Odnosiło się nie do tego, o czym myślisz. Mianowicie miało na celu pokazanie, że chcesz widzieć spisek nawet tam, gdzie ludzie nie mieli na te dane wydarzenie wpływu. Tak jak USA nie miało nic wspólnego z zamachem na papieża czy rozbiorami Polski, tak samo nie miało nic wspólnego z atakami z 11 września - poza tym, że byli celem tego ataku.
Aquila Zrozum chociaż jedną prostą rzecz. Zostaw USA i 9/11 chociaż na chwilę w spokoju. Przykłady które Ci wymieniłem miały na celu uświadomić to, że SPISKI oparte na owych wydarzeniach są FAKTAMI. Jednak Ty mi tu wypisujesz jakieś cuda wianki - USA to, USA tamto...Stary. Chociaż raz w życiu przyznaj sam przed sobą, że spiski miały miejsce i na podstawie tej lekcji historii nie można wykluczać, że nie dotyczy to 9/11 i że nie będziemy świadkami kolejnych.
Ale skoro już chcesz abym potraktował te przykłady tak, jak chcesz abym potraktował, to musielibyśmy dojść do następujących wniosków:
JFK zaplanował swoje morderstwo a potem rozkazał się zastrzelić.
Czy Ty czasem czytasz siebie?? Nie no...załamujesz mnie.. Wiesz, chciałoby się nazwać to po imieniu, ale ugryzę się w język.
Poza tym piszesz jakieś slogany na temat "terrorystów", chociaż nigdy ani jednego na oczy nie widziałeś, ani nie powąchałeś, ale Ty masz 100% pewności, że to oni zrobili, bo widziałeś na TVP1, jak Papa Bush obwieścił całemu świata - terroryści terroryści pomnożyć razy tysiąc a pod mianownikiem terroryzm - i to wszystko powtarzane jak mantra. .Stary... jak Ty na dobranockę oglądasz TVP1 i inne "mądre" stacje a na poprawkę poczytasz "Fakt" , to ja się nie dziwię, że Ty rozumujesz tak a nie inaczej. Nie chcę Cię oceniać, ale musisz niestety się przygotować na to, że Twój świat, którego bronisz nie jest tak wspaniały i sprawiedliwy jak Ci się wydaje. Tak się dzieje tylko w bajkach. Do tego w każdym temacie wyśmiewasz pojęcie spisku i uważasz, że one nigdy nie istniały , nie miały miejsca, itd. A jak Ci obnażyłem Twój problem odnośnie samego pojęcia, to nagle zmieniasz gadkę, jak w przypadku rozbiorów. Tak. W dużej części spisku Polacy mieli swój udział, ale owy spisek ISTNIAŁ. Inaczej nie doszłoby do rozbiorów. Coś takiego tylko podstępem można dokonać.
Jak sam widzisz...wpadłeś we własne sidła. A jeśli znów będziesz wyśmiewał pojęcie spisków, to będzie dla Ciebie bardzo niekorzystne...bardzo
Aloha.
Użytkownik Muhad edytował ten post 02.02.2010 - 03:35