Wracając do rozmowy poważnej (a nie czy zdjęcie w pierwszym poście to fake i czy mój kumpel ma czarne, czerwone czy zielone) to przypuszczając, że opisy są prawdziwe, raczej ludźmi te dzieci nie są. Muszą mieć jakiś cel wchodząc do naszego mieszkania, a zablokowanie ich odmówieniem wpuszczenia zatrzymuje je. Do tego ta agresja i niecierpliwość. Zagadkowe, nawet jak na Urban Legend.
Ważne, aby każde dziecko, które chce do nas wejść i zachowuje się nienormalnie, nie wpuszczać nigdzie.