Jeśli się nie mylę, to ani Hillary, ani Tenzing nie zdobywali Everestu dwa razy ;-) Ale przecież nikt nikomu nie broni polecieć na Księżyc. Wystarczy wyłożyć marne kilkaset miliardów USD i można startować ;->To tak, jakby powiedzieć: skoro Mount Everest został już zdobyty, to nie ma sensu, żeby ktokolwiek na niego wchodził.
Program Apollo został zawieszony z dwóch ściśle ze sobą związanych powodów. Po pierwsze, był horendalnie drogi. Po kilku lotach administracja Forda doszła do wniosku, że są pilniejsze wydatki w budżecie. Po drugie, nie miał na celu sukcesywnej, naukowej eksploracji Księżyca. Cały program był od początku pomyślany jako seria propagandowych lotów, w czasie których wojskowi piloci mieli sobie poskakać po Srebrnym Globie i bezpiecznie wrócić. Pierwszy naukowiec poleciał dopiero z Apollo 17.
Sam więc pomyśl, czy po udowodnieniu całemu światu, że jest się niekwestionowaną potęgą technologiczną i mając jednocześnie ograniczony budżet, USA miały racjonalne powody, by wydawać grube miliardy na rozrywkę dla kilku żołnierzy?