Może wierzący w tą idee skonfrontują fakt ginących gatunków z pojawianiem się nowych wersji.
Te gatunki nie są nowymi gatunkami, my je tylko odkrywamy. Nie wiem czy jest udowodniony przykład ewolucji nowego gatunku zaobserwowanej przez człowieka.
Napisano 12.06.2012 - 10:29
Za wikipedia.orgKlasycznym przykładem gatunku pierścieniowego są mewy rodzaju Larus. Zasięg ich występowania tworzy pierścień wokół Bieguna Północnego. Mewa srebrzysta, żyjąca głównie w Wielkiej Brytanii, może krzyżować się z amerykańską mewą srebrzystą (żyjącą w Północnej Ameryce), która może się również rozmnażać się z mewą tundrową, tej zaś zachodni podgatunek, mewa Birula, może krzyżować się z mewą syberyjską, a ta znowu z syberyjską mewą żółtonogą (wszystkie cztery żyją w północnej Syberii). Ta ostatnia to wschodnia odmiana mewy żółtonogiej, spotykanej w północno-zachodniej Europie, włączając Wielką Brytanię. Jednakże mewa żółtonoga i mewa srebrzysta różnią się na tyle, że nie mogą się krzyżować w normalnych okolicznościach. W ten sposób ta rodzina mew zatacza prawie pełne koło, którego styk jest w Europie.
Napisano 12.06.2012 - 11:49
Napisano 12.06.2012 - 18:13
Napisano 15.06.2012 - 15:31
Użytkownik Kajman edytował ten post 15.06.2012 - 15:34
Napisano 16.06.2012 - 12:23
To pytanie powinno skierować się do jakiegoś klubu filozoficznego.To teraz zastanówmy się ile nieznanych gatunków już wygineło.
Napisano 16.06.2012 - 13:37
Napisano 17.06.2012 - 19:26
Użytkownik Xeo edytował ten post 17.06.2012 - 19:26
Napisano 18.06.2012 - 15:22
Napisano 03.07.2012 - 20:08
0 użytkowników, 4 gości oraz 0 użytkowników anonimowych