Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dla jednych święto dla drugich grzech.


  • Please log in to reply
6 replies to this topic

#1

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Słowianie mieli święto Kupały, Hindusi swieto Linga i Joni, Japończycy święto Fallusa. Kult płodności panował we wszystkich kulturach i czasach. Zapładnianie i rodzenie było cudem i świętem. Rodziły rośliny, zwierzęta i ludzie. Bogini Matka, Wielka Bogini była bóstwem dającym życie, rodzącą matką. W chrześcijaństwie jest to grzech, wstyd i nieczystość. Czy to jest paranoja? A może kryje się za tym sens.







Kanamara Matsuri, czyli japońskie Święto Penisa

Dołączona grafika


Kinga Sobierajska - O tym, jak bardzo japońska kultura różni się od naszej mogliście się przekonać z moich poprzednich tekstów, ale wyobraźcie sobie coś takiego:

Nadchodzi wiosna, robi się coraz cieplej, na gałęziach sakury (czyli wiśni) widać już rozkwitające pąki, świat budzi się do życia, a ludzie są ogólnie szczęśliwsi.

Piękny obrazek, prawda? No to teraz wyobraźcie sobie co Japończycy robią wiosną. Mieszkańcy wysoko rozwiniętego przemysłowo miasta Kawasaki, mieszczącego się w prefekturze Kanagawa, wychodzą na ulicę, aby celebrować Święto Płodności. Okej, mamy na świecie wiele rodzajów świąt, czy specjalnych dni. Czym zatem różni się Kanamara Matsuri (bo tak nazwa owego japońskiego święta brzmi w oryginale) od np. Dnia Pluszowego Misia? Otóż, tego właśnie dnia przez miasto przelewa się kolorowa parada ludzi z monstrualnych rozmiarów figurą w kształcie... penisa!


Japoński Dzień Płodności powstał w okresie Edo (1603-1867), kiedy to prostytutki odwiedzały świątynie, aby prosić bóstwa o powodzenie w biznesie i ochronę przed syfilisem. Następnie damy owe nosiły po ulicach obraz Wielkiego Penisa. Obecnie święto to jest obchodzone każdego roku w pierwszą niedzielę kwietnia, jako Kanamara Matsuri lub Festival of the Steel Phallus. Jest to dzień oczyszczenia (oni się tam ciągle oczyszczają, jakbyście nie zauważyli), a także event pomagający zbierać fundusze na walkę z wirusem HIV. Tego dnia prosi się także bóstwa o udane małżeństwo, szczęśliwe rozwiązanie i macierzyństwo, jak również i o pomyślność w interesach.


Podczas Kanamara Matsuri odbywa się mnóstwo koncertów, ludzie się bawią i panuje ogólnie wesołaatmosfera. Obchody święta rozpoczynają się występem tańczącej na scenie maiko (młodej gejszy - praktykantki), której towarzyszą mikoshi, czyli takie przenośne ołtarzyki. W ołtarzykach umieszczone są ogromne figury błogosławionych penisów. Następnie ołtarzyki te są niesione w konwoju przypominającym coś pomiędzy procesją (ze względu na kapłanów odprawiających modły) a paradą. Wyobraźcie to sobie: ogromny różowy penis przemierza ulice niesiony przez 10 lub 12 mężczyzn (a czasem i kobiety), którzy wykonując ciałem rytmiczne ruchy góra-dół, intonują pieśni. I tak przez całe miasto... Tego dnia ani widok stojących wzdłuż ulic transwestytów z ustami pomalowanymi krwistoczerwoną szminką i owłosionymi nogami, ani staruszek namiętnie liżących siusiakowe lizaki nikogo nie dziwi.


A skąd druga nazwa - Festival of the Steel Phallus? Istnieje legenda, która mówi o ostrozębnym demonie, który ukrył się w waginie pewnej młodej dziewczyny i wykastrował dwóch niczego nieświadomych panów. Z pomocą zrozpaczonej dziewczynie przyszedł... kowal, który przy użyciu wykutego z żelaza penisa połamał demonowi zęby. Dlatego właśnie w świątyni Kanamara czci się stalowe penisy. Ot i cała filozofia.

Kanamara Matsuri cieszy się szczególnym powodzeniem wśród prostytutek, transwestytów oraz przedstawicieli obu płci o odmiennej orientacji seksualnej niż ta standardowa. Niemniej jednak ani powyższy fakt, ani sama historia powstania Kanamara Matsuri nie przeszkadza mieszkańcom Kawasaki, ani też turystom brać czynnego udziału w obchodach Dnia Płodności. Do wszystkiego przecież można dorobić sobie jakąś ideologię.

Podobnie jak w przypadku innych świąt - komercja nie śpi. Komercja czuwa. Podczas obchodów Kanamara Matsuri jak grzyby po deszczu wyrastają kramiki i straganiki oferujące w swym asortymencie różnorakie słodycze nawiązujące do tematyki Dnia Penisa. Penisowe motywy można znaleźć tam dosłownie wszędzie - na obrazkach, dekoracjach, cukierkach, lizakach, ciasteczkach, fantazyjnie powycinanych warzywach, pamiątkach i innych bzdetach. W Polsce takie rzeczy tylko na Allegro, w Japonii - na legalu. Serio. Zobaczcie z resztą sami. Z góry przepraszam za porównanie, ale cały ten tłum, kapłani i maiko przebrane w białe kimona skojarzyły mi się z procesją na Boże Ciało. A i tak najlepsze jest wystrugiwanie penisów z rzodkwi (na marginesie ta rzodkiew umieszczona w sushi całkiem nieźle smakuje)... Słodkie, prawda?










Użytkownik Aidil edytował ten post 23.06.2012 - 13:44

  • 0



#2

polonia66.
  • Postów: 55
  • Tematów: 11
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Co kraj to obyczaj, taka prawda, swięto fajne ale nie lepiej swietować z żona?
  • 0

#3

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co kraj to obyczaj, taka prawda, swięto fajne ale nie lepiej swietować z żona?



A na czym polegałoby to świętowanie z żoną.
A jak świętowały by panienki i kawalerowie, czy wykluczenie byli by z tego swięta?

Użytkownik Aidil edytował ten post 22.06.2012 - 08:41

  • 0



#4

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aidil błagam, popraw ten tekst bo nie da się czytać :mrgreen:
  • 0



#5

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aidil błagam, popraw ten tekst bo nie da się czytać :mrgreen:



Zwracam się do bogów płodności o nowy komputer ^^,
jak nie uda mi się zamieścić zdjęć teraz zrobię to wieczorem.


  • 0



#6

żaba.
  • Postów: 1070
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

kiedyś z pewnymi ludźmi nagrywalismy ambient na cmentarzach i w innych opuszczonych i cfajnych miejscach - właśnie w noc kupały :D to tak w ramach ciekawostki muzycznej :P
  • 0

#7

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Słowianie mieli święto Kupały, Hindusi swieto Linga i Joni, Japończycy święto Fallusa. Kult płodności panował we wszystkich kulturach i czasach. Zapładnianie i rodzenie było cudem i świętem. Rodziły rośliny, zwierzęta i ludzie. Bogini Matka, Wielka Bogini była bóstwem dającym życie, rodzącą matką. W chrześcijaństwie jest to grzech, wstyd i nieczystość. Czy to jest paranoja? A może kryje się za tym sens.



Dołączona grafika




Kanamara Matsuri, czyli japońskie Święto Penisa

Dołączona grafika


Kinga Sobierajska - O tym, jak bardzo japońska kultura różni się od naszej mogliście się przekonać z moich poprzednich tekstów, ale wyobraźcie sobie coś takiego:

Nadchodzi wiosna, robi się coraz cieplej, na gałęziach sakury (czyli wiśni) widać już rozkwitające pąki, świat budzi się do życia, a ludzie są ogólnie szczęśliwsi.

Piękny obrazek, prawda? No to teraz wyobraźcie sobie co Japończycy robią wiosną. Mieszkańcy wysoko rozwiniętego przemysłowo miasta Kawasaki, mieszczącego się w prefekturze Kanagawa, wychodzą na ulicę, aby celebrować Święto Płodności. Okej, mamy na świecie wiele rodzajów świąt, czy specjalnych dni. Czym zatem różni się Kanamara Matsuri (bo tak nazwa owego japońskiego święta brzmi w oryginale) od np. Dnia Pluszowego Misia? Otóż, tego właśnie dnia przez miasto przelewa się kolorowa parada ludzi z monstrualnych rozmiarów figurą w kształcie... penisa!


Japoński Dzień Płodności powstał w okresie Edo (1603-1867), kiedy to prostytutki odwiedzały świątynie, aby prosić bóstwa o powodzenie w biznesie i ochronę przed syfilisem. Następnie damy owe nosiły po ulicach obraz Wielkiego Penisa. Obecnie święto to jest obchodzone każdego roku w pierwszą niedzielę kwietnia, jako Kanamara Matsuri lub Festival of the Steel Phallus. Jest to dzień oczyszczenia (oni się tam ciągle oczyszczają, jakbyście nie zauważyli), a także event pomagający zbierać fundusze na walkę z wirusem HIV. Tego dnia prosi się także bóstwa o udane małżeństwo, szczęśliwe rozwiązanie i macierzyństwo, jak również i o pomyślność w interesach.


Podczas Kanamara Matsuri odbywa się mnóstwo koncertów, ludzie się bawią i panuje ogólnie wesołaatmosfera. Obchody święta rozpoczynają się występem tańczącej na scenie maiko (młodej gejszy - praktykantki), której towarzyszą mikoshi, czyli takie przenośne ołtarzyki. W ołtarzykach umieszczone są ogromne figury błogosławionych penisów. Następnie ołtarzyki te są niesione w konwoju przypominającym coś pomiędzy procesją (ze względu na kapłanów odprawiających modły) a paradą. Wyobraźcie to sobie: ogromny różowy penis przemierza ulice niesiony przez 10 lub 12 mężczyzn (a czasem i kobiety), którzy wykonując ciałem rytmiczne ruchy góra-dół, intonują pieśni. I tak przez całe miasto... Tego dnia ani widok stojących wzdłuż ulic transwestytów z ustami pomalowanymi krwistoczerwoną szminką i owłosionymi nogami, ani staruszek namiętnie liżących siusiakowe lizaki nikogo nie dziwi.


A skąd druga nazwa - Festival of the Steel Phallus? Istnieje legenda, która mówi o ostrozębnym demonie, który ukrył się w waginie pewnej młodej dziewczyny i wykastrował dwóch niczego nieświadomych panów. Z pomocą zrozpaczonej dziewczynie przyszedł... kowal, który przy użyciu wykutego z żelaza penisa połamał demonowi zęby. Dlatego właśnie w świątyni Kanamara czci się stalowe penisy. Ot i cała filozofia.

Kanamara Matsuri cieszy się szczególnym powodzeniem wśród prostytutek, transwestytów oraz przedstawicieli obu płci o odmiennej orientacji seksualnej niż ta standardowa. Niemniej jednak ani powyższy fakt, ani sama historia powstania Kanamara Matsuri nie przeszkadza mieszkańcom Kawasaki, ani też turystom brać czynnego udziału w obchodach Dnia Płodności. Do wszystkiego przecież można dorobić sobie jakąś ideologię.

Podobnie jak w przypadku innych świąt - komercja nie śpi. Komercja czuwa. Podczas obchodów Kanamara Matsuri jak grzyby po deszczu wyrastają kramiki i straganiki oferujące w swym asortymencie różnorakie słodycze nawiązujące do tematyki Dnia Penisa. Penisowe motywy można znaleźć tam dosłownie wszędzie - na obrazkach, dekoracjach, cukierkach, lizakach, ciasteczkach, fantazyjnie powycinanych warzywach, pamiątkach i innych bzdetach. W Polsce takie rzeczy tylko na Allegro, w Japonii - na legalu. Serio. Zobaczcie z resztą sami. Z góry przepraszam za porównanie, ale cały ten tłum, kapłani i maiko przebrane w białe kimona skojarzyły mi się z procesją na Boże Ciało. A i tak najlepsze jest wystrugiwanie penisów z rzodkwi (na marginesie ta rzodkiew umieszczona w sushi całkiem nieźle smakuje)... Słodkie, prawda?










  • 1





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych