Napisano 30.10.2013 - 17:22
Napisano 17.11.2013 - 16:40
Użytkownik BiałaDama edytował ten post 17.11.2013 - 16:40
Napisano 01.12.2013 - 15:38
Napisano 01.12.2013 - 20:59
A ja, odbiegając trochę od tematu, chciałbym zapytać o dwa dość dziwne motywy senne:
1. Guma do żucia
Jednak nie chodzi mi o zwykłe jej żucie, ale coś innego. Otóż śni mi się, że żuję sobie gumę, po czym zaczyna mi ona zatykać (zaklejać) gardło. Nie zaczynam się dusić z braku powietrza, ale jestem chyba dość blisko takiej sytuacji i czuję straszny dyskomfort. Zaczynam więc palcami wydłubywać sobie ją z ust (tak jakby wydłubywało się coś gęstego z butelki z cienką szyjką) i trwa to dość długo. Na ręce mam wydłubane zdecydowanie więcej, niż cała guma zajmuje - a raz miałem taką sytuację, że wydłubałem sobie dwie pełne garści i wciąż było to za mało.
Po wybudzeniu nie czuję w gardle nic, co by mnie dusiło (albo uwierało) i nic, co mogło by zostać zinterpretowane przez umysł jako ta guma.
2. Wypadające zęby
Tutaj też nie chodzi o zwykłe zęby, ale tak jakby kilka zębów złączonych razem - tak jakby wypadała na raz 1/3 czy 1/2 dolnej szczęki. Przy tym brak bólu czy krwi. I tutaj też zdarza się, że jak zacznie się wypadanie, to trwa i trwa i leci tego znacznie więcej niż powinienem mieć w ustach.
Czy spotkał się ktoś z was z w/w motywami? Albo o nich słyszał/czytał? Bo ja nie - a że pojawiają się u mnie raz na jakiś czas, i za nic nie potrafię ich zinterpretować, zwracam się tutaj o pomoc w ich rozszyfrowaniu.
Napisano 02.12.2013 - 06:52
Napisano 07.12.2013 - 14:32
Napisano 12.12.2013 - 08:23
Napisano 18.12.2013 - 00:12
Użytkownik katabas edytował ten post 18.12.2013 - 00:15
Napisano 18.12.2013 - 11:32
Napisano 18.12.2013 - 15:27
Napisano 27.12.2013 - 00:01
Napisano 28.12.2013 - 00:03
Napisano 28.12.2013 - 09:13
Użytkownik Nekochin edytował ten post 28.12.2013 - 09:16
Napisano 09.01.2014 - 20:43
Użytkownik ServusSnajper edytował ten post 09.01.2014 - 21:13
Napisano 27.04.2014 - 14:20
To ja opiszę swój dzisiejszy dość straszny jak dla mnie sen.
Wiem, że byłam koło swojego domu, nagle się mocno zachmurzyło. Spojrzałam na niebo ponad dachem i zobaczyłam nadchodzące tornado, które chwile później wchłonęło dom i porwało mnie w górę. Okropne uczucie być porwanym przez tornado, ta siła wiatru, ta niemoc...
Nie wiem skąd mózg bierze takie sytuacje i odczucia...
Następny sen był śmieszny. Miałam w domu krzyżówkę rottwailera z królikiem Milutki, malutki szczeniaczek miał ciało psa a głowę królika, uszy też miał psie. Czułam miękkość jego futerka gdy go głaskałam. Ach te sny
Użytkownik Ania:) edytował ten post 27.04.2014 - 14:26
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych