego w zadnym przypadku a samolotow bylo rzekomo 4.

Cyt:
"I co mi to da, że na filmie "przekroju"? Jeżeli to są te słowa, które podajesz, to co w nich niewłaściwego? Zawiódł, bo nie był w stanie zapobiec atakom i to jest jego porazka.
A celowo? Czy to kolejny mockumentary taki jak już widziałem o Księżycu?"


do jest dokument zrobiony przez amerakanskich obywateli.Wiesz co znaczy slowo dokument? Obojetne jaki bys nie obejzal to bys mial watpliwosci.Zadna mi nowosc.

Cyt:
"Ty byś jako pierwszy rzucił się do myśliwca i strącił ostatni z samolotów na jego miejscu.

Wiesz, że po ataku proponowano prezydentowi przesiadkę na "Doomsday plane"? Wiesz co to oznacza? Wiesz w ogóle co to jest takiego? Wątpię, bo przecież Ciebie interesuje tylko spisek :spadaj: "


a skad wiesz ze mu proponowali przesiadke? Twoj swiadek Ci powiedzial?

Cyt:
"Wywiad miał doniesienia o planowanym ataku, ale je zignorowano.

A teraz jeszcze mam pytanie, na jakim źródle opierasz to, że cała brygada przeciwlotnicza go pilnowała. Czekam na jakieś konkrety, które oczywiście masz, bo nie opierasz się na pogłoskach przecież :) "


na filmie dokumentalnym.

Ja już mówiłem że 5 (a może nawet więcej, nie jestem w stanie podać dokładnej odległości) km od wieży mam spokojnie pełny zasięg. Czemu zatem komórka miałaby go tracić kiedy nic nie stoi na przeszkodzie fali?


zasieg traci sie na pewnej wysokosci i na to wplywu nie masz. nie wymyslaj bzdur.

Cytaty świadków. Bardzo proszę. To na początek, potem jeśli je podasz zajmiemy się resztą.


to jest najmniej istotne bo smieszne. Kazda strona swiadkow ma wiec dajmy z tym spokoj.

7. rewelacyjny manerw(niemozliwy) pilota 20cm nad ziemia , czego skutkiem byla 7 metrowa dziura.

Oo muhad, jakiśTy nagle dokładny się zrobiłeś... 20 cm A popatrz, samoloty podchodzące do lądowania też są w pewnym momencie 20 cm nad ziemią... a potem nawet 5 cm nad ziemią. Ci to są nadzdolni, nie? :D

Samolot stopniowo obniżał lot (co powierdzają świadkowie) aż walnął w budynek. No nadzywczajnie proste.


wedlug raportow (z analizy uderzenia) samolot musial leciec 20cm nad ziemia by zrobic taka dziurke. Dodajac jeszcze predkosc ponad 500 to wez sie zastanow:) haha dobre.

nie porownuj ladowania do manewru w ktorym samolot musialby w sec tuz za plotem zejsc na 20cm ,gdzie mial malo przestrzani, oczywiscie nie rozbijajac sie przed budynkiem?

wiesz jaka to jest predkosc? Logika facet logika.

8. zawalnienie sie na zyczenie wlasciciela WTC wiezy. Mowil on ze " pociagamy" co znaczylo kontrolowany wybuch i zawalenie.

muhad był przy nim i w kajeciku zanotował "pociągamy"

Jakaś kolejna plotka czyli po 5 latach od katastrofy dowiadujemy się kto co kiedy powiedizał? :D


dawne slowa wlasciciela budynku wtc ktory jasno to powiedzial. Nie spij.

9. brak nagran z pentagonu , gdzie kamer jest multum.


Nagrania są, ale Ty ich nie zobaczyłeś i to CIę bardzo boli jak widzę

No i na co to nagranie jest dowodem?


a co im szkodzi pokazac nagrania skoro to byl samolot? poszloby to im na reke przeciez, gdyby to byl samolot..Czy czegos sie boja? maja cos do ukrycia?

10. skonfiskowane nagranie ze stacji benzynowej przez agentow.

A Ty nie skonfiskowałbyś nagrania zawieracjącego dowód na atak terrorystczny? Zamiast zabrać go do analizy pozostawiłbyś właścicielowi stacji do oglądania wieczorami? :D


to czemu do tej pory to nagranie nie ujzalo swiatla dziennego?

11. kazdy wie ze Bush robil interesy z Bin ladenami a sama rodzina binladena zostawiala w budzecie USa przeszlo 2 biliony dolarow rocznie.

No i co z tego? Samego Osamę CIA szkoliła w czasach wojny w Afganistanie i co z tego?


co z tego? pomysl ! jaki bin laden mialby w tym interes? Bin laden zostawie kupe szmalu w ich budzecie a potem robi atak terrorystyczny , przeciez to sie nie trzyma logiki!!!!

CO znow jakies zdjecia podacie ktore widzialem?

Które podałem, a które pominąłeś bełkotem "są nieaktalne, są nieważne" albo pominąłeś milczeniem. Bo nie potrafisz na nie odpowiedzieć.


a co mam odpowiedziec skoro nie ma o co? ciagle dajesz te same zdjecia i wypisujesz zabawne rzeczy.

Tak w ogole.Aqilla w jakim Ty swiecie zyjesz? Nie wiesz, ze podczas porwania , nawet najmniejszego zboczenia z kursu jakiegos samolotu, radary to wykrywaja? Usa ma kilkanascie radarow w calych USA ktore maja mozliwosc monitoringu na 1000km. Pentagon to najbardziej chronione miejsce na swiecie wiec jakim cudem nawet jeden misliwiec nie eskortowal tego samolotu?( o ile to byl samolot).

Nie wiesz ze nawet zwykla awionetka gdy jest podejzana odrazu ma towarzystwo?
ile razy trzeba Ci to powtarzac? Pierwszy raz w historii USA zdazyl sie taki numer i to czterokrotnie jednego dnia.

Piszesz tez ze zignorowano atak na wtc. To czemu busz z cala rodzinka ukryl sie w willi nad plaza z garnizonem wojska? to bylo w przeddzien i nastepnego dnia(juz w czasie ataku).

Skoro wiedzial to mogl cos zrobic, mogl nawet ostrzec ludzi ktorzy pracowali w wtc, w pentagonie.Nie zrobil tego, nie zrobil nic bo mial w tym swoj prywatny cel. Skutkiem tego byl atak na iraq, afganistan i łapy na ropie naftowej.

Pozniej okazuje sie ze przed zamachami na wieze pani wiceprezydent dawno juz byla w schronie pod pentagonem.

Nikt kompletnie nic nie zrobil.

najsmiesniejsze jest jeszcze to ze wieze w USA sa jedynymi drapaczami na swiecie ktore zawalily sie przez pozar :lol : a tu nagle zawalily sie 3 budynki.

:rotfl: :jump: :fist: :wow:

RECE OPADAJA!!!!!!

Ludzie przeciez nie trzeba geniusz,by wiedziec ze BUSHysko maczalo w tym paluchy by moc realizowac swoje smierdzace biznesy

ROPA NAFTWOWA I WOJNA o to odpowiedz!



na koniec dodam ze Bush i spokla uniemozliwial powstanie komisji sledzczej, ktora miala prowadzic dochodzenie w sprawie dnia 9/11!!!!!!!!!


reszte wypowiedzi niektorych Panow z forum sobie darowalem bo to sensu nie ma.
  • 0

#320

turrkus.
  • Postów: 851
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Aquila, jak juz tak sie upierasz, ze jest mozliwe wykonywanie telefonow z lecacego samolotu, to daj jakiegos linka na udowodnienie tej tezy. Bo jak na razie wszystkie analizy jakie widzialem, mowia co innego.

Wybacz, ale na takim jednym zadupiu, na które mam czasem w wakacje zaszczyt jechać wypocząć znajduje się w odległości około 5 km ode mnie jedyna w okolicy wieża telefonii komórkowej i jakoś komórka ma zasięg. Więc nie mam pojęcia czemu 2 km to taka bariera nie do przebicia.
No i co ma prędkość do tego?

A wlasnie ze predkosc ma duzo do tego.
Otóż, z chwilą włączenia telefonu komórkowego, główna stacja przekaźnikowa odbierająca sygnał (Master Switch), rozeznaje siłę i inne parametry sygnału i odpowiednio decyduje o przyznaniu wolnego kanału radiowego i stacji komórkowej (Cell  - komórka) mającej realizować połączenie telefoniczne. Siła sygnału radiowego jest cały czas analizowana i przy jej spadku, po osiągnięciu pewnego krytycznego progu, następuje ponownie proces pomiaru najbliższych komórek i przekazanie połączenia do innej komórki (procesy przejęcia nazywane są odpowiednio Handoff i Handover). Procesy te, choć mamy do czynienia z coraz bardziej doskonałymi systemami, nie przebiegają błyskawicznie i z reguły trwają od kilku do kilkunastu sekund.



Jeśli obiekt porusza się ze stosunkowo niewielką prędkością, tych kilka sekund na przekazanie sygnału z jednej komórki do innej, nie odgrywa większej roli, chociaż i tutaj - wiemy to z praktyki - poruszając się samochodem z prędkościami powyżej 70 mil na godzinę (112 km/h), zjawisko to może o sobie dać znać. Jednak przy prędkościach dużo większych, może nie wystarczyć czasu na przekazanie połączenia i obiekt przesunie się już w zasięg innej komórki, przez co proces (Handshake) rozpoczyna się od nowa. Właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku szybko poruszającego się obiektu jakim jest samolot. Przy prędkościach około 500 mil na godzinę, nisko przelatujący samolot znajduje się w zasięgu komórki przez około od jednej do ośmiu sekund. Jest to z reguły niewystarczający czas na zainicjowanie połączenia, a nawet w przypadku udanego połączenia, nie wystarczy czasu na przekazanie połączenia do następnej komórki.
zrodlo=> http://www.bibula.co...p?page=telefony
Jest jescze wiele innych podobnych analiz.



muhad napisał/a:  
7. rewelacyjny manerw(niemozliwy) pilota 20cm nad ziemia , czego skutkiem byla 7 metrowa dziura.  

Oo muhad, jakiśTy nagle dokładny się zrobiłeś... 20 cm :D A popatrz, samoloty podchodzące do lądowania też są w pewnym momencie 20 cm nad ziemią... a potem nawet 5 cm nad ziemią. Ci to są nadzdolni, nie? :D

Samolot stopniowo obniżał lot (co powierdzają świadkowie) aż walnął w budynek. No nadzywczajnie proste.

Genialne porownanie :mrgreen:
Zobaczmy wiec jak to nadzdolni piloci obnizaja lot przed lądowaniem:

:mrgreen:

Ogladajac podchodzenie do ladowania mozna bez trudu zauwazyc charakterystyczny manewr: w koncowej fazie obnizania lotu, aby zmniejszych predkosc schodzenia (zeby nie zaryc ze zbyt duza predkoscia w ziemie) piloci podnosza dziub maszyny do gory. W ten sposob schodza te ostatnie metry juz wolniej, 50cm, 20cm, 5 cm, i w koncu kontakt tylnych kol z ziemia (a przod caly czas podniesiony do gory).
Zdolny terrorysta, aby leciec w koncowej fazie ten niecaly metr nad ziemia, musial by leciec w taki sposob:


Ale co to, na nagraniu udostepnionym przez rzad widzimy, ze samolot leci przez kilkaset metrow jakis metr nad ziemia z dziobem ulozonym rownolegle do podloza :surprised:
http://news.bbc.co.u..._wm_4988038.stm
(filmik pochodzi ze stronki bbc, jakosc marna)
(juz lepsza jakosc)
A przeciez jeszcze przed momentem ostro schodzil coraz nizej (o czym swiadcza poscinane lampy, lecac nad autostrada byl jeszcze w locie opadajacym! A tu nagle, kilka metrow od autostrady i ostatnich scietych latarni samolot zasowa juz rownolegle do ziemii. I to metr nad nia! Jak to mozliwe. Przeciez zeby zakonczyc manewr opadania pilot byl zmuszony do podniesienia dziobu maszyny, inaczej samolot dalej by opadal- czyli roztrzaskal by sie na trawniku przed pentagonem. Ale dziub nie byl podniesiony. Swiadczy o tym chociazby zapis wideo z miejsca katastrofy (pojawia sie cos podluznego i bialego, lecace rownolegle do podloza) oraz miejsce i ksztalt dziury wejsciowej (znajduje sie ona zbyt nisko).

Czyzby zaczely pojawiac sie rysy na niskazitelnej teorii o boeingu i prawdomownym rzadzie usa? :-D
  • 0

#321

ktosiuf.
  • Postów: 1007
  • Tematów: 13
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Skoro używanie komórek w samolocie jest niemożliwe....to dlaczego na pokładach samolotów obowiazuje zakaz rozmawiana przez telefony komórkowe...no chyba, że ci głupi piloci i ich świta nie wie, że komórki i tak nie działają...hihi

[ Dodano: 2006-09-10, 20:39 ]

najsmiesniejsze jest jeszcze to ze wieze w USA sa jedynymi drapaczami na swiecie ktore zawalily sie przez pozar

Jedynymi w które uderzyły samoloty pasazerskie.....

[ Dodano: 2006-09-10, 20:41 ]

2. Dlaczego zwolennicy teorii spiskowych NIGDY nie polemizują między sobą, mimo iż niejednokrotnie ich wersje całkowicie wykluczają się wzajemnie?


No właśnie- teoria, że samolotów nie było i setki innych w których to nie jest kwestionowane są sprzeczne, ale potwierdzają jedną głupią teorie...i to jest najważniejsze, ważne że jest teoria a jedna głupota powtórzona setki razy w końcu uznawana jest za prawdę
  • 0

#322

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ktosiuf, starczy spojrzeć na źródło tych badań i już można mieć wątpliwości co do ich wiarygodności.

Ja mam inna uwagę.

A przeciez jeszcze przed momentem ostro schodzil coraz nizej (o czym swiadcza poscinane lampy, lecac nad autostrada byl jeszcze w locie opadajacym! A tu nagle, kilka metrow od autostrady i ostatnich scietych latarni samolot zasowa juz rownolegle do ziemii. I to metr nad nia! Jak to mozliwe.

Dlaczego w uzasadnianiu swojego przekonania wykorzystujesz argumenty strony przeciwnej? Tak sie nie robi. Przecież zniszczone lampy to przesłanka zwolenników oficjalnej wersji z samolotem. Spiskowcy sądzą przecież, że lampy zostały ścięte przez agentów. Twoje uzasadnienie nie ma w tym wypadku żadnej wartości.
  • 0



#323

turrkus.
  • Postów: 851
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Skoro używanie komórek w samolocie jest niemożliwe....to dlaczego na pokładach samolotów obowiazuje zakaz rozmawiana przez telefony komórkowe...no chyba, że ci głupi piloci i ich świta nie wie, że komórki i tak nie działają...hihi

A moze zeby komoreczki nie powodowalo zaklocen w przyrzadach lotniczych :mrgreen:

http://www.gsmmania....050610170312344


Dlaczego w uzasadnianiu swojego przekonania wykorzystujesz argumenty strony przeciwnej? Tak sie nie robi. Przecież zniszczone lampy to przesłanka zwolenników oficjalnej wersji z samolotem. Spiskowcy sądzą przecież, że lampy zostały ścięte przez agentów. Twoje uzasadnienie nie ma w tym wypadku żadnej wartości.

LOL, nie rozumiem o co Ci chodzi. Po pierwsze, nigdy nie mowilem ze teoria o boeingu jest przezemnie calkowicie odrzucana. Wiele razy podkreslalem, ze ani do wersji rzadu, ani do wersji spiskowcow nie mam 100% przekonania. W tym co napisalem TEORETYCZNIE zakladam, ze wersja rzadu jest prawdziwa. Wiec zadaje pytania do pewnych niescislosci zawartych w tej teorii.

Twoje uzasadnienie nie ma w tym wypadku żadnej wartości.

LOL x3
mariush, przemysl to co napisales bo chyba tym razem przesadziles.
  • 0

#324

QLIG.
  • Postów: 531
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Skrzydło nie zaryło o ziemię tylko walnęło w ścianę. Co niby odłupało zewnętrzne warstwy ściany pomiędzy oknami i odsłoniło zbrojenie?

Mi już tyle wystarczy do śmiechu po ciężkim dniu w pracy :lol : "Co niby odłupało zewnętrzne warstwy ściany pomiędzy oknami i odsłoniło zbrojenie?" :rotfl: To Boeing chyba był z kartonu :-D Uderzyć z taką prędkością w scianę i tylko odłupać warstwy ściany...To pijany pan Zdzisio za pomocą ciężarwki zrobił by wiksze szkody...

o muhad, jakiśTy nagle dokładny się zrobiłeś... 20 cm  A popatrz, samoloty podchodzące do lądowania też są w pewnym momencie 20 cm nad ziemią... a potem nawet 5 cm nad ziemią. Ci to są nadzdolni, nie?  

Samolot stopniowo obniżał lot (co powierdzają świadkowie) aż walnął w budynek. No nadzywczajnie proste.

A to kolejny powód do śmiechu :lol : Pas startowy to pas startowy co innego w centrum miasta w gęstej zabudowie...Może jeszcze po obniżeniu lotu przepuszczał staruszki na jezdni? :P Taki manewr jest NIEWYKONALNY przez amatora a nawet profesjonalnyi doświadczony pilot miałby problemy.I niby w jakim celu miałby obnizać lot a nie pikować z góry w budynek?
  • 0

#325

ktosiuf.
  • Postów: 1007
  • Tematów: 13
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A moze zeby komoreczki nie powodowalo zaklocen w przyrzadach lotniczych :mrgreen:


No właśnie! W takim razie pytam sie jeszcze raz, skoro NIE DA RADY DZWONIĆ z pokładu samolotu to dlaczego jest zakaz rozmów!?
  • 0

#326

muHa.
  • Postów: 123
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No właśnie! W takim razie pytam sie jeszcze raz, skoro NIE DA RADY DZWONIĆ z pokładu samolotu to dlaczego jest zakaz rozmów!?


W uproszczeniu...
Stary, zrozum że jak nie ma zasięgu to telefon cały czas szuka sieci.
W tym momencie, jak i również w momencie nawiązywania połączenia, odbierania, przechodzenia między przekaźnikami nadaje pełną mocą.

Co z tego że nie nawiaże komunikacji z przekaźnikiem, sam jest też dość silną radiostacją ok. 2W, a w analogach to grzeje i z 10W.
To teoretycznie wystarczy do zakłócenia aparatury pokładowej.

[ Dodano: 2006-09-10, 22:36 ]

to dlaczego jest zakaz rozmów!?


Nie ma zakazu rozmów, tylko nakaz wyłączenia wszelkich tego typu urządzeń.

[ Dodano: 2006-09-10, 22:40 ]
ktosiuf - tak po za konkursem, to urodziliśmy się w ten sam dzień miesiąca, tylko Ty rok później! :mrgreen:
  • 0

#327

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

turrkus,

LOL, nie rozumiem o co Ci chodzi. Po pierwsze, nigdy nie mowilem ze teoria o boeingu jest przezemnie calkowicie odrzucana. Wiele razy podkreslalem, ze ani do wersji rzadu, ani do wersji spiskowcow nie mam 100% przekonania. W tym co napisalem TEORETYCZNIE zakladam, ze wersja rzadu jest prawdziwa. Wiec zadaje pytania do pewnych niescislosci zawartych w tej teorii.


O co mi chodzi? A o to, że próbujesz uzasadniać teorię spiskową, powołując się na sprzeczne z nią argumenty. To trochę nielogiczne, nie uważasz? Twoje niezdecydowanie nie ma tu żadnego znaczenia, bo akurat w tym przypadku wyraźnie opowiadasz sie po jednej stronie. Ja tak to widzę.
  • -1



#328

ktosiuf.
  • Postów: 1007
  • Tematów: 13
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

- O zakazie rozmów telefonicznych na pokładzie samolotu informujemy pasażerów w kasach i przy odprawie. Prośbę o wyłączenie sprzętu elektronicznego powtarzają stewardesy przed rozpoczęciem lotu - mówi Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy PLL LOT

To cytat z jednego artykułu. Jak widać rozmowa telefoniczna jest możliwa, bo wtedy nie było by ZAKAZU ROMÓW tylko zakaz wnoszenia włączonych komórek. Jest zakaz rozmów i prośba o wyłączenie-ale same rozmowy z pokładu są jednak możliwe oczywiście z pewnymi ograniczeniami (prędkosć, wysokość)


– Współczesny aparat komórkowy nie jest w stanie wpłynąć na pracę urządzeń elektronicznych znajdujących się nawet w najbliższym sąsiedztwie – mówi prof. Henryka Stryczewska z Politechniki Lubelskiej (patrz rozmowa na str. 2). –[i] Z telefonów korzysta się teraz nawet na pokładzie samolotów, poza czasem startu i lądowania. Nawet w przypadku tak skomplikowanych urządzeń jak samolot, komórki nie stwarzają zagrożenia.


ktosiuf - tak po za konkursem, to urodziliśmy się w ten sam dzień miesiąca, tylko Ty rok później!

O, bardzo miło już niedługo 20 a u mnie 21....:doom2:
  • 0

#329

turrkus.
  • Postów: 851
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mariush, uproszcze maksymalnie jak moge (przyjmijmy ze jestem wyznawca teorii spiskowej):
Przeczytalem rzadowa wersje wydarzen. Znalazlem w niej pewne niescislosci. Jak je mam inaczej udowodnic, niz powolujac sie wlasnie na ta rzadowa wersje wydarzen i pokazac, gdzie cos nie pasi?

Jezeli ktos uzywa argumentow o latarniach i boeingu, to zeby pokazac mu ze cos tu nie gra, musze chyba zestawic jego argumenty ze soba i pokazac gdzie cos sie nie zgadza, hę?
I jakie ma w tym momencie znaczenie czy wierze w teorie o latarniach (tak na marginesie, jedyne co napisalem kilka dni temu o latarniach to to, ze sa one dla mnie jedna z wiekszych zagadek i nie potrafie tego wytlumaczyc)? Bo widze ze zamiast probowac zastanowic sie nad tym problemem ktory opisalem, zaczyna sie jakas smieszna gierka, w ktorej zamiast rozwazac jak to mozliwe aby boeing wykonal taki niesamowity manewr, to zaczyna sie jakas smieszna dyskusja na temat, czy mialem prawo powolac sie na argumenty rzadu. A co to ma wspolnego z niescislosciami w oficjalnej teorii, ja sie pytam?

O zakazie rozmów telefonicznych na pokładzie samolotu informujemy pasażerów w kasach i przy odprawie. Prośbę o wyłączenie sprzętu elektronicznego powtarzają stewardesy przed rozpoczęciem lotu - mówi Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy PLL LOT

To cytat z jednego artykułu. Jak widać rozmowa telefoniczna jest możliwa, bo wtedy nie było by ZAKAZU ROMÓW tylko zakaz wnoszenia włączonych komórek. Jest zakaz rozmów i prośba o wyłączenie-ale same rozmowy z pokładu są jednak możliwe oczywiście z pewnymi ograniczeniami (prędkosć, wysokość)

To sie chyba nazywa nadinterpretacja faktow ;-) Bo co oznacza prosba o wylaczenie sprzetu elektronicznego?
  • 0

#330

muHa.
  • Postów: 123
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

– Współczesny aparat komórkowy nie jest w stanie wpłynąć na pracę urządzeń elektronicznych znajdujących się nawet w najbliższym sąsiedztwie – mówi prof. Henryka Stryczewska z Politechniki Lubelskiej (patrz rozmowa na str. 2). – Z telefonów korzysta się teraz nawet na pokładzie samolotów, poza czasem startu i lądowania. Nawet w przypadku tak skomplikowanych urządzeń jak samolot, komórki nie stwarzają zagrożenia.


W poprzednim poście napisałem, że teoretycznie może wpłynąć na działanie aparatury pokładowej.
Współczesny aparat komórkowy - wpłynąć może nie, ale zakłócić może - przynajmniej istnieje taka możliwość.
Współczesny aparat komórkowy - mowa tu o telefonii cyfrowej GSM, gdzie moc na GSM 900MHz wynosi max 2W, a na DCS(GSM) 1800 - max 1W.
Musimy jednak pamiętać, że do nie dawna prym wiodła telefonia analogowa z urządzeniami o wiele większej mocy niż wspomniane 2W. Prawdopodobnie jeszcze z tych czasów pochodzi omawiany zakaz.
Z tego co mi wiadomo to w USA analogi mają się cały czas dobrze.

Podobne zakazy można spotkać w różnych miejscach, m.in. stacje paliw - właściwie nie wiadomo dlaczego, teoria o przypadkowym zapłonie jest nie prawdziwa i nie trzymała się kupy, to stwierdzili, że telefony mogą wpływać prace kamer monitoringu :-D
Również tego typu zakazy znajdują się w szpitalach, co jest całkowicie zrozumiałe, w końcu telefon komórkowy wytwarza pole elektromagnetyczne, które z pewnością może zakłócić prace medycznych urządzeń, np. jakieś rezonanse magentyczne i pewnie wiele innych ale na tym sie nie znam.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych