31 odpowiedzi w tym temacie

[Limahl]

Dzięki za odpowiedzi może mi się uda zrobić PSI Balla . Ostatnio jak go próbowałem zrobić to widziałem 4 czarne kropki własciwie 4 czarne płomienie.



Pozdrawiam limahl .

[Last]

A tak w skrócie to chodzi mi o to jak czuć energie

Heh, spróbuję ci odpowiedzieć na twoje pytania, bo uważam, że czuję energię i potrafię stworzyć PSI-Ball, aczkolwiek podkreślam uważam, bo nie jestem pewny, że to potrafię.

zbliż otwarte dłonie do siebie częścią wewnętrzną i poczuj przepływającą przez ciebie energię

Dzięki za odpowiedzi może mi się uda zrobić PSI Balla . Ostatnio jak go próbowałem zrobić to widziałem 4 czarne kropki własciwie 4 czarne płomienie.

Ale, w pracy z energią nie chodzi o to, żeby ją "czuć" czy widzieć (wyimaginowane zapewne) "4 czarne kropki", a raczej żeby tę energię "kierować".
Psi-ball, jeśli już, powinien być na przykład środkiem, za pomocą którego będziemy kierować energię w praktykach magicznych. Psi-ball robiony dla samej radości psi-ball jest niczym innym jak zwykłą zabawą. I nie ma to nic wspólnego z parapsychologią.

Ale, co zabawne, tak się niektórzy jarają tym, że "poczuli energię" (ciepło, mrowienie itd.) a tak naprawdę w poważnych praktykach ezoterycznych czy magicznych, ludzie wiele osiągają często nic nie czując, żadnego ciepła, żadnego mrowienia. Po prostu na wiarę i pewność, że ta energia tam jest. I co? Rzucają czary, Doładowują się energetycznie. Pracują z ciałami subtelnymi, aurą. Tworzą zaawansowane konstrukty magiczne... a to wszystko często BEZ żadnego "czucia energii" czy "widzenia jej"..

mam wrażenie, że niektórzy są tak niepewni tego, że energia istnieje, że w ogóle pracować z nią nie potrafią, dopóki jej nie poczują...

Tylko, że to przestaje być efektywne - bo zamiast pracować z energią, spędzacie czas na próbie jej zobaczenia, dotknięcia...

Użytkownik Last edytował ten post 03.11.2012 - 21:03

[Aidil]

Myślę ze każdemu chodzi o coś innego.  Jesteśmy różni.   I zapewne jedni zaczynając poczują ciepło energii, drudzy ją zobaczą.  Nie którzy będą mieli więcej szczęścia a przede wszystkim umiejętności i będą mogli nie tylko ją zobaczyć ale także poczuć jej wibrację.  Poznać naturalny ruch energii a to już krok do wpływania na jej strukturę.  Niektórzy być może pójdą o krok dalej i będą chcieli poczuć naturę energii.  Za pomocą psi bali możemy zacząć stawiać pierwsze kroki. Możemy na tym również poprzestać.  Prawie każdy z nas napisał kilka wierszy i na tym zakończył swoja przygodę pisarską.  Wielu z nas sięgnęło po pędzel, czasem nawet i dłuto i na tym zakończyli swoją przygodę z bycia artystą.

[0zzy]

Ja jak tworze psi bala to wyczuwam ciepło między rękami i opór.

[giteswites]

Chciałbym się spotkać z kimś kto potrafi stworzyć PSI balla. Łatwiej by mi było samemu to zrobić po takim spotkaniu. Czy mieszka ktoś w województwie opolskim kto stworzył PSI balla??? 

[Vaqowsky]

Ja jak tworze psi bala to wyczuwam ciepło między rękami i opór.

zwykle złudzenie, też sobie mogę wyobrazić , że mam coś między rękami i będę czuł opór. PSI balle czy jak tam to nazywacie nie istnieją i to nie ja mam udowadniać nieistnienie tylko udowodnijcie istnienie. Czekam na dowody.

[polkiju44]

Heh, spróbuję ci odpowiedzieć na twoje pytania, bo uważam, że czuję energię i potrafię stworzyć PSI-Ball, aczkolwiek podkreślam uważam, bo nie jestem pewny, że to potrafię.

1. Kiedy będziesz pobierał energię z otoczenia, będziesz pasożytował, kiedy ludzie będą w twoim otoczeniu wtedy będziesz energetycznym wampirem i będziesz im wysysał energię. Tak więc proponuję ci pobierać energię z twojego ciała.

2. Wizualizacja jest dowolna, ważne jest to abyś czuł jak ta energia przepływa i się gromadzi, wyłącznie od ciebie zależy jak to sobie wyobrażasz. Ja np, sobie wizualizuje, że tam gdzie przepływa moja energia ciało zamienia się w niebieskawy odcień ognia, a kiedy chcę nazbierać energię w całym moim ciele wyobrażam sobie że całe moje ciało płonie niebieskim ogniem.

3. Muzyka też nie ma znaczenia, musisz ją poczuć tzn, kiedy jej słuchasz musi coś przez ciebie przepływać coś rozpierać cię od środka.

4. Ja usiadam sobie wygodnie, potem układam ręce w sposób taki jak najlepiej mi sobie wyobrazić np, kulę czasami nawet tworzę PSI-Ball'a w jednej ręce. Po ułożeniu się w odpowiedniej pozycji wizualizujesz sobie przepływającą energię i wyobrażasz sobie jak ma wyglądać twoja zgromadzona energia.

Próbowałem przez 6 min. i mi się nie udało prosze powiedzcie, bo to już 6 raz i powoli przestaję wierzyć w tą enerię P. S. I.

Please

Nadal wierzę ale może to się zmienić.

 

Z góry dzięki.  

A i jesze jedno czułem energie przepływającą przez palce ale, nie utworzyłem PSIballa.

Użytkownik polkiju44 edytował ten post 16.06.2015 - 16:07

[StatystycznyPolak]

A i jesze jedno czułem energie prepływającą przez palce ale nie utworzyłem PSIballa.

To nie była żadna energia psi, dłonie ci zdrętwiały i tyle.
Psi balle nie istnieją.

[polkiju44]

 

A i jesze jedno czułem energie prepływającą przez palce ale nie utworzyłem PSIballa.

To nie była żadna energia psi, dłonie ci zdrętwiały i tyle.
Psi balle nie istnieją.

 

Wiara jest podstawą jeśli nie wierzysz bo ci nie wyszło to tródno, warto wierzyć, bo "Wiara czyni nie możliwe".

Jak za dziesątym razem ci nie wyszło to spróbuj za 11 to może się uda.

[Wszystko]

A jak uwierzysz, że w twoim domu mieszkają słonie, to tak się stanie
Wiara w tym przypadku nie ma nic do rzeczy, bo to nie istnieje. Aha, ten doomin którego zacytowałeś ma 15 lat.

[polkiju44]

A jak uwierzysz, że w twoim domu mieszkają słonie, to tak się stanie
Wiara w tym przypadku nie ma nic do rzeczy, bo to nie istnieje. Aha, ten doomin którego zacytowałeś ma 15 lat.

A czy starzec mówiący o tym, że 2 + 2 to 2, i 4 - latek mówiący że 2 + 2 to cztery

Kto będzie miał racje?

Wiek nie ma nic do rzeczy.

A z tymi słoniami to mówimy o żeczach REALNYCH, a siły umysłowe są realne jak telekineza, lewitacja, kriokineza, pirokineza, chydrokineza etceterra, etceterra

Jak mówiłem podstawą jest WIARA której we mnie nie złamiesz.

A jak uwierzysz, że w twoim domu mieszkają słonie, to tak się stanie
Wiara w tym przypadku nie ma nic do rzeczy, bo to nie istnieje. Aha, ten doomin którego zacytowałeś ma 15 lat.

na to drugie okienko z cytatem nie zwracajcie uwagi (przypadek)

Użytkownik polkiju44 edytował ten post 16.06.2015 - 16:42

[StatystycznyPolak]

To pokaż jakieś nagranie gdy jakiś gość lewituje i strzela kulami energii czy ognia. Dragon Ball się nie liczy.

[polkiju44]

To pokaż jakieś nagranie gdy jakiś gość lewituje i strzela kulami energii czy ognia. Dragon Ball się nie liczy.

Nie wiem co to DRAGON BALL, ale PSIballi nie da sę nagrać a nawet jeśli to żeby opanować jedną dziedzinę parapsychologii ijej używać trzeba całego życia.

[Wszystko]

No właśnie podstawą jest wiara twoja i takiego doomina, a to że napiszesz sobie że te zjawiska są realne to dalej to są puste słowa i nic więcej.

[polkiju44]

No właśnie podstawą jest wiara twoja i takiego doomina, a to że napiszesz sobie że te zjawiska są realne to dalej to są puste słowa i nic więcej.

A spojrzałeś na temat o pirokinezie?

To co piszesz tu przeczy temu co mówisz tam.