Skocz do zawartości


Zdjęcie

Twoje Zdanie Na Temat Wydarzeń Z Dnia 11 Września 2001 R.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1248 odpowiedzi w tym temacie

#331

tommi59.
  • Postów: 262
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

to byl zamach na wlasny narod na ogromna skale wtc 7 zawalilo sie z niczego ludzie widzieli ze w pentagon uderzyl cruise nie boeing zreszta nie bylo zadnych cial ,ta czesc pentagonu i tak miala isc do remontu
  • 0

#332 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

To może ja się wypowiem :)

Co do tego, że wieże nie powinny się zawalić po uderzeniach samolotow.
Nie powinny, nie powinny.. to jeszcze nie znaczy, że się nie zawaliły wskutek uderzenia samolotu. O ile wiem, nikt nie przeprowadzał crash-testów tych budynków pod kątem uderzenia Boeinga ? ( chciałbym je zobaczyć to byłby widok ogromny, pomarańczowy samolot z czarno białymi znacznikami z boku uderzający w model 1:1 budynku WTC.. )

Te budynki BYŁY ZAPROJEKTOWANE ŻEBY WYTRZYMAĆ TAKIE UDERZENIE

Co do samych atakow. Jestem realistą. Nie wierze w te teorie spiskowe. Nic z tego. Zbyt wielkie ryzyko. Nie da się zrobic takiej rzeczy mając NADZIEJĘ, że nikt nie uwierzy. To za mało. Trzeba mieć 100% pewności. Nie 90%, nie 99%, nie 99,999999999%. Sto procent. Inaczej nikt by się na to nie zgodził, bo konsekwencje mogłyby być niewyobrażalne, łącznie ze śmiercią wszystkich zaangażowanych. A nieudolność " operacji " dowodziłaby, że nikt się nie przejmował nawet tym, by było choćby i 10% pewności, że nie będzie wątpliwości. Jest to niemal niemożliwe. A na pewno baaaaaaaaaaaaaaaardzo trudne do uwierzenia.

Wszystko jest możliwe, zwłaszcza jak się ma do sypozycji 99% mediów na świecie mówiących ludziom co jest prawdą i co jest możliwe

Te całe filmy dokumentalne, puszczone po necie, niby odkrywające wszelakie prawdy odnośnie zamachu kojarzą mi się w całości z śledztwami w klimatach "pod napięciem", "uwaga" i innymi bzdetami tego pokroju. Są to dla mnie tanie sensacyjki. Po prostu nie potrafię ubrać tego w słowa, jak wielkim absurdem jest wierzenie w takie rzeczy, moim zdaniem skromnym. Kto to zrobił? Na jakiej podstawie? Jaka jest wiarygodność takich tajnych materiałów? Czemu nikt tego nie weryfikuje skoro jest to ogólnie dostępne? Pytań można stawiać setki.

Uwierz mi że wiarygodność tych rewelacji krążących w necie znacznie by wzrosła po opublikowaniu tego w "publicznych" mediach należących do wąskiej grupy ludzi którzy raczej nie będa sobie strzelać w tyłek rozgłaszając jak to któregoś pięknego wsześniowego poranka urządzili sobie cyrk w NY.

Nie mówiąc już o tym, pomysł, by rozwalić jedne z najważniejszych i najbardziej symbolicznych budynków w kraju, powodując śmierć tysięcy obywateli, decydując się niemożliwe do oszacowania ryzyko, i w dodatku wiedząc, że nie jest się w stanie tego zrobić tak, by nie było żadnych wątpliwości - robić to wszystko tylko po to, by mieć dobry pretekst do ataku na Irak jest tak absurdalny, że nawet Fakt czegoś takiego by nie przyjął. Mógłbym uwierzyć, gdyby " prowokacją " było zwykłe porwanie. Mógłbym uwierzyć, gdyby za pomocą samolotu zniszczono np. Statuę Wolności. Ba, zapewne wystarczyłaby zwykła informacja, że Irak ma broń masowego rażenia zdolną do zaatakowania Ameryki ( to zresztą był bezpośredni pretekst ). Do ataku na Afganistan nie byłoby potrzebne zapewne nawet to. Najważniejszym powodem, dla którego teoria spiskowa o 11 września najprawdopodobniej nie jest prawdziwa jest właśnie to - to NIE MA SENSU. Koniec tematu.


Symbolika była jak najbardziej potrzebna - rozwalenie paru statków w Pearl Harbor w XXI w widocznie nie wystarcza żeby wstrząsnąć USA. Ofiary? SĄ NIEZBĘDNE, ZAWSZE BYŁY I BĘDĄ, TAK JAK DIANA, KENNEDY, POLSKA W 1939 - NIE MA OFIAR NIE MA PORZĄDNYCH WIADOMOŚCI!!!
Wiadomo że będzie paru niewygodnych świadków i przecieków, ale od tego są odpowiednie służby żeby zrobić ze wszystkimi porządek. Swoją drogą jak patrzę na obrońców teorii ataku Al-kaidy na WTC na tym forum zaczynam myśleć czy aby napewno nie dostają od Busha dolarów i nie jeżdżą czasem na szkolenia do USA.
WTC było potrzebne z wielu powodów:
- zasianie strachu, który jest sprzymierzeńcem we wprowadzaniu kontroli wśród własnych obywateli
- wykreowanie nowego, niewidzialnego wroga, rozsianego po całym świecie i mgącego uderzyć w kazdej chwili
- przepustka do Agfanistanu - od wejścia Amerykanow na światowym rynku jest prawie 10 razy więcej heroiny, ale wg mnie jest to i tak nie najważniejszy powód - wazniejsze sa podziemne tunele i starożytne artefakty ukryte w nich
- podkładka pod wejście do Iraku, gdzie wcale nie chodzi o ropę - chodzi także o starożytne artefakty i ważne strategicznie miejsce - plus dla Dj.Aliena
- jak nie wiadomo o co chodzi, może chodzi o pieniądze - gdzie jest złoto spod WTC? kto zarobił na giełdach?
pozdrawiam
  • -1

#333

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

To może ja się wypowiem :)

Co do tego, że wieże nie powinny się zawalić po uderzeniach samolotow.
Nie powinny, nie powinny.. to jeszcze nie znaczy, że się nie zawaliły wskutek uderzenia samolotu. O ile wiem, nikt nie przeprowadzał crash-testów tych budynków pod kątem uderzenia Boeinga ? ( chciałbym je zobaczyć to byłby widok ogromny, pomarańczowy samolot z czarno białymi znacznikami z boku uderzający w model 1:1 budynku WTC.. )

Te budynki BYŁY ZAPROJEKTOWANE ŻEBY WYTRZYMAĆ TAKIE UDERZENIE



Byly zaprojektowane zeby wytrzymac uderzenie samolotu PODCHODZACEGO DO LADOWANIA z mala predkoscia, a nie rozpedzonego praktycznie na vmax z premedytacja. To chyba roznica nie sadzisz ? Poza tym fakt, ze cos jest projektowane by zapobiec czemus, nie znaczy ze to sie sprawdzi w praktyce. Ile razy mozna to jeszcze razy powtarzac, wszystko jest opisane na tym forum. I na tym wlasnie sie opiera teoria spiskowa, na przekrecaniu istotnych faktow. Podobnie jest z tym, ze teorie spiskowe twierdza, ze niby wersja oficjalna twierdzi, iz jedna z przyczyn zawalenia sie wiez bylo stopienie sie stali (no i od tych plotek zrodzila sie cala reakcja lancuchowa nt. termitu, jak to mozliwe itd.). Tymczasem jest to bzdura ! wersja oficjalna nigdy nie twierdzila ze stal sie stopila, tylko ze rozgrzana stracila swoje wlasciwosci nosne i zaczela sie wyginac i pekac. Z pozoru banalne przekrecenie faktu, a jaki ma wplyw na caly dalszy tor interpretacji i powstajacych nowych mitow.
  • 0

#334 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

Byly zaprojektowane zeby wytrzymac uderzenie samolotu PODCHODZACEGO DO LADOWANIA z mala predkoscia, a nie rozpedzonego praktycznie na vmax z premedytacja. To chyba roznica nie sadzisz ?

Poprawiłeś mi humor - czy podchodzący do lądowania czy rozpędzony z premedytacją przez złych terrorystów - w przypadku projektowania budynków to rząd podobnej wielkości.
Co powie konstruktor WTC? "Frank A. DeMartini dodaje, że struktura obu wież World Trade Center w przypadku uderzenia samolotu ma się podobnie do drzwiowej moskitiery, w którą uderza komar. Samo uderzenie można przyrównać do przebicia moskitiery ołówkiem - nie ma to większego wpływu na konstrukcję. "
żródło http://hotnews.pl/artwtc-13.html

Następny fragment Twojej wypowiedzi podoba mi się jeszcze bardziej:

Poza tym fakt, ze cos jest projektowane by zapobiec czemus, nie znaczy ze to sie sprawdzi w praktyce.

To po co mamy bandę projektntów i architektów? Do Wisły z nimi, wolność rządzi!!!

Ile razy mozna to jeszcze razy powtarzac, wszystko jest opisane na tym forum. I na tym wlasnie sie opiera teoria spiskowa, na przekrecaniu istotnych faktow. Podobnie jest z tym, ze teorie spiskowe twierdza, ze niby wersja oficjalna twierdzi, iz jedna z przyczyn zawalenia sie wiez bylo stopienie sie stali (no i od tych plotek zrodzila sie cala reakcja lancuchowa nt. termitu, jak to mozliwe itd.). Tymczasem jest to bzdura ! wersja oficjalna nigdy nie twierdzila ze stal sie stopila, tylko ze rozgrzana stracila swoje wlasciwosci nosne i zaczela sie wyginac i pekac. Z pozoru banalne przekrecenie faktu, a jaki ma wplyw na caly dalszy tor interpretacji i powstajacych nowych mitow.


A co ze złotem?
Powtarzać że to spisek można wiele razy, ale prawda broni się sama i jak g... zawsze wypłynie na powierzchnię, trzeba tylko poczekać :mrgreen:
  • -1

#335

Mariush.
  • Postów: 4323
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Poprawiłeś mi humor - czy podchodzący do lądowania czy rozpędzony z premedytacją przez złych terrorystów - w przypadku projektowania budynków to rząd podobnej wielkości.

Ty mi także. ;)
A tak ogólnie pała z fizyki się należy.
Energia, jak i siła uderzenia samolotów B767 z 9/11 była ok. 10 x większa niż w przypadku parametrów rozpatrywanego w projektach, podchodzącego do lądowania B707. Twierdzę, że to bardzo znacząca różnica
Ponadto B767 ma ok. 8 metrów większą rozpiętość skrzydeł niż B707. To w kwestii skutków uderzenia miało znaczenie - zapewne nie pierwszoplanowe, ale na pewno dodatkowo podkopujące argumentację zwolenników TS.

Ponadto wypowiedź DeMartiniego nie dotyczy samego uderzenia, ale także wszystkich późniejszych jego skutków. Mniejszy impet uderzenia to:
- mniejsza głębokość penetracji budynku przez szczątki
- inna lokalizacja głównych ognisk pożarów wywołanych uderzeniem (bardziej na zewnątrz)
- większa szansa przetrwania głównych arterii instalacji przeciwpożarowej budynku
To pozwalało założyć w miarę szybkie przejęcie kontroli nad pożarem. Tymczasem 11 września żadna z powyższych sprzyjających okoliczności nie wystąpiła. Budynek został dość głęboko uszkodzony, ucierpiały najważniejsze instalacje przeciwpożarowe, a to praktycznie uniemożliwiło jakąkolwiek skuteczną akcję gaśniczą. Strażakom zostało tylko przyglądanie się, jak niekontrolowany pożar rozszerza w obrębie nawet kilkunastu pięter.

To po co mamy bandę projektntów i architektów? Do Wisły z nimi, wolność rządzi!!!

Nie zawsze zapewnienia projektantów, czy inżynierów pokrywają się ze stanem faktycznym. Czasem jest to spowodowane niezamierzonymi, nieświadomymi błędami. Czasem jest to jednak wynik celowego działania. Gorszy beton, słabsze nity itp. – do takich, mających głównie podłoże ekonomiczne, uchybień podczas konstrukcji budynków dochodzi zapewne częściej, niż to się nam wydaje. Niestety, zwykle dopiero katastrofa budowlana pozwala to odkryć.

A co ze złotem?

A co ma być?
Kruszce o wartości ok. 250 mln $ zdeponowane pod WTC 4 zostały przeniesione w inne miejsce. To chyba oczywiste?
http://www.rediff.co...1/nov/17wtc.htm
  • 0



#336

Avion.
  • Postów: 312
  • Tematów: 18
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kurcze ja tak naprawdę dzisiaj słyszałam o tym pierwszy raz. I przeraża mnie to. Na nasze szczęście na razie w Polsce prezydent nie ma takich pomysłów.
Ale jak o tym usłyszałam to aż mnie zamurowało. Kto mógł wpaść na taki głupi pomysł.
  • 0

#337 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

Trochę faktów o WTC
To na początek, głównie dla tych co mają problem z tak odległą przeszłością i do tego wydaje im się że USA to kraj wolności jednostki...
Tutaj jeszcze jeden raport na temat tamtych wydarzeń - np samo FBI przyznaje że nie ma żadnych dowodów na połączenie Osamy z tymi zdarzeniami.
Prawda broni się sama i żadne wyliczenia Mariusha czy głębokie wywody Aguilii tego nie zmienią - swoją drogą jesteście chłopcy doskonałymi manipulatorami, mogącymi stworzyć niejedną doskonałą teorię spiskową z których się naśmiewacie.
Dlaczego? Bo zakładacie sobie coś i reszta Waszych wywodów to już tylko dopasowywanie wygodnych HIPOTEZ do Waszych teorii.
Weźmy np argument o tym że po wkroczeniu do Iraku oficjalny export ropy z tego kraju zmalał. Czy pomyśleliście kiedyś że zmalał bo USA kradnie dużą jego część? Czy zdajecie sobie sprawę ile ropy codziennie zużywa USA właśnie w Iraku? Wiecie kto dostaje za nią pieniądze? Czy uważacie że to mało istotne szczegóły?
Jak już jesteśmy w Iraku warto zapoznać się trochę z historią, aby wiedzieć PO CO USA tam weszło...
Otóż drodzy Panowie napewno nie po ropę, chodzi o znacznie poważniejsze sprawy - o artefakty zakopane pod piaskiem, oraz te zrabowane już przez USA z muzeów. I to bynajmniej nie chodzi o ich wartość na auckjach i pieniądze - chodzi o ich WARTOŚĆ UŹYTKOWĄ. Gdybyście w stopniu podstawowym znali prawdziwą historię może zrozumielibyście że to powrót do korzeni po zabawki swoich pra-pra-pra dziadków. Dodam że bardzo niebezpieczne zabawki, mogące także Wam w niedalekiej przyszłości zrobić krzywdę...
Wracając do tematu - zamachy na WTC to temat wielowątkowy i bardzo rozległy, niektórych jego znaczeń nie można rozumieć nie znając podstaw okultyzmu i psychologii. Wydarzenia te są np fraktalnie powiązane z upadkiem wieży Babel, co dla wielu ludzi jest totalną abstrakcją (większość sceptyków myśli że "mitycznej" wieży).
W samej sprawie zawalenia się wież jest tyle pytań bez odpowiedzi że gratuluję przciwnikom teorii "wewnętrznej roboty" wytrwałości.
Zeznania strażaków (pierwsi którzy przybyli na miejsce mowili że potrzebne są 2 węże żeby zapanować nad pożarem), którzy często na skutek podpisania się pod nimi już nie pracują, świadków mówiących o wybuchu na chwilę przed zawaleniem...
Fakt że WTC to pierwsze budynki ze stalową konstrukcją na świecie które zawaliły się na skutek pożaru (który nie miał tak wysokiej temp jak wyliczył Mariush w debacie - większość paliwa spaliła się w chwili uderzenia, a później mieliśmy bardziej "kopcia" niż pożar, co wydatnie zmniejsza tepmperaturę). Następny fakt jest taki że nawet jeśli by się zawaliły, została by na miejscu WTC główna stalowa konstrukcja.
Mógłbym napisać jescze dużo w tym temacie, mam znajomych którzy mieszkają w NY i byli na miejscu zdarzenia - mają do powiedzenia wiele ciekawych rzeczy z pierwszej ręki.
Wiem jednak że człowiek drugiego człowieka nie moze do niczego przekonać, szczególnie jeśli ta druga strona ze sceptycyzmu zrobiła swoją religię.
Wiedząc że nijak nie przekonam sceptyków nie zamierzam tracić na to swojej energii - mówię tutaj bardziej do tych którzy czują że za wydarzeniami kryje się jakaś tajemnica.
Tak moi drodzy, świat wygląda zupełnie inaczej niż podają w wiadomościach.
Nie wierzcie we wszystko, jest dużo siewców strachu i NIEDORZECZNYCH TEORII SPISKOWYCH typu Alex Jones współpracujący z Illuminati i zbijający kasę, nie wnosząc nic nowego i nie podając metody walki z naszymi ciemięzycielami.
Ale jest też wielu poszukiwaczy prawdy takich jak David Icke, Michael Tsaurion czy Credo Mutava.
Oprócz tego że mozna poznać naszą PRAWDZIWĄ HISTORIĘ zgłębiając ich prace, można też dowiedzieć się jak walczyć z wrogiem w czasach gdy prawda wypływa na powierzchnię i mamy szansę stać się wolni po raz pierwszy od naprawdę długiego czasu...
Pozdrawiam wszystkich ciepło, a zagubionych sceptyków z klapkami na oczach w szczegolności (jakby powiedział jeden z większych satanistów naszych czasów, MR Bush "niech Bóg ma Was w swojej opiece")
  • -1

#338 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Brawo ! Brawo za fantastyczny i bardzo wymowny tekst.

Radku dam Ci jedną radę. Odpuśc sobie. Z niimi nie wygrasz, bo oni wyrastają jak grzyby po deszczu.

Wielki plus dla Ciebie - za bardzo mądre podejście do sprawy.
  • -1

#339

Alpha lyr.
  • Postów: 254
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Otóż drodzy Panowie napewno nie po ropę, chodzi o znacznie poważniejsze sprawy - o artefakty zakopane pod piaskiem, oraz te zrabowane już przez USA z muzeów. I to bynajmniej nie chodzi o ich wartość na auckjach i pieniądze - chodzi o ich WARTOŚĆ UŹYTKOWĄ. Gdybyście w stopniu podstawowym znali prawdziwą historię może zrozumielibyście że to powrót do korzeni po zabawki swoich pra-pra-pra dziadków. Dodam że bardzo niebezpieczne zabawki, mogące także Wam w niedalekiej przyszłości zrobić krzywdę...

Radoslawie, jaki Ty jesteś, nawiedzony!! Byty astralne powiedziały Ci o tych artefaktach ?
  • 0

#340 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Alpha opanuj się.
  • 0

#341

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Piękne słowa Radoslawie, lecz ja bym je odwrócił o 180 stopni (tam gdzie chodzi o robienie ze sceptycyzmu religii itp) i wiesz co? Wtedy dopiero te słowa nabrałyby sensu.
  • 1



#342

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Otóż drodzy Panowie napewno nie po ropę, chodzi o znacznie poważniejsze sprawy - o artefakty zakopane pod piaskiem, oraz te zrabowane już przez USA z muzeów.

A jakie to artefakty posiadal Irak w swoich muzeach, mumie, a moze gliniane dzbanki? Albo bron, wlocznie, szable, strzaly- mozna tym komus zrobic krzywde. Nie, nie... to chyba nie to, bo to cos powaznego. Czy to nie przypadkiem portal do innych wymiarow zbudowany przez kosmitow i zakopany w tamtejszych piaskach tysiace lat temu?
Tez mam watpliwosci co do oficjalnych wersji, ale to, to juz przegiecie.
  • 0



#343 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Przestańcie czepiac się artefaktów. Z jakiejś przyczyny USA doprowadziło do Wojny w Wietnamie, z Japonią a teraz z bliskich wschodem.

Bez szydery dzieciaki.
  • -1

#344

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale jak tu wierzyc w jakakolwiek nieoficjalna teorie jesli wiekszosc z nich jest podrasowana takimi fantastycznymi bzdurami.
  • 0



#345 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Masz rozum? Użyj go. Wystarczy samemu poczytac ciekawe rzeczy. Kup sobie w księgarni jakieś książki historyczne - nie podręczniki a jakieś fachowe - na tematy pokrewne, powiązane z wojnami. Różne można czytac rzeczy i potem wyciągac wnioski. W telewizji bzdury plotą. Dokładnie narzucają to, co ludzie mają myślec.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych