Napisano 13.05.2012 - 20:05
Napisano 14.05.2012 - 06:38
Ile razy to naukowcy w dzisiejszych czasach się mylili i poprawiali swoje błędy?Przez religię za to przez długi czas żyliśmy w błędnym przekonaniu o płaskości Ziemi,
Za takie "przeczenie" dzisiaj naukowcy wyśmiewają innych naukowców.a za przeciwne stwierdzenia można było w skrajnych wypadkach trafić na stos.
Twoja interpretacja czy KK?Bóg jest sprawiedliwy, więc i sądzil będzie sprawiedliwie - jak? Nie mam pojęcia, bo niby skąd? Ale sprawiedliwie to sprawiedliwie.
Zgadzam się, przylgnięcie o wiele bardziej pasuje.Ogólnie najważniejsze jest przylgnięcie do Boga,
Dzieci są istotnym elementem przetrwania gatunku, conajwyżej dodatkiem do małżeństwa.Dzieci nie są wcale zle, wręcz są istotnym "elementem" malżeństwa.
Suma sumarum to tylko po to, aby sie zaspokoić.Chodzi o to, aby czlowiek nie robil z seksu okazji do wyladowania się, zaspokojenia. Nie robisz tego z każdym po kolei, robisz to z osobą, której poswięciles swe życie, którą szczerze kochasz, pragniesz przelać tą milosć w swe dzieci.
Czyli wmówić sobie?Gdybym się nie zastanawial bylbym ogromnym glupcem. To nie jest dla nas po to, abysmy tylko przyjęli to bez mrugnięcia okiem, ale zrozumieli i przyjęli wedlug siebie za sluszne.
Użytkownik Torek edytował ten post 14.05.2012 - 06:39
Napisano 14.05.2012 - 07:36
Haha, nie byłam w stanie doczytać do końca, bo ze śmiechu aż się popłakałam
Twoja interpretacja czy KK?
Suma sumarum to tylko po to, aby sie zaspokoić.
Czyli wmówić sobie?
Dzieci są istotnym elementem przetrwania gatunku, conajwyżej dodatkiem do małżeństwa.
Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 14.05.2012 - 07:54
Napisano 14.05.2012 - 08:05
Użytkownik Aidil edytował ten post 14.05.2012 - 08:16
Napisano 14.05.2012 - 08:15
Dzieci nie są wcale zle, wręcz są istotnym "elementem" malżeństwa. Chodzi o to, aby czlowiek nie robil z seksu okazji do wyladowania się, zaspokojenia. Nie robisz tego z każdym po kolei, robisz to z osobą, której poswięciles swe życie, którą szczerze kochasz, pragniesz przelać tą milosć w swe dzieci.
Napisano 14.05.2012 - 08:37
Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 14.05.2012 - 08:53
Napisano 14.05.2012 - 08:54
Użytkownik Ronaldo edytował ten post 14.05.2012 - 08:56
Napisano 14.05.2012 - 10:56
Dobrze wiedzieć, powtórzę ci twoją wypowiedź:Raz, nie tylko KK, ale i calego chrzescijaństwa.
W tym momencie wyraźnie widać, że przyjmujesz to bez zastanowienia. Jest tak, bo tak. Jeśli KK stwierdzi, że morderca, który zabił 4 osoby mordercą nie jest, bo tak, to też byś w to uwierzył? No nie możesz nie uwierzyć, bo łamiesz dogmat.Bóg jest sprawiedliwy, więc i sądzil będzie sprawiedliwie - jak? Nie mam pojęcia, bo niby skąd? Ale sprawiedliwie to sprawiedliwie.
Nie hipebolizuj, bo nigdzie tak nie napisałem. Z tego, co piszesz to i tak robią to po to, aby się zaspokoić. Ja nie wiem do czego małżeństwo jest potrzebne.Zaspokoić seksualnie? Czyżby ludzie tylko "seksili" się na okrąglo? Czyżby do tego byla stworzona instytucja malżenstwa? Chyba i bez niej mogą to robić?
Jak mam zrozumieć rzezie? Wmówić sobie.Nie - zrozumieć i przyjąć,
Jest tak, bo tak?i wiedzieć dlaczego tak a nie inaczej.
Ponoć się uczysz biologii, a tego nie wiesz:To ta natura cos nas slabo wyposazyla. Inne zwierzaczki jakos szybciej dorastają, i nie muszą być tak dlugo wychowywane przez swoich rodziców. To zanim się ogarnie, minie 20, może i więcej lat i wtedy sam zaczyna żyć. Czyżby to byl taki plan natury?
Pomijając to, zwierzęta nie uczą się o "nauce" tylko jak przetrwać. Jakbyś swoje dziecko tak przygotowywał do 10 lat to pomyśl, co by wyszło.
Bo zwierzęta się nie bawią. Aby gatunek przetrwał, potomstwo musi także przetrwać. Oczywiście nie mam tu na myśli pewnych wodnych stworzeń, które ilościowo przebijają tą szansę.Toć ludzie powinni się tylko rozmnażać ciągle, aby zwiększyć szansę na przetrwanie gatunku, a tutaj bawią się tak w niańczenie.
Omg...instynkt tak im każe. Po za tym wytłumacz mi, jak one mogą zrobić aborcję?Oo i czy zwierzaki dla swojej korzysci i korzysci przetrwania przeprowadzają aborcję? No bo to chyba niezgodne z naturą, a czlowiek jak to zwierzę powinien żyć w harmonii z naturą.
Napisano 14.05.2012 - 12:16
Napisano 14.05.2012 - 12:21
Czyli wmówić sobie?
Nie - zrozumieć i przyjąć, i wiedzieć dlaczego tak a nie inaczej.
Napisano 14.05.2012 - 13:20
No właśnie wiele razy, bo świat idzie do przodu. Metoda naukowa jest w gruncie rzeczy bardzo prosta i opiera się na ciągłym sprawdzaniu takze i starych teorii i poprawianiu i uściślaniu w miarę pojawiania się nowych metod badawczych.Ile razy to naukowcy w dzisiejszych czasach się mylili i poprawiali swoje błędy?
Pomijając "naukowców" opłacanych przez koncerny, zanim hipoteza naukowa stanie się teorią musi minąć trochę czasu, wszystko musi przejść długi łańcuszek recenzji i testów - to, czy coś jest wyśmiewane, czy nie, nie ma ostatecznie znaczenia. Tak samo kiedyś teorie komórkowe były wyśmiewane w obliczu obowiązujących teorii miazmatów i samorództwa, i co się okazało? Wszyscy chyba wiemy.Za takie "przeczenie" dzisiaj naukowcy wyśmiewają innych naukowców.
Dzieci nie są wcale zle, wręcz są istotnym "elementem" malżeństwa. Chodzi o to, aby czlowiek nie robil z seksu okazji do wyladowania się, zaspokojenia. Nie robisz tego z każdym po kolei, robisz to z osobą, której poswięciles swe życie, którą szczerze kochasz, pragniesz przelać tą milosć w swe dzieci.
Napisano 14.05.2012 - 15:56
Oo i czy zwierzaki dla swojej korzysci i korzysci przetrwania przeprowadzają aborcję? No bo to chyba niezgodne z naturą, a czlowiek jak to zwierzę powinien żyć w harmonii z naturą.
Napisano 16.05.2012 - 17:57
Popularny
Napisano 16.05.2012 - 19:10
Napisano 16.05.2012 - 19:29
Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia. 3 Wiedzcie, że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość. 4 Wytrwałość zaś winna być dziełem doskonałym, abyście byli doskonali, nienaganni, w niczym nie wykazując braków.
12 Błogosławiony mąż, który wytrwa w pokusie, gdy bowiem zostanie poddany próbie, otrzyma wieniec życia, obiecany przez Pana tym, którzy Go miłują. 13 Kto doznaje pokusy, niech nie mówi, że Bóg go kusi. Bóg bowiem ani nie podlega pokusie ku złemu, ani też nikogo nie kusi. 14 To własna pożądliwość wystawia każdego na pokusę i nęci. 15 Następnie pożądliwość, gdy pocznie, rodzi grzech, a skoro grzech dojrzeje, przynosi śmierć. 16 Nie dajcie się zwodzić, bracia moi umiłowani!
Natomiast aborcja - wybacz, ale to powinna być wyłącznie decyzja kobiety, nie czyjaś (a zwłaszcza nie faceta, który nie powinien się w to wtrącać - nie jestem feministką, ale jednak ciało kobiety jest jej i ma prawo decydować co z nim zrobi, a płód to jednak jest JEGO CZĘŚĆ). Rozumiem, że w swoich poglądach stawiasz człowieka bardzo wysoko, jako władcę "doczesnego" świata, zapewne Cię brzydzi porównywanie go do zwierząt - ale inni też mają prawo mieć jakieś poglądy, wartości i mogą być różne od Twoich. Ah, cóż za zwierzęcy, prymitywni ludzie, ci ateiści! Do tego "niepełni duchowo". Ciekawe.
WT teraz, jeśli dobrze zrozumiałem, ma maturę, więc chłopakowi trzeba oszczędzić zbędnych trosk.
Pozostaje wierzyć, że wyrwie się z rąk tych złych ludzi i jakoś się po tym wszystkim otrząśnie.
Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 16.05.2012 - 20:08
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych