Skocz do zawartości


Zdjęcie

Twoje Zdanie Na Temat Wydarzeń Z Dnia 11 Września 2001 R.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1248 odpowiedzi w tym temacie

#751

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Uważam to za możliwe, a już z pewnością nie odrzucam tego na starcie. Ale zanim napisałem to, co w tej chwili czytasz zrobiłem mały test - wziąłem zwykłą lampkę, poświeciłem nią na jasną ścianę mojego pokoju i sprawdziłem czy światło odbite od niej pozwoli uzyskać cień. Pozwoliło. Oczywiście zadbałem o to, aby cień był wynikiem jedynie światła odbitego od ściany, a nie pochodzącego bezpośrednio z lampki.

Po pierwsze ten budynek jest oddalony znacznie bardziej niż ściana w twoim pokoju. Po drugi jest stosunkowo niski, położony znacznie na prawo od strażaka, a cień jaki ów strażak rzuca świadczy, że źródło świata jest bardzo wysoko.

Pytanie jakie warto w tej chwili sobie postawić brzmi - jest niemożliwe, bo naprawdę jest niemożliwe, czy dlatego, że po prostu nie zaakceptujesz innego niż spiskowe wyjaśnienia?

To wasze wyjaśnienia są spiskowe - bazują na tym co powiedzieli kłamcy (Bush, któremu chyba 1000 razy wytknięto łgarstwo i inni niosący pokój i demokrację). Wy wierzycie kłamcom na słowo, my nie. Wy wierzycie w wersję oficjalną, mimo tysiąca dowodów przeciwnych, my nie. Akceptuje takie stanowisko, które jest udowodnione, a nie opierające się w głównej mierze na słowach tysiąckrotnego kłamcy.


Sprawa jest banalnie prosta - skoro dowody materialne nie pasują do Twojej historyjki, no to należy je z niej usunąć.

Ale jakie dowody materialne? Kłamca Bush mówi, że są to części które przebiły wieże WTC i wylądowały hen hen daleko w głębi Manhattanu. Ty wierzysz kłamcy i uznajesz, że rzeczywiście części te przebiły wieże WTC i wylądowały na ulicy. Nigdy nie słyszałeś o czymś takim jak preparowanie i podrzucanie dowodów? Gdyby Bush powiedział, że są dowody na to, że jesteś koczkodanem, bez wątpienia od razu wskoczyłbyś na drzewo i do końca życia jadł banany.

W ten sposób Twoje "dochodzenie do prawdy" i "udowadnianie spisku" przemienia się w odrzucanie tych argumentów, które nie są po Twojej myśli.

Argumenty są po prostu mega głupie, naiwne i skierowane do bezmyślnego człowieka, jakim nie jestem.

No i faktycznie - w czym problem? Przecież chodzi "tylko" o rozrzucenie ciężkich fragmentów samolotu pośrodku ruchliwych ulic Nowego Jorku ;)

Sprawa banalnie prosta, za pomocą Policji, po pierwszym impakcie zamykamy odpowiednie ulice i układamy z małym przystrojeniem części tak, by wyglądały na pochodzące z niby samolotów. Robimy parę zdjęć i włala. Tak samo zrobili z Pentagonem i w Pensylwanii - kilka marnych częściuniek, kilka fotek i włala, mamy dowód na 3 porwane samoloty.

No i nie zauważyłeś, że zidentyfikowano szczątki pasażerów. Gdzie tutaj kryje się robota rządu? Sfałszowali badania, czy po prostu zamordowali tych ludzi, posiekali na kawałki i rozrzucili nad gruzowiskiem z helikopetrów?

Ale kto je zidentyfikował? Czy przypadkiem nie ekipa 1000 krotnego kłamcy Busha? Przypomnę, że ten człowiek został 1000 razy przyłapany na kłamstwie. 1000 razy! Prezydent USA kłamiący w prawie każdej swojej wypowiedzi, zasługuje na wiarę panów Aquila i innych dziwnie myślących ;)

Oczywiście, że nie, bo samoloty które uderzyły w WTC miały wszystko w porządku. Jedyne co zatem pozostaje propagatorom teorii "no plane" to zabawy ze złą jakością nagrań i perspektywą - co bywało wytykane już nie jeden raz

Tutaj, proszę cię bardzo, nagranie ze znikającym prawym skrzydłem w wysokiej rozdzielczości HD 720p
http://www.youtube.com/watch?v=SY8XyDTIEK4
I jak jeszcze raz napiszesz mi o złej jakości nagrań, będzie klaps w 4 litery ;)

Wrzuciłeś taką śliczną grafikę przedstawiającą jaka część Boeinga gdzie poleciała
Dołączona grafika

to pokaż nam jeszcze którędy z wieży WTC 2 wyleciały: engine, landing gear i inne części, bo ja nie widzę dziury przez którą wyskoczyć mogłyby te wszystkie części.

Dołączona grafika

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 24.05.2011 - 14:55

  • 1

#752

perun.
  • Postów: 102
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Perun - nie bardzo wiem o co Ci chodzi. Zapewne dlatego, że mijasz się z prawdą. Jedyne "prowokacje" z mojej strony to prowokowanie strony przeciwnej do przedstawiania argumentów popartych jakimiś obiektywnymi dowodami zamiast zwykłych opinii czy też zasłyszanych w internecie opowieści.


ja ci Aquila nie chce psuc zabawy ale skoro ja sie mijam z prawda,to ty tym bardziej z dobrymi checiami w stosunku juz nawet nie do "spiskowej" strony tej malej wojny ale ogolnie calego forum.
znacie sie od lat,kazdy z was mniej wiecej zna mozliwosci i przyzwyczajenia drugiej strony,dobrze wiedziales

do czego doprowadzi temat "aquila "antyspisek" moje przemyslenia",podpuszczanie bajeczkami o znajomych(ja tez Aquila mam wujka w sas i nazywam sie krzysztof rajan po moim wujku chrisie ryan'ie z sas,ktory-nie mow nikomu tez bral udzial w tej akcji),trollowanie-bo jak inaczej mozna nazwac np. takie madrosci click w tematach kompletnie nie powiazanych z wojna "spisku" z "antyspiskiem"
u ludzi takich jak np.Muhad badz Quintus Maximus,


a jesli nie i nie zdajesz sobie sprawy z tego co piszesz to jak inaczej nazwac to co robisz,jak nie fanatyzmem "antyspisku" i to takim z najgorszej polki ktory wszedzie zamiast kosmitow jak "spisek" widzi globalna siec spiskowcow-terrorystow ktorzy za wszelka cene staraja sie obalic nasza,nasza jedyna sluszna wersje wydarzen jak w telewizji ktora zawsze ma racje w kazdym temacie...

dla mnie to po prostu zabawa ludzmi tego typu jakim czasem to forum napastuja jakies nastolatki-widzialem ducha hihihi,napisze cos glupiego i posmieje sie z ich odpowiedzi,zabawa dobrymi checiami drugiej strony ktora probuje jeszcze z toba dyskutowac(przyjmuje jeden punkt widzenia i trzymam sie go do konca niezaleznie od faktow ktore moga dawac do myslenia)
tyle ze na wieksza i powazniejsza(bo godzi we wszystkich,nie tylko "spiskowcow" i "antyspiskowcow") skale...

jestem tym troche zniesmaczony podobnie pewnie jak goscie ktorzy poza dobra zabawa,lubia tez czasem sobie troche poczytac o jakis nazwijmy to "ciekawostkach" ze swiata,

nie wiem tylko czy robisz to tylko z ciekawosci(az emanuja z ciebie takie kwiatki "Dlatego też ich twórcy i propagatorzy zazwyczaj tak żarliwie oczerniają na wszelkie sposoby bądź naukę, bądź też "wersję oficjalną" licząc na to, że potencjalna ofiara ich posłucha. A wtedy wpada w ich sidła i co gorsza - dość często sama staje się jednym z nich.") i przyjemnosci czy tez moze masz w tym inny cel,to nieistotne....

w kazdym razie baw sie dobrze Aquila,oczywiscie jesli uda ci sie znalezc kogos kto wciaz bedzie mial dobre checi na to aby dyskutowac z toba o "spiskach" i "antyspiskach" w takim stylu jaki zaprezentowales...

Użytkownik perun edytował ten post 24.05.2011 - 15:26

  • 0

#753

Mariush.
  • Postów: 4322
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak, kamerka z żyroskopem ani drgnęła przy obrocie helikoptera :)

Nie drgnęła, bo właśnie takie jest zadanie mechanizmu żyroskopowego. Gdyby go nie było, każde nagranie wykonywane z helikoptera wyglądałoby jakby powstało podczas trzęsiennia Ziemi.

Co do cienia strażaka. Tak jak wspominają koledzy powyżej, jest za niego odpowiedzialne światło odbite od budynku w tle. Niejednorodny rozkład jasności ściany (bardzo jasna w górnym rogu) świadczy ponadto, że światło nie odbija się od niej w sposób czysto rozproszony (odbicie od chropowatej, nierównej powierzchni), ale w znacznym stopniu w sposób kierunkowy (odbicie od gładkiej, wypolerowanej powierzchni). Krótko mówiąc, ściana owego budynku w znacznym stopniu zachowuje się jak lustro, a w górnym rogu mamy po prostu do czynienia z refleksem świetlnym. Pojawienie się zauważalnego cienia nie jest w tym przypadku niczym nadzwyczajnym.

Na tym filmie nagranym dokładnie w tym samym miejscu (skrzyżowanie Church St z Lispenard St) można dokładnie zaobserwować, że ściany tego budynku (jest to budynek poczty) są bardzo gładkie:
http://www.youtube.com/watch?v=DkceWe7Gels

Jeszcze lepiej to widać na tym zdjęciu z GE (wykonane z nieco innego miejsca):
Dołączona grafika
Uploaded with ImageShack.us
  • 1



#754

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po pierwsze ten budynek jest oddalony znacznie bardziej niż ściana w twoim pokoju. Po drugi jest stosunkowo niski, położony znacznie na prawo od strażaka, a cień jaki ów strażak rzuca świadczy, że źródło świata jest bardzo wysoko.



Scena filmowania strażaków, stojących w cieniu, jest oświetlona z góry, zatem stamtąd pada najwięcej światła. Tło niebo jest najjaśniejsze plus słabsze odbicia od ściany budynku po prawej.
  • 1



#755

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Scena filmowania strażaków, stojących w cieniu, jest oświetlona z góry, zatem stamtąd pada najwięcej światła. Tło niebo jest najjaśniejsze plus słabsze odbicia od ściany budynku po prawej.

Scena jest oświetlona z góry? Reflektor? Cień strażaka wskazuje, że źródłem światła nie jest budynek za nim tylko coś znacznie, znacznie wyżej.

Nadal czekam na odpowiedź Aquili, który znowu po przedstawieniu konkretnych, niemożliwych do obalenia argumentów, zapadł się pod ziemię.

Przemo

Opanujcie się ludzie i przestańcie robić OT na temat 11/09.

Temat jest ogólnie o spiskach, w tym o Osamie i również o 9/11 (jesteśmy wszak w dziale o 9/11) i ludziach wątpiących w oficjalną wersję. Nie widzę tutaj żadnego OT.

O 9/11 jest masa tematów i tam piszcie sobie do woli. Analizujcie cienie, odbicia i co tam jeszcze chcecie. Mnie to i tak guzik obchodzi, bo mam wyrobioną własną opinię na ten temat.

Cieszę się, że masz wyrobioną opinię, ale mnie to też guzik obchodzi.

BadBoy wkleił bardzo ciekawą i moim zdaniem trafną analizę.
A do tego w 100% w temacie!

Od Osamy też jest odpowiedni temat, jak się już czepiać. A ten temat brzmi - ""Spisek musi trwać" - reakcje na śmierć Osamy bin Ladena i inne przemyślenia" i nasza dyskusja nawiązuje do spisku, Osamy i przemyśleń Aquili, który w swoim wodolejnym pierwszym poście napisał

Człowiek, który żarliwie wierzy w spisek 9/11 nie jest w stanie przyjąć żadnych wyjaśnień które są zgodne z "wersją oficjalną"

A ja chcę mu wykazać, że człowiek, który żarliwie wierzy w wersję oficjalną nie jest w stanie przyjąć żadnych wyjaśnień które są zgodne z "wersją spiskową" i o tym dyskutujemy.

Dokładnie wyjaśnia kulisy do czego był potrzebny rajd w Pakistanie.

Ale to nie jest temat o kulisach akcji w Pakistanie.

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 24.05.2011 - 18:19

  • 0

#756

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Scena filmowania strażaków, stojących w cieniu, jest oświetlona z góry, zatem stamtąd pada najwięcej światła. Tło niebo jest najjaśniejsze plus słabsze odbicia od ściany budynku po prawej.

Scena jest oświetlona z góry? Reflektor? Cień strażaka wskazuje, że źródłem światła nie jest budynek za nim tylko coś znacznie, znacznie wyżej.


Tak! To, co określasz jako - "coś znacznie, znacznie wyżej" to właśnie niebo, które w tym ulicznym kanionie jest najjaśniejszym elementem, oświetlającym z góry stojących ludzi i tworzy półcień pod nogami strażaka.

Dołączona grafika
  • 0



#757

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dager, gdyby niebo było źródłem światła, to cień nie byłby taki długi, a idealnie padałby pod strażaka.
  • 1

#758

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6712
  • Tematów: 775
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Quintusie@
Źródłem tak silnego światła jest budynek za nimi.Kiedy kamera unosi się na chwile,jej sensory są oślepione światłem odbitym od fasady,a dokładniej od części ściany przy górnym narożniku.
Nie rób sobie jaj,ze tego nie widzisz.Widziałeś to na pewno,a teraz Ci głupio i wstydzisz się przyznać :D .



#759

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak! Strasznie mi głupio, że z kilkunastu argumentów (zaznaczam, że z wielką niecierpliwością czekam na odpowiedź Aquili) doczepiliście się do cienia strażaka i moim zdaniem błędnie twierdzicie, że źródłem światła, które powoduje powstanie tak długiego cienia, jest budynek, tak samo jak samo niebo.

Jak Aquila wskaże nam w końcu którędy w wieży WTC 2 przeszedł silnik, landing gear i inne części (dużo tego), jak nam wytłumaczy jakim cudem na oficjalnym nagraniu z CNN (o wysokiej jakości) samolotowi znika prawe skrzydło, jak nam wytłumaczy, jakim cudem w oknie samochodu odbił się idealny obraz tego, co się działo na prawie szczycie WTC, to obiecuję, że zamilknę na wieki jeśli chodzi o ten temat. Jeśli jednak nie wskaże i nie wytłumaczy, to moim zdaniem, powinien po raz pierwszy, jak prawdziwy mężczyzna, przeprosić wszystkich za bajdurzenie i umyślne wprowadzanie innych w błąd.

Z tymi cieniami to jest mnóstwo ich pomyłek, ukazujących, że 90% materiałów z tego dnia to nic innego jak photoshop i efekty specjalne.
Dołączona grafika
Dołączona grafika

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 24.05.2011 - 22:01

  • 1

#760

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie zakładam, że ludzie zawsze wszystko właściwie odbierają. Przedstawione przeze mnie zeznania świadków - w tym dwóch profesjonalnych dziennikarzy, którzy nie widzieli i nie słyszeli żadnych samolotów, tylko rakietę


Niee. Quintus to naduzycie, wklej mi link gdzie ktoś mówi że widział albo słyszał rakietę. Bo jest masa linków, na których ludzie widzieli lub słyszeli coś jakby rakietę.

Prosiłem cię o polemikę z argumentami zaprezentowanymi przeze mnie w poście nr 210, a doczekałem się jedynie jakichś ogólnikowych pierdułek w postaci emocji związanych z wydarzeniem.



Ale jak możemy polemizować skoro już na początku się rozmijamy. Ty dajesz wiarę tym zeznaniom, ja nie. I nie tylko tym zeznaniom, ale też zeznaniom świadków z okolic pentagonu przytoczonych przez Aquile. Relacje są zazwyczaj subiektywne, uwarunkowane okolicznościami i często w odniesieniu do róznych osób ze sobą sprzeczne. Ja przykłada wagę do dowodów obiektywnych, namacalnych i jednorodnych, z którymi polemizować można jedynie gdybaniem.

Tam jest doskonale pokazane, w jaki sposób edytowali obraz w czasie relacji z 11 września, tak aby ludzie nie widzieli synchronicznych wybuchów w wieżach oraz pocisku rakietowego


w którym miejscu?

,

Jeśli w wieżach znaleziono jakiekolwiek czarne skrzynki to zostały one tam podrzucone, albo po prostu ktoś pomylił je z czymś innym.


Ktoś podrzucił czarne skrzynki żeby je odnaleziono, a potem podano do opinii publicznej absurdalny fakt, że ich nie odnaleziono?

Mogę postawić 10 tys. zł na to, że ten "samolot" na nagraniu z CNN tuz przed uderzeniem w wieże.... traci prawe skrzydło, które po prostu znika!
http://www.youtube.com/watch?v=BztotD5hXw0&feature=related


Na podstawie tego filmu? Abstrachując od jakości nagrania, pauzowania, zwalniania itp, istnieje coś takiego jak czas reakcji matrycy odbiornika, na którym się to ogląda. Idąc tym tokiem rozumowania to oglądając mecz hokejowy , zwalniając go i pałzując otrzymujemy genialne przemyślenie: krązek wystrzelony przez hokeistę znika a potem pojawia się dopiero w bramce. W dobie obrazu cyfrowego zwalnianie obrazu, rozbijanie go na piksele itp, niesie za sobą ryzyko znieksztalcen.

Jak to mawiają diabeł tkwi w szczegółach, mogli lepiej zsynchronizować te wszystkie nagrania - tutaj nie dość, że usunęli helikopter, to jeszcze spora część dymu
http://www.septclues...S_HISTORYCH.gif


To ujęcia pod innym kątem. Na pierwszym filmiku wieża na obrazie to czworokąt, na drugim bryła, co daje nam jasny obraz na temat perspektywy tych ujęć

Użytkownik Yawgmoth edytował ten post 25.05.2011 - 00:35

  • 0



#761

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Niee. Quintus to naduzycie, wklej mi link gdzie ktoś mówi że widział albo słyszał rakietę. Bo jest masa linków, na których ludzie widzieli lub słyszeli coś jakby rakietę.


To samo, co przy strażakach, wielu świadków opisywało coś ala mały samolocik, inni wprost mówili o rakietach
http://www.youtube.com/watch?v=nDT7RHDeX64
http://www.youtube.com/watch?v=lODsewWmhlA
"Some people said they saw a missile"
Nie ma tam "saw something like a missile".

Ale jak możemy polemizować skoro już na początku się rozmijamy. Ty dajesz wiarę tym zeznaniom, ja nie. I nie tylko tym zeznaniom, ale też zeznaniom świadków z okolic pentagonu przytoczonych przez Aquile.

A dajesz wiarę innym świadkom, którzy widzieli wielkie Boeingi? A z jakich to powodów uznajesz jednych za wiarygodnych, którzy nie zeznawali pod wpływem emocji, a innych za roztrzęsionych emocjami i mających zwidy. A może relacje tych co widzieli i słyszeli wielkie Boeingi są subiektywne, uwarunkowane okolicznościami i często ze sobą sprzeczne?

Ja przykładam wagę do dowodów obiektywnych, namacalnych i jednorodnych, z którymi polemizować można jedynie gdybaniem.

Wiedząc, że wysadzili WTC 7 w powietrze, zakładasz, że ci sami gangsterzy mówili prawdę odnośnie samolotów, a tym samym, że świadkowie zeznający tak, jak chcieli autorzy 9/11, nie byli podstawieni? Dziwne.

w którym miejscu?

Cały dokument jest o tym! Oglądnij go w końcu, bo nasza rozmowa powoli traci sens.


Ktoś podrzucił czarne skrzynki żeby je odnaleziono, a potem podano do opinii publicznej absurdalny fakt, że ich nie odnaleziono?

Napisałem, że jeśli znaleźli tam jakieś czarne skrzynki, to z pewnością nie pochodziły one z samolotów, które po prostu nie wleciały w wieże WTC.


Na podstawie tego filmu? Abstrachując od jakości nagrania, pauzowania, zwalniania itp, istnieje coś takiego jak czas reakcji matrycy odbiornika, na którym się to ogląda. Idąc tym tokiem rozumowania to oglądając mecz hokejowy , zwalniając go i pałzując otrzymujemy genialne przemyślenie: krązek wystrzelony przez hokeistę znika a potem pojawia się dopiero w bramce. W dobie obrazu cyfrowego zwalnianie obrazu, rozbijanie go na piksele itp, niesie za sobą ryzyko znieksztalcen.

Czas reakcji matrycy :D O ludzie! CO jeszcze wymyślicie? Pokazuje wam jawny dowód na to, że samoloty były jedynie marnymi grafikami, a wy wymyślacie kolejne absurdalne tłumaczenia. Pokaż mi nagranie, chociaż jedno, w którym matryca gubi skrzydło samolotu, koło samochodu, głowę człowieka, cokolwiek ;) Film nie został rozbity na żadne piksele, ani w żaden inny sposób zniekształcony, a krążek hokejowy to nie skrzydło wielkiego Boeinga! Nie pisz takich głupot.

To ujęcia pod innym kątem. Na pierwszym filmiku wieża na obrazie to czworokąt, na drugim bryła, co daje nam jasny obraz na temat perspektywy tych ujęć

To nie tłumaczy tego, jakim cudem na jednym nagraniu nad WTC 1 mamy kłęby ciemnego dymu i wylatujący z nich helikopter, a na drugim wycięty dym i helikopter. To są te same ujęcia, tylko na tym z TV GERMANY mamy wycięty dym, helikopter i prawy bok wieży WTC 1.

Nie odniosłeś się mój drogi do argumentu z nosem przebijającym wieże. Powiedzmy, że pozostałe argumenty czekają na naszego największego eksperta od 11/9 Aquilę, który mam nadzieję ciężko pracuje nad odpowiedzią na postawione pytania :)

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 24.05.2011 - 22:45

  • 1

#762

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nadal czekam na odpowiedź Aquili, który znowu po przedstawieniu konkretnych, niemożliwych do obalenia argumentów, zapadł się pod ziemię.


Nie myślisz chyba, że na forum jestem przez 24 godziny na dobę, a i wtedy gdy na nim jestem poświęcam czas wyłącznie na pisanie postów? ;)

Odniosę się póki co do dwóch kwestii - jednego gifa i dziur wylotowych po silnikach.

Przede wszystkim - co do dziur po silnikach - już o tym kiedyś dyskutowaliśmy i najwyraźniej o tym zapomniałeś. O tutaj:

KLIK

to mój pierwszy post odnoszący się do tego tematu. Pod nim masz kolejny. A jeszcze niżej świetny post Mariusha wytykający błędy rozmaitym twierdzeniom spiskowym.

Co do tego gifa zaś:

KLIK

To czy naprawdę nie widzisz, że to dwa zdecydowanie różne ujęcia? Po pierwsze - porównaj sobie "szerokość" lewej (południowej) wieży - na jednej animacji jest takiej samej szerokości jak prawa (północna) - na drugiej zaś - znacznie węższa. Po drugie - u wieży północnej widoczna jest na prawej animacji dodatkowa ściana, na lewej - nie. A teraz do zmiany punktu filmowania dodaj dużą odległość i perspektywę.

Poza tym - szukałem długo tego "niemieckiego" filmiku na youtube i przyznam, że poległem. Nie znalazłem. Czy znasz źródło, żebyśmy mogli porównać gif z prawdziwym nagraniem? Bo może być tak, że helikopter jest gdzieś na nim widoczny, ale został "niechcący" usunięty podczas edycji. Tak jak nieszczęsny film z błyskami, który kiedyś przedstawiałeś jako "dowód" na eksplozje bomb, a który został tak sprytnie ucięty przez "propagatorów Prawdy", że nie było widać na nim błysków które pojawiały się... w powietrzu i to na długo po zawaleniu się wież (oczywiście nie dlatego, że takie latające błyski psują całkowicie teorię "błyski to ekksplozje" ;) ).

Znalazłem jednak coś takiego - nas interesuje fragment zaczynający się od 6 minuty:

http://www.youtube.com/watch?v=_WntBP6dTYM

Nie mam pewności, czy to jest właśnie źródłem tej animacji podpisanej jako "German TV". Ale zauważmy - pasuje kolor (niebieskawy odcień obrazu), kąt (ujęcie dokładnie z przodu wieży, widoczna lekka szczelina pomiędzy nimi) no i kadr (widoczny z dołu kadru element znajdujacy się gdzieś między wieżą a kamerzystą oraz ucięty w tym samym miejscu maszt wieży). Co zaś na tym moim filmiku od 6 minuty widać? Ano helikopter, który rzekomo został "wyedytowany". Po prostu wylatuje z kadru na chwilę przed tym, jak wieża zaczyna się walić. Na Twojej animacji zatem moim zdaniem już go nie widać, bo z tego kadru wyleciał. Ale gdyby osoba stojąca za tą animacją miała szczere chęci pokazania prawdy (a nie spiskowego punktu widzenia bez względu na prawdę) i wykorzystała materiał (kilkanaście sekund) poprzedzający moment zawalenia, to pewnie i helikopter na tym nagraniu by się załapał.

Teraz pytanie retoryczne - mówisz, że my wierzymy ludziom, którzy notorycznie kłamią. A Ty byś takim nie uwierzył. A co jeśli panowie (lub panie) stojący za Twoimi "dowodami" mają na celu właśnie takie malutkie manipulacje - typu "utniemy kolejne paręsekund filmiku, żeby nie było widać błyskó latających w powietrzu i zaprezentujemy to jako "dowód" na eksplozje!" czy też "wytniemy z animacji te fragmenty na których widać helikopter, a potem sprytnie zaczniemy tylko od tego miejsca, w którym jest on już poza kadrem, a potem zaczniemy krzyczeć, że helikopter to podejrzana sprawka CIA!"? Jak widzę nie masz problemów z wiarą w teorie głoszone przez takich ludzi.
  • 0



#763

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Przede wszystkim - co do dziur po silnikach - już o tym kiedyś dyskutowaliśmy i najwyraźniej o tym zapomniałeś. O tutaj:
KLIK

Ty chyba raczysz robić sobie z nas jaja!

Oto DZIURA, przez którą według Aquili wyleciał
a. WIELKI SILNIK BOEINGA
b. LANDING GEAR oraz
c. INNE CZĘŚCI
i to jeszcze na bardzo dalekie odległości!
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Komu chcesz wcisnąć aż takie głupie tłumaczenie. Przecież tam nie ma żadnej dziury przez którą zmieściło by się coś większego niż szafa czy stół! Do tego zaznaczyłeś na żółto 3 różne miejsca, rozumiem, że mamy sobie wybrać przez którą szczelinę przecisnął się 6 tonowy wielki silnik, landing gear i inne części.

Oj nie doceniasz nas gojów. Może ci tam tłumaczyli, że mamy inteligencję kangura, ale rzeczywistość jest bardziej bolesna.

Ale gdyby osoba stojąca za tą animacją miała szczere chęci pokazania prawdy (a nie spiskowego punktu widzenia bez względu na prawdę) i wykorzystała materiał (kilkanaście sekund) poprzedzający moment zawalenia, to pewnie i helikopter na tym nagraniu by się załapał.

To twoi guru byli autorami tych beznadziejnych animacji, wycinania tła, kolorowania, rozmywania, doklejania grafik, montowania w studia absurdalnych scen i kłamania. Do nich miej pretensje, a nie do uczciwych ludzi, którzy wytykają te paskudne błędny i pytają, kiedy odpowiedzialni za tą zbrodnie ludzie za nią odpowiedzą.

A co jeśli panowie (lub panie) stojący za Twoimi "dowodami" mają na celu właśnie takie malutkie manipulacje - typu "utniemy kolejne paręsekund filmiku, żeby nie było widać błyskó latających w powietrzu i zaprezentujemy to jako "dowód" na eksplozje!" czy też "wytniemy z animacji te fragmenty na których widać helikopter, a potem sprytnie zaczniemy tylko od tego miejsca, w którym jest on już poza kadrem, a potem zaczniemy krzyczeć, że helikopter to podejrzana sprawka CIA!"? Jak widzę nie masz problemów z wiarą w teorie głoszone przez takich ludzi.

Czy ludzie stojący za moimi dowodami spaprali robotę wysuwając grafikę samolotu poza wieże? Dobrze wiesz, że ten nos samolotu przecinający wieże to mega babol i dowód na ich manipulacje.

Raz napisałeś że ten nos to

Zapewne pozostałe części samolotu (w tym może silniki, części podwozia itp) plus rozmaite śmieci itp a przede wszystkim zapewne pył i dym. Ogólnie rzecz mówiąc - gdy taki samolot z rozpędem uderza w taki budynek nie można myśleć, że się wszystko w nim zatrzyma.


potem zaś, że

Ot, chmura która przybrała taki a nie inny kształt, a najlepiej to widać na klatkach z ostatniego filmiku.


Co pokazuje, że ty po prostu MUSISZ bujać, czy to w jedną, czy to w drugą stronę. W końcu my goje o umyśle psa sami wybierzemy sobie jedną z absurdalnych, kłamliwych wersji Aquili i się uspokoimy.

Dobrze wiesz, że ludzie stojący za moimi dowodami nie powycinali samolotom skrzydeł (prosiłeś o wysoką jakość nagrania to ją otrzymałeś, a nadal milczysz). A jest to kolejny dowód na ich i twoją manipulację, na trwanie w kłamstwie i bezczelne ogłupianie innych.

Myślałem, że będziesz miał odwagę i w końcu przyznasz się do manipulacji, jednak ty nadal (jakby z urzędu) brniesz w pisaniu nieprawdy i traktowaniu nas jak upośledzonych w stopniu znacznym.

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 25.05.2011 - 06:53

  • -3

#764

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To samo, co przy strażakach, wielu świadków opisywało coś ala mały samolocik, inni wprost mówili o rakietach
http://www.youtube.com/watch?v=nDT7RHDeX64
http://www.youtube.com/watch?v=lODsewWmhlA
"Some people said they saw a missile"
Nie ma tam "saw something like a missile".


podziwiam Twoją interpretację tych filmów:) Przecież tam jest mowa o "czymś na niebie", w którym miejscu (poza wstawianymi tekstami autora filmiku "missile, missile, missile" jest mowa o rakiecie?

Ja przykładam wagę do dowodów obiektywnych, namacalnych i jednorodnych, z którymi polemizować można jedynie gdybaniem.

Wiedząc, że wysadzili WTC 7 w powietrze, zakładasz, że ci sami gangsterzy mówili prawdę odnośnie samolotów, a tym samym, że świadkowie zeznający tak, jak chcieli autorzy 9/11, nie byli podstawieni? Dziwne.


a co w tym dziwnego? sądzisz, że w takich przypadkach działa prawo serii?

w którym miejscu?

Cały dokument jest o tym! Oglądnij go w końcu, bo nasza rozmowa powoli traci sens.


Oglądnąłem dokłądnie i pytam w którym miejscu.


Ktoś podrzucił czarne skrzynki żeby je odnaleziono, a potem podano do opinii publicznej absurdalny fakt, że ich nie odnaleziono?

Napisałem, że jeśli znaleźli tam jakieś czarne skrzynki, to z pewnością nie pochodziły one z samolotów, które po prostu nie wleciały w wieże WTC.


Pochodziły z rakiety?


Czas reakcji matrycy :D O ludzie! CO jeszcze wymyślicie? Pokazuje wam jawny dowód na to, że samoloty były jedynie marnymi grafikami, a wy wymyślacie kolejne absurdalne tłumaczenia. Pokaż mi nagranie, chociaż jedno, w którym matryca gubi skrzydło samolotu, koło samochodu, głowę człowieka, cokolwiek ;) Film nie został rozbity na żadne piksele, ani w żaden inny sposób zniekształcony, a krążek hokejowy to nie skrzydło wielkiego Boeinga! Nie pisz takich głupot.


Na tym nagraniu przy spowolnieniu i obróbce samolot gubi też statecznik pionowy samolotu, a niektóre szyby tego budynku nad którym przelatuje w jednej sekundzie zamieniają się w ścianę. Ty naprawdę nie widzisz zniekształcenia tego filmu po jego zwolnieniu?

Nie odniosłeś się mój drogi do argumentu z nosem przebijającym wieże. Powiedzmy, że pozostałe argumenty czekają na naszego największego eksperta od 11/9 Aquilę, który mam nadzieję ciężko pracuje nad odpowiedzią na postawione pytania :)


A kto powiedział, że to nos? To może być wszystko i nic, zakładanie, że to napewno nos w oparciu o takie nagranie jest niepoważne.

I na koniec zadam Ci proste pytanie: To w końcu były to grafiki czy samolot z podczepioną pod kadłubem bombą ( bo i taki film widziałem)
  • 0



#765

dzustin.
  • Postów: 237
  • Tematów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Oj Quintus Maximus nie masz jaj przyznać że ten animowany gif jest po prostu sprytnie wykadrowany. Przecież to widać gołym okiem, a dzięki filmikowi przedstawionemu przez Aquila to jest aż nadto widoczne.

Ja jeszcze raz powtórzę. Manipulacja. Wiele dowodów przedstawianych przez zwolenników teorii spiskowych są tak zmanipulowane że to aż oczy bolą. W przypadku tego gifa to jest tak widoczne, że na prawdę trzeba mieć klapki na oczach i być nastawionym na spisek by tego dowodu po prostu nie odrzucić.

Wydaje mi się, że ty tak bronisz się przed odrzuceniem jakiegokolwiek dowodu, bo obawiasz się, że naruszyło by to Twoją pozycję i poda pod wątpliwość cały spisek dotyczący WTC.

Nieprawda.

Odrzucenie jednego dowodu wcale nie będzie oznaczało upadku całej teorii. Ty jednak z uporem maniaka będziesz bronił cieni. Im więcej osób będzie Ciebie przekonywać, i im mocniej będziesz swojego stanowiska bronił, tym trudniej będzie Ci się przyznać do błędnej interpretacji dowodu przed samym sobą, nie mówiąc już nawet na forum publicznym. Jeśli jeszcze w grupie przekonywujących Ciebie będzie Aquila, to już mur beton że będziesz bronił za wszelką cenę swojego zdania mówiąc, że czarna kartka jest biała.

Zresztą ja się ciągle zastanawiam, po kiego grzyba mieli by akurat wycinać ten nieszczęsny helikopter i nieco dymu. Co by chcieli ukryć ? Biorąc pod uwagę, że materiału gdzie ten helikopter widać jest na tony, to po co go w jakimś ujęciu wycinać.

To samo, co przy strażakach, wielu świadków opisywało coś ala mały samolocik, inni wprost mówili o rakietach


Właśnie. Jedna osoba będzie mówić o rakiecie, inna o małym samolocie, trzecia o boeingu. Czemu akurat uważasz, że prawdę mówi ta osoba która widziała rakietę. Może była naćpana, zmęczona lub zwyczajnie spanikowana i była w takim stanie że konia od psa by nie rozróżniła.

Inna sprawa. Przecież to były rakiety zakamuflowane na boeingi. Tak więc jak ktoś mógł zobaczyć rakietę, skoro wg innych teorii to były hologramy samolotów pasażerskich.

Użytkownik dzustin edytował ten post 25.05.2011 - 08:37

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych