Wiecie kochani użytkownicy forum, odeszliście od głównego tematu, jak "Wanda co nie chciała Niemca"
Jakbym był moderem, to bym Wam walnął kilka ostrzeżeń, lecz nie jestem
Może, więc wróćmy do głównego problemu... Odejdźmy od religii Katolickiej, Protestanckiej, Nowoodrodzeniowej, Starożytnych Astronautów itd. itp.
Jezus Chrystus jest stwierdzalną postacią, bo Prawo Rzymskie go potwierdza, czyli istnieje. Nie tylko ono, lecz ono jest pewne, bo to rzymskie. Coś, co dali nam Rzymianie, to dobre Źródła.
Plan z żoną Jezusa to prosta potrzeba osoby niewyżytej seksualnie w swojej istocie, aby reszta pomogła mu wyjść z tego ważnego i trudnego problemu. "Bo czemu ja nie mam jak tamten?" Stawiam, że to jest podstawą samego pomysłu. Biorąc po uwagę resztę planów gnostyków, teistów itd. i nowych "badaczy", to można stawiać, że świat stworzyli Kosmici, bo:
- nie ma możliwości zaprzeczenia tej tezie;
- każdy ma prawo myśleć, to co chce;
- istnieją argumenty potwierdzające.
please
Problem główny z żoną Jezusa był taki, że Maria Magdalena była głównym księgowym całego ruchu. To ona zbierała datki i dzieliła, bo Chrystus wszystko by oddał. To była taka dobra Pani Basia, która ogarnia co się dzieje
Więc może zaczekajmy aż ktoś znajdzie coś lepszego niż prostego "posta" ze starożytności?
Użytkownik Heian edytował ten post 26.01.2017 - 16:45