Napisano 16.09.2012 - 11:16
Napisano 16.09.2012 - 11:36
Napisano 16.09.2012 - 11:44
Temat świadomyc snów nie jest mi obcy, a i z dziennikiem snów już próbowałem choć bez większych rezultatów (jakieś 2 miesiące).Proponuję założyć dziennik snów, przed snem myśleć o tym że chcesz pamiętać sny. Przypominać sobie sny z dnia poprzedniego. Rano zawsze przed poruszeniem się nawet i otworzeniem oczu myśleć o snach, próbować sobie je przypomnieć, jeśli potrafisz i próbować jeśli nie możesz tak zrobić. Po jednym miesiącu góra dwóch powinno pomóc.
Od razu możesz się zainteresować tematem świadomych snów. Będziesz miał jeszcze jeden cel.
Napisano 16.09.2012 - 11:58
Użytkownik Człowiek.S. edytował ten post 16.09.2012 - 12:04
Napisano 16.09.2012 - 12:11
Właśnie o tym nagraniu wspominałem wcześniejMoże hipnoza ? http://furman2006.wr..._autohipnoza_pl Polecam
Powodem może być sen o nieregularnych porach, zmęczenie, lub po prostu podświadomość
Użytkownik Ghodar edytował ten post 16.09.2012 - 12:11
Napisano 16.09.2012 - 13:19
Użytkownik Gmork edytował ten post 16.09.2012 - 13:22
Napisano 16.09.2012 - 13:36
Kojarzę to uczucie o którym mówiłeś na początkuMiałem podobnie jak ty, więc rozumiem o co ci chodzi. Jak zacząłem się tym interesować to od razu trafiłem na tematy LD. Jedyne powiedzmy "sny" jakie pamiętam to takie które miałem jak jeszcze nie byłem w pełni obudzony, ale już wiedziałem że nie spię, ciężko opisać to uczucie.
Potem zabrałem się za "afirmacje" o pamiętaniu snów, nie bardzo pomagało przez pierwsze dwa tygodnie zapisałem może dwa "sny", i to tylko strzępki informacji na ich temat.
Ktoś mi poradził żebym nie zapisywał snów jako histori ale zapisywał dosłownie wszystko, czyli uczucia, wrażenia, co słyszałem i tak dalej, torchę to pomogło i zacząłem zapisywać po tym takie drobne informacje i udawało się prawie codziennie coś takiego zapisać, ale efekty były drobniutkie, często to było kilka rzeczy i wątpiłem czy to w ogóle ze snów.
W każdym razie dopiero jak naprawdę się za to wziąłem czyli myslałem o pamiętaniu snów, czytałem przed snem i zapisywałem rano wszystko co się dało, to mogłem powiedzieć że cokolwiek "chyba" pamiętam ze snów i to po aż 4 tygodniach prób, więc wiem co to znaczy nie pamiętać snów.![]()
Udało mi się pamiętać sny dopiero po dwóch miesiącach jak zaczołem stosować metode 5 godzin snu budzisz się i zasypiasz znowu, wtedy jak się już budziłęm drugi raz to dobrze pamiętałem sny, plus wszystkie te rzeczy które robiłem wczesniej.
Jeszcze do tego kwestia kiedy się budzić, polecam stronę :Kalkulator budzenia
Powód zjawiska ? Może niektórzy ludzie tak mają. Cecha genetyczna, plus środowisko. Nie jestem typem marzyciela nie wiem jak ty. Wątpię jednak żeby to było "zjawisko" raczej niektórzy mają niebieskie oczy a niektórzy nie pamiętają snów.
Dodam że ja też byłem taki że jak to możliwe że nie pamiętam swoich snów.
Napisano 16.09.2012 - 14:17
Użytkownik Ana Mert edytował ten post 16.09.2012 - 14:32
Napisano 16.09.2012 - 14:22
Wątpie żeby to o to chodziło.Może masz za wygodne łóżko i zbyt dobre warunki do snu? Sama rzadko miewam sny jeżeli nic mi we śnie nie przeszkadza. Jeżeli jednak odkryję się i mi zimno w nogi, usnę przy włączonym radiu, Księżyc świeci mi w oczy albo na noc zjem coś ciężkostrawnego prawie zawsze pamiętam sen.
A może twoje życie jest zbyt ekscytujące? Albo przeciwnie - nudne. Ja najczęściej miewam sny po zwykłym ale nie nudnym dniu, ot takim, z paroma nietypowymi wydarzeniami przeplatającymi codzienną rutynę. Gdy dzień obfituje w wydarzenia (nie ważne jakie, może być to nawet granie przez cały dzień w ulubioną grę komputerową) albo nic się ciekawego nie dzieje - sny są tak nudne, że wręcz ich nie pamiętam (wspomnienia z dnia je zagłuszają) albo wcale ich nie ma.
Użytkownik Ghodar edytował ten post 16.09.2012 - 14:22
Napisano 16.09.2012 - 20:12
Coś może być na rzeczy. W każdej teorii jest chociaż ziarno prawdy. Zastanawiam się jeszcze czy może na pamięć sno wpływać ilość stresu, przyjmowany pokarm, bądź zdrowy (lub nie) tryb życia i czy sama pamięć snów ma wpływ na pracę mózgu podczas śnieniu jak i zarówno podczas dnia.Nie wiem czy doczytałeś ale edytowałam swoją wypowiedź dodając trzeci akapit. Rozważ jeszcze tamtą możliwość - być może nie uznajesz snów za godne zapamiętania.
Napisano 16.09.2012 - 23:44
Napisano 17.09.2012 - 10:29
Napisano 17.09.2012 - 11:30
Dlatego ja zawsze gdy mi się coś takiego przytrafi biorę karteczkę i zapisuję kilka słów kluczowych (np. kościół, tęcza, rydwan). Gdy później budzę się i nie pamiętam owego snu tylko niejasne wrażenie, że był super - biorę karteczkę i już wiem. Słowa kluczowe przywołują wspomnienia miejsc, rzeczy. Te przywołują wspomnienia sytuacji a sytuacje układają się w akcję. Po nitce do kłębka - tak tą metodę przypominania nazywam. Stosuję ją też gdy budząc się ze snu pamiętam jedynie jedną rzecz, jedną scenę - powtarzam ją w myślach tak długo aż w końcu odkryję co było wcześniej/później.Mam też taką obserwację. Budzę się nieraz w nocy, zachwycony jakimś snem. Zasypiam ponownie. A potem rano wiem, że miałem jakiś super sen ale za nic nie mogę sobie przypomnieć o czym był. A w nocy się nim zachwycałem.
Napisano 17.09.2012 - 22:05
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych