Napisano
08.06.2006 - 11:03
Witam, jestem tu nowa. W wortalu ma się ukazać tekst mojego autorstwa, więc przy okazji się zarejestrowałam. I nie wytrzymałam...
Jestem profesjonalnym astrologiem i mam wielką stronę poświęconą astrologii humanistycznej.
Nie chce mi się tłumaczyć od podstaw, że gazetowe horoskopy to totalne bzdety, że są pisane przez ludzi nie mających o astrologii najmniejszego pojęcia, że to oszustwo i kit dla blondynek.
Prawda jest taka, że gazetowe wróźby to w ogóle nie jest astrologia.
Prawda jest również taka, że "astrolog" figuruje w oficjalnym, rządowym spisie zawodów.
Jest to dowód na to, że: astrologia nie jest zabobonem, czarami, gusłami, oszustwem, antynaukową bzdurą i co tam jeszcze, nie pamiętam wszyskich obelg, jakimi obrzucana jest astrologia i astrolodzy.
Jeśli kogoś temat naprawdę interesuje, to powinien się tym zainteresować szukając rzetelnej wiedzy, a jeśli go nie interesuje, to niech sobie czyta horoskopy dla Baranów, jednak ze świadomością, że są one pisane dla bezmyślnych baranów.
Pozdrawiam
Maria Sobolewska
www.astro.eco.pl
PS. Na stronie polemizuję i wyjaśniam dokładnie i naukowo (w Słowniczku-polemiczku i Polemikach), jak tzw. racjonaliści robią z ludzi idiotów, wykorzystując ich niewiedzę i braki w wykształceniu. Jeśli ktoś pisze o precesji, 13 znaku zodiaku i zmianach w kalendarzu (z juliańskiego na gregoriański) i twierdzi, że tym sposobem obala astrologię, to powinien wrócić do szkoły, a dokłanie powtórzyć gimnazjum, bo jego pisanina dowodzi, że jest nieukiem.
Zapraszam do lektury.