Skocz do zawartości


Zdjęcie

Spotkałem się z Partickiem Gerylem


  • Please log in to reply
217 replies to this topic

#136

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To może być cro magnon time...wszystkie chwyty dozwolone...jesli to się wydarzy wodę będziemy pić z potoków górskich, nie bedziemy mieć innego wyjścia, jeden jest w pobliżu obozowiska...

Obawiam się, że na radioaktywnej wodzie daleko nie zajedziecie. Z początku myślałem, że Geryl poważnie podszedł do tematu przetrwania, ale teraz widzę, że raczej nastawił się na rozrywkę i szybki powrót do domu - tak jak ty. A swoją drogą, to w którym obozie zamierza on spędzić kluczowy dzień: w Afryce, czy w Hiszpanii?
  • 2



#137

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6687
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

up@
Prawdopodobnie w obu naraz. Incognito.



#138

harap.
  • Postów: 210
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Yhh, trzeci temat praktycznie o tym samym. Ludzie, ja nie czaję, czy wy naprawdę w to wierzycie czy dla zabawy i atmosfery 'zagrożenia' się tym nakręcacie? 21.12.2012 NIC SIĘ NIE STANIE. NA pytanie o argumenty odpowiem tak: to taka sama data jak dzień wcześniej i dzień później. Jasne, może wybuchnąć wtedy wojna, może gdzieś być powódź, w innym pożar itp.. Ale nic poza tym. Naprawdę te dziesiątki 'kóńcy śfiata' już przeżywaliśmy wszyscy. I nadal żyjemy, planeta się kręci jak cylindry w V8, a i żadnych szczególnych zmian nie ma. Więc mam prośbę do Was taką- jeśli wierzycie że coś się stanie to wpłaćcie na moje konto wszelkie swoje środki pieniężne. Po co wam kasa jak świat się skończy? ;]
  • 2

#139

orion72.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To może być cro magnon time...wszystkie chwyty dozwolone...jesli to się wydarzy wodę będziemy pić z potoków górskich, nie bedziemy mieć innego wyjścia, jeden jest w pobliżu obozowiska...

Obawiam się, że na radioaktywnej wodzie daleko nie zajedziecie. Z początku myślałem, że Geryl poważnie podszedł do tematu przetrwania, ale teraz widzę, że raczej nastawił się na rozrywkę i szybki powrót do domu - tak jak ty. A swoją drogą, to w którym obozie zamierza on spędzić kluczowy dzień: w Afryce, czy w Hiszpanii?

Problem z woda będą mieli wszyscy, jeśli to się stanie. Będę w jego grupie..
  • 0

#140

lordV.
  • Postów: 60
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hej Orion.
Wróciłem, bo dyskusja się fajnie rozwija. Że Cię zacytuję:

"Odniose się tylko do starszego pana. Starszy Pan mówi, że coś się stanie na Słońcu. Samo to stwierdzenie powoduje że wzmacnia się fakt wyjątkowości tego dnia. Przed kamerą nalezy ważyć słowa. Nikt poważny nigdy nie powie Ci wprost, że napewno będzie źle czy dobrze. To byłoby poprosu dziecinne. Coś będzie, ale jakie w skutkach to zobaczymy po 21 grudnia. To teoretyzowanie. Ja chcę spędzic tam miłe chwile w innych okolicznościach z poczuciem tego, że wszystko zrobiłem co mogłem zrobić aby zmniejszyć ryzyko fatalnego zajkończenia dnia o któym się tak tyle mówi :) Biernośc to słowo, które do mnie niepasuje. "

Specjalnie wytłuściłem Twoje słowa, żeby nie było. I teraz wróćmy na chwile do tego wywiadu z P.Geryllem, gdzie próbowałem go troche po gestach rozwikłać (jak dla mnie język ciała wskazuje na kłamstewko), ale polecam fragment w 10:55, gdzie pada pytanie w procent tego, co się wydarzy. I co mówi Geryll??? Że się zdarzy na 100%. A teraz skonfrontuj to ze swoim postem.

P.S. Albo masz niezły ubaw z dyskusji, albo bez krzty krytyki przyjmujesz "fakty" pseudonaukowca za pewnik. Jak w sekcie.
  • 3

#141

orion72.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hej Orion.
Wróciłem, bo dyskusja się fajnie rozwija. Że Cię zacytuję:

"Odniose się tylko do starszego pana. Starszy Pan mówi, że coś się stanie na Słońcu. Samo to stwierdzenie powoduje że wzmacnia się fakt wyjątkowości tego dnia. Przed kamerą nalezy ważyć słowa. Nikt poważny nigdy nie powie Ci wprost, że napewno będzie źle czy dobrze. To byłoby poprosu dziecinne. Coś będzie, ale jakie w skutkach to zobaczymy po 21 grudnia. To teoretyzowanie. Ja chcę spędzic tam miłe chwile w innych okolicznościach z poczuciem tego, że wszystko zrobiłem co mogłem zrobić aby zmniejszyć ryzyko fatalnego zajkończenia dnia o któym się tak tyle mówi :) Biernośc to słowo, które do mnie niepasuje. "

Specjalnie wytłuściłem Twoje słowa, żeby nie było. I teraz wróćmy na chwile do tego wywiadu z P.Geryllem, gdzie próbowałem go troche po gestach rozwikłać (jak dla mnie język ciała wskazuje na kłamstewko), ale polecam fragment w 10:55, gdzie pada pytanie w procent tego, co się wydarzy. I co mówi Geryll??? Że się zdarzy na 100%. A teraz skonfrontuj to ze swoim postem.

P.S. Albo masz niezły ubaw z dyskusji, albo bez krzty krytyki przyjmujesz "fakty" pseudonaukowca za pewnik. Jak w sekcie.

Siema lordV. Tak, masz rację. Dlatego traktuję ten wyjazd jako przygodę z miłym zakończeniem. Inaczej nie podchodze do tematu jak tylko promilowym prawdopodobieństwem negatywnego zakończenia. Wszystkie osoby, które twierdzą coś na 100% nalezy traktowac z przymrużeniem oka. Ja to dokładnie robię jadąc tam z optymistycznym nastawieniem do tematu. Ten świat jest zbyt piekny aby myśleć inaczej. 100% przepowiadacze, że coś się stanie lub nie stanie mają problem bo to dziecinne myślenie :) Nie przesądza to jednak o tym, że to się na przykład nie stanie... Wszystko jest otwarte do 21 grudnia..

Użytkownik orion72 edytował ten post 06.11.2012 - 14:07

  • 1

#142

Mystic.
  • Postów: 141
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Czy możemy liczyć na fotorelację z podróży do Hiszpanii? :D
Fajnie byłoby zobaczyć minę Geryla kiedy już będzie po wszystkim, bo nie zakładam że coś się wydarzy.
Zresztą on pewnie wcale nie stawi się na miejscu, tylko wycyka wszystkich i ucieknie z kasą na jakąś ciepłą wysepkę.;d
  • 1

#143

orion72.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy możemy liczyć na fotorelację z podróży do Hiszpanii? :D
Fajnie byłoby zobaczyć minę Geryla kiedy już będzie po wszystkim, bo nie zakładam że coś się wydarzy.
Zresztą on pewnie wcale nie stawi się na miejscu, tylko wycyka wszystkich i ucieknie z kasą na jakąś ciepłą wysepkę.;d

Jeśli wróce cały i zdrowy, to chętnie zamieszczę. Będzie to przykład dla innych, aby używali dnia w przekoniu pozytywnego jego zakończenia a nie negatywnego. Niema i nie będzie w naszej przyszłości tak ciekawej pseudo apokaliptycznej daty jak ta... :)
  • -1

#144

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6687
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

up@
Albo będzie namawiał wszystkich na zbiorową podróż w zaświaty, aby nikt go później nie ścigał za kasę.
orion72@
Masło maślane. Najpierw mówisz na czym się opiera Twoje przekonanie, a teraz twierdzisz, że nic nie jest przesądzone. Brak konsekwencji w Twoich wypowiedziach, świadczy o trollingu i prowokacji.
Na żadne pytanie nie odpowiedziałeś wprost, tylko lawirujesz: - może tak, może nie...
Bajki prawisz i zapewne do Hiszpanii nie pojedziesz, a 21.12.12 spędzisz przed kompem, albo przed telewizorem.



#145

orion72.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

up@
Albo będzie namawiał wszystkich na zbiorową podróż w zaświaty, aby nikt go później nie ścigał za kasę.
orion72@
Masło maślane. Najpierw mówisz na czym się opiera Twoje przekonanie, a teraz twierdzisz, że nic nie jest przesądzone. Brak konsekwencji w Twoich wypowiedziach, świadczy o trollingu i prowokacji.
Na żadne pytanie nie odpowiedziałeś wprost, tylko lawirujesz: - może tak, może nie...
Bajki prawisz i zapewne do Hiszpanii nie pojedziesz, a 21.12.12 spędzisz przed kompem, albo przed telewizorem.

Staniq jak mówimy o zdarzeniu przyszłym abstrakcyjnym to nie możemy napisać wprost. Narażamy sie na pomyłke w obliczeniach. Ja nie prorok tylko zwykły gość. Podróżuję po swiecie i mam na tyle fantazji i odwagi aby zrobić coś ponad to co oferują biura podróży :) To wyjątkowa podróz, którą chcę przeżyć i tyle.

Dobrze, że choć piszesz zapewne a nie na pewno.. Nauka nie poszła w las :) Telewizja to robaki, pisałem już o niej wcześniej chyba :) Dzięki za aktywne pogryzanie, przynajmniej się starasz :)

Użytkownik orion72 edytował ten post 06.11.2012 - 19:09

  • 0

#146

franas.
  • Postów: 23
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zapewnienie o relacji fotograficznej wyczerpuje dla mnie temat. Do zobaczenia w styczniu :)
  • 0

#147

pdjakow.
  • Postów: 1340
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@orion

A więc o czym właściwie dyskutujesz? Bo wygląda na to, że o niczym - jaki w ogóle sens ma ten temat? Proroctwo się nie spełni - ja daję tu 100% szans, choćby z tego względu, że niema ono najmniejszego sensu. Jeśli faktycznie miałbyś jechać do Hiszpanii na spotkanie z gerylowcami, to powinieneś poczekać i pod koniec grudnia zamieścić fantastyczny fotoreportaż z tego zdarzenia.
  • 0

#148

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6687
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Piszę "zapewne" , bo to synonim do: bodajże, chyba, niechybnie, pewnie, pewno, prawdopodobnie, widać, zapewne.
Wszystkie pasują do "zapewne", a "na pewno", to powiem o czymś, co się już wydarzyło, bądź się właśnie dzieje.
Back to school.



#149

orion72.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@orion

A więc o czym właściwie dyskutujesz? Bo wygląda na to, że o niczym - jaki w ogóle sens ma ten temat? Proroctwo się nie spełni - ja daję tu 100% szans, choćby z tego względu, że niema ono najmniejszego sensu. Jeśli faktycznie miałbyś jechać do Hiszpanii na spotkanie z gerylowcami, to powinieneś poczekać i pod koniec grudnia zamieścić fantastyczny fotoreportaż z tego zdarzenia.

Dyskutuję o opcjach jakie mogą się wydarzyć. Wiekszość na 100% coś wyklucza lub wstydzi się napisac o swoich obawach. Jak już pisze to dostaje zwykle za to minus 1. Jak ktoś napisze pozytywnie to dostaje plusa. Ja pisze o pozytywach i negatywach. Jak chcesz usłyszeć tylko o poytywach to tutaj czeka Cię rozczarowanie...Tak samo jest w życiu są wzloty i upadki...

Piszę "zapewne" , bo to synonim do: bodajże, chyba, niechybnie, pewnie, pewno, prawdopodobnie, widać, zapewne.
Wszystkie pasują do "zapewne", a "na pewno", to powiem o czymś, co się już wydarzyło, bądź się właśnie dzieje.
Back to school.

Mądry Staniq :) Ja właśnie chciałem Ci to uświadomić. Chcesz zdecydowanego określenia się do zdarzenia przyszłego, a ja mówię chyba, moze, prawdopodobnie.. Piszesz podobnie, więc pozwoliłem sobie napisać "nauka nie poszła w las", bo byłes w pierwszej czesci zdania bardzo radykalny w swojej wypowiedzi sugerując abym podobnie czynił i się wreszcie okreslił, by następnie w innym zdaniu użyć słówka zapewne.
Trochę się zapętliłeś w ciągu logicznym, ale to nic, wazne że pracujesz nad sobą...Fajnie :)

Użytkownik orion72 edytował ten post 06.11.2012 - 19:44

  • 0

#150

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6687
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

up@
pdjakow ocenił słusznie, dyskutujesz o niczym, nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Nie napisałeś "prawdopodobnie", lecz: cyt."...coś się stanie lub nie stanie..."
Przypomnę, napisałeś, że przekonała Cie min. koniunkcja planet. Później się z tego wycofałeś, kiedy zaczęły padać pytania o jaki układ planet Ci chodzi. Sam nie wiesz, a użyłeś tego, bo słowo koniunkcja brzmiało bardzo "mądrze". Wypunktowano Ci miejsca, gdzie się temat kupy nie trzyma, wtedy uciekasz się do: "może tak, może nie..."




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych