Napisano 15.09.2012 - 23:02
Napisano 16.09.2012 - 00:08
Ok, po kolei
GuardAngelDlaczego nie ma przykładu ewolucji na obecną chwilę? ba ...czy przez ostatnie 1 tyś , 2 tyś 5tyś lat jakieś zwierzę ewoluowało ?Oczywiście odpowiesz mi że na to potrzeba czasu. Więc tak na dobrą sprawę żaden z ewolucjonistów nie jest w stanie powiedzieć więcej o ewolucji niż to że była dawno dawno temu na podstawie swoich badań ludzkich badań i dowodów. Czy są one tak nie podważalne że mam je przyjmować za prawdę oczywistą ?
Ależ jest! Oczywiście że jest taki przykład ewolucji! Chyba juz o nim pisałam- otóż szympansice, które zostały nauczone przez ludzi języka migowego, SAME uczą owego języka swoje młode, i mało tego, porozumiewają się owym językiem z nimi, więc nie tylko uczą po to, że pokazujac coś łapami czego nie rozumieją dostaną od ludzi banana, tylko rozmawiają między sobą, nie tylko z opiekunami ludzkimi. Przepraszam nie podam źródła- oglądałam kiedyś program na kanale przyrodniczym, bodaj Animal Planet, ale nie pamietam tytułu. Ale czy to nie jest ewolucja? Czy nie obserwujemy TWORZENIA MOWY? Czy wypuszczone na wolność owe małpy nie zapoczątkują innego systemu porozumiewania szympansów, niż pohukiwania i wrzaski? Czy pierwsi ludzie nie porozumiewali się mruknięciami i gestami, zanim osiągnęli krtań i co za tym idzie- język? Oczywiscie na tę ewolucję małp w dziedzinie porozumiewania mają wpływ ludzie, ale czy ważne jest co popycha ewolucję? A czy tak naprawdę wiemy, czy swoją zawdzięczamy naturze?
RobakatorianinSformuowanie "przypominał" jest tu kluczowe- przypominał rozmiarami i wyglądem, ale nie przynależnoscią gatunkową, bowiem konie od zawsze były roslinożerne, tylko i wyłacznie, począwszy od najstarszego Eohippusa który jak spojrzysz na rycinę rzeczywiscie wygląda troche jak lis, a na Koniu Przewalskiego czy też Tarpanie kończąć. Wszyscy mamy wspólnego przodka, ale był on wcześniej niż podział na drapieżniki i roślinożerców - koniowate od początku "poszły w trawę" Nie wiem cyz ten link Ci się otworzy, ale tu dobrze widać jak pierwszy konik w porównaniu z ostatnimi z ewolucji faktycznie wygląda jak lisek -> http://republika.pl/...81353/tr/33.jpgTe kły nie są przypadkiem pozostałością ewolucyjną po przodkach?
Konie nie zawsze przypominały tych pięknych stworzeń jakimi są obecnie. Trudno w to uwierzyć ale najstarszy przodek konia przypominał... lisa.Powinien czy nie powinien..ja uważam ze jeśli jest dorosły, to jest kwestia jego woli, a nie powinności. Ale uważam również że całkowite zrezygnowanie z mięsa całkowicie obojętne dla zdrowia nigdy nie będzie.Człowiek ma kły i powinien pałaszować inne zwierzątka.
Sugeruję, że tylko człowiek potrafi zabijać bez powodu, lub z powodów absurdalnych. Zwierzę nigdy nie zabija bez powodu - zabija bo:Sugerujesz że tylko człowiek potrafi zabijać innych ludzi z innych pobudek niż głód?
a) jest głodne
b) jest zestresowane - dla ochrony życia swojego, bądz mlodych
c)żeby ćwiczyć instynkt - potrzebny do polowania, zeby zaspokoić głod - patrz punkt a.
d) żeby zwiększyć szanse swoich genów - samce czasem zabijają młode innych samców, zeby "uwolnic" samice i znów je pokryć.
e)młode jest zbyt słabe by przeżyc a matka zabijając i zjadając je odzyskuje cenne składniki- moze isę wydawac okrutne, ale patrzać z puntku widzenia dobra gatunku, lepiej skrócic życie niezdolnemu do niego i wykarmić zdrowe, cenne genetycznie
zwierzę nie zabija dla przyjemnosci patrzenia na ból (Kuby Rozpruwacze, Jeffreye Dahmlery, itp itd), zwierzę nie zabija bo inne zwierzę powiedziało że Mahomet był zboczeńcem czy innym psycholem...zgodzisz się?
Napisano 16.09.2012 - 09:53
Robili także analizę mowy wróbli-jak dobrze pamiętam. Analizowali grupy żyjące na obrzeżach miast i żyjące poza. Te miastowe zaczęły wytwarzać nowe dźwięki i rozwinęły komunikacje znacznie lepiej od drugiej grupy.Chyba juz o nim pisałam- otóż szympansice, które zostały nauczone przez ludzi języka migowego, SAME uczą owego języka swoje młode, i mało tego, porozumiewają się owym językiem z nimi, więc nie tylko uczą po to, że pokazując coś łapami czego nie rozumieją dostaną od ludzi banana, tylko rozmawiają między sobą, nie tylko z opiekunami ludzkimi
Te szczątkowe kły mogą być także "ślepą uliczką" ewolucji.Sformuowanie "przypominał" jest tu kluczowe- przypominał rozmiarami i wyglądem, ale nie przynależnoscią gatunkową, bowiem konie od zawsze były roslinożerne, tylko i wyłacznie, począwszy od najstarszego Eohippusa który jak spojrzysz na rycinę rzeczywiscie wygląda troche jak lis...
Zgoda.Powinien czy nie powinien..ja uważam ze jeśli jest dorosły, to jest kwestia jego woli, a nie powinności. Ale uważam również że całkowite zrezygnowanie z mięsa całkowicie obojętne dla zdrowia nigdy nie będzie.
Każdy powód jest dobry. do twej listy można dopisać większość chorych zabójstw popełnianych przez ludzi:Sugeruję, że tylko człowiek potrafi zabijać bez powodu, lub z powodów absurdalnych. Zwierzę nigdy nie zabija bez powodu - zabija bo:
a) jest głodne
b) jest zestresowane - dla ochrony życia swojego, bądz mlodych
c)żeby ćwiczyć instynkt - potrzebny do polowania, zeby zaspokoić głod - patrz punkt a.
d) żeby zwiększyć szanse swoich genów - samce czasem zabijają młode innych samców, zeby "uwolnic" samice i znów je pokryć.
e)młode jest zbyt słabe by przeżyc a matka zabijając i zjadając je odzyskuje cenne składniki- moze isę wydawac okrutne, ale patrzać z puntku widzenia dobra gatunku, lepiej skrócic życie niezdolnemu do niego i wykarmić zdrowe, cenne genetycznie
Wiele było przypadków jak dzikie watahy psów atakowały inne zwierzęta i je zabijały. Nie pożerały tylko zagryzały i szły dalej. Obawiano się że to wścieklizna-lecz badania nie wykazały tego zagrożenia. Człowiek aż tak bardzo nie różni się od zwierząt-poza nielicznymi przypadkami. Zapewne w świecie zwierząt znalazłyby się odpowiedniki w/w psychopatów.zwierzę nie zabija dla przyjemnosci patrzenia na ból (Kuby Rozpruwacze, Jeffreye Dahmlery, itp itd), zwierzę nie zabija bo inne zwierzę powiedziało że Mahomet był zboczeńcem czy innym psycholem...zgodzisz się?
Dokładnie. Należy dodać o wybiórczym traktowaniu Ewangelii-odrzuceniu części z nich tzw. gnostyckich.Skoro już powołujecie się na fragmenty biblii(co jest swoją drogą istotne tylko dla wyznawców tejże religii, natomiast dal innych nie wnosi nic do dyskusji) należy zaznaczyć, że na prawdę nie znamy pierwotnego kształtu PŚ którego pojedyncze słowa(ich znaczenie) czy też fragmenty, jak zostało wielokrotnie stwierdzone, były w ciągu historii wielokrotnie zmieniane, przeobrażane a nawet pomylone z innymi słowami. PŚ nie może więc być podstawą do uznania jakiegoś poglądu za właściwy(jedynie w przypadku gdy obydwie strony zgadzają się co do PŚ) gdyż sam dowód którym chcemy się podeprzeć jest wybrakowany.
Napisano 16.09.2012 - 18:57
Ależ ja jestem przecież dokładnie tego zdania, że człowiek JEST zwierzęciem! Nie byłam czytelna w poprzednich postach?Jakby nie patrzeć to człowiek też jest zwierzęciem i kwalifikuje się w Twoje ramy!
Napisano 28.09.2012 - 04:44
Bardziej chodziło mi o fabryki i przemysł żywieniowy gdzie taśmowo zabija się zwierzęta , mięso "doprawia" chemią dla wagi( gdzie i tak jest już doprawione w paszy którą je zwierzak), smaku, koloru. Takie współczesne obozy koncentracyjne dla zwierząt.@GuardAngel
Jak nie zjem mięska to jestem zły, głodny, wściekły...
Dlatego jestem przeciwnikiem zabijania zwierząt przez nas ludzi ,przemysłowego patrzenia na nie jak na produkt spożywczy a nie jak na istotę która też czuje, może być- wesoła, smutna, zła ,dobra ,wściekła, zmęczona, wypoczęta, głodna,najedzona, przestraszona itd.
Tak na poważnie. Od wieków sobie radzimy z konsumowaniem zwierząt i tylko niektóre kultury szanują ich świadomość-lecz to im nie przeszkadza żywić się osobnikami znajdującymi się w niżej w łańcuchu pokarmowym.
Ok, po kolei
GuardAngelDlaczego nie ma przykładu ewolucji na obecną chwilę? ba ...czy przez ostatnie 1 tyś , 2 tyś 5tyś lat jakieś zwierzę ewoluowało ?Oczywiście odpowiesz mi że na to potrzeba czasu. Więc tak na dobrą sprawę żaden z ewolucjonistów nie jest w stanie powiedzieć więcej o ewolucji niż to że była dawno dawno temu na podstawie swoich badań ludzkich badań i dowodów. Czy są one tak nie podważalne że mam je przyjmować za prawdę oczywistą ?
Ależ jest! Oczywiście że jest taki przykład ewolucji! Chyba juz o nim pisałam- otóż szympansice, które zostały nauczone przez ludzi języka migowego, SAME uczą owego języka swoje młode, i mało tego, porozumiewają się owym językiem z nimi, więc nie tylko uczą po to, że pokazujac coś łapami czego nie rozumieją dostaną od ludzi banana, tylko rozmawiają między sobą, nie tylko z opiekunami ludzkimi. Przepraszam nie podam źródła- oglądałam kiedyś program na kanale przyrodniczym, bodaj Animal Planet, ale nie pamietam tytułu. Ale czy to nie jest ewolucja? Czy nie obserwujemy TWORZENIA MOWY? Czy wypuszczone na wolność owe małpy nie zapoczątkują innego systemu porozumiewania szympansów, niż pohukiwania i wrzaski? Czy pierwsi ludzie nie porozumiewali się mruknięciami i gestami, zanim osiągnęli krtań i co za tym idzie- język? Oczywiscie na tę ewolucję małp w dziedzinie porozumiewania mają wpływ ludzie, ale czy ważne jest co popycha ewolucję? A czy tak naprawdę wiemy, czy swoją zawdzięczamy naturze?
Użytkownik GuardAngel edytował ten post 28.09.2012 - 16:12
Napisano 28.09.2012 - 06:47
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych