24 odpowiedzi w tym temacie

[JCDenotn]

I błędne koło nienawiści dalej się kręci...

Pamiętajcie o jednym: amerykanie to zwykli debile bez wykształcenia.
Dla przykładu - zapytajcie typowego amerrykanina: gdzie leży polska? Odpowiedź wszystko wytłumaczy.

Zapytaj przeciętnego polaka gdzie leży Boliwia. Nie sądze żeby każy odpowiedział. Poza tym skoro amerykanie to same grube debile bez wykszształcenia to kto stworzył najpotężniejsze państwo jakie kiedykolwiek istniało?

Użytkownik JCDenotn edytował ten post 10.06.2012 - 19:26

[trele12]

tworzył najpotężniejsze państwo jakie kiedykolwiek istniało

PFF.
Wielka Brytania z koloniami była Większa. Państwo Aleksandra Wielkiego było Większe. Oj oj coś się chyba pomieszało.
Obecnie Chiny są większe. Rosja wciąż, dochodzą Indie.

[JCDenotn]

Mylisz się, żadne państwo nie zdobyło w histori tak wielkiej dominacji nad światem jak obecnie USA. No bo kontorla wszytskich trzech Oceanów i trzymanie baz wojskowych w ponad połowie państw świata, posiadanie najpotężniejszej gospodarki i najnowocześniejszej armi i floty na świecie nie jest chyba małym wyczynem?

Użytkownik JCDenotn edytował ten post 10.06.2012 - 21:36

[Tomas24]

Tyle, że wtedy ludzie znali tylko 3 kontynenty. I jak na swoje czasy to Rzym, Macedonia, Persja, Państwo Mahometa były przynajmniej tak samo potężne jak teraz USA

[trele12]

najpotężniejszej gospodarki

Obecny kryys naljepszym tego przykładem.

trzymanie baz wojskowych w ponad połowie państw świata,

Korona brytyjska miała kolonie i to ogromne.

najnowocześniejszej armi i floty

Chińczycy mają swojego F-22, to Chińczycy planują zdobycie Marsa do 2020.
Poza tym amerykanie swój potencjał opierają na elektronice. Jedna bomba EMP i cała przewaga zanika

świecie nie jest chyba małym wyczynem?

Rosjanie mają ropę, Chińczycy pracowników za miske ryżu. USA ma McDonalda . USA nie jest największe na świecie. Ma za to najwięcej gwałtów, morderstw i więźniów. Pod względami etycznymi to wogle kraje stalowej kurtyny są lepsze.

[Axote]

Proponuje wam założyć, panowie i panie temat o nazwie "najpotężniejsze państwo w historii". Ten jest o jakiejś pustej dziennikarce z USA. Chociaż Debbie Schlussel przestała być już fajna do zjeżdżania i wszyscy o tym zapomnieli.

Użytkownik Axote edytował ten post 11.06.2012 - 22:06

[mylo]

Temat wydzieliłem.

Obecny kryys naljepszym tego przykładem.

Kryzys w USA? To ciągle największa gospodarka świata, dwa razy większa od Chin. Teraz problemy ma Europa.

Korona brytyjska miała kolonie i to ogromne.

USA może zareagować na całym świecie w kilka/kilkanaście godzin. Ale Imperium Brytyjskie i USA działają na nieco innej zasadzie. USA nie potrzebuje włączać innych terytoriów w swoje granice by znaleźć rynki zbytu.

hińczycy mają swojego F-22, to Chińczycy planują zdobycie Marsa do 2020.
Poza tym amerykanie swój potencjał opierają na elektronice. Jedna bomba EMP i cała przewaga zanika

Jaki samolot Chińczyków dorównuje F-22? Taki samolot nie istnieje.
Marsa mogą sobie planować zdobyć za 8 lat, na razie udało im sie wynieść w kosmos jeden moduł stacji kosmicznej. Co USA zrobiło kilkadziesiąt lat temu.

Rosjanie mają ropę, Chińczycy pracowników za miske ryżu. USA ma McDonalda . USA nie jest największe na świecie. Ma za to najwięcej gwałtów, morderstw i więźniów. Pod względami etycznymi to wogle kraje stalowej kurtyny są lepsze.

Mało wiesz o USA, mają tylko McDonalda? (chociaż McDonald nie jest zły, z dochodem porównywalnym do małego państwa... ). To ogromny kraj z gigantyczną ilością surowców.
Ropy wydobywają 70% tego co Rosja, a jeśli chodzi o gaz ziemny są pierwszym producentem na świecie, przed Rosją. Dynamika wydobycia z łupków doprowadziła u nich do renesansu węglowodorowego.

Jeśli chodzi o Chiny. Tam już się nie pracuje za miskę ryżu. Ten stereotyp nadal pokutuję na świecie, ale należy się już go pozbyć:

Średnie zarobki w Chinach - ok. 3,10 dol. za godzinę

link

3,10 dolara to 10,78 złotych za godzinę. Oczywiście pensja minimalna będzie odpowiednio niższa. W prowincji Guangdong wynosi ona 238 dolarów (828 złotych). Czyli tyle ile wynosiła ona w Polsce 5 lat temu.

Producenci zaczynają przenosić produkcje z Chin do USA. Płaca jest już tam za duża by akceptować odległość i gorszą jakość wyrobów. Ford wykłada teraz ok 150 miliardów dolarów by przenieść fabryki z Chin do USA.

[Norbiss]

Dominacja USA rozpoczęła się już za czasów I wojny światowej. Właściwie od 1914 ich gospodarka była(jest) napędzana przemysłem militarnym jednak mnóstwo ich wynalazków które uczyniły ich.potęgą miało swoje korzenie min. w europie. Ktoś pisał że w stanach żyją idioci, idioci żyją wszędzie nim trzeba się urodzić.

[Axote]

Stany Zjednoczone Ameryki na chwilę obecną zapewne są "najsilniejszym" państwem świata. Tylko trzeba pamiętać o tym, że nawet niepokonany Achilles miał swój słaby punkt. USA pewnie też go posiada. Chociaż nie można rzecz, że jest to "kolos o glinianych nogach" jakim był ZSRS. (zapewne jeden z najgroźniejszych przeciwników USA - zimna wojna etc.) Poczucie narodowościowe w Stanach jest silne, bowiem tam każdy jest "Amerykaninem". Militarnie również jest to czołówka - chociaż niektóre kraje zaczynają ich doganiać. (może nie technologicznie, ale.. to zapewne tylko kwestia czasu w dobie internetu) Ze strony gospodarczej również trzymają się dobrze, tak jak wspominał Mylo. Ostatnio nawet spadła im stopa bezrobocia. (o ile dobrze wyczytałem) Także co może być ich słabym punktem? Jak z historii wiemy, to każde państwo które przekształcało się potem w imperium - upadało. Imperium Rzymskie, Imperium Karolingów, Imperium Mongolskie, Imperium Rosyjskie i wiele innych; przepadły. Za sprawą najazdów, sporów społecznych, lub jakichkolwiek innych.

Potęga USA jest zapewne na dzień dzisiejszy dosyć przytłaczająca, chociaż w niedługim okresie czasu może się to zmienić. Wielka industrializacja Chin czy Indii w ostatnich latach, "Sturm und Drang" w krajach arabskich. (chociaż tutaj raczej nie ma się za bardzo czym przejmować, Islam raczej nie pozwoli stawać w konkurencji z społeczeństwem otwartym, gdzie jest większy odsetek racjonalistów i ateistów - nie ma się co oszukiwać) Sam mam dziwne wrażenie że USA w pewnym momencie po prostu straci swoją pozycję, tak jak kraje Europy straciły ją po II WŚ. Smutna prawda - bowiem nic nie trwa wiecznie.

Jakby nie patrzeć, USA jest dziś najpotężniejszym państwem świata. Ale czy w całej historii? Tego nie da się ustalić, ponieważ kiedyś patrzono na wiele rzeczy inaczej i tak "w koło Wojtek". Głupstwem byłoby porównanie Imperium Osmańskiego do Stanów Zjednoczonych. Także... zachęcam do dyskusji. Trochę się rozpisałem.

[trele12]

Marsa mogą sobie planować zdobyć za 8 lat, na razie udało im sie wynieść w kosmos jeden moduł stacji kosmicznej. Co USA zrobiło kilkadziesiąt lat temu.

USA miało więcej czasu aby to zrobić.

Jaki samolot Chińczyków dorównuje F-22?

Gdzieś w necie było o tajnym chińskim samolocie

Teraz problemy ma Europa.

Europa ma ciągle problemy

[erebeuzet]

Usa?
"Nigdy w życiu",
Jakby nie patrzeć rządzą Chiny.
Gdzie nie spojrzymy "made in china"
Kto tak naprawdę wie jaki rozwój ma miejsce "za kurtyną".

[mylo]

USA miało więcej czasu aby to zrobić.

Polecieli na Księżyc. Zapewne uznali że nic im z tego nie przychodzi i nie warto się szarpać na tak gigantyczne wydatki. Bo jest to ogromne obciążenie dla budżetu by wysłać ludzi na inną planetę. Teraz próbują w swoim stylu skomercjalizować kosmos. Przestają patrzeć na niego jak na sprawę wizerunku jak za czasów Zimnej Wojny, teraz wszystko idzie ku temu by to prywatne firmy wynosiły rakiety na orbitę.

Jakby nie patrzeć rządzą Chiny.
Gdzie nie spojrzymy "made in china"

Można patrzeć na to na dwa sposoby. Chiny porządziły i sprowadziły sobie sporo kapitału, za to my mieliśmy przez 20 lat tanie wyroby.

[Kajman]

tworzył najpotężniejsze państwo jakie kiedykolwiek istniało

PFF.
Wielka Brytania z koloniami była Większa. Państwo Aleksandra Wielkiego było Większe. Oj oj coś się chyba pomieszało.
Obecnie Chiny są większe. Rosja wciąż, dochodzą Indie.

Rozpatrując które państwo jest lub było najpotężniejsze w historii nie ma aż takiego znaczenia, które jest/było większe. No bo co z tego, że Mongolia jest 5 razy większa od Niemiec? To wcale nie znaczy, że Mongolia jest potężniejsza...


Ameryka jest bez wątpienia najpotężniejszym państwem jakie kiedykolwiek istniało, bo mając dostęp do dwóch oceanów praktycznie nie da się jej zaatakować, poza tym kontroluje ona wszystkie światowe oceany i ma bazy wojskowe na całym świecie, przez co kontroluje cały świat. Ma ponadto największą gospodarkę, większą niż 3 następne największe razem wzięte (Chiny, Japonia, Niemcy).

[Axote]

Weźmy jeszcze pod uwagę że tak samo Chiny jak i Japonia są w większym lub mniejszym stopniu zależne od USA. Argument o oceanach jest bardzo trafny, sam na to nie wpadłem. Leci plus.

[Patrick]

Ameryka jest bez wątpienia najpotężniejszym państwem jakie kiedykolwiek istniało, bo mając dostęp do dwóch oceanów praktycznie nie da się jej zaatakować (...)

Do 1867 można było przez Alaskę, ale Rosjanie sprzedali ją niemal za bezcen, bo myśleli, że nic tam nie ma. W Stanach zresztą też było takie przekonanie, że wyrzucono pieniądze w błoto za jakąś lodową pustynię, dopóki oczywiście nie odkryto tam złota. Można sobie tylko wyobrazić co by było, gdyby do transakcji jednak nie doszło.