przykładowo PRZECIĘTNA emerytura i renta brutto nie jest liczona za pomocą mediany. Tutaj dowód: http://www.stat.gov....d=POJ-3259.htm. Wniosek, że wszelkie statystyki demograficzne wylicza się przy użyciu mediany również jest nietrafiony, ponieważ "średni wiek" z pewnością należy do kategorii statystyk demograficznych i jest liczony za pomocą średniej arytmetycznej. Oto dowód: http://www.stat.gov....d=POJ-1721.htm. Przede wszystkim mediana nie uwzględnia rozpiętości rozkładu i duża asymetria wartości po obu jej stronach może prowadzić do niewłaściwych wniosków.
Niestety linki, które podałeś nie działają, otwiera się jedynie główna strona.
Wysysasz wszystko z palca. Nie ma obliczeń? Każda ustawa jest poprzedzana ekspertyzami.
Człowieku, pokaż je więc, podaj link, cokolwiek. Od początku tematu nie mogę się Ciebie o nie doprosić
Nie masz pojęcia o czym mówisz.
Dopóki nie podasz linka do wyliczeń dopóty powyższe zdanie będzie jak ulał pasowało do Ciebie.
Emerytury są teraz obliczane ze względu na osobiste konta, wydłużenie pracy równa się większym emeryturom.
Teraz, mój drogi, to mamy olbrzymią dziurę w systemie emerytalnym. Dziurę, której nijak nie załata owa reforma. Dlaczego nie 66,5 roku? albo 68? albo 69? Wciąż czekam na link do ekspertyzy.
Ty możesz sobie wierzyć w żydowski spisek bankierów.
Z racji tego, że wkładasz mi w usta słowa, których nie wypowiedziałem, wypada mi poraz kolejny nazwać Cię zwykłym mitomanem.
Ta zależność jest możliwa tylko w pokoleniowym systemie emerytalnym, bo jest to uproszczony sposób jego działania.
a więc matematyku rozłóżmy tę Twoją zależność na czynniki pierwsze:
x*a nigdy w systemie pokoleniowym nie będzie równe y*b, gdyż z "a" finansowane są świadczenia dzisiejszych emerytów, a tylko mała część przypada na "x".
Ale pouczasz mnie z matematyki, więc proszę oświeć nas jak można rozwiązać Twoje równanie z dwiema niewiadomymi ( na upartego z trzema) : x*a = y (niewiadoma) * b(niewiadoma).
Popisałeś się.
Matematyka to dla Ciebie fantasmagoria? Teraz już wszystko rozumiem.
więc teraz Ty się popisz i pokaż metodologę rozwiązania swojego równania.
O co Ci chodzi? Reforma emerytalna dla mundurowych jest? Jest. Gdzie masz tu pozorowane działania? Ja tu widzę maniakalne szukanie dziury w całym. "Nic nie robią - źle, robią - też źle, bo ja bym lepiej".
Chodzi mi o to, że miłujący w tragicznej sytuacji finansowej ubezpieczeń społecznych rzucił ochłapa nic nie wnoszącego do systemu, a Ty zamiast nazwać to ochłapem i pozorowanym działaniem, obwieszczasz reformą. I nie denerwuj się tak bo Ci żyłka pęknie.
Istnieje coś takiego jak inflacja i ona powoduje że zamrażanie płac powoduje zmniejszenie zatrudnienia.
Inflacja powoduje zmniejszenie siły nabywczej płac a nie zmniejszenie zatrudnienia. Płace się zamraża aby zachować status quo w zatrudnieniu przy danym budżecie, a za sprawą inflacji za te pieniądze pracownicy mogą coraz mniej kupić. Jaśniej wytłumaczyć się nie da.
Ludzie nie będą pracować za realnie coraz mniejsze pieniądze. Zwalnia się i daje podwyżki tym co zostali. I w administracji się zwalnia.
ludzie mogą nie mieć wyboru mój drogi.
Oczywiście Ty będziesz walczył z faktami i udowadniał mi najpierw że nie zwalniają (jak robiłeś), a jak Ci już wmusiłem do głowy informacje że jednak zwalniają, to będziesz mówił że to mało i zielona wyspa.
Ty mi wmuwiłeś? Zacytuj proszę, w którym miejscu Nic takiego nie miało miejsca, tak samo jak w jednym z tematów pisałeś, że "unikam wątku mimo wielokrotnych nawoływań z Twojej strony". Gdy poprosiłem o cytat, wskazanie miejsca, zapadła grobowa cisza.
Zobaczymy jak będzie w tym roku. Może będą podawać jakieś dane półroczne.
Przecież Ty już "wmuwiłeś" , że zwalniają Teraz chcesz czekać na dane jak będzie?
Rainman Ci mniej więcej to przedstawił. Znowu gadasz od rzeczy Mefistofeles. Jak ja mam Cie traktować poważnie, skoro regularnie wysysasz argumenty z palców (zaraz Ci ich zabraknie).
przeciętna wypłata, niby przeciętna a liczona przez zwykłe dzielenie wynagrodzeń przez liczbę pracujących. Kupy się nie trzymają Twoje argumenty i to nie pierwszy raz. Mam nadzieję że robisz to specjalnie, a nie wierzysz w to co mówisz.
z Rainmanem chętnie podyskutuję, jak dostanę działający link.
Wysokość przyszłej emerytury nie jest żadną tajemnicą, możesz sobie ją wyliczyć już dziś bez wielkich ceregieli.
Ale nie, wolisz się pukać w czoło i wymyślać te bzdury. Wciskasz ludziom kit bez żadnego poparcia, a najgorsze jest gdy wierzą.
naprawdę? z wzoru x*a = y*b ? Nie no ludzie, bądźmy poważni .