80 replies to this topic

[Mika’el]

Ale tak to jest jak ktoś w ***** był i ***** widział.

Innymi słowy... Nie byłeś na Woodstocku? Nie wypowiadaj się bo tak na prawdę nie wiesz o czym piszesz.

bla bla...

http://www.youtube.com/watch?v=5MF6R9AizKw

Opamiętaj się człowieku, co te biedne prosiaki winne, że tak je obrażasz?
...toż to bez rozumu i zapewne w schabowej poświacie uwielbiasz to cudo, o ludu się nie troszcz, podobno rozumny ten gatunek, lecz czy w przypadku niezliczonych jednostek nie jest to aby przesadą, no nie jestem tego taki pewien.





Kto widzi różnicę, bo ja niewielką...niestety

[Nic_nowego]

Dlaczego tak często powtarzacie argument niby szykanujący ten festwial? Ciągle ludzie bawiący się w błocie... Pewnie, każdy przecież jako rozrywkę uważa tylko siedzenie z filiżanką kawy i czytanie poezji. Ewentualnie można wybrać się do teatru lub do opery, ale błoto? Przecież to takie prostackie i żaden człowiek nie powinien się rozerwać.

[Connor]

A według mnie to nawet fajne jest. Przynajmniej sobie młodzież pojedzie i się zabawi i odchami. Moim zdaniem powinno być więcej takich przedsięwzięć żeby ludzie mogli się zabawić.

[Robakatorianin]

Zawsze jak byłem na Woodstocku to korzystałem z kąpieli błotnych
Po takiej kąpieli leciało się pod prysznic i po temacie.
Dodatkowo należy pamiętać że kąpiele błotne są uważane za zabiegi lecznicze:
Lecznicze i relaksujące kąpiele błotne można zażywać w specjalnych gabinetach kosmetycznych, sanatoriach, salonach spa lub farmach piękności



Tam trzeba za tą czynność płacić.

Pytanie do krzykaczy stwierdzających idiotyzm kąpieli błotnych i całego Woodstocka: Ile osób było na Woodstocku a ile z nich kąpało się w błocie?
Dodatkowo powiedzcie na jakie festiwale wy jeździcie-tam jest super cacy?

Osobiście wolę pojechać na jakiś koncert lub pogotekę niż do jakiegoś klubu z umpapa, umpapa, umpapa...
W takich disco klubach napatrzyłem się jak baby potrafią sobie włosy rwać bo druga ją łokciem trąciła

[bolekilolek]

Moim zdaniem - co kto lubi Sam, nie czulbym się zbyt komfortowo tak upaćkany blotem, ale różnie można spędzać czas. Jedni lubią jazdę na rowerze, inni wolą wyalienowanie z książką, komputerem, a inni lubią kąpiele blotne Co do samej imprezy to można by się przyczepić o to, że chyba organizowana jest ze zbiórki na "Orkiestrę". To odbiera akcji częsciowo charakter charytatywny, ale też trzeba pamiętać o tym, że jednak ta pomoc jest. Sam nie uczestniczę w takich festiwalach i nie mogę podzielić się swoimi doswiadczeniami. Mialem wybrać się na Jarocin ze względu na Within Temptation, ale nie wyszlo. Za to znajomi przyjechali po jednym dniu obolali, z siniakami, na widowni czasem braklo zlapać powietrza, bo tak się tam pchali..; znaleźli się i tacy z tekstami "wypi.... to nasz festiwal", "pokaż cycki" itp. Więc jeżeli moja kochana grupa muzyczna postanowi jednak jeszcze raz przyjechać do nas na taki festiwal za rok, to chyba podziękuję i poczekam jeszcze rok na jakies bardziej "skupione" miejsce

Użytkownik RuudJolie edytował ten post 05.08.2012 - 15:48

[stupidkid]

A tak apropos 'bogatych dzieciaków'... hipsteriada hipsteriadą, a zabawa zabawą. Teraz jest mało ludzi, którzy cokolwiek pojmują, takich wystarczy olać. Conversy, srersy, koszule w kratę z H&Mu za 200zł, podczas gdy zwykła flanela to wydatek rzędu nawet nie 20zł.
Każdy bawi się tak, jak lubi. Właśnie walnęłam dość długiego posta w innym temacie odnośnie człowieczeństwa w człowieku dzisiaj... Prawda jest taka, że poza harcerstwem, to jedynie na Woodstocku jest taka więź między ludźmi, którą ciężko opisać. Niekoniecznie oznacza to 'dam dupy za piwo', ale atmosfera tam jeszcze bywa przyjemna. Dla mnie, osobiście, większym złem, świniami i tak dalej są pseudo intelektualiści zakochani w sobie i swoich poglądach, którzy tylko hejtują, czytają i poza tym nie robią nic pożytecznego.

[Robakatorianin]

Czyli ci, którzy nie taplali się w błocie nie mogą krytykować tego typu praktyk?

Nie.
Ci którzy oceniają całą imprezę z punktu widzenia paru % lub promili stosują mocne nadużycie.
Podobnie można by stwierdzić: osoby zgwałcone mogą zasiadać w sądzie bo tylko one wiedzą o co chodzi.

Kiedyś mój znajomy chodził na pielgrzymki do Częstochowy-stwierdził że wziął za mało kasy na kondony. Chłopak tak grzmocił że miał przesyt na jakieś dwa tygodnie. Z tej perspektywy równie dobrze mógłbym stwierdzić że tam jest sama sodoma i gomora pod sztandarami Rydzyka-jednak wiem że to są wyjątki.

Dodatkowo kąpiel w błocie jest kwestią gustu-jednym się podoba innym nie. Jednak Wy widzicie tylko to, na całość patrzycie z tej perspektywy. Równacie takie kąpiele ze zbiorowym gwałtem lub ćpaniem.

[mjr Tsu]

Najlepiej to w ogóle nie mieć poglądów, być miałką fleją, wyznawcą "świętego spokoja" - neutralność za wszelką cenę, każdy ostrzejszy wyraz poglądów nazywać skrajnoscią, faszyzmem i wuj wie czym jeszcze, rozmemływać i rozmiękczać każda dyskusję i być fanem obojętnie jakiego shitu i trendu, aby tylko był modny. To jest dopiero postawa godna podziwu.

Już nie chodzi nawet o te błotne kąpiele, chodzi głownie o towarzystwo którego tam jest większość a które opisać tylko można za pomocą wulgaryzmów, bo nic więcej się powiedzieć nie da.
I na dodatek prezydĘt od siedmiu boleści przyjeżdża na otwarcie i twierdzi, że zbieranina zapijaczonej młodzieży jest tą najfajnieszą w całej Polsce.
Przecież to woła o pomstę do nieba.

Jak ktoś sobie pojechał ze dwa razy na brudstock i mało życia zaznał, to może dla niego jest to szczyt zabawy, ale zakładając takie rozumowanie to można przyjąć nawet, że filmik 2girls1cup jest ciekawym filmem edukacyjnym.

Dodatkowo powiedzcie na jakie festiwale wy jeździcie-tam jest super cacy?

Nigdzie nie jest cacy, na Brutal Assault czy Wacken też pełno zapijaczonych twarzy, ale to co się wyrabia u Nas to jest jakaś masakra.

Użytkownik Tsu edytował ten post 05.08.2012 - 17:02

[Zielona Małpa]

Byłam w tym roku pierwszy raz. Z pewnością w przyszłym roku pojadę znowu, jeśli się uda. Była wspaniała atmosfera, ludzie bardzo otwarci (nieważne czy z % czy bez) a zabawa przednia.

Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Jedni wyrabiają je sobie na podstawie własnego doświadczenia, inni na opowiadaniach znajomych, reszta przez telewizję. I to jest OK. To, czyją opinią się pokierujemy, zależy tylko od nas. Ja wyrobiłam sobie własną. I wiecie co? Cieszę się, że nie posłuchałam tych, którzy obrażali Woodstockowiczów.

[mylo]

Już nie chodzi nawet o te błotne kąpiele, chodzi głownie o towarzystwo którego tam jest większość a które opisać tylko można za pomocą wulgaryzmów, bo nic więcej się powiedzieć nie da.

Znasz czy jedziesz na stereotypach?

[mjr Tsu]

Znam głównie stałych bywalców i to sporo, u nas jest od groma entuzjastów tego zbiegowiska. Staram się utrzymywać jak najrzadsze kontakty, nie są to specjalnie rozgarnięci ludzie nadających się na bycie sensownymi towarzyszami w czymkolwiek.
Już się dowiedziałeś czego chciałeś ? ;D

[Pomaranczka]

Ale czemu wszyscy anty jedyny swój argument widzą w taplaniu się w błocie ? Przecież tam garstka osób kąpie się w tym błocku. Jest specjalnie wyznaczone miejsce z tryskającą wodą i tam lud się wyładowuje i przynajmniej robią to w taki sposób, który nie ubliża innym ludziom. Mi taka zabawa nie przeszkadza, mimo że mam blisko do domu i mogłabym wziąć gorącą kąpiel to nigdy się w błocie nie kąpałam i nie zamierzam, ale nie dyskryminuje tego. Młodzież jedzie żeby się wyszumieć, odchamić, 3-4 dni i po sprawie. Jedyne co im zostaje to pewnie wspaniałe wspomnienia ( o ile nie urwał im się film ) i czekanie do następnego razu.
Pewnie w sieci jest cała masa zdjęć i filmów, gdzie widać samo błoto i brudnych ludzi ale uwierzcie, że przez te 4 dni zabawy tylko w 1 dzień nie padał tutaj deszcz. Pole jest umiejscowione na glinie i piachu więc błoto jakie tam panowało po deszczu samo sprawiało, że było się umorusanym. Nie sposób było dojść do domu w czystych spodniach, a tym bardziej butach.

Użytkownik PIKuS edytował ten post 05.08.2012 - 17:50

[martius]

Mnie najbardziej ubawiło to, jak biliście brawa Komorowskiemu, bo specjalnie przyjechał tam nie dla was, tylko dla siebie, bo chciał się w mediach wylansować w waszymn otoczeniu, a wy zostaliscie politycznie i propagandowo wykorzystani. Woodstock powinien być apolityczny.

[Pomaranczka]

Ja akurat szłam jak oni wyjeżdżali do Niemiec i kazali nam iść do okoła po tych kurde lasach. Myślałam, że się wścieknę.