@Kryptolog
Ludzie cieniści mają kształt podobny do ludzkiej sylwetki a nie zwierząt. Ty widziałeś coś podobnego do wilka, psa lub innego zwierzęcia więc to nie shadow people.
Napisano 22.11.2017 - 15:25
Napisano 05.12.2017 - 09:51
Witam.Tez dodam swoja historie.Mialam 10 lat,bylo ok godziny 20stej.Ogladalam telewizje siedzac na lozku,lozko mialam przy jednej scianie a telewizor byl na szafce na przeciwko przy drugiej scianie,pomiedzy lozkiem i szafka byly otwarte drzwi a za drzwiami maly przedpokoj i zamkniete drzwi do lazienki.Mielismy wtedy czarno-bialy telewizor bez pilota wiec trzeba bylo isc go poprostu wylaczyc.Po wieczorynce i wiadomosciach nie bylo juz wlasciwie co ogladac.Drzwi od pokoju zawsze zamykalismy ale tym razem byly otwarte bo byly pomalowane i idac wylaczyc ten telewizor spojrzalam poprostu na przedpokoj.Na sekundy zamurowalo mnie w miejscu,ale nie krzyczalam i nie wystraszylam sie bo umysl mi mowil ze to nie moze istniec.Szla tam czarna postac ,ktora rowniez zatrzymala sie na sekundy i spojrzala na mnie,miala czerwone swiecace oczy,nie miala kapelusza,ale w rece miala jakby siekiere czy cos o tym ksztalcie.Po chwili poszla dalej i weszla w drzwi lazienki.Ja zgasilam ten telewizor i poszlam do lozka.Mysle ze wtedy bylam w szoku.Potem przez dlugi czas balam sie chodzic do lazienki sama.Po dwóch latach zaczelam widywac taka postac,nie wiem czy ta sama katem oka,to znaczy czulam ze ktos za mna idzie ale gdy sie odwracalam to znikalo za rogiem,za drzewem,za murem za czymkolwiek co bylo po drodze.O tym powiedzialam mamie,opowiedziala mi ze miala podobnie jak byla w moim wieku i ze musze sie tego nie bac.Nie wiem jak dlugo to trwalo,nie pamietam juz ale kiedy przestalam zwracac na to uwage zniknelo i nigdy wiecej juz nic takiego nie widzialam.Co do tej pierwszej postaci,to nigdy o tym nie mowilam nikomu,kto by w to uwierzyl a o cienistych ludziach calkiem niedawno uslyszalam .Tak sobie dzis tlumacze ze moze ta postac byla w swoim rownoleglym swiecie i akurat sie zobaczylismy przez przypadek,ja bylam zdziwiona i ona tez.Troche sie rozpisalam,nie wiem jak dzis bym zareagowala na takie zjawisko,pewnie bardziej bym sie bala niz wtedy.
Edit by TheToxic
Napisano 21.12.2017 - 18:35
@Kryptolog
Ludzie cieniści mają kształt podobny do ludzkiej sylwetki a nie zwierząt. Ty widziałeś coś podobnego do wilka, psa lub innego zwierzęcia więc to nie shadow people.
Widziałam przed śmiercią jak byłam mała uśmiechniętą twarz, coś na kształt człowieka. Shadow people pojawiają się przed śmiercią, ale niektórzy widzą zjawę bez jakiegokolwiek powodu. Nieraz tak było że zostałam popchnięta, coś mnie ciągnęło za włosy gdy spałam ale próbowałam dalej spać. Raz mnie pogłaskało po głowie tak że miałam ciarki. Cienisty człowiek jest tylko trochę podobny do człowieka. Kształtem przypomina lalkę, może mieć kapelusz, może to być tylko poruszająca się zjawa (biały cień). Często też porusza przedmiot najbliżej człowieka.
To coś chciało na mnie wejść. Szłam i zobaczyłam całą czarną postać. Niektóre wyglądają jak ludzie, niektóre jak poł lalki-pól ludzie (szmaciana twarz).
Dzieje się tak odkąd pewna pani dała mi w dzieciństwie 2 lalki.
Wtedy widziałam dużo cienistych, nawet 2-3 okrągłe cienie przypominające twarze. Moja siostra również je widzi.
Napisano 22.12.2017 - 14:59
Napisano 22.12.2017 - 17:15
Widziałam przed śmiercią jak byłam mała uśmiechniętą twarz,
Nie rozumiem to umarłaś i narodziłaś się na nowo? Reinkarnacja dwa tematy obok.
A cała reszta Twojej wypowiedzi to paraliż senny i hipnagogi.
Przed śmiercią bliskiej mi osoby
Napisano 22.12.2017 - 19:28
[...] No, to może mamy nowe zjawisko - shadow animals?
Boże nie. Tylko jedna osoba z forum widziała ducha swojego psa.
Przed śmiercią bliskiej mi osoby
Małe dzieci często widzą wyimaginowane postacie, moje dziecko również je widziało lecz od tego są ośrodki specjalistyczne, badania lekarskie i wizyty w przychodniach rejonowych. Jeśli się widzi coś czego nie ma (czyt. nie istnieje) to dla matki jest to pierwszy alarm aby udać się jak najprędzej do lekarza aby zdiagnozować objawy. Piszę jako matka, nie moderator.
Napisano 06.11.2018 - 13:08
Witam, jestem tu nowa:)
Szukałam coś na temat czegoś co kiedyś w życiu widziałam kilka razy a raz widziałam naprawdę w prawdziwej okazałości. Chcę podzielić się tu swoim przeżyciem... a widzę, że nie jestem sama.
Raz jak byłam mała widziałam jak coś podeszło do mojego łóżka, poczułam chłód i paraliżujący strach było czarniejsze od nocy i miało kształt chmury z pomarańczowo czerwoną otoczką a co najstraszniejsze widział to mój ojciec. Drugi raz widziałam kątem oka w lustrze a za trzecim razem... gdy byłam po osobistej tragedii. Wtedy to był bardzo wysoki prawie sięgał sufitu stał przy wejściu do pokoju blisko szafy, w czarnym kolorze płaszczu miał spiczastą zarośniętą czarną brodę i był lekko blady z kapturem na głowie.... Przeraził mnie i znikł potem za jakąś godzinę widziałam drugi raz. Ostatni raz widziałam kątem oka w lustrze i wtedy drzwi od szafy lekko się przesunęły.
Tym razem już się nie bałam. Tylko nie wiem co ten gość ode mnie chciał?
Mam nadzieję, że już nie będę mieć przyjemności go spotkać. Pozdrawiam
Napisano 04.04.2020 - 19:53
Napisano 09.04.2020 - 01:56
Użytkownik Lost Forgotten Sad Spirit edytował ten post 09.04.2020 - 01:58
Napisano 12.04.2020 - 23:14
Byty astralne, lepiej się z nimi nie kontaktować, osobniki raczej neutralne.
Użytkownik Preacher edytował ten post 12.04.2020 - 23:15
Napisano 24.10.2020 - 03:20
Użytkownik dex86 edytował ten post 24.10.2020 - 03:27
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych